rozwińzwiń

Lord Mord

Okładka książki Lord Mord Miloš Urban
Okładka książki Lord Mord
Miloš Urban Wydawnictwo: ARGO literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
ARGO
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wydania:
2014-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
czeski
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Praga Noir Markéta Pilátová, Jiří Walker Procházka, Petr Šabach, Petra Soukupová, Kateřina Tučková, Miloš Urban
Ocena 7,4
Praga Noir Markéta Pilátová,&n...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1031
983

Na półkach: , , ,

Książka, którą trudno zdefiniować. Niby kryminał retro, z elementami czarnego humoru i lekkimi wstawkami z zakresu erotyki, trochę powieść sensacyjna z tajnymi służbami. W tle rozgrywają się dwa ważne wydarzenia dla naszych południowych sąsiadów. Pierwsze to tzw. „asenizacja” Josefova, czyli dawnej praskiej dzielnicy żydowskiej, tu niezbyt pochlebnie przedstawiona. Drugie to ustawa językowa, zrównująca w Czechach język czeski z niemieckim, która przyczyniła się do upadku rządu cesarstwa habsburskiego, na czele którego stał nasz rodak, hrabia Kazimierz Badeni, raz wymieniony z nazwiska. Czesi są mu za to do dziś wdzięczni, ma nawet swoją ulicę w Pradze, nasi historycy rzadko się nim zajmują. Dzięki temu możemy łatwo datować czas akcji.
W tych okolicznościach rozgrywa się akcja, w której niejako mieszają się dwa tropy. Pierwszy to morderstwa prostytutek i służących na terenie Josefova, wiązane z jakoby znaną z żydowskich legend postacią Mięska alias Kleinfleischa, zaś drugi to próby wtargnięcia austriackiej tajnej policji w szeregi czeskich konspiratorów narodowo-wyzwoleńczych.
Oba nurty łączą postacie hrabiów Arco, tradycyjnie noszących na pierwsze imię Karol (Karel, Karl),zwracających się zatem do siebie drugim – tu Adi (od Adama) i Mani (od Emanuela). Pierwszy z nich to narrator, ale poza pochodzeniem i więzami rodzinnymi wiele ich łączy. Suchoty (powszechne wówczas),zwyczaj częstego korzystania z lokalnych domów publicznych oraz namiętność do pewnego heroicznego leku.
Akcja rozwija się powoli i naprawdę trudno się wciągnąć przez większość książki. Tym bardziej, że pewne motywy ciągle się powtarzają, zaś fabuła wygląda tak, jakby autor nie potrafiłby się zdecydować, czy pisze kryminał czy powieść historyczną bądź sensacyjną.
W końcówce przyśpiesza, by finalnie podać wszystko na talerzu. Tyle, że wcale nie jest smacznie, ani niesmacznie. Książka bardzo poprawna, ale nie zachęca do poznania innych dzieł autora,gdyby były przetłumaczone na polski. Oczekiwanego humoru niewiele, zwrotów akcji też, ale na plus należy zapisać Milosovi Urbanowi, że każda z postaci ma tam coś za uszami, a co za tym idzie, jak to u Czechów, wszyscy są bardzo ludzcy.

Książka, którą trudno zdefiniować. Niby kryminał retro, z elementami czarnego humoru i lekkimi wstawkami z zakresu erotyki, trochę powieść sensacyjna z tajnymi służbami. W tle rozgrywają się dwa ważne wydarzenia dla naszych południowych sąsiadów. Pierwsze to tzw. „asenizacja” Josefova, czyli dawnej praskiej dzielnicy żydowskiej, tu niezbyt pochlebnie przedstawiona. Drugie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
776
776

Na półkach: ,

122/180/2022
Czekał, od początku pandemii czekał i się wreszcie doczekał. Typowa czeska powieść. Czyli trochę melancholii, trochę wariactwa, śmiech i łzy (a także śmiech przez łzy),nostalgia i rewolucja, miłość i śmierć. Polecam.

122/180/2022
Czekał, od początku pandemii czekał i się wreszcie doczekał. Typowa czeska powieść. Czyli trochę melancholii, trochę wariactwa, śmiech i łzy (a także śmiech przez łzy),nostalgia i rewolucja, miłość i śmierć. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
206
177

Na półkach: ,

"Lord Mord" już z samego opisu był książką, wołającą: "czytaj mnie!" Praga końca XIX wieku, zabytkowe budynki, absynt, heroina, siejący grozę morderca. Blurb głosił: "Oszałamiająca mieszanka tajemnicy, krwawej historii i grozy gotyckiej powieści". Przecież to brzmi jak klasyczny przykład powieści spod znaku Shut Up And Take My Money. Czy w takim razie całość spełniła oczekiwania? I tak, i nie, choć z przewagą w cholerę tak.
.
Wybijającym się bohaterem jest tu Praga, pieczołowicie nakreślona i barwnie opisana, taka, w którą wpada się całym czytelniczym sobą. Praga arystokratów, urzędników, prostytutek, nędzarzy i jednego bardzo szczególnego upiora. Praga cynicznego humoru, ciętych dialogów i nierzadko oparów absurdu. Całkowicie trafił do mnie styl i charakter Urbanowego protagonisty, hrabiego Arco. Jako skrajny cynik, mizogin i kombinator miał w sobie tyle koloru, uroku i charyzmy, że stał się dla mnie jednym z najbardziej charakterystycznych bohaterów ostatniego czasu. Człowiek o wielu wadach, słabościach i grzeszkach, a jednak przez to tak bardzo ludzki i "swój". Umieszczony w sytuacjach codziennych, zabawnych czy niebezpiecznych za każdym razem wychodził z nich mniej więcej cało. Właśnie dzięki wprowadzeniu elementu humoru "Lord Mord" niesie z sobą jakąś lekkość i błyskotliwość. Mogłabym go porównać do "Czynnika diabła" Craiga Russella, z tym, że powieść Urbana dostała ten zręczny zastrzyk dowcipu, który sprawił, że całość nie stała się jednowymiarową powieścią grozy. I tu jest ten mały minus, malutki: za mało grozy w grozie. Chciałoby się, żeby terroryzujący miasto rozpruwacz Kleinfleisch (wink wink w stronę londyńskiego Kuby) miał ciut więcej scen, dodał ciut więcej horroru, lęku i posępności. Niby gdzieś jest, ale chciałoby się jednak więcej, wtedy "Lord Mord" miałby wszystko.
.
Sumując: bardzo, bardzo polecam powieść Miloša Urbana. To szalenie przyjemnie czytający się literacki kawałek, zabierający czytelnika w podróż przez luksusowe apartamenty, wiejskie rezydencje, zawszone nory i mroczne zaułki Pragi. Napisany stylowo, z pomysłem, zabawą, lekką dawką grozy. Z ciekawymi bohaterami, inteligentnymi dialogami i wciągającą zagadką. Ja się bawiłam świetnie i nie waham się rzucić może krztynę zawyżoną oceną 8/10.

"Lord Mord" już z samego opisu był książką, wołającą: "czytaj mnie!" Praga końca XIX wieku, zabytkowe budynki, absynt, heroina, siejący grozę morderca. Blurb głosił: "Oszałamiająca mieszanka tajemnicy, krwawej historii i grozy gotyckiej powieści". Przecież to brzmi jak klasyczny przykład powieści spod znaku Shut Up And Take My Money. Czy w takim razie całość spełniła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
21

Na półkach: ,

Powieść wypełniona cynicznym humorem, momentami absurdem. Pomimo umieszczenia w realiach schyłku XIX wieku w Pradze, pełna aluzji do sytuacji współczesnych.

Powieść mówiąca o zmianach, które niekoniecznie każdy chce zaakceptować i niczym Don Kichot rusza przeciwko nim.

Istny kolaż gatunkowy, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy tu horror, kryminał, erotyk, trochę psychologii również.

Powieść wypełniona cynicznym humorem, momentami absurdem. Pomimo umieszczenia w realiach schyłku XIX wieku w Pradze, pełna aluzji do sytuacji współczesnych.

Powieść mówiąca o zmianach, które niekoniecznie każdy chce zaakceptować i niczym Don Kichot rusza przeciwko nim.

Istny kolaż gatunkowy, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy tu horror, kryminał, erotyk, trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
17

Na półkach: ,

To książka przede wszystkim o Pradze. Ona jest tu główną bohaterką. Powieść - gra z konwencją.

To książka przede wszystkim o Pradze. Ona jest tu główną bohaterką. Powieść - gra z konwencją.

Pokaż mimo to

avatar
329
325

Na półkach: ,

Wielkie rozczarowanie. Oczekiwałam klasycznego kryminału badź pasjonującej powieści. Zamiast tego otrzymałam słabej klasy historię o hrabim Adim, który to jest gruźlikiem, uzależnionym od heroiny i dziwek. Wszystkie kobiety z którymi Lord obcuje przedstawione są jako puste i sprzedajne. Hrabia zaś żyje utrzymując się ze sprzedaży "substancji heroicznej", szermierki w "Sokole"i przyjaźni z równie próżnym Solim. W tle problemy polityczno-społeczne Pragi. Rządzący chcą wyburzyć Starą zabudowę i zastąpić ją nowymi obiektami...No i przecież wątek bestii -pożal się "Mięska".

Nawet opis na książce nie jest adekwatny. "Pewnej nocy znika także kochanka Lorda,a on sam zostaje wessany w wir wydarzeń". Nie zauważyłam zniknięcia ani Gity ani Bereniki..więc pozostaję z pytaniem ,kto zniknął?

Wielkie rozczarowanie. Oczekiwałam klasycznego kryminału badź pasjonującej powieści. Zamiast tego otrzymałam słabej klasy historię o hrabim Adim, który to jest gruźlikiem, uzależnionym od heroiny i dziwek. Wszystkie kobiety z którymi Lord obcuje przedstawione są jako puste i sprzedajne. Hrabia zaś żyje utrzymując się ze sprzedaży "substancji heroicznej", szermierki w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
247

Na półkach: ,

"Lord Mord" przyciągnął mnie pozytywnymi opiniami i minimalistyczną okładką. Dałam się porwać, książkę czytało się szybko i przyjemnie. Nie poczułam jednak obiecanego gotyckiego klimatu, a ilość opisów momentami mnie przytłaczała. Powiedziałabym, że była to pozycja poprawna, taka, o której za rok czy dwa będę pamiętać, że czytałam, ale motyli w brzuchu nie będzie.

"Lord Mord" przyciągnął mnie pozytywnymi opiniami i minimalistyczną okładką. Dałam się porwać, książkę czytało się szybko i przyjemnie. Nie poczułam jednak obiecanego gotyckiego klimatu, a ilość opisów momentami mnie przytłaczała. Powiedziałabym, że była to pozycja poprawna, taka, o której za rok czy dwa będę pamiętać, że czytałam, ale motyli w brzuchu nie będzie.

Pokaż mimo to

avatar
116
111

Na półkach:

może być. Typowo rozrywkowa, naiwna literatura wakacyjna. Nic ponad czytadło. Czeski Twardoch ale bez ambicji na bycie czymś więcej niż jest. Co w sumie można policzyć na plus.

może być. Typowo rozrywkowa, naiwna literatura wakacyjna. Nic ponad czytadło. Czeski Twardoch ale bez ambicji na bycie czymś więcej niż jest. Co w sumie można policzyć na plus.

Pokaż mimo to

avatar
73
22

Na półkach:

Świetnie się bawiłem czytając. Polecam

Świetnie się bawiłem czytając. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
433
68

Na półkach:

5/10

5/10

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    173
  • Przeczytane
    121
  • Posiadam
    56
  • Literatura czeska
    10
  • E-book
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Ebooki
    5
  • E-booki
    4
  • 2020
    4
  • 2019
    3

Cytaty

Więcej
Miloš Urban Lord Mord Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także