Książka chaotyczna, niespójna, natłok informacji i tak naprawdę nie wiadomo na ile są wiarygodne, a na ile interpretacją autora. Ciężka do czytania i zrozumienia o co autorowi chodzi, enigmatyczne tytuły. Myśle ze tego typu lektura musi być zwarta i konkretna a przede wszystkim jakoś chronologicznie uporządkowana. Nie polecam tej książki, po przeczytaniu pięciuset stron nadal niewiele się wie.

Książka chaotyczna, niespójna, natłok informacji i tak naprawdę nie wiadomo na ile są wiarygodne, a na ile interpretacją autora. Ciężka do czytania i zrozumienia o co autorowi chodzi, enigmatyczne tytuły. Myśle ze tego typu lektura musi być zwarta i konkretna a przede wszystkim jakoś chronologicznie uporządkowana. Nie polecam tej książki, po przeczytaniu pięciuset stron...

Zdecydowanie brakowało takiej publikacji na polskim rynku. W większości jesteśmy karmieni albo dziennikarskimi reportażami na temat dżihadyzmu, albo mało przystępnymi naukowymi pozycjami, które imponującą liczbą przypisów nie objaśniają nam wcale rzeczywistości. Brakowało przy tym prawdziwego kompendium wiedzy na temat dżihadyzmu i radykalnego islamu od jego zarania, a Jerzy Rohoziński z powodzeniem wypełnia tę lukę na rynku wydawniczym. Miejscami może denerwować wietrzenie spisków jedynie za pośrednictwem dość topornego kojarzenia faktów, ale jak dla mnie w ogóle nie obniża to wartości książki.

Zdecydowanie brakowało takiej publikacji na polskim rynku. W większości jesteśmy karmieni albo dziennikarskimi reportażami na temat dżihadyzmu, albo mało przystępnymi naukowymi pozycjami, które imponującą liczbą przypisów nie objaśniają nam wcale rzeczywistości. Brakowało przy tym prawdziwego kompendium wiedzy na temat dżihadyzmu i radykalnego islamu od jego zarania, a...

Jedno z najpoważniejszych obecnie zagrożeń współczesności, czyli dżihadyzm wysługujący się metodami terrorystycznymi, narodził się dużo wcześniej, niż większość laików zdaje sobie sprawę. Jednak zarówno kiedyś, jak i dziś, głównym celem „świętej wojny” skrajnych fundamentalistów islamskich było i jest zniszczenie szeroko rozumianego Zachodu oraz wartości judeochrześcijańskich. Zdumiewającym dla wielu może okazać się fakt, że w przeszłości do walki z anglo-francuskim światowym porządkiem kolonialnym, kraje takie jak: Cesarstwo Niemieckie, faszystowskie Włochy, nazistowskie Niemcy, Związek Sowiecki czy Cesarstwo Japońskie chciały wykorzystać… dżihad. O tym, jak i o początkach zjawiska „globalnego dżihadu” opowiada najnowsza książka Jerzego Rohozińskiego...

Pełna recenzja tutaj: http://www.nowastrategia.org.pl/jerzy-rohozinski-narodziny-globalnego-dzihadu-recenzja/

Jedno z najpoważniejszych obecnie zagrożeń współczesności, czyli dżihadyzm wysługujący się metodami terrorystycznymi, narodził się dużo wcześniej, niż większość laików zdaje sobie sprawę. Jednak zarówno kiedyś, jak i dziś, głównym celem „świętej wojny” skrajnych fundamentalistów islamskich było i jest zniszczenie szeroko rozumianego Zachodu oraz wartości...