Szkarłatne drzewo nadziei

Okładka książki Szkarłatne drzewo nadziei Clara Olink Kelly
Okładka książki Szkarłatne drzewo nadziei
Clara Olink Kelly Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
14 str. 14 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
14
Czas czytania
14 min.
Język:
polski
ISBN:
8373911723
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
324
149

Na półkach:

Piękna opowieść napisana w hołdzie dla charyzmatycznej matki. Czas wojny, to niezwykle ciężki czas dla niewinnych rodzin, matek i dzieci. Co, jeśli matka wraz z trójką małych dzieci trafi do obozu koncentracyjnego? Trudy życia w japońskim obozie na Jawie opisane z perspektywy małej holenderskiej dziewczynki. Polecam!

Piękna opowieść napisana w hołdzie dla charyzmatycznej matki. Czas wojny, to niezwykle ciężki czas dla niewinnych rodzin, matek i dzieci. Co, jeśli matka wraz z trójką małych dzieci trafi do obozu koncentracyjnego? Trudy życia w japońskim obozie na Jawie opisane z perspektywy małej holenderskiej dziewczynki. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
981
539

Na półkach: , , ,

Japoński obóz na Jawie opisywany z perspektywy dziecka. Książka robi duże wrażenie, jest poruszająca i pokazuje determinację ludzi, chęć przeżycia, mimo wszystko. Jest krótka, brakuje rozwinięcia wielu kwestii obozowych, ale z drugiej strony to prawdziwa relacja dziecka z jego emocjami i przeżyciami zapisanymi w głowie plus relacjami od rodziny. Ciężko wymagać dokładniejszych danych.

Japoński obóz na Jawie opisywany z perspektywy dziecka. Książka robi duże wrażenie, jest poruszająca i pokazuje determinację ludzi, chęć przeżycia, mimo wszystko. Jest krótka, brakuje rozwinięcia wielu kwestii obozowych, ale z drugiej strony to prawdziwa relacja dziecka z jego emocjami i przeżyciami zapisanymi w głowie plus relacjami od rodziny. Ciężko wymagać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
15

Na półkach:

Książka opisuje pobyt w obozie koncentracyjnym na okupowanym przez Japończyków na terenie bodajże Oceanii (Azji?) z punktu widzenia kilkuletniej dziewczynki. Niby nie jest to zła pozycja, ale czyta się ją z trudem, mimo że jest napisana przystępnym językiem.
Kojarzy mi się z 'Innym światem' Grudzińskiego, najprawdopodobniej ze względu na podobną tematykę.

Książka opisuje pobyt w obozie koncentracyjnym na okupowanym przez Japończyków na terenie bodajże Oceanii (Azji?) z punktu widzenia kilkuletniej dziewczynki. Niby nie jest to zła pozycja, ale czyta się ją z trudem, mimo że jest napisana przystępnym językiem.
Kojarzy mi się z 'Innym światem' Grudzińskiego, najprawdopodobniej ze względu na podobną tematykę.

Pokaż mimo to

avatar
1390
923

Na półkach: , ,

Lubię myśleć, że na temat II wojny światowej przeczytałam naprawdę dużo; wśród lektur poświęconych tej tematyce znalazły się niezliczone pamiętniki zarówno ofiar Holokaustu, jak również ich katów, sprawozdania z procesów nazistowskich zbrodniarzy, biografie i powieści historyczne zainspirowane przeżyciami bohaterów tamtych czasów - pozytywnych czy negatywnych - wspomnienia zwykłych ludzi. Faktem jednak jest, że w większości była to literatura koncentrująca się na europejskich realiach, podczas gdy inny aspekt ogólnoświatowego konfliktu - wojna na Pacyfiku - pozostawał niemal całkowicie mi nieznany. Właściwie jego literacka znajomość dotąd ograniczała się do powieści Jamesa Clavella "Król szczurów", której akcja toczy się w japońskim obozie jenieckim Changi w Singapurze. Dzięki niepozornej - bo liczącej zaledwie niecałe sto osiemdziesiąt stron książce - miałam możliwość uzupełnić swoją wiedzę i poznać wojenną rzeczywistość japońskiej okupacji wysp południowego Pacyfiku po ataku na bazę wojskową Pearl Harbour w 1941 roku. "Szkarłatne drzewo nadziei" to wyjątkowo poruszający pamiętnik Holenderki Clary Olink, która w wieku kilku lat wraz z matką i rodzeństwem trafiła na trzy i pół roku do japońskiego obozu koncentracyjnego Tjideng w holenderskich Indiach Wschodnich (wyspa Jawa). Cel, jak przyświecał autorce, wydaje się oczywisty; kierowała nią potrzeba rozliczenia się z przeszłością, jednak nie był to jedyny powód, dla którego Olink zdecydowała się na spisanie swoich wspomnień. Niniejsza książka jest mocnym, wyrazistym głosem jednej z byłych więźniarek japońskich obozów koncentracyjnych, która do dzisiejszego dnia nie doczekała żadnego zadośćuczynienia od japońskiego rządu - materialnego czy moralnego. Jest ona również - a może przede wszystkim - hołdem złożonym własnej matce, wyrazem miłości i wdzięczności córki, która przeżyła lata gehenny tylko dzięki jej nadludzkiej sile, niezwykłej odwadze i niewyobrażalnej determinacji.

Na kartach pamiętnika Clara Olink opowiada o sielskim, wygodnym życiu swojej rodziny w jawajskim Bandungu, gdzie mieszkali od 1938 roku, czyli od czterech lat, do momentu japońskiej inwazji. Ich wysoki status społeczny wynikał nie tylko z faktu, iż byli holenderskimi osadnikami we własnej kolonii, ale również ze stanowiska zajmowanego przez ojca rodziny, który był dyrektorem naczelnym dużej firmy eksportowej. Matka prowadziła dom pełen służby, która była na każde jej skinienie, i wychowywała dwójkę dzieci: siedmioletniego Willema i czteroletnią Clarę. Był to najszczęśliwszy okres ich życia - beztroski, radosny, magiczny. Nawet kiedy wybuchła wojna, rodzice starali się, by jej echa pozostawały poza zasięgiem percepcji dzieci, ale w końcu koszmarna rzeczywistość upomniała się także o nich. W 1942 roku, kiedy na Jawę dotarli Japończycy, całe ich życie uległo druzgocącej zmianie. Ojciec został wywieziony na roboty przy budowie linii kolejowej w Malezji, zaś w jakiś czas później pozostała czwórka - w międzyczasie w rodzinie pojawiło się kolejne dziecko - została osadzona w kobiecym obozie koncentracyjnym w Tjideng. Zaczęła się dla nich prawdziwa gehenna, która miała potrwać niemal cztery lata.

Clara Olink opisuje przerażającą, obozową rzeczywistość, która dla nas, Europejczyków, jest upiornie znajoma, a mimo to wciąż tak wstrząsająca, jak być powinna. Nieodparcie nasuwa się myśl, że ludzkie okrucieństwo i bestialstwo może rozwijać się pod każdą szerokością geograficzną, jeśli tylko znajdzie odpowiednie ku temu warunki. Jego nieznaczne modyfikacje wynikające z przystosowania do istniejących warunków w konkretnym zakątku kuli ziemskiej służą tylko temu, by cierpienie zadawane innym istotom ludzkim było dotkliwsze i bardziej intensywne. Te panujące w obozie Tjideng były bardziej dokuczliwe ze względu na morderczy klimat, który dawał się we znaki nie tylko tubylcom i Japończykom, ale głównie europejskim więźniom zgromadzonym w obozie, w warunkach urągającym człowieczeństwu, w nieopisanej ciasnocie wykluczającej jakąkolwiek prywatność, generującej choroby i skłaniającej ludzi do uzewnętrzniania najgorszych odruchów. Głód, brak wodny pitnej, wielogodzinne apele w palącym słońcu łamiące morale więźniów, upokarzająca praca ponad siły, psychiczne i fizyczne tortury sadystycznych strażników, którzy nie ukrywali, że ostatecznym ich celem jest likwidacja obozu - oto koszmarna codzienność setek niewinnych kobiet i dzieci, a zarazem tło poruszającej opowieści Clary. Jej centralną postacią jest matka, której heroicznej postawie zawdzięcza życie swoje i swoich braci. Autorka opisuje wielką przemianę, jaka zaszła w tej delikatnej panience z dobrego domu, której dotąd jedynym zadaniem było wydawanie poleceń służbie, a która nagle została brutalnie wyrzucona ze swojego bezpiecznego, idealnego świata i trafiła w sam środek piekła. Na dodatek z trójką małych dzieci, z których najmłodsze było jeszcze niemowlęciem. Niejedna kobieta na jej miejscu by się załamała i poddała, ale nie ona! Skrajnie niesprzyjająca rzeczywistość wyzwoliła w niej pokłady energii i sił, których istnienia nikt - a już najmniej ona sama - nawet nie podejrzewał. Zdana jedynie na siebie, odpowiedzialna za życie dzieci, każdego dnia okazywała determinację, odwagę i hart ducha, dzięki którym udało się jej przetrwać, uratować rodzinę. Zmiana, jaka w niej nastąpiła, była kolosalna i imponująca: jej pomysłowość, zaradność i poświęcenie wiele razy ratowały im życie, zaś wiara i nadzieja ratowały podupadające morale i pozwalały przetrwać najtrudniejsze chwile. Clara wspomina , że matka nie poddała się nawet wtedy, kiedy chora i wyniszczona, po wyzwoleniu obozu i spotkaniu z mężem w obozie przejściowym przekonała się, że nie jest on już tym samym człowiekiem, że nie może na niego liczyć. Z ich dwojga to ona okazała się silniejsza, choć los doświadczył ją niemniej, niż jego. Ojciec - co z wyrzutem i goryczą wspomina Clara - odtąd już zupełnie nie troszczył się o rodzinę, a żoną nie przejmował się wcale. Kolejne życiowe rozczarowanie i cios matka przyjęła z godnością i podniesionym czołem, stanowiła jedyne oparcie dla swoich dzieci nawet po powrocie do Holandii.
Dla Clary i jej rodzeństwa powrót do normalnego życia był szczególnie trudny - właściwie niewiele pamiętali sprzed czasów obozu, trudno im było odzyskać poczucie bezpieczeństwa, wyrobić sobie właściwe reakcje i zachowania, wielu rzeczy musieli nauczyć się od nowa po przeżytej traumie. W wyjątkowo trudnej sytuacji był najmłodszy brat, który urodził się tuż przed internowaniem i w ogóle nie znał innego życia. Cierpliwość i oddanie matki po raz kolejny pomogła im przetrwać najtrudniejsze chwile i powrócić do normalności. Zupełnie nie dziwi mnie wyjątkowe oddanie i podziw, jakie autorka żywiła dla matki, a także głęboki żal nad jej losem, że już nigdy nie dane jej było zaznać osobistego szczęścia.

Życie rodziny Olinków to jedna z dramatycznych historii wojennych i smutne świadectwo destrukcyjnego wpływu wojny na psychikę człowieka oraz jakość i siłę więzów rodzinnych. "Szkarłatne drzewo nadziei" uświadamia nam jednak także to, że wojna wyzwala w człowieku nie tylko najgorsze instynkty, ale również pokłady sił, samozaparcia i odwagi, z których istnienia nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy, a które pozwalają przekonać się o prawdziwej wartości człowieka.
Historia Clary Olink to wzruszająca, piękna opowieść o matczynym oddaniu, heroizmie i poświęceniu w wymiarze niewyobrażalnym dla człowieka, który nie przeżył nigdy koszmaru wojny, który nigdy nie doświadczył obozowej codzienności. Pokazuje dramat ludzi postawionych w sytuacji granicznej będącej miarą ich człowieczeństwa. Uświadamia, jak wielką siłę ma nadzieja żywiona na przekór wszystkiemu - dla matki jej symbolem był obraz, który towarzyszył jej przez długie lata zarówno szczęśliwego życia w Bandungu, jak i obozowej gehenny. Widok płomienistego drzewa zawsze podnosił ją na duchu, dodawał sił, napełniał uczuciem spokoju i bezpieczeństwa. To z tym delikatnym i pięknym drzewem rosnącym w skrajnie nieprzyjaznych warunkach utożsamiała swoją małą rodzinę - ta myśl była jej natchnieniem, motywowała ją do dalszej walki, pomagała przetrwać.

Refleksje płynące z lektury nie są może specjalnie odkrywcze, ale za to głęboko poruszające, bo osadzone na niewzruszonych podstawach autentycznych doświadczeń i emocji autorki, z którymi trudno polemizować. Przemyśleniom natury psychologicznej i moralnej towarzyszą niezwykle sugestywne obrazy obozowych realiów i choć narzucają się tu porównania z warunkami i codziennością w obozach nazistowskich czy radzieckich, nie są one wartościujące - raczej dopełniają obrazu ludzkiego okrucieństwa i wywołują smutną refleksję, że zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym, nie ma ono granic.

Lubię myśleć, że na temat II wojny światowej przeczytałam naprawdę dużo; wśród lektur poświęconych tej tematyce znalazły się niezliczone pamiętniki zarówno ofiar Holokaustu, jak również ich katów, sprawozdania z procesów nazistowskich zbrodniarzy, biografie i powieści historyczne zainspirowane przeżyciami bohaterów tamtych czasów - pozytywnych czy negatywnych - wspomnienia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
38

Na półkach:

Niezwykle wzruszająca, jednakże moje ogólne wrażenie po przeczytaniu jest następujące: Jeżeli czegoś mocno pragniemy i wierzymy, że kiedyś w końcu to nastąpi, jeśli mamy w sobie nieskończone ilości nieocenionej miłości, przetrwac możemy wszystko, dostosowac się do warunków, kochac świat, ludzi. Wobez problemów, które opisywała autorka, zdaję sobie sprawę ze śmieszności moich, o ile łatwiejszych. Mimo poważnego charakteru jest napisana prostym językiem, więc czyta sie szybko i (mimo wszystko) przyjemnie.

Niezwykle wzruszająca, jednakże moje ogólne wrażenie po przeczytaniu jest następujące: Jeżeli czegoś mocno pragniemy i wierzymy, że kiedyś w końcu to nastąpi, jeśli mamy w sobie nieskończone ilości nieocenionej miłości, przetrwac możemy wszystko, dostosowac się do warunków, kochac świat, ludzi. Wobez problemów, które opisywała autorka, zdaję sobie sprawę ze śmieszności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
37

Na półkach: ,

Książka o tyle ciekawa i wartościowa, że mało jest publikacji na temat azjatyckich obozów jenieckich. Tutaj dodatkowo mamy jeszcze obóz z perspektywy dziecka. Zdecydowanie polecam jeżeli ktoś lubi tematykę obozową.

Książka o tyle ciekawa i wartościowa, że mało jest publikacji na temat azjatyckich obozów jenieckich. Tutaj dodatkowo mamy jeszcze obóz z perspektywy dziecka. Zdecydowanie polecam jeżeli ktoś lubi tematykę obozową.

Pokaż mimo to

avatar
459
87

Na półkach:

Naprawdę fajna książka

Naprawdę fajna książka

Pokaż mimo to

avatar
87
51

Na półkach: ,

Fantastyczna . Polecam

Fantastyczna . Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    78
  • Chcę przeczytać
    57
  • Posiadam
    31
  • Ulubione
    4
  • Literatura faktu
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Zbiór mamy
    1
  • Własne
    1
  • Czytane w 2017
    1
  • 2010
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szkarłatne drzewo nadziei


Podobne książki

Przeczytaj także