rozwińzwiń

Awans

Okładka książki Awans Edward Redliński
Okładka książki Awans
Edward Redliński Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
104 str. 1 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2007-02-13
Data 1. wyd. pol.:
1973-01-01
Liczba stron:
104
Czas czytania
1 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7469-463-6
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
248 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
214
169

Na półkach:

Początek powieści naprawdę robi wrażenie i rokuje co najmniej na 6,75 gwiazdki, bo to fabuła wartka, scenki rodzajowe nie najgorsze i jest nadzieja, że będzie tak do końca, ale w pewnym momencie wszystko trochę się rozłazi. Wiadomo, co mniej więcej "autor ma na myśli", do jakiej puenty chciał przekonać czytającego, ale trochę Redliński chyba przedobrzył i wyszło w sumie tak sobie, czyli szóstka, w tym pół punktu za..."Konopielkę".
Ale przeczytać warto, chociażby ze względu na "atuty płciowe" jednej z bohaterek.

Początek powieści naprawdę robi wrażenie i rokuje co najmniej na 6,75 gwiazdki, bo to fabuła wartka, scenki rodzajowe nie najgorsze i jest nadzieja, że będzie tak do końca, ale w pewnym momencie wszystko trochę się rozłazi. Wiadomo, co mniej więcej "autor ma na myśli", do jakiej puenty chciał przekonać czytającego, ale trochę Redliński chyba przedobrzył i wyszło w sumie tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1785
217

Na półkach:

Książka zdecydowanie godna uwagi, jak zresztą wszystkie Redlińskiego, a przy tym bardzo śmieszna.
Zarys fabuły na zachętę: do wsi przyjeżdża pan nauczyciel (dawny mieszkaniec tejże, po szkołach) i postanawia wieś ukulturalnić, unowocześnić i odchamić. A jak już mu się trochę uda, to okazuje się, że przybywający letnicy nie tego oczekują po 'jurnych wiejskich prostaczkach', więc wszyscy we wsi na potegę się prymitywizują, odnowocześniają i dochamiają, żeby nie stracić klienteli, a nowoczesność chowają po kątach. M.in. zbierają się na tajne oglądanie telewizji, nocą w stodole.
Książka cieniutka, więc warto zaryzykować, nawet jak się komuś nie spodoba, to mała strata ;-)

Książka zdecydowanie godna uwagi, jak zresztą wszystkie Redlińskiego, a przy tym bardzo śmieszna.
Zarys fabuły na zachętę: do wsi przyjeżdża pan nauczyciel (dawny mieszkaniec tejże, po szkołach) i postanawia wieś ukulturalnić, unowocześnić i odchamić. A jak już mu się trochę uda, to okazuje się, że przybywający letnicy nie tego oczekują po 'jurnych wiejskich prostaczkach',...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1148
407

Na półkach:

Najlepsze na koniec.
Niby taka powiastka, niby nic, lekkość, zabawa, a jest w niej głębia jakaś. Oryginalność pełną gębą. Świeża ta opowieść mimo lat, świetnie napisana, dowcipna, zajmująca.

Rewelacja!

Polecam z czystym sumieniem.

Najlepsze na koniec.
Niby taka powiastka, niby nic, lekkość, zabawa, a jest w niej głębia jakaś. Oryginalność pełną gębą. Świeża ta opowieść mimo lat, świetnie napisana, dowcipna, zajmująca.

Rewelacja!

Polecam z czystym sumieniem.

Pokaż mimo to

avatar
163
107

Na półkach:

Zachęcony komentarzem pod opinią o „Konopielce”, sięgnąłem po kolejną książkę tego autora. Akcja znowu dzieje się w zapuszczonej wsi, ale tym razem z perspektywy nauczyciela. Jest dużo zabawnych sytuacji i absurdu, trochę podobnego do tego ze „Świata według Kiepskich”. Zakończenie jest dosyć przewidywalne. Ogólnie myślę, że „Konopielka” jest dużo lepsza.

Zachęcony komentarzem pod opinią o „Konopielce”, sięgnąłem po kolejną książkę tego autora. Akcja znowu dzieje się w zapuszczonej wsi, ale tym razem z perspektywy nauczyciela. Jest dużo zabawnych sytuacji i absurdu, trochę podobnego do tego ze „Świata według Kiepskich”. Zakończenie jest dosyć przewidywalne. Ogólnie myślę, że „Konopielka” jest dużo lepsza.

Pokaż mimo to

avatar
40
10

Na półkach: ,

Do najbardziej znanego dzieła tego autora, czyli "Konopielki", podchodziłem dwukrotnie, jednak nie przypadło mi do gustu, w przeciwieństwie do ekranizacji. Inaczej było z "Awansem", który pochłonąłem w jeden dzień. Tematyka obu książek jest podobna, dotyczy konfliktu postępu i zacofania na wsi. O ile w "Konopielce" problem ten widzimy z perspektywy "ciemnoty", to w "Awansie" narratorem jest uczony, niosący nowoczesność do rodzinnej miejscowości - magister Marian Grzyb. Zmierza się on z rzeczywistością pełną zabobonów, tradycji, braku wiedzy. Nie jest łatwo je wyplenić, jeżeli ludność żyje od lat w przekonaniu, że tak powinno być. Bohater staje się w oczach wsi wrogiem, jednak z czasem to nastawienie ulega zmianie.
Czy uda mu się zaprowadzić postęp? Czy nowoczesny styl życia oznacza szczęście? Na te pytania odpowiada książka "Awans", do której przeczytania zachęcam. Książka utrzymana jest w komediowej konwencji, jest naprawdę lekka w odbiorze, akcja płynie szybko i wciąga.

Do najbardziej znanego dzieła tego autora, czyli "Konopielki", podchodziłem dwukrotnie, jednak nie przypadło mi do gustu, w przeciwieństwie do ekranizacji. Inaczej było z "Awansem", który pochłonąłem w jeden dzień. Tematyka obu książek jest podobna, dotyczy konfliktu postępu i zacofania na wsi. O ile w "Konopielce" problem ten widzimy z perspektywy "ciemnoty", to w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
82

Na półkach:

Napisana z polotem komedia traktująca o obyczajach i postępie podszyta przy okazji głębszymi wątkami takimi, jak chociażby trud utrzymania spójnej tożsamości w dzisiejszych czasach. Przestrzega przed zbyt radykalnymi zmianami i pokazuje, że każde życie i obyczaje - nieważne jak zacofane, są wartościowe. Pyszna lektura.

Napisana z polotem komedia traktująca o obyczajach i postępie podszyta przy okazji głębszymi wątkami takimi, jak chociażby trud utrzymania spójnej tożsamości w dzisiejszych czasach. Przestrzega przed zbyt radykalnymi zmianami i pokazuje, że każde życie i obyczaje - nieważne jak zacofane, są wartościowe. Pyszna lektura.

Pokaż mimo to

avatar
102
99

Na półkach: ,

Szału nie ma, tyłka nie urywa. Choć nie jest złe. Z początku myślałem, że to taka groteskowo wręcz przerysowana w stylu lat 50. agitka komunistyczna na zamówienie władz PRL, ale na szczęście to nie tak. Tym niemniej uważam, że pominięcie tej książki nie będzie niepowetowaną stratą.

Szału nie ma, tyłka nie urywa. Choć nie jest złe. Z początku myślałem, że to taka groteskowo wręcz przerysowana w stylu lat 50. agitka komunistyczna na zamówienie władz PRL, ale na szczęście to nie tak. Tym niemniej uważam, że pominięcie tej książki nie będzie niepowetowaną stratą.

Pokaż mimo to

avatar
434
385

Na półkach: ,

Książka przyjemna, zabawna, krótka, warto przeczytać :) Język nie razi, wręcz "śmiesznie" poczytać coś w takim języku :)

Książka przyjemna, zabawna, krótka, warto przeczytać :) Język nie razi, wręcz "śmiesznie" poczytać coś w takim języku :)

Pokaż mimo to

avatar
96
43

Na półkach:

Naprawdę pomysłowa opowieść, jakże aktualna i odnosząca się do teraźniejszości. Poczucie humoru, ludowy klimat, poważne przesłanie, to mieszanka, którą lubię i zawsze cenię. Najlepsza pozycja Redlińskiego obok Konopielki. Polecam.

Naprawdę pomysłowa opowieść, jakże aktualna i odnosząca się do teraźniejszości. Poczucie humoru, ludowy klimat, poważne przesłanie, to mieszanka, którą lubię i zawsze cenię. Najlepsza pozycja Redlińskiego obok Konopielki. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
451
293

Na półkach: , ,

Świetna książka o próbach ulepszania wsi przez PRL i wynikłych z tego perturbacjach.

Świetna książka o próbach ulepszania wsi przez PRL i wynikłych z tego perturbacjach.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    314
  • Chcę przeczytać
    118
  • Posiadam
    50
  • Ulubione
    9
  • Literatura polska
    5
  • Literatura polska
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Przeczytane dawno temu
    3
  • 2013
    3
  • Studia
    3

Cytaty

Więcej
Edward Redliński Awans Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także