Galeony Wojny. Tom 2

Okładka książki Galeony Wojny. Tom 2 Jacek Komuda
Okładka książki Galeony Wojny. Tom 2
Jacek Komuda Wydawnictwo: Fabryka Słów powieść historyczna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2008-01-18
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-18
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360505885
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
542 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
141
140

Na półkach:

Nie jestem miłośnikiem powieści marynistycznych. Choć do morza mam godzinę jazdy samochodem, odróżniam sterburtę od bakburty i miałem kuzyna w Marynarce, ten gatunek prozy nigdy mnie nie pociągał. Są tylko dwa powody, dla których mogę sięgnąć po takąż powieść – obowiązek napisania recenzji i nazwisko imć Jacka Komudy na okładce. Tak, jestem fanem Komudy i nie zawaham się tego wyznać!

Ten, komu twórczość Komudy nie jest obca, doskonale wie, że „Galeony wojny” to wznowienie wydanych w 2007 i 2008 roku dwóch tomów opowieści o admirale polskiej floty wojennej Arendcie Dickmannie z kulminacją w postaci opisu morskiej bitwy pod Oliwą, stoczonej między flotami polską i szwedzką 28 listopada 1627 roku. Autor po raz drugi w karierze pisarza – po „Imieniu Bestii” – zdecydował się wyjść poza dotychczas opisywany świat Rzeczpospolitej szlacheckiej (tej od szabel, zajazdów i „sprawy kozackiej”),z którym najczęściej jest utożsamiany. Ale nie byłby sobą, gdyby wśród bohaterów książki nie umieścił postaci łączącej Bałtyk z Kresami. Jest nią Marek Jakimowski, szlachcic, który równie dobrze czuje się na pokładzie okrętu, co w siodle. Jakimowski jest postacią autentyczną, której bogaty życiorys z pewnością zasługuje na osobną fabułę. Przerwanie szwedzkiej blokady Gdańska nie jest jedynym zadaniem Dickmanna. Musi też ująć tajemniczego Lewiatana – bestię wyrzynającą w pień załogi statków kupieckich. Ten poboczny wątek wprowadza do powieści stricte historycznej nutkę fantastyki, który jednak nie powinien zrazić Czytelników twardo stąpających po książkowych fabułach.

Książki Komudy dzielę na dobre i bardzo dobre. „Galeony wojny” zaliczę tylko do tych pierwszych. Dlaczego „tylko”? Akcja rwie do przodu niczym pinka przez bałtyckie fale, wszystkie wątki zazębiają się tak jak należy, dialogi – jak to u Komudy – są pełnokrwiste, a gęsto używane archaizmy nie rażą tak, jak to nierzadko bywa w książkach innych polskich autorów, porywających się na tematy żywcem wzięte z polskich dziejów. Za znakomity opis bitwy oliwskiej autorowi należy się butelka najlepszego węgrzyna. Nie ma więc do czego się przyczepić, ale też nie jest to książka, do której chce się wracać po odłożeniu na półkę i którą z wypiekami na twarzy poleca się znajomym: „słuchaj, stary, musisz to koniecznie przeczytać!”. Mimo wszystko wolę Komudę piszącego o sarmackiej fantazji… Jak zwykle przed zabraniem się do pracy autor wykonał solidny historyczny background. Na końcu tomów znajdziemy przypisy, w których Komuda przystępnie wyjaśnia zawiłości oprzyrządowania okrętów, taktykę morskich walk i to wszystkiego, co dla szczura lądowego jest zagadką większą niż Lewiatan dla bohaterów książki.

Do moich rąk trafiła szczotka drukarska (tom I) i pierwsze wydanie „Galeonów…” (tom II),więc mogę tylko założyć, iż wznowienie książki ograniczyło się jedynie do liftingu szaty graficznej. Jako że Fabryka Słów pod tym względem nigdy mnie nie zawiodła, i tym razem wydawnictwo zapewne plamy nie dało. Swoją drogą, nie wiem po co książkę rozbito na dwa tomy. To znaczy wiem, ale dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają… Wznowienie pozycji mogło być dobrą okazją do wydania jej w jednej części, poręczniejszej i czyniącej mniejsze spustoszenie w portfelach Czytelników.

Obchodzący w lutym urodziny miłośnicy marynistyki, jeśli jeszcze nie posiadają „Galeonów wojny” – w co nie wierzę – już powinni wiedzieć, jakiego sobie zażyczyć od bliskich prezentu. Osobom, które nie miały jeszcze do czynienia z prozą Komudy, mimo wszystko odradzam rozpoczęcie tej przygody od „Galeonów wojny”. Najpierw wybierzcie się na Dzikie Pola, poznajcie Bohuna i Jacka nad Jackami, a dopiero potem wypłyńcie na morską wyprawę z admirałem Dickmannem. Tak chyba będzie lepiej…

Nie jestem miłośnikiem powieści marynistycznych. Choć do morza mam godzinę jazdy samochodem, odróżniam sterburtę od bakburty i miałem kuzyna w Marynarce, ten gatunek prozy nigdy mnie nie pociągał. Są tylko dwa powody, dla których mogę sięgnąć po takąż powieść – obowiązek napisania recenzji i nazwisko imć Jacka Komudy na okładce. Tak, jestem fanem Komudy i nie zawaham się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
434
199

Na półkach:

Jacek Komuda nie wychodzi z formy i jak zawsze - świetna lektura historyczna.

Jacek Komuda nie wychodzi z formy i jak zawsze - świetna lektura historyczna.

Pokaż mimo to

avatar
86
85

Na półkach:

"Ognia! Dajcie im powąchać prochu!"
Wspaniała opowieść marynistyczna, głęboko osadzona w realiach historycznych. Jeśli ktoś jest miłośnikiem przygód Hornblower'a, nie zawiedzie się również przy Galeonach Wojny.

"Ognia! Dajcie im powąchać prochu!"
Wspaniała opowieść marynistyczna, głęboko osadzona w realiach historycznych. Jeśli ktoś jest miłośnikiem przygód Hornblower'a, nie zawiedzie się również przy Galeonach Wojny.

Pokaż mimo to

avatar
177
177

Na półkach:

Genialna powieść awanturniczo-przygodowa oparta na prawdziwej historii. Opisy Gdańska, sytuacji społecznej w tym mieście, a w końcu wspaniałe i dynamiczne opisy walk na morzu wciskają czytelnika w fotel. Warto wspomnieć o słownictwie marynarskim i języku Kaszubów, które są umiejętnie wplecione w tekst książki.

Genialna powieść awanturniczo-przygodowa oparta na prawdziwej historii. Opisy Gdańska, sytuacji społecznej w tym mieście, a w końcu wspaniałe i dynamiczne opisy walk na morzu wciskają czytelnika w fotel. Warto wspomnieć o słownictwie marynarskim i języku Kaszubów, które są umiejętnie wplecione w tekst książki.

Pokaż mimo to

avatar
219
49

Na półkach:

Sienkiewicz naszych czasów chciałby się rzec. Wartka akcja, malowniczy bohaterowie, wojna, intryga... a to wszystko na tle historycznych wydarzeń polane sosikiem polskiej dumy narodowej i ludowych zabobonów.
Czego u klasyka nie uświadczymy - to fantazyjnych wulgaryzmów i tony specjalistycznych terminów nagromadzonych przez Komudę. Nie mam pojęcia o żeglarstwie, ale te wszystkie pinki i sztagi brzmiały bardzo profesjonalnie ;) "Brzmiały" bo pozycję odsłuchałam w formie audiobooka. I tu się należy duży plus dla lektora.

Sienkiewicz naszych czasów chciałby się rzec. Wartka akcja, malowniczy bohaterowie, wojna, intryga... a to wszystko na tle historycznych wydarzeń polane sosikiem polskiej dumy narodowej i ludowych zabobonów.
Czego u klasyka nie uświadczymy - to fantazyjnych wulgaryzmów i tony specjalistycznych terminów nagromadzonych przez Komudę. Nie mam pojęcia o żeglarstwie, ale te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
296
129

Na półkach:

Akcja „Galeonów Wojny” Jacka Komudy została umiejscowiona w czasie wojny polsko – szwedzkiej, kiedy to Gustaw Adolf zablokował wyjście z Gdańska i doprowadził do blokady handlowej. Do tego statki gdańskie były atakowane przez tajemniczego lewiatana, legendarnego potwora, który zabijał załogę i zostawiał towar nienaruszony. Arend Dickmann, ściągany przez dłużników, postanawia wrócić na morze, aby potwora pobić, a także by zmierzyć się ostatecznie ze Szwedami.

Cóż, fabuła w dużej mierze mnie zaskoczyć nie mogła, bowiem postać Dickmanna jest prawdziwa i mocno związana z znaną bitwą morską pod Oliwą. Autor dość wiernie trzyma się historii, wplatając w to wątki przygodowe związane z lewiatanem. Właściwie to powieść Komudy jest dość mocno historyczna, a autor bardzo wiernie oddaje obraz Gdańska XVII wieku, a także nurtu marynistycznego. Język jest tu żywym bohaterem, który oddaje ducha epoki i klimat związany z nurtami marynistycznymi, które tworzą całą książkę. Niemalże wszystkie metafory, które tworzą opisy w jakimś stopniu odnoszą się do życia wilków morskich. A wszystko to jest przesiąknięte archaiczną składnią i słownictwem. Autor do tego dodał zabobony i odniesienia do kultury kaszubskiej. Wszystko to sprawia, że książka może być trudna w odbiorze (ja na przykład nie miałam tego problemu, bowiem całe życie jestem związana z kulturą marynistyczną, więc i specjalistyczne słownictwo nie stanowiło dla mnie problemu).

Jedyny zarzut jaki mam wobec tej pozycji, to może zbyt rozbudowane opisy i tendencja autora do wyliczeń. Z jednej strony nie brakowało dynamiki akcji i przedstawionego świata, ale były momenty, kiedy to wszystko było męczące. Podoba mi się za to realizm historyczny i wprowadzenie autentycznych postaci. Dickmann zdecydowanie ożył w mojej wyobraźni i stał się bardziej namacalnym elementem fascynującej historii Polski i jej związku z morzem.

Akcja „Galeonów Wojny” Jacka Komudy została umiejscowiona w czasie wojny polsko – szwedzkiej, kiedy to Gustaw Adolf zablokował wyjście z Gdańska i doprowadził do blokady handlowej. Do tego statki gdańskie były atakowane przez tajemniczego lewiatana, legendarnego potwora, który zabijał załogę i zostawiał towar nienaruszony. Arend Dickmann, ściągany przez dłużników,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
258
197

Na półkach: ,

Daję "ósemkę" na LC, ale dla mnie jest to bardziej książka na 7.5/10. Przez większość czasu świetnie się przy jej lekturze bawiłem, gdyż fabuła miejscami potrafi być naprawdę wciągająca.

Dodatkowo, autor przekazuje sporo wiedzy dotyczącej XVI-wiecznego żeglarstwa i marynistyki (same przypisy to dobre kilkadziesiąt stron tekstu),a także postaci historycznych, biorących udział w bitwie pod Oliwą (poznajemy m.in. Arenda Dickmanna, Henryka Oloffsona, Ellerta Appelmanna czy Jakuba Murreya) i nie tylko (tu za przykład może służyć pan Marek Jakimowski) oraz samego Gdańska, w którym częściowo toczy się akcja.

Z drugiej strony, opisy bitew morskich i abordaży były niekiedy bardzo powtarzalne i po prostu nudne, skłaniające wręcz do ich pobieżnego przekartkowania. Niemniej, bardzo polecam tę pozycję.
--

> Skoro żywi ma­ry­na­rze nie chcą słu­żyć na moim po­kła­dzie, tedy za­cią­gnę za­ło­gę z umar­łych, a was wskrze­szę do no­we­go życia. Kto się zgła­sza, aby słu­żyć na moim okrę­cie Die Prin­zes­sin von Polen?! Da­lej­że, mor­skie dia­bły!

Daję "ósemkę" na LC, ale dla mnie jest to bardziej książka na 7.5/10. Przez większość czasu świetnie się przy jej lekturze bawiłem, gdyż fabuła miejscami potrafi być naprawdę wciągająca.

Dodatkowo, autor przekazuje sporo wiedzy dotyczącej XVI-wiecznego żeglarstwa i marynistyki (same przypisy to dobre kilkadziesiąt stron tekstu),a także postaci historycznych, biorących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
174

Na półkach:

''Galeony wojny'' w zależności od wydania to jedno lub dwutomowa opowieść umiejscowiona w czasie konfliktu polsko-szwedzkiego na Morzu Bałtyckim, gdy okręty wojenne Gustava Adolfa nałożyły blokadę handlową na Gdańsk.
Mamy tu wątek historyczny związany z sytuacją polityczną i organizacją odwetu rozbudowywanej floty Rzeczypospolitej Zygmunta III Wazy, a także przygodowy oparty na próbie rozwikłania legendy o straszliwym lewiatanie.
Jak na razie uważam tę powieść za najlepszą spod pióra pana Jacka Komudy (po ''Zawiszy'', ''Wilczym Gnieździe'' i ''Bohunie''). Nareszcie nie miałem wrażenia, że niektóre wątki są za mało rozwinięte lub skrócone na siłę... Autor zachował idealny balans i nie pozostawił niedopowiedzeń.
Co już mnie nie dziwi pan Jacek potrafi operować słowem i świetnie oddaje klimat opowiadanej przez siebie historii. Ilość szczegółów, opisy życia miasta Gdańska, marynistyczne zwroty oraz bitwy totalnie mnie pochłonęły (dlatego pisząc ten komentarz już trzymam w ręku ''Czarną Banderę''),a niektóre fragmenty nawet potrafiły złapać za serce. Były chwile trwogi i napięcia podczas przeszukiwania opustoszałych statków, oglądania ciał wymordowanych marynarzy, epickie sceny pościgów i bitew morskich, abordaży i pojedynków. Aż tętno mi skakało w górę jakbym sam brał w tym udział.
Ciekawi bohaterowie. Wielu z nich to postacie autentyczne. Bardzo zżyłem się z Arendtem Dickmanem i Markiem Jakimowskim. Pan Komuda tchnął w nich prawdziwe życie i nadał charaktery. Generalnie polecam miłośnikom historii. Ja bawiłem się przednio.

''Galeony wojny'' w zależności od wydania to jedno lub dwutomowa opowieść umiejscowiona w czasie konfliktu polsko-szwedzkiego na Morzu Bałtyckim, gdy okręty wojenne Gustava Adolfa nałożyły blokadę handlową na Gdańsk.
Mamy tu wątek historyczny związany z sytuacją polityczną i organizacją odwetu rozbudowywanej floty Rzeczypospolitej Zygmunta III Wazy, a także przygodowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
174

Na półkach:

''Galeony wojny'' w zależności od wydania to jedno lub dwutomowa opowieść umiejscowiona w czasie konfliktu polsko-szwedzkiego na Morzu Bałtyckim, gdy okręty wojenne Gustava Adolfa nałożyły blokadę handlową na Gdańsk.
Mamy tu wątek historyczny związany z sytuacją polityczną i organizacją odwetu rozbudowywanej floty Rzeczypospolitej Zygmunta III Wazy, a także przygodowy oparty na próbie rozwikłania legendy o straszliwym lewiatanie.
Jak na razie uważam tę powieść za najlepszą spod pióra pana Jacka Komudy (po ''Zawiszy'', ''Wilczym Gnieździe'' i ''Bohunie''). Nareszcie nie miałem wrażenia, że niektóre wątki są za mało rozwinięte lub skrócone na siłę... Autor zachował idealny balans i nie pozostawił niedopowiedzeń.
Co już mnie nie dziwi pan Jacek potrafi operować słowem i świetnie oddaje klimat opowiadanej przez siebie historii. Ilość szczegółów, opisy życia miasta Gdańska, marynistyczne zwroty oraz bitwy totalnie mnie pochłonęły (dlatego pisząc ten komentarz już trzymam w ręku ''Czarną Banderę''),a niektóre fragmenty nawet potrafiły złapać za serce. Były chwile trwogi i napięcia podczas przeszukiwania opustoszałych statków, oglądania ciał wymordowanych marynarzy, epickie sceny pościgów i bitew morskich, abordaży i pojedynków. Aż tętno mi skakało w górę jakbym sam brał w tym udział.
Ciekawi bohaterowie. Wielu z nich to postacie autentyczne. Bardzo zżyłem się z Arendtem Dickmanem i Markiem Jakimowskim. Pan Komuda tchnął w nich prawdziwe życie i nadał charaktery. Generalnie polecam miłośnikom historii. Ja bawiłem się przednio.

''Galeony wojny'' w zależności od wydania to jedno lub dwutomowa opowieść umiejscowiona w czasie konfliktu polsko-szwedzkiego na Morzu Bałtyckim, gdy okręty wojenne Gustava Adolfa nałożyły blokadę handlową na Gdańsk.
Mamy tu wątek historyczny związany z sytuacją polityczną i organizacją odwetu rozbudowywanej floty Rzeczypospolitej Zygmunta III Wazy, a także przygodowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
244
236

Na półkach:

Petarda. Czekałem kilka lat z lekturą - kompletnie niepotrzebnie. Świetna powieść. Żeglarsko (międzynarodowa) - kaszubskie wtręty świetnie ubarwiają, ale zdaję sobie sprawę, że mogą trochę utrudniać lekturę. Ale, hej, od czego słowniki? :)
Emocjonujący wątek z polowaniem na Lewiatana i morskich bitew.

Petarda. Czekałem kilka lat z lekturą - kompletnie niepotrzebnie. Świetna powieść. Żeglarsko (międzynarodowa) - kaszubskie wtręty świetnie ubarwiają, ale zdaję sobie sprawę, że mogą trochę utrudniać lekturę. Ale, hej, od czego słowniki? :)
Emocjonujący wątek z polowaniem na Lewiatana i morskich bitew.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 002
  • Chcę przeczytać
    1 157
  • Posiadam
    570
  • Ulubione
    69
  • Fantastyka
    30
  • Fantasy
    23
  • Jacek Komuda
    20
  • Chcę w prezencie
    20
  • Teraz czytam
    18
  • Historyczne
    17

Cytaty

Więcej
Jacek Komuda Galeony Wojny. Tom 1 Zobacz więcej
Jacek Komuda Galeony wojny Zobacz więcej
Jacek Komuda Galeony Wojny. Tom 1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także