Zabawna opowieść o wirtualnym tacie pingwinie, którego życie to głównie media cyfrowe. W prostej, zabawnej historii pokazano, jak wygląda życie kogoś, kto za dużo siedzi w Internecie i jego najbliższych. Trochę ku przestrodze.

Zabawna opowieść o wirtualnym tacie pingwinie, którego życie to głównie media cyfrowe. W prostej, zabawnej historii pokazano, jak wygląda życie kogoś, kto za dużo siedzi w Internecie i jego najbliższych. Trochę ku przestrodze.

"Tata w sieci" to krótka książka, nie zawierająca dużo tekstu, opierająca się głównie na ilustracjach - a jednak po jej zamknięciu siadasz i myślisz, jakim człowiekiem się stałeś. Z przymrużeniem oka, ale tak jest.

Historia jest prosta, opowiada o tacie pingwinie, który przekłada laptopa i internet ponad życie rodzinne. Dziecko pingwinek bardzo to odczuwa, zwłaszcza, że dostrzega niezadowolenie pingwiniej mamy. Zachowanie taty zmienia się z czasem, gdy traci zasięg i nie ma internetu. Tata zachowuje się wtedy... dziwnie.

Z opresji ratuje tatę misiek polarny, który z internetu nie korzysta wcale. W ten sposób mamy puentę - możesz mieć ponad 500 znajomych w internecie, ale najważniejsze jest mieć jednego najlepszego w prawdziwym życiu!

Historia dla dzieci, a jednak jakby pstryczek w nos dorosłym. Mi historia bardzo się podobała, i po przeczytaniu tej książki rzeczywiście odłożyłam telefon na bok. Na chwilę. Ale odłożyłam!

Polecam gorąco zarówno do pogadanki z dziećmi, ale także dla dorosłych. Ku refleksji.

"Tata w sieci" to krótka książka, nie zawierająca dużo tekstu, opierająca się głównie na ilustracjach - a jednak po jej zamknięciu siadasz i myślisz, jakim człowiekiem się stałeś. Z przymrużeniem oka, ale tak jest.

Historia jest prosta, opowiada o tacie pingwinie, który przekłada laptopa i internet ponad życie rodzinne. Dziecko pingwinek bardzo to odczuwa, zwłaszcza, że...

Normalnie jestem zakochana w tej książce! Jest ona tak realistyczna i na swój sposób aż przerażająca.

Wiecie, czym jest "Icebook" oraz "surfowanie na kompie"?
Czy znacie uczucie chłodu panującego pomiędzy rodzicami, ponieważ jedno z nich wiecznie siedzi na komputerze?

"Tata w sieci" to niezwykle wartościowa książka nie tylko dla dzieci, ale i dla ich rodziców. To mądra i pouczająca opowieść o uzależnieniu, potrzebie bycia blisko oraz umiejętności przyznawania się do błędów.

Bardzo polecam!

Normalnie jestem zakochana w tej książce! Jest ona tak realistyczna i na swój sposób aż przerażająca.

Wiecie, czym jest "Icebook" oraz "surfowanie na kompie"?
Czy znacie uczucie chłodu panującego pomiędzy rodzicami, ponieważ jedno z nich wiecznie siedzi na komputerze?

"Tata w sieci" to niezwykle wartościowa książka nie tylko dla dzieci, ale i dla ich rodziców. To mądra...

To ciekawa książeczka na ówczesne czasy. Traktuje o problemie uzależnienia od "bycia w sieci", wirtualnych przyjaciół i braku czasu dla rodziny. Philippe de Kemmeter w prosty i obrazowy sposób opowiedział o współczesnym gonieniu za nowinkami wirtualnymi. Pokazał na rodzinie pingwinów zaburzone relacje, kłopoty z komunikacją, oddalenie od pozostałych członków rodziny, nieobecność duchem. Uwypuklił wszystko co istotne podczas uzależnienia od komputera. Pokazał smutek dziecka, frustrację żony i matki. Opisał niemiłe konsekwencje.

Warto przeczytać dziecku i dla siebie, a potem przemyśleć opisaną historię, bo dzisiaj nie trudno o wpadnięcie w uzależnienie od sieci i wirtualnego świata. Jest on tak zachłanny, że nie pozostawia zbyt wiele czasu dla realnej rzeczywistości i rozumienia spraw tu i teraz, rozróżniania co istotne a co jest tylko dodatkiem. To uzależnienie, jak każde inne, zabiera przestrzeń na inne bardziej ważne obszary, aspekty, ale nade wszystko osoby.

To ciekawa książeczka na ówczesne czasy. Traktuje o problemie uzależnienia od "bycia w sieci", wirtualnych przyjaciół i braku czasu dla rodziny. Philippe de Kemmeter w prosty i obrazowy sposób opowiedział o współczesnym gonieniu za nowinkami wirtualnymi. Pokazał na rodzinie pingwinów zaburzone relacje, kłopoty z komunikacją, oddalenie od pozostałych członków rodziny,...

Wstrząsające jest, to że w dzisiejszych czasach ogrom osób stało się tym tatą z tej dziecięcej książeczki. Książka, choć króciutka, dobitnie mi uświadomiła, że powinnam się znacznie częściej wylogować do życia. Polecam dorosłym, może wiele osób dzięki niej otrząśnie się i zauważy, że prawdziwe życie znajduje się poza siecią i telefonami.

Wstrząsające jest, to że w dzisiejszych czasach ogrom osób stało się tym tatą z tej dziecięcej książeczki. Książka, choć króciutka, dobitnie mi uświadomiła, że powinnam się znacznie częściej wylogować do życia. Polecam dorosłym, może wiele osób dzięki niej otrząśnie się i zauważy, że prawdziwe życie znajduje się poza siecią i telefonami.

MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
(...)
Książeczka ładnie wydana, a w zamyśle mądra i omawia problem dotyczący większości społeczeństwa, zatem warta przeczytania. Na opamiętanie się i powrót zdrowego rozsądku, czasem naprawdę potrzeba wydarzeń i sytuacji trudnych, niecodziennych. Tutaj właśnie do takich dochodzi. Wnioski i porównania same nasuwają się każdemu, kto zetknął się chociaż raz z takim problemem.
Mam jedno małe zastrzeżenie, co do formy książki, a dokładniej jej druku. Czcionka, którą czytamy w chmurkach - wypowiedziach naszych bohaterów jest wyjątkowo mało czytelna. Drobiazg, ale muszę wspomnieć, bowiem jest to tekst przeznaczony dla dzieci, a nie wszystkie czytają od razu te wszystkie udziwnione litery, jakie pojawiają się w chmurkach właśnie. Poza tym jest w porządku, ilustracje pasujące do tematu swoją formą, a tekst lekko rozciągnięty na stronicach, by urozmaicić czytanie.

MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
(...)
Książeczka ładnie wydana, a w zamyśle mądra i omawia problem dotyczący większości społeczeństwa, zatem warta przeczytania. Na opamiętanie się i powrót zdrowego rozsądku, czasem naprawdę potrzeba wydarzeń i sytuacji trudnych, niecodziennych. Tutaj właśnie do takich dochodzi. Wnioski i porównania same nasuwają się każdemu, kto zetknął się...

Icebook mnie urzekł.

Icebook mnie urzekł.