(Zbiorcza opinia tomy 1-3)

Komiksowe skrzyżowanie 24 i Homeland.
Szpiedzy, agenci specjalni, terroryzm, akcje wywiadowcze, walki, strzelaniny, podróże, śledztwa, kąśliwe dialogi, przekomarzanie, ukrywanie misji, rywalizacja wywiadów i służb. Ale i trochę poważniejszych tematów.
Bardzo fajnie się to czyta i ogląda (choć kreska się zmienia razem z grafikami i druga część podoba mi się najbardziej).
Trochę niepotrzebne niektóre wątki (romans) i dobrze by było intrygę podkręcić i skomplikować, ale ogólnie przyjemne i godne polecenia dla miłośników takich klimatów.

(Zbiorcza opinia tomy 1-3)

Komiksowe skrzyżowanie 24 i Homeland.
Szpiedzy, agenci specjalni, terroryzm, akcje wywiadowcze, walki, strzelaniny, podróże, śledztwa, kąśliwe dialogi, przekomarzanie, ukrywanie misji, rywalizacja wywiadów i służb. Ale i trochę poważniejszych tematów.
Bardzo fajnie się to czyta i ogląda (choć kreska się zmienia razem z grafikami i druga część...

Taurus podobno ma wkrótce powrócić do Q&C, stąd też z miejsca wyposażyłem się we wszystkie trzy wydane u nas dotychczas tomy z serii głównej (spin-offy z reguły mnie nie interesują). Po lekturze tomu pierwszego - poprawny to komiks - mało odkrywczy, ale nieźle rozpisany; na pewno spodoba się fanom thrillerów szpiegowskich. Za to raczej nie każdemu do gustu przypadnie cartoonowa kreska Rolstona, imo jednak fajnie równoważy ona ciężkawy momentami scenariusz Rucki. Co do Rucki - dotąd wszystkie jego komiksy okazywały się dla mnie sporym rozczarowaniem - Lazarus jakoś mnie nie porwał; Whiteout wynudził. Pierwszy tom Queen&Country przeczytałem jednak z zainteresowaniem. Dodatkowy plus za humor! Co prawda humor czarny i suchy, ale jednak raz czy dwa uśmiechnąłem się pod nosem. // I jeszcze jedna rzecz. Swego czasu zaniechałem zakupu tej serii, gdy zobaczyłem przykładowe strony zamieszczone na Gildii - strony te wyglądają strasznie amatorsko, jakby zrobione były z darmowych clipartów. Tymczasem okazuje się, iż nie są to strony z historii właściwej, lecz z bodaj pięciostronicowej historyjki dodatkowej zilustrowanej przez... Stana Sakai. Tak, tego legendarnego Stana Sakai, tego od Usagiego Yojimbo. Szok i niedowierzanie. W każdym razie - nie sugerujcie się tymi przykładowymi stronami. Fanom historii szpiegowskich, political fiction oraz policyjnych procedurali - polecam.

Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture

Taurus podobno ma wkrótce powrócić do Q&C, stąd też z miejsca wyposażyłem się we wszystkie trzy wydane u nas dotychczas tomy z serii głównej (spin-offy z reguły mnie nie interesują). Po lekturze tomu pierwszego - poprawny to komiks - mało odkrywczy, ale nieźle rozpisany; na pewno spodoba się fanom thrillerów szpiegowskich. Za to raczej nie każdemu do gustu przypadnie...

Rewelacja. Mało akcji, a dużo rozgrywek między podwładnymi i szefami w Secret Intelligence Service oraz między MI6, MI5, Armią Wyzwolenia Kosowa, Ruskimi i nawet londyńską jednostką CIA. Cholernie dobre. Bardziej komiks niezależny, niż hollywoodzkie kino. I super na tym wychodzi. Komiks z wyższej półki.

Rewelacja. Mało akcji, a dużo rozgrywek między podwładnymi i szefami w Secret Intelligence Service oraz między MI6, MI5, Armią Wyzwolenia Kosowa, Ruskimi i nawet londyńską jednostką CIA. Cholernie dobre. Bardziej komiks niezależny, niż hollywoodzkie kino. I super na tym wychodzi. Komiks z wyższej półki.