Zagubiony szlak

Okładka książki Zagubiony szlak Beata Zdziarska
Okładka książki Zagubiony szlak
Beata Zdziarska Wydawnictwo: Szara Godzina literatura piękna
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Szara Godzina
Data wydania:
2016-09-27
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-27
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364312878
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
103 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
34
32

Na półkach:

Czyta się ekspresowo. Trzy ciekawe i nieprzerysowane historie. Polecam!

Czyta się ekspresowo. Trzy ciekawe i nieprzerysowane historie. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
340
80

Na półkach: , ,

Troche naciągane jest to, ze rzecz dzieje się w Bieszczadach. Niby jest to wątek, który ma połączyć 3 zawarte w książce historie, jednak robi to niestety nieco nieudolnie. Czytając zapomina się, że to historie opowiadane przez samotnych wędrowców. Ot po prostu 3 poprawne opowiadania o życiu, historie 3 zagubionych osób. Brakowało mi nieco powrotu do teraźniejszości, do schroniska w Bieszczady. Może jakichś rozmów miedzy tymi ludźmi? Wtrąceń, zadawania pytań, interakcji. Za mało akcji toczącej się w samym schronisku. Ale jeśli nastawicie się po prostu na 3 historie z życia wzięte, to będziecie zadowoleni :)

Troche naciągane jest to, ze rzecz dzieje się w Bieszczadach. Niby jest to wątek, który ma połączyć 3 zawarte w książce historie, jednak robi to niestety nieco nieudolnie. Czytając zapomina się, że to historie opowiadane przez samotnych wędrowców. Ot po prostu 3 poprawne opowiadania o życiu, historie 3 zagubionych osób. Brakowało mi nieco powrotu do teraźniejszości, do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
622
620

Na półkach:

Książkę tę przeczytałam z przyjemnością - jej treść nie jest nudna, przewidywalna czy zbyt cukierkowata. Co więcej, jej objętość nie jest wielka, dlatego też mogą ją przeczytać osoby, które mają mało czasu- nikt tego nie pożałuje.
Bieszczady uchodzą w naszej świadomości za teren odludny, nieznany i niebezpieczny. W noc wigilijną, na jednym ze szklaków, spotykają się trzy osoby. Paweł, Marta i Jan to ludzie dorośli, którzy zgubili drogę. Zaczyna się ściemniać i cała trójka boi się wilków lub możliwości zamarznięcia. Okres świąteczny ma jednak to do siebie, że obfituje w cuda. Po długiej tułaczce nieznane sobie osoby odnajdują małą chatkę, a w niej światło. Gospodarz domku zaprasza wszystkich do środka, oferuje możliwość ogrzania się, a także proponuje świąteczną strawę. Barszcz, uszka i makowiec to przepyszne potrawy wigilijne, a możliwość siedzenia przy suto zastawionym stole skłania do refleksji. Każda z osób opowiada, dlaczego nie spędza świąt z rodziną i co było przyczyną przyjazdu właśnie tutaj, na to odludzie. Nie chcę opowiadać wszystkich trzech historii- warto samemu zasiąść do lektury. Mnie samej najbardziej przypadła do gustu opowieść Marty. Tłumaczy ona, dlaczego nienawidzi swojej siostry bliźniaczki. W pierwszej chwili było to dla mnie coś niespotykanego- wszak rodzeństwo bliźniacze niemal zawsze się wspiera, a jeden za drugiego potrafi wskoczyć w ogień. Marta ma jednak poważne powody, by myśleć inaczej. Jako małe dziewczynki to zawsze jej siostra była uznawana za ładniejszą, mądrzejszą, po prostu lepszą. Maria, bo tak ma na imię siostra Marty, dzięki świadectwom z czerwonym paskiem mogła sobie pozwolić na naukę w renomowanym liceum, natomiast Marcie przyszłość nakreślili rodzice. Dziewczyna musiała iść do szkoły zawodowej i cierpliwie znosić peany na cześć siostry. W życiu dorosłym stosunek Marty do siostry nie zmienia się. Wręcz przeciwnie- Marta chciałaby, aby przysłowiowa karma wróciła do znienawidzonej siostry. Gdy na drodze "gorszej" kobiety stanie Adam, wtedy wszystko nabierze sensu i wówczas czytelnicy lepiej pojmą postępowanie Marty. Niejednokrotnie płakałam, gdy czytałam tę historię. Zastanawiałam się wówczas, czy chęć zemsty rzeczywiście może nas usatysfakcjonować? Myślę, że to nic nie da, a nawet zaszkodzi naszej psychice.
Pozostałe dwa opowiadania są również bardzo refleksyjne i emocjonalne. Bardzo się cieszę, że dzięki portalowi LubimyCzytać znalazłam tę pozycję i z chęcią przeczytałam. Nie był to stracony czas, tego jestem pewna. Wierzę, że przeczytam także inne pozycje autorki.

Książkę tę przeczytałam z przyjemnością - jej treść nie jest nudna, przewidywalna czy zbyt cukierkowata. Co więcej, jej objętość nie jest wielka, dlatego też mogą ją przeczytać osoby, które mają mało czasu- nikt tego nie pożałuje.
Bieszczady uchodzą w naszej świadomości za teren odludny, nieznany i niebezpieczny. W noc wigilijną, na jednym ze szklaków, spotykają się trzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
289

Na półkach: , , ,

Książka niewybitna, aczkolwiek ciekawa, wciągająca. Sama fabuła właściwie jest bardzo prosta, chodzi raczej o pokazanie konkretnych zawirowań ludzkiego życia, właściwie bez większej puenty. Skłania do rozmyślań. Lekka lektura o codziennych problemach.

Książka niewybitna, aczkolwiek ciekawa, wciągająca. Sama fabuła właściwie jest bardzo prosta, chodzi raczej o pokazanie konkretnych zawirowań ludzkiego życia, właściwie bez większej puenty. Skłania do rozmyślań. Lekka lektura o codziennych problemach.

Pokaż mimo to

avatar
774
772

Na półkach:

Muszę przyznać, iż jestem pod ogromnym wrażeniem nie tylko pomysłu na fabułę, ale i treści powieści. Autorka ewidentnie testuje naszą czujność, podsuwając pod nos coraz to ciekawsze, intrygujące wątki. Cieszę się, że miałam okazję poznać wyjątkowo barwnych bohaterów jej tajemniczej, ale i magicznej opowieści, która odsłania pokrętność ludzkiej natury, trudne wybory, dawne zadry w sercu oraz krzywdy, jakie potrafią wyrządzić nam najbliżsi. Świetna opowieść, która trzyma w napięciu od początku do samego końca. A słucha się jej wyśmienicie, dzięki wytrawnej interpretacji Macieja Więckowskiego.



Szkatułkowa historia każdego z trzech bohaterów spotyka się na dziwnym, nieuczęszczanym bieszczadzkim szlaku wiodącym do ukrytego w leśnej głuszy schroniska. Tam, przy wigilijnym stole, dzięki uprzejmości i dobroci gospodarza toczą się emocjonalne opowieści o prawdziwym życiu, okraszonym łzami, tęsknotą, głęboką miłością, trudnymi relacjami z bliskimi. Z tych opowieści wypływa wiele żalu, indywidualne dramaty, śmierć, samotność, lekkomyślność zachowań, głębokie zadry zadane przez najbliższych, poczucie, iż zostało się oszukanym. Współtowarzysze i gospodarz są dobrymi słuchaczami, ale nikt nikogo nie ocenia, nie dokonuje osądu, doczepiania tzw. łatek.

Chociaż mnie osobiście nie sprawiło trudności domyślenia się, jaka kryje się prawda za tym tajemniczym schroniskiem, jednak w warstwie psychologicznej autorka podświadomie stawia przed nami trudne pytania. Buduje odpowiednie przestrzenie refleksyjne, nastrój napięcia i oczekiwania na toczące się równym rytmem opowieści. Bohaterowie przemawiają do nas niezwykłą szczerością, zwracają uwagę na szczegóły, odczucia, są przy tym niesamowicie autentyczni. Ich portrety psychologiczne stanowią przemyślaną koncepcję. Autorka pokazuje złożoność natury ludzkiej, jak głęboko może siedzieć w nas żal i do jakich jesteśmy w stanie posunąć się działań w chwilach trudnych wyborów zaprowadzających nas na różne skraje życia. Czy podskórnie autorka daje nam sygnał, że każdemu z nas jest potrzebna podobna wyprawa?

Dodatkowo, autorka zabiera w nas w różne przestrzenie czasowe, serwując tła przemian historyczno - przemysłowych oraz eksponując klimatyczne, istotne miejsca Gdańska i okolic.


Interpretacja Macieja Więckowskiego oddaje z treści wszystko co najlepsze. Znakomite, profesjonalne zagłębienie się w przebieg akcji, dopasowywanie się tembrem głosu do poszczególnych fragmentów, balansowanie głosem. Iście mistrzowskie! Szczerze i bardzo Wam polecam!

https://nietypowerecenzje.blogspot.com/2019/11/audiobook-zaginiony-szlak-beata.html?fbclid=IwAR3i9-QGA804P92zrMlcvPVsaB88nvjvdB5AgATOHXPNPPaqDPn2N8M6lgk

Muszę przyznać, iż jestem pod ogromnym wrażeniem nie tylko pomysłu na fabułę, ale i treści powieści. Autorka ewidentnie testuje naszą czujność, podsuwając pod nos coraz to ciekawsze, intrygujące wątki. Cieszę się, że miałam okazję poznać wyjątkowo barwnych bohaterów jej tajemniczej, ale i magicznej opowieści, która odsłania pokrętność ludzkiej natury, trudne wybory, dawne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
392
237

Na półkach:

Trzy osoby przypadkiem spotykają się w schronisku którego niema na mapie. Każda z nich opowiada swoją opowieść sam nie wiem która ciekawsza. Polecam

Trzy osoby przypadkiem spotykają się w schronisku którego niema na mapie. Każda z nich opowiada swoją opowieść sam nie wiem która ciekawsza. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
433
203

Na półkach: , , ,

Podobała mi się. Trzy rożne ujmujące historie. Każda inna i w odmienny sposób przejmująca. Czasem wydaje się książki to cudze historie, a tak naprawdę to życie ,które możemy odnaleźć wśród bohaterów i nie tylko.

Podobała mi się. Trzy rożne ujmujące historie. Każda inna i w odmienny sposób przejmująca. Czasem wydaje się książki to cudze historie, a tak naprawdę to życie ,które możemy odnaleźć wśród bohaterów i nie tylko.

Pokaż mimo to

avatar
689
590

Na półkach:

Historie, które pisze życie, jedyne i niepowtarzalne. We mnie wzbudziły chęć powrotu w Bieszczady. Ciekawe, czy ten wspomniany kościółek na wzgórzu, to kościół w Górzance, czy też takich kościołów w Bieszczadach jest więcej?

Historie, które pisze życie, jedyne i niepowtarzalne. We mnie wzbudziły chęć powrotu w Bieszczady. Ciekawe, czy ten wspomniany kościółek na wzgórzu, to kościół w Górzance, czy też takich kościołów w Bieszczadach jest więcej?

Pokaż mimo to

avatar
771
348

Na półkach:

Trzy historie opowiedziane z dużą dozą autentyczności które wywołują wiele przemyśleń i refleksji

Trzy historie opowiedziane z dużą dozą autentyczności które wywołują wiele przemyśleń i refleksji

Pokaż mimo to

avatar
11
4

Na półkach:

Bardzo ciekawa, przejmująca historia. Warto przeczytać. Przeczytałam w 1 dzień.

Bardzo ciekawa, przejmująca historia. Warto przeczytać. Przeczytałam w 1 dzień.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    128
  • Chcę przeczytać
    119
  • Posiadam
    26
  • 2019
    8
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2017
    2
  • Literatura polska
    2
  • 2018
    2
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zagubiony szlak


Podobne książki

Przeczytaj także