Jeśli miałbym polecić książkę o historii osobie która chciałaby jakąś część historii poznać to jest to jedna z takich właśnie pozycji. Książka może nie porywająca ale na pewno przystępna. Opisuje historię zakonu templariuszy, która już zdążyła obrosnąć mitami i legendami. Autor próbuje się z nimi rozprawiać, ale nie czyni tego zasadniczym tłem książki. Tym jest Ziemia Święta w epoce krucjat. Templariusze odegrali w niej niebagatelną rolę i szkoda, że w przestrzeni informacyjnej została tylko ich tzw. czarna legenda. Ciekawe są opisy świata muzułmańskiego, życia w Palestynie, Bizancjum, funkcjonowania społeczeństwa w państwach krzyżowych. Zostali zniszczeni przez zazdrość i nienawiść swoich „braci” chrześcijan choć chrześcijaństwa bronili naprawdę do ostatniej kropli krwi. Książka nie jest może epicka ale na pewno solidna. Taka na pierwszy raz.

Jeśli miałbym polecić książkę o historii osobie która chciałaby jakąś część historii poznać to jest to jedna z takich właśnie pozycji. Książka może nie porywająca ale na pewno przystępna. Opisuje historię zakonu templariuszy, która już zdążyła obrosnąć mitami i legendami. Autor próbuje się z nimi rozprawiać, ale nie czyni tego zasadniczym tłem książki. Tym jest Ziemia...

Jak dla mnie duże rozczarowanie, bo czytając kolejną książkę tego samego autora liczyłem jednak na brak powtórzeń, a tutaj niektóre cytaty były dosłownie skopiowane z poprzedniej książki. Także tutaj panował chaos chronologiczny i częste przeskoki w czasie. No i tytuł moim zdaniem niezbyt pasujący bo tutaj bardziej już pasuje Polski podtytuł bo tutaj bardziej jest opisana państwo krzyżowców niż sami templariusze.

Jak dla mnie duże rozczarowanie, bo czytając kolejną książkę tego samego autora liczyłem jednak na brak powtórzeń, a tutaj niektóre cytaty były dosłownie skopiowane z poprzedniej książki. Także tutaj panował chaos chronologiczny i częste przeskoki w czasie. No i tytuł moim zdaniem niezbyt pasujący bo tutaj bardziej już pasuje Polski podtytuł bo tutaj bardziej jest opisana...

" Tragedia templariuszy" to tytuł nieco mylący, gdyż sugeruje historię procesu i likwidacji zakonu. O tym jest właściwie tylko ostatni rozdział. Już bardziej właściwy dla treści książki jest jej podtytuł- powstanie i upadek państw krzyżowców. Autor streszcza dzieje Ziemi Świętej i Bliskiego Wschodu zaczynając od czasów cesarza Konstantyna, następnie omawia sytuację w czasie przejścia pod władztwo muzułmańskich dynastii Umajjadów i Abbasydów, po czym przybliża okres istnienia Królestwa Jerozolimskiego, jednocześnie omawiając główne wydarzenia wszystkich po kolei krucjat. Oczywistym jest, że na nieco ponad 300 stronach nie da się omówić szczegółowo wydarzeń rozgrywających się na przestrzeni kilku stuleci. Publikacja więc nie wyczerpuje tematu, lecz w przystępny sposób przybliża podstawowe fakty.
Duzy plus dla autora za sprytne wplatanie dygresji- na tyle krótkich, że nie zaburzają spójności tekstu i wątku głównego, a sygnalizują w danym miejscu jakieś inne, ciekawe wydarzenia lub zagadnienia np. kwestie ikonoklazmu, ruchów heretyckich i to zarówno chrześcijańskich (arianie, katarzy) jak i muzułmańskich ( izmailici, asasyni),czy powstających w XII w poematów o świętym Graalu.
Jeśli ktoś poszukuje łatwej w odbiorze syntezy dziejów wypraw krzyżowych, istnienia i funkcjonowania Outremer, a także krótkiej historii templariuszy, ta książka będzie w sam raz.

" Tragedia templariuszy" to tytuł nieco mylący, gdyż sugeruje historię procesu i likwidacji zakonu. O tym jest właściwie tylko ostatni rozdział. Już bardziej właściwy dla treści książki jest jej podtytuł- powstanie i upadek państw krzyżowców. Autor streszcza dzieje Ziemi Świętej i Bliskiego Wschodu zaczynając od czasów cesarza Konstantyna, następnie omawia sytuację w czasie...

6/10

6/10

Jedna z lepszych książek o templariuszach. Dla tych, którzy mają poczucie, że "coś jest nie tak", gdy czytają "Dzieje wypraw krzyżowych" Runcimana. Autor nie powtarza bezkrytycznie opinii o "prymitywnych, bezmyślnych" krzyżowcach, czy rycerzach zakonnych, ale szuka i mam wrażenie, że szuka we właściwym kierunku. Aczkolwiek, niektóre aspekty, jak na przykład wyjaśnienie roli templariuszy w bitwie pod Hittin 1187 są potraktowane zbyt pobieżnie.

Jedna z lepszych książek o templariuszach. Dla tych, którzy mają poczucie, że "coś jest nie tak", gdy czytają "Dzieje wypraw krzyżowych" Runcimana. Autor nie powtarza bezkrytycznie opinii o "prymitywnych, bezmyślnych" krzyżowcach, czy rycerzach zakonnych, ale szuka i mam wrażenie, że szuka we właściwym kierunku. Aczkolwiek, niektóre aspekty, jak na przykład wyjaśnienie roli...

Książka poświęcona historii Ziemi Świętej, Templariuszy a także wyparaw krzyżowych, a do tego przeznaczona dla czytelnika bez podstawowej wiedzy. Czyli dokładnie takiego jak ja. Czyta się doskonale, autor ma raczej podejście europejskie i chrześcijańskie i nie poddaje się rozpowszechnionym uprzedzeniom wobec krucjat i zakonów (daje przytyki do Runcimana, autora „Dziejów Wypraw Krzyżowych”).

Autor skupia się na historii całej Ziemi Świętej, daje solidny kontekst świata muzułmańskiego otaczającego ją i dopiero w tak narysowane tło wpisuje templariuszy, szpitalników i królów państw chrześcijańskich na wschodzie, w tym Bizancjum. Dla kogoś jak ja, kompletnego ignoranta w tej dziedzinie, informacje są wręcz szokujące, na przykład, że przez stulecia chrześcijanie zdecydowanie przeważali liczebnie w Ziemi Świętej. Mimo, że wielokrotnie byłem w tych stronach, w tym w Akce, dzięki tej pracy chciałbym jeszcze raz odwiedzić te miejsca, właśnie pod kątem historii templalriuszy i szpitalników.

Ciężar książki jest po stronie Ziemi Świętej i zmagań o jej utrzymanie. Pop kulturowe skupienie na bogactwach, rzekomych herezjach, orgiach i procesie jest tutaj w znikomej ilości i autor sceptycznie podchodzi do tych wątków. Chciałoby się przeczytać trochę więcej na ten temat.

Tytuł „Tragedia templariuszy” daje do myślenia - gdzie była ta tragedia? Czy w Akce, gdzie spełniali swoje posłanie otoczeni przez dżihad, czy raczej w Paryżu, oskarżeni przez chrześcijan i rodaków?

Książka poświęcona historii Ziemi Świętej, Templariuszy a także wyparaw krzyżowych, a do tego przeznaczona dla czytelnika bez podstawowej wiedzy. Czyli dokładnie takiego jak ja. Czyta się doskonale, autor ma raczej podejście europejskie i chrześcijańskie i nie poddaje się rozpowszechnionym uprzedzeniom wobec krucjat i zakonów (daje przytyki do Runcimana, autora „Dziejów...

Przez długi czas przymierzałam się, aby sięgnąć po książkę dotyczącą tematyki Templariuszy. Wreszcie dostałam ją w swoje ręce i wydaje mi się, że to w najlepszym momencie. Poszerzyłam swoją wiedzę w tym temacie, a do tego w tym tygodniu HBO wypuszcza serial pt. Templariusze. Ławiej będzie mi zestawić to co jest przedstawione w książce z tym w serialu.
Książkę czytało mi się w miarę szybko. Był moment, w którym mnie spowolniło w czytaniu, ale gdy minął już ten moment poszło już szybko i gładko.
Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy z tej książki.
Pozycja ta przeznaczona jest raczej dla osób, które nie miały zbyt dużo styczności z tematyką Templariuszy i ich historią.

Przez długi czas przymierzałam się, aby sięgnąć po książkę dotyczącą tematyki Templariuszy. Wreszcie dostałam ją w swoje ręce i wydaje mi się, że to w najlepszym momencie. Poszerzyłam swoją wiedzę w tym temacie, a do tego w tym tygodniu HBO wypuszcza serial pt. Templariusze. Ławiej będzie mi zestawić to co jest przedstawione w książce z tym w serialu.
Książkę czytało mi...

W swojej kategorii wagowej - uważam, że książka jest bardzo dobra. Nie sposób odmówić słuszności recenzjom, w których wytykane jest, że faktycznie sens tej publikacji można z łatwością podważyć (wszak nie stanowi ona jakiegoś zupełnie nowego spojrzenia na omawianą kwestię, ani nie jest jakoś przesadnie wyczerpująca),ale mi się spodobała :)

Zwłaszcza końcowe rozdziały dotyczące procesu i niszczenia zakonu uważam za całkiem udane. A przynajmniej - budzące ciekawość czytelnika, który prawdopodobnie sięgnie po kolejną książkę dotyczącą templariuszy. Może nawet tego samego autora - kolejna jego publikacja pojawiła się niedawno w ofercie Astry. I ona zdaje się być poświęcona już wyłącznie nim.

Może to kwestia tego, że sięgnąłem po tę książkę po lekturze bardzo słabych ,,Joannitów" tego samego wydawnictwa, tym niemniej - nie czułem się aż tak oszukany, jak po lekturze tych pierwszych. Zarys historii państw krzyżowców jest istotnym elementem publikacji, lecz nie czuć w tym wypadku, iż jest dodany na siłę. Tekst jest spójny i czyta się go dość dobrze.

Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że osobom które posiadają już jakąś wiedzę na temat Templariuszy - książka może się nie spodobać, bo faktycznie nosi ona w sobie więcej cech pracy popularyzatorskiej niż stricte naukowej (nie jesteśmy zalewani taką masą informacji, charakterystyczną dla wszystkich ,,ambitniejszych dzieł". Ma to swój plus - Templariusze są bardziej przystępni).

W swojej kategorii wagowej - uważam, że książka jest bardzo dobra. Nie sposób odmówić słuszności recenzjom, w których wytykane jest, że faktycznie sens tej publikacji można z łatwością podważyć (wszak nie stanowi ona jakiegoś zupełnie nowego spojrzenia na omawianą kwestię, ani nie jest jakoś przesadnie wyczerpująca),ale mi się spodobała :)

Zwłaszcza końcowe rozdziały...

Skuszony ciekawym tytułem zamówiłem tę książkę i kiedy tylko otworzyłem paczkę z wielką ciekawością zabrałem się do czytania. W trakcie czytania jednak narastało we mnie poczucie rozczarowania. Nie żeby książka była specjalnie zła, tylko gdzie ci templariusze? Od razu odpowiem, że są. Nie są jednak bohaterami tej książki, a tylko małym, wspomnianym trochę jakby na uboczu elementem historii Ziemi Świętej, która jest głównym wątkiem niniejszej pozycji. Jako osoba lubiąca zagadnienia historyczne nie uważam czasu spędzonego z tą książką za stracony, wręcz przeciwnie, jeszcze pewnie kiedyś do niej wrócę. Jej największym problem jest to, że nie jest tym czym zdaje się być, czyli historią templariuszy, którzy wstawieni tu zostali raczej na siłę. Brak też kompletnie, właściwej templariuszom, aury sensacyjnej zagadkowości, a narracja jest sucha i dość monotonna.
Śmiało mogę polecić osobom szukającym streszczenia historii Ziemi Świętej, analizy wypraw krzyżowych i państw krzyżowców, bo tym właśnie jest ta książka, oraz lubiącym historię w ogólności, cała reszta będzie zawiedziona.

Skuszony ciekawym tytułem zamówiłem tę książkę i kiedy tylko otworzyłem paczkę z wielką ciekawością zabrałem się do czytania. W trakcie czytania jednak narastało we mnie poczucie rozczarowania. Nie żeby książka była specjalnie zła, tylko gdzie ci templariusze? Od razu odpowiem, że są. Nie są jednak bohaterami tej książki, a tylko małym, wspomnianym trochę jakby na uboczu...

Zawsze zastanawiam się po co powstają takie książki. Nie wnosi ona nic nowego do naszej wiedzy na temat Templariuszy i wypraw krzyżowych, a jest tylko próbą zlepienia kilku innych publikacji (niektórych już nieaktualnych) w jedną całość.
Najgorsze jest to, że już sam tytuł troszkę oszukuje. Ponieważ dla mnie pozycja ta jest głównie opisem historii Jerozolimy i wypraw krzyżowych. Templariusze są gdzieś z boku i na pewno nie są głównymi postaciami tej książki.

Zawsze zastanawiam się po co powstają takie książki. Nie wnosi ona nic nowego do naszej wiedzy na temat Templariuszy i wypraw krzyżowych, a jest tylko próbą zlepienia kilku innych publikacji (niektórych już nieaktualnych) w jedną całość.
Najgorsze jest to, że już sam tytuł troszkę oszukuje. Ponieważ dla mnie pozycja ta jest głównie opisem historii Jerozolimy i wypraw...