"Lubimy czytać" zachęca mnie "Oceń i napisz opinię". Ocenić nie mam odwagi. Trudno mi pochylać się nad wartością literacką, konstrukcją czy zawartością merytoryczną, skoro mówimy o książce będącej dowodem olbrzymiej miłości córki do ojca. Powiedzmy górnolotnie: pomnikiem ich więzi. "Obudź się Rosjo" to tyleż tytułowy apel, co przejście przez żałobę. Książka powstała w końcu ledwie rok po zabójstwie Borysa Niemcowa. Buzujące pod wydrukowanymi zdaniami emocje są wyczuwalne i żywe. Trochę jak inkluzja w bursztynie, książka zachowuje je na zawsze. Czy to istotne, na ile "ładnie" to wygląda? Według mnie nie.

Żanna Niemcowa tłumaczy swoją decyzję o opuszczeniu kraju. Opisuje machinę propagandową, formatującą umysły Rosjan od tylu już lat. Pisze o początkach eksperymentu z demokracją i jego fatalny koniec, który ma dziś twarz Władimira Putina - groteskowo podobnego do Voldemorta i podobnie uosabiającego siły czystego zła. W "Obudź się..." bardzo często powraca wątek zajęcia Krymu i jest jak przespany alarm dla nas wszystkich. Tak. Wtedy zaczynało się na dobre to, co dziś nie schodzi z pierwszych stron naszych mediów informacyjnych. Wojna. Nieszczęście. Śmierć.

I wreszcie ta intymna opowieść o Borysie Niemcowie - ojcu. Nie bezkrytyczna, ale pełna wielkiej miłości i podziwu. Wzruszająca. Tyle potrafię napisać.

Rosja się nie obudziła. To jasne. A może: nie tak i nie ta, o której marzyli Borys i Żanna Niemcowowie. Potraktujmy tę książkę jak niewielki element barykady, którą codziennie wznosimy na drodze zła. Wierzę głęboko, że w końcu je pokonamy. Także dzięki pamięci o bohaterach, którzy zginęli w walce. Słowa i pamięć mają wielką siłę. To dlatego każda tyrania chce opowiadać własną historię.

Sięgnijcie, przeczytajcie. Nie pożałujecie.

"Lubimy czytać" zachęca mnie "Oceń i napisz opinię". Ocenić nie mam odwagi. Trudno mi pochylać się nad wartością literacką, konstrukcją czy zawartością merytoryczną, skoro mówimy o książce będącej dowodem olbrzymiej miłości córki do ojca. Powiedzmy górnolotnie: pomnikiem ich więzi. "Obudź się Rosjo" to tyleż tytułowy apel, co przejście przez żałobę. Książka powstała w końcu...

Bardzo zgrabnie napisane wspomnienia córki o swoim ojcu - Borysie Niemcowie. Ukazana droga bojownika opozycyjnego, który - jak to bywa często w Rosji - podlega nieustannym represjom, ostatecznie będąc zamordowanym. Polecam

Bardzo zgrabnie napisane wspomnienia córki o swoim ojcu - Borysie Niemcowie. Ukazana droga bojownika opozycyjnego, który - jak to bywa często w Rosji - podlega nieustannym represjom, ostatecznie będąc zamordowanym. Polecam

Przekładałem tę książkę kilka razy z miejsca na miejsce patrząc jak na jeża. Niesłusznie. Bo to przede wszystkim nie do końca znany obraz Rosji i Rosjan na przestrzeni kilku dziesięcioleci, stosunkowo udana analiza narodzin dyktatury i w jakimś sensie przestroga dla innych.
"Nie idźcie tą droga"
A raczej nie pozwólcie iść tą drogą tym, którzy by chcieli.
Nie ma co ukrywać, że to także wspomnienie o ojcu,
ale było ono moim zdaniem tylko pretekstem.

Przekładałem tę książkę kilka razy z miejsca na miejsce patrząc jak na jeża. Niesłusznie. Bo to przede wszystkim nie do końca znany obraz Rosji i Rosjan na przestrzeni kilku dziesięcioleci, stosunkowo udana analiza narodzin dyktatury i w jakimś sensie przestroga dla innych.
"Nie idźcie tą droga"
A raczej nie pozwólcie iść tą drogą tym, którzy by chcieli.
Nie ma co...

Zabójstwo Niemcowa nie powinno zaskakiwać. Żyjąc w bandyckim kraju musiał liczyć się z taką ewentualnością. Pisze o nim córka. Książka jest napisana nieźle, ale wyczułem w niej jakąś sztuczność. Wiadomo, córka nie potrafi być całkowicie obiektywna, ale... Coś mi w tej książce nie grało. Poza tym, czy naprawdę czołowym opozycjonistą musiał zostać były człowiek aparatu ?

Zabójstwo Niemcowa nie powinno zaskakiwać. Żyjąc w bandyckim kraju musiał liczyć się z taką ewentualnością. Pisze o nim córka. Książka jest napisana nieźle, ale wyczułem w niej jakąś sztuczność. Wiadomo, córka nie potrafi być całkowicie obiektywna, ale... Coś mi w tej książce nie grało. Poza tym, czy naprawdę czołowym opozycjonistą musiał zostać były człowiek aparatu ?

Świetnie napisana książka przez córkę Borysa Niemcowa - Żannę. Czyta się rewelacyjnie. Pokazuje nieznane fakty z życia tego opozycjonisty i jego śmierć.

Świetnie napisana książka przez córkę Borysa Niemcowa - Żannę. Czyta się rewelacyjnie. Pokazuje nieznane fakty z życia tego opozycjonisty i jego śmierć.

Ciekawa pozycja napisana, przez córkę Niemcowa -Żannę. Żyjąc w kraju terrorystycznym można się spodziewać rychłej śmierci.

Ciekawa pozycja napisana, przez córkę Niemcowa -Żannę. Żyjąc w kraju terrorystycznym można się spodziewać rychłej śmierci.