Jakaś nagroda literacka, niezłe opinie tu, na Lubimy Czytać; wciąga to to ludzi, podobno świetnie oddaje życie na wsi oraz blaski i cienie z tym związane, podobno wspaniale opisuje mentalność mieszkańców takich małych pipidówkowych wioseczek, z całym tym grajdołem zacofania oraz zamiłowania do tego co znane i niechęci do wszystkiego co ponadprzeciętne czy inne, a jako wisienkę na torcie porusza wątek skomplikowanej miłości do starszego mężczyzny i ogólnie palącej potrzeby miłości w ogóle.

A ja to przeczytałam (na szczęście szybko!) i w trakcie lektury nie mogłam się nadziwić, że ktoś tak w ogóle pisze, tak konstruuje fabułę (to tak, jakby chcieć zbudować coś sensownego na bazie połączenia Lego i tych naszych polskich drewnianych dużych klocków) i że takie książki w ogóle powstają….

Ani to było lekkie, ani przyjemne (a takie miało być, na odmóżdżenie!),na szczęście przypadkowe zupełnie, więc… Koniec końców - mała strata, ale nie polecam.

Jakaś nagroda literacka, niezłe opinie tu, na Lubimy Czytać; wciąga to to ludzi, podobno świetnie oddaje życie na wsi oraz blaski i cienie z tym związane, podobno wspaniale opisuje mentalność mieszkańców takich małych pipidówkowych wioseczek, z całym tym grajdołem zacofania oraz zamiłowania do tego co znane i niechęci do wszystkiego co ponadprzeciętne czy inne, a jako...

Taka krótka historia, o zakompleksionej dziewczynie, która pragnie miłości. Wraca do domu na wakacje i wydaje jej się,że spotkała miłość życia... Ale czy życie to bajka?

Taka krótka historia, o zakompleksionej dziewczynie, która pragnie miłości. Wraca do domu na wakacje i wydaje jej się,że spotkała miłość życia... Ale czy życie to bajka?

Joanna to studentka studiująca na Warszawskiej uczelni w Warszawie mieszkająca na wsi wraca do rodzinnego domu na wsi.
Tam we wsi jest powodem do plotek,plotkary wiejskie i społeczność irytuje ich jej zachowanie.
A poznajemy też czterdziestoletniego mężczyznę Tomasza,który chce uciec ze swojego miasta do pięknych Mazur.
Gdzie cisza,spokój,lubią ciszę,jeziora wiele obojga łączy,a i dzieli.
Między nimi rodzi się wielkie uczucie;zakochują się w sobie.

Bardzo dobra fabuła,wartka akcja,zaskakujące i wciągające.
Z przyjemnością przeczytałam tą piękną,wspaniałą książkę lekka,przyjemna to lektura.

Joanna to studentka studiująca na Warszawskiej uczelni w Warszawie mieszkająca na wsi wraca do rodzinnego domu na wsi.
Tam we wsi jest powodem do plotek,plotkary wiejskie i społeczność irytuje ich jej zachowanie.
A poznajemy też czterdziestoletniego mężczyznę Tomasza,który chce uciec ze swojego miasta do pięknych Mazur.
Gdzie cisza,spokój,lubią ciszę,jeziora wiele obojga...

Krótka powieść, którą przeczytałam w dwie godziny. Autorka ukazuje realia życia na wsi i różny jej obraz w zależności od tego, kto na nią patrzy.
Mamy wieś widzianą oczyma tytułowej bohaterki, dziewczyny ambitnej, która od najmłodszych lat żyje z kompleksem "wsi", która szkołę kojarzy z miejscem sortowania uczniów na tych lepszych - z miasta i tych gorszych - ze wsi, która wreszcie spełnia swoje marzenia i wyjeżdża na studia do Warszawy, co jest źle odbierane przez sąsiadów. Według nich nie ma potrzeby, żeby młodzież się kształciła na uniwersytetach, bo przecież można wykonywać proste zawody.
Mamy wieś widzianą oczyma tychże sąsiadów, którzy wszystko wiedzą o wszystkich i szukają tanich sensacji.
Mamy wreszcie wieś widzianą oczyma Tomasza, który pozostawił swoje luksusowe życie w Warszawie, kupił dom w Jagiełkowie, gdzie poświęca się swojej pasji - renowacji i sprzedaży mebli.
Przyjaźń młodziutkiej studentki i czterdziestoletniego mężczyzny jest tematem "rozmów" sąsiedzkich, zapewnia im rozrywkę na trwające właśnie lato.

Krótka powieść, którą przeczytałam w dwie godziny. Autorka ukazuje realia życia na wsi i różny jej obraz w zależności od tego, kto na nią patrzy.
Mamy wieś widzianą oczyma tytułowej bohaterki, dziewczyny ambitnej, która od najmłodszych lat żyje z kompleksem "wsi", która szkołę kojarzy z miejscem sortowania uczniów na tych lepszych - z miasta i tych gorszych - ze wsi, która...

Książka o potrzebie miłości. O tym,że miłość nie zna zakazów ani nakazów. Pojawia się w naszym życiu nawet nieproszona. Joanna,główna bohaterka nie może odnaleźć się w Warszawie,czuje się wyobcowana. Wraca na rodzinną wieś,gdzie też nie do końca czuje się akceptowana przez zaściankową społeczność. Odnaleźć siebie nie jest łatwo.

Książka o potrzebie miłości. O tym,że miłość nie zna zakazów ani nakazów. Pojawia się w naszym życiu nawet nieproszona. Joanna,główna bohaterka nie może odnaleźć się w Warszawie,czuje się wyobcowana. Wraca na rodzinną wieś,gdzie też nie do końca czuje się akceptowana przez zaściankową społeczność. Odnaleźć siebie nie jest łatwo.

lekka pozycja, na raz
bardzo dobrze oddaje realia jakie panują na wsi..przynajmniej u mnie jest podobnie :)
wciągająca fabuła, myślę, że też sytuacja która i w życiu się powiela wielokrotnie
trudne wybory, trudność w porozumieniu się, zaściankowość, ciągła krytyka..i wiele innych
polecam :)
PS: może i faktycznie bardziej dla kobiet i dla osób pochodzących ze wsi :P

lekka pozycja, na raz
bardzo dobrze oddaje realia jakie panują na wsi..przynajmniej u mnie jest podobnie :)
wciągająca fabuła, myślę, że też sytuacja która i w życiu się powiela wielokrotnie
trudne wybory, trudność w porozumieniu się, zaściankowość, ciągła krytyka..i wiele innych
polecam :)
PS: może i faktycznie bardziej dla kobiet i dla osób pochodzących ze wsi :P

Dla mnie słaba pozycja, wydaje mi się, że bardziej przypadnie do gustu młodzieży i to oczywiście tej żeńskiej części :) Bez względu na to, czy owa młodzież jest z miasta czy ze wsi.. Lekka, do przeczytania i zapomnienia.

Dla mnie słaba pozycja, wydaje mi się, że bardziej przypadnie do gustu młodzieży i to oczywiście tej żeńskiej części :) Bez względu na to, czy owa młodzież jest z miasta czy ze wsi.. Lekka, do przeczytania i zapomnienia.

Książka dobra (jak w ocenie). Mówi o tym, że wiek w związku nie jest istotna sprawą i że ważne jest to, aby ludzie mieli wspólne zainteresowania, i wspólne tematy do rozmowy. Książka nie jest długa. Wystarczy poświęcić na nią kilka godzin, bo jak dla mnie jest wciągająca. Pod koniec co prawda za szybko toczy się akcja, ale poza tym jest w porządku.

Książka dobra (jak w ocenie). Mówi o tym, że wiek w związku nie jest istotna sprawą i że ważne jest to, aby ludzie mieli wspólne zainteresowania, i wspólne tematy do rozmowy. Książka nie jest długa. Wystarczy poświęcić na nią kilka godzin, bo jak dla mnie jest wciągająca. Pod koniec co prawda za szybko toczy się akcja, ale poza tym jest w porządku.

Uwielbiam tę książkę i wracam do niej bardzo często. Nawet pokusiłam się dzisiaj o grę słów, mówiąc: "lato bez to nie lato". Autorka idealnie pokazała mentalność i sposób myślenia większości mieszkańców wsi, gdzie kogoś inteligentnego, kto chce coś w życiu osiągnąć, uważa się za jakiegoś odmieńca. Jedynym minusem tej książki jest to, że jest taka krótka i czyta się wszystko w jednym dniu.

Uwielbiam tę książkę i wracam do niej bardzo często. Nawet pokusiłam się dzisiaj o grę słów, mówiąc: "lato bez to nie lato". Autorka idealnie pokazała mentalność i sposób myślenia większości mieszkańców wsi, gdzie kogoś inteligentnego, kto chce coś w życiu osiągnąć, uważa się za jakiegoś odmieńca. Jedynym minusem tej książki jest to, że jest taka krótka i czyta się...

Cieniutka książeczka o miłości i polskiej wsi na Mazurach,,o mentalności ludzi mieszkających w małych skupiskach ludności i o wyborach jakich dokonujemy w życiu

Cieniutka książeczka o miłości i polskiej wsi na Mazurach,,o mentalności ludzi mieszkających w małych skupiskach ludności i o wyborach jakich dokonujemy w życiu