Książka potwornie niesmaczna. Nie potrafiłam zrozumieć głównej bohaterki (a jednocześnie, o zgrozo, autorki!). Która była nastolatką o okropnie niewłaściwych zwyczajach seksualnych. Pomijając prostytucję, jej zafascynowanie niepełnosprawnym bratem było czymś strasznym.
Sam sposób napisania książki także nie powala.
Tytuł wydaje mi się nieadekwatny, gdyż by mógł nastąpić "Koniec niewinności", powinna w jakimś momencie ona w człowieku być, a nie wydaje mi się by to kiedykolwiek dotyczyło Ami.

Książka potwornie niesmaczna. Nie potrafiłam zrozumieć głównej bohaterki (a jednocześnie, o zgrozo, autorki!). Która była nastolatką o okropnie niewłaściwych zwyczajach seksualnych. Pomijając prostytucję, jej zafascynowanie niepełnosprawnym bratem było czymś strasznym.
Sam sposób napisania książki także nie powala.
Tytuł wydaje mi się nieadekwatny, gdyż by mógł nastąpić...

Grafomaństwo w czystej postaci. Tak zła, że aż zabawna!

Grafomaństwo w czystej postaci. Tak zła, że aż zabawna!

Ta książka miała szokować. Tylko szokować. Z tyłu okładki, w opisie, widnieje informacja, że poznamy świat współczesnych nastolatków w Japonii - bzdura. To historia jednej skrzywdzonej dziewczyny. Historia, która mogłaby się wydarzyć wszędzie, gdyby tylko zmienić imiona i nazwy dzielnic w Tokio. Nie ma to nic wspólnego z Japonią.

Ta książka miała szokować. Tylko szokować. Z tyłu okładki, w opisie, widnieje informacja, że poznamy świat współczesnych nastolatków w Japonii - bzdura. To historia jednej skrzywdzonej dziewczyny. Historia, która mogłaby się wydarzyć wszędzie, gdyby tylko zmienić imiona i nazwy dzielnic w Tokio. Nie ma to nic wspólnego z Japonią.

Od jakiegoś czasu wzmaga się fascynacja krajów europejskich krajami azjatyckimi z Japonią i Koreą Południową na czele. Z niniejszej książki wyłania się obraz Japonii jako kraju odhumanizowanego, w którym mimo dużego zagęszczenia ludności wieje pustką. Ludzie próbują zalepiać tę puste rozmaitym kitem. Czy skutecznie? - polecam lekturę tej krótkiej powiastki.

Od jakiegoś czasu wzmaga się fascynacja krajów europejskich krajami azjatyckimi z Japonią i Koreą Południową na czele. Z niniejszej książki wyłania się obraz Japonii jako kraju odhumanizowanego, w którym mimo dużego zagęszczenia ludności wieje pustką. Ludzie próbują zalepiać tę puste rozmaitym kitem. Czy skutecznie? - polecam lekturę tej krótkiej powiastki.

Książka tak zła, że aż śmieszna. Jak film klasy F

Książka tak zła, że aż śmieszna. Jak film klasy F

Szukałam ciekawej i krótkiej lektury na godzinną podróż pociągiem. Spodobała mi się okładka tej niewielkiej objętościowo książki oraz opis na niej. Spodziewałam się opowieści, która wstrząśnie mną do głębi i pozwoli mi inaczej spojrzeć na znaną-nieznana Japonię.

Po pierwszych kilku stronach już wiedziałam, że zamiast wejść do świata japońskich nastolatków, znalazłam się w świecie zidiociałej i nienormalnej JEDNEJ nastolatki Ami. Opis mówi „Ami nie wierzy w nic, nie ma na nic nadziei i prostytuuje się, bo nie ma nic innego do roboty”- nieprawda. Myślę, że prostytuowała się, ponieważ OTRZYMAŁA ZA WIELE OD LOSU, ale była z tego niezadowolona. Ot, kolejna rozkapryszona nastolatka, która z nudów, tak, z nudów, uprawia płatny i bezpłatny seks, z kim popadnie. Przykro mi(a może nie???),ale nie potrafię zrozumieć jej „rozdarcia” czy tez jak to woli „cierpienia psychicznego” i „zagubienia emocjonalnego”. Gdyby wszystkie kobiety były takimi mięczakami, co nie radzą sobie z życiem, jak Ami, to po świecie chodziłyby same panienki lekkich obyczajów.

PS: Nie przekonują mnie nowoczesne argumenty RZESZY EKSEPRTÓW, że młodzież ma kryzys wartości itp. Zaprawdę, nie wszyscy przechodzący dojrzewanie i bunt zachowują się w ten chory sposób, co autorka i główna bohaterka książki. Wydane na marne 19,90 zł.

Szukałam ciekawej i krótkiej lektury na godzinną podróż pociągiem. Spodobała mi się okładka tej niewielkiej objętościowo książki oraz opis na niej. Spodziewałam się opowieści, która wstrząśnie mną do głębi i pozwoli mi inaczej spojrzeć na znaną-nieznana Japonię.

Po pierwszych kilku stronach już wiedziałam, że zamiast wejść do świata japońskich nastolatków, znalazłam się w...

Jedna z najdziwniejszych książek jaką czytałam. Przyprawia o mdłości i zawrót głowy, ale też wciąga.

Jedna z najdziwniejszych książek jaką czytałam. Przyprawia o mdłości i zawrót głowy, ale też wciąga.

Książka o samotności nastolatki, intensywnie zakrapiana seksem. Autorka napisała ją w wieku 17 lat, co daje się zauważyć – w powieści sporo jest niedociągnięć. Japończycy przyzwyczaili nas do literatury zniuansowanej i subtelnej, tymczasem u Sakurai wszystko jest dosłowne. Lektura wciąga, ale do wybitnych dzieł nie należy.

Książka o samotności nastolatki, intensywnie zakrapiana seksem. Autorka napisała ją w wieku 17 lat, co daje się zauważyć – w powieści sporo jest niedociągnięć. Japończycy przyzwyczaili nas do literatury zniuansowanej i subtelnej, tymczasem u Sakurai wszystko jest dosłowne. Lektura wciąga, ale do wybitnych dzieł nie należy.

Ciężko jest obiektywnie ocenić coś takiego. Generalnie, historia opisana w książce jest dla mnie obrzydliwa, poza tym jednak całość jest po prostu przejmująco smutna. Te dzieciaki są po prostu przeraźliwie samotne i nie wiedzą,co zrobić z własnym życiem. Czy to wystarczy, żeby naprawdę potrząsnæć czytelnikiem? Być może połowicznie. Warstwa językowa przeciętna, ani cudowna, ani beznadziejna. Bohaterom można współczuć, ale ciężko naprawdę się z nimi zżyć, natomiast nie mam zamiaru oceniać tu ich wyborów. Przeczytać można, ale też można się dość łatwo obyć bez znajomości tej lektury.

Ciężko jest obiektywnie ocenić coś takiego. Generalnie, historia opisana w książce jest dla mnie obrzydliwa, poza tym jednak całość jest po prostu przejmująco smutna. Te dzieciaki są po prostu przeraźliwie samotne i nie wiedzą,co zrobić z własnym życiem. Czy to wystarczy, żeby naprawdę potrząsnæć czytelnikiem? Być może połowicznie. Warstwa językowa przeciętna, ani cudowna,...

Książkę wypożyczałam w bibliotece zupełnie przypadkiem. Lubie literaturę japońską i nawet ucieszyłam się, że na półce znalazłam nową pozycję.

"Koniec niewinności" - książka napisana przez nastolatkę mająca pokazać okres dojrzewania większości japońskich nastolatek (mamy tu przemoc, porno biznes, gwałt zbiorowy, kazirodztwo) . Szkoda czasu na czytanie chorych "bredni" - inaczej tego nie można określić.

Przypuszczam, że nie znalazła by się w zbiorach biblioteki gdyby nie została darowana przez Czytelnika. Ktoś pozbył się jej czym prędzej.

Książkę wypożyczałam w bibliotece zupełnie przypadkiem. Lubie literaturę japońską i nawet ucieszyłam się, że na półce znalazłam nową pozycję.

"Koniec niewinności" - książka napisana przez nastolatkę mająca pokazać okres dojrzewania większości japońskich nastolatek (mamy tu przemoc, porno biznes, gwałt zbiorowy, kazirodztwo) . Szkoda czasu na czytanie chorych "bredni"...