Konungahela 1136. Słowiańska wyprawa
Wydawnictwo: Triglav komiksy
52 str. 52 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- Triglav
- Data wydania:
- 2016-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-06-01
- Liczba stron:
- 52
- Czas czytania
- 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362586134
- Tagi:
- historyczna
W 880. rocznicę najazdu na Konungahelę 1136-2016. Dzieje potężnej wyprawy wendyjskiego księcia Racibora na królewski gród w Norwegii. Autentyczna historia zapisana w islandzkiej sadze przez Snórriego Sturlasona. Ukazuje szczegóły taktyki i organizacji wojskowej pomorskich Słowian, działanie wywiadu, sztabu, współdziałanie formacji – floty, konnicy, piechoty. Barwnie maluje sceny walki na łodziach, pojedynków strzelców wyborowych, bohaterskich odsieczy i tchórzliwego rejterowania, szału bitewnego i desperacji obrońców.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 9
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Po komiksy sięgam tak rzadko, że nie pamiętam kiedy czytałam poprzedni. Nie znam się na aspektach graficznych, więc nie będę oceniać wartości artystycznej (choć podoba mi się oddanie całej opowieści w tonacji sepii przywołującej na myśl stare fotografie),a oceniam wyłącznie wartość merytoryczną publikacji.
Po raz kolejny Igor D. Górewicz popularyzuje historię i cieszę się, że w takiej oryginalnej formie. Wyprawa pomorskich wojów na Konungahelę jest mało znanym epizodem (kojarzę tylko dwa opracowania),poza tym historia Pomorza, zwłaszcza jej część rozdzielna z losami Polski, jest tematem wciąż pomijanym i dopiero w ostatnich latach pojawiły się pewne publikacje dotyczące średniowiecznych Pomorzan, wierzeń przedchrześcijańskich oraz władców.
Komiks "Konungahela 1136" nie jest oczywiście wyczerpującym źródłem wiedzy, ale zachęca do zapoznania się z poważniejszymi opracowaniami. Polecam wszystkim zainteresowanym historią, grupom rekonstrukcyjnym oraz wielbicielom komiksów.
Po komiksy sięgam tak rzadko, że nie pamiętam kiedy czytałam poprzedni. Nie znam się na aspektach graficznych, więc nie będę oceniać wartości artystycznej (choć podoba mi się oddanie całej opowieści w tonacji sepii przywołującej na myśl stare fotografie),a oceniam wyłącznie wartość merytoryczną publikacji.
więcej Pokaż mimo toPo raz kolejny Igor D. Górewicz popularyzuje historię i cieszę się,...
Niby bibliografia powinna znajdować się na końcu, ale jest parę drobiazgów, które powinny znaleźć się przed lekturą. Między innymi skąd już część artystyczna czerpała inspiracje i podejście do sztuki od strony historycznej. Czy udało się autorom zrealizować powyższe założenia?
No właśnie nie bardzo. Średnio zgadza się wizualnie już sam rynsztunek, ale abstrahując - w opisie zachwalane są wręcz filigranowe detale umieszczone w komiksie, a one umykają jeśli w ogóle istnieją. Brzydka kreska, absolutny brak ekspresyjności, wszystkie postacie takie same. Właściwie ciężko je nawet od siebie odróżnić. Detale zawarte w opisie zlewają się. Technika malowania kawą - samo w sobie ciekawe założenie - ale skutkiem, każda strona wydaje się jedną wielką plamą. Tusz kładziony nierówno, ilustracje nieobrobione i wręcz amatorskie. Biorąc pod uwagę długi czas powstawania komiksu oraz jego wygórowaną cenę - no wypada to lekko mówiąc średnio. Po świeżej lekturze "Ludzie północy, saga anglosaska" wrażenie jest spotęgowane po stokroć. Do tego format jest stosunkowo niewygodny. Lecz to już narzekanie.
ALE
Mimo wszystko komiks w jakiś sposób się broni. Jakim cudem zapytacie? Świetny dobór tematu oraz dobry scenariusz w pewnym stopniu ratują produkcję. Może nie na tyle, żeby zapłacić pełną cenę proponowaną do producenta, ale żeby się z nią zapoznać. Komiks niewątpliwie historyczny, ma ciekawe walory. Oparty jest na zapiskach jednego z najwspanialszych dziejopisarzy - Snorriego. W tym koncepcją przypomina odrobinę polski komiks z lat 90tych "Zemstę rodu", który bazuje na kronice Helmolda. Kolejne podobieństwo do rodzimego komiksu, to dwie czcionki - jak w "Domanie". Tam narrator i bohaterowie byli rozróżnieni różnym, niespójnym stylem, a tu jest jeszcze gorzej. Kursywą są wpisane dosłowne cytaty z sagi wplecione pomiędzy wypowiedzi, co wprowadza jeszcze większy chaos, szczególnie że czcionki nie są do siebie dopasowane.
Niby bibliografia powinna znajdować się na końcu, ale jest parę drobiazgów, które powinny znaleźć się przed lekturą. Między innymi skąd już część artystyczna czerpała inspiracje i podejście do sztuki od strony historycznej. Czy udało się autorom zrealizować powyższe założenia?
więcej Pokaż mimo toNo właśnie nie bardzo. Średnio zgadza się wizualnie już sam rynsztunek, ale abstrahując - w opisie...
Pięćdziesiąt stron komiksu, który bardzo szybko się czyta. Widać, że autorzy się starali, nie ma błędów, a kreska ma klimat. Historia jest ciekawa i nieznana. Ale brakuje tego "czegoś", co sprawi, że będziemy czytać z zapartym tchem.
Problemem jest też brak nakreślenia bohaterów, są rozmyci, niby uczestniczą w wydarzeniach, ale człowiek nie zapamiętuje kto jest kim. Mimo wszystko, warto było kupić i dowiedzieć się więcej o tych wydarzeniach.
Pięćdziesiąt stron komiksu, który bardzo szybko się czyta. Widać, że autorzy się starali, nie ma błędów, a kreska ma klimat. Historia jest ciekawa i nieznana. Ale brakuje tego "czegoś", co sprawi, że będziemy czytać z zapartym tchem.
więcej Pokaż mimo toProblemem jest też brak nakreślenia bohaterów, są rozmyci, niby uczestniczą w wydarzeniach, ale człowiek nie zapamiętuje kto jest kim. Mimo...