Norwegian Wood

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- ノルウェーの森
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2006-02-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-02-03
- Liczba stron:
- 472
- Czas czytania
- 7 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373198334
- Tłumacz:
- Anna Zielińska-Elliott, Dorota Marczewska
- Tagi:
- Tokio Japonia współczesna proza japońska
Powieść "Norwegian Wood", opublikowana w 1987 przyniosła Murakami Haruki ogromny rozgłos. Napisana w Grecji i we Włoszech jest książką, którą przeczytał "każdy" w Japonii. Sam autor mówi, że było to dla niego wyznanie - "Nigdy nie napisałem tego typu prostej powieści i chciałem się sprawdzić". Wiele osób myślało, że jest to powieść autobiograficzna, ale tak nie jest. "Gdybym napisał prawdę o moim własnym życiu, powieść nie miałaby więcej niż 15 stron."
Akcję umieścił autor w późnych latach 60-tych, symbolem etosu tych lat jest tytułowa piosenka Beatlesów "Norwegian Wood". Bohaterem jest młody człowiek Toru, zafascynowany piękną Naoko. Ich uczucie jest obciążone samobójczą śmiercią wspólnego przyjaciela i słabą konstrukcją psychiczną Naoko. Dramatyczne przeżycia bohaterów robią na czytelniku duże wrażenie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka opowiada o losach japońskiego studenta, który cokolwiek powiedziawszy skupia się bardzo na seksualnej stronie życia. Taki opis mógłby być dla wielu mało ciekawy, ale słowa w wydaniu Murakamiego brzmią doskonale i czyta się książkę bardzo dobrze. Pozycję klasyfikuję jako literaturę obyczajową (a nie np. erotyczną).
Seksu w książce jest dużo, lecz podejście do tematu jest inne niż znam z europejskich książek, jest to podejście chłodne i badawcze i już z tego tylko powodu warto go poznać. W każdym bądź razie seks nie zdołał przytłoczyć bardzo ciekawej historii oraz nie przesłonił zajmującego wnętrza bohatera. Przyjemność czytania bardzo duża. Zdania proste i zarazem literacko bogate - dla każdego coś dobrego.
Zabrakło mi murakamowskich zdarzeń nadprzyrodzonych, może tylko pierwszy rozdział (ze studnią) był mistrzowski, a potem było dosyć zwyczajnie (choć jako Europejczyk mogłem obserwować japoński styl życia, co wzbudzało moje zainteresowanie). Dlatego tylko 9/10.
Książka opowiada o losach japońskiego studenta, który cokolwiek powiedziawszy skupia się bardzo na seksualnej stronie życia. Taki opis mógłby być dla wielu mało ciekawy, ale słowa w wydaniu Murakamiego brzmią doskonale i czyta się książkę bardzo dobrze. Pozycję klasyfikuję jako literaturę obyczajową (a nie np. erotyczną).
więcej Pokaż mimo toSeksu w książce jest dużo, lecz podejście do tematu...
Nie wiem, czy tylko ja tak miałem, ale strony wręcz same się przewracały. Gdybym miał więcej czasu i mniej obowiązków - książka weszłoby na raz, jest tak lekko napisana. Możliwe, że jestem w takim okresie swojego życia, który mocno rezonuje z tym, co autor zawarł w swej powieści. A kto wie, może zwyczajnie ma aż taki talent? Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że nie jest to powieść dla >>każdego<<, a i tak jestem ją skłonny polecić >>każdemu<<, by w ten sposób znaleźć ostateczny argument "za" lub "przeciw" swej hipotezy.
Nie wiem, czy tylko ja tak miałem, ale strony wręcz same się przewracały. Gdybym miał więcej czasu i mniej obowiązków - książka weszłoby na raz, jest tak lekko napisana. Możliwe, że jestem w takim okresie swojego życia, który mocno rezonuje z tym, co autor zawarł w swej powieści. A kto wie, może zwyczajnie ma aż taki talent? Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że nie...
więcej Pokaż mimo toW końcu dotarłam do najpopularniejszego kandydata do nagrody Nobla. Niewątpliwie jest niepowtarzalny, ale nie do końca mnie przekonał. Trudno mi było wejść w skórę choćby jednego bohatera, a może to ja po prostu nie czuję japońskiej mentalności, skoro ta książka mieszkańców kraju kwitnącej wiśni tak urzekła? Trudne tematy miłości, przyjaźni, seksu, choroby - zwłaszcza psychicznej, pięknie opisane, ale nie mnie nie poruszyły, nie wzbudziły nawet współczucia.
W końcu dotarłam do najpopularniejszego kandydata do nagrody Nobla. Niewątpliwie jest niepowtarzalny, ale nie do końca mnie przekonał. Trudno mi było wejść w skórę choćby jednego bohatera, a może to ja po prostu nie czuję japońskiej mentalności, skoro ta książka mieszkańców kraju kwitnącej wiśni tak urzekła? Trudne tematy miłości, przyjaźni, seksu, choroby - zwłaszcza...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita. O tym, że nikt tak naprawdę nie wie co robi a potem umiera. Że ludzie szukają tego czego nie zajdą. I to wcqle nie jest aż takie smutne - jest prawdziwe. Autentyczni bohaterowie, ludzkość w pigułce- mój ulubiony bohater to ten główny Watanabe - absolutny stoik, trochę dziwny, trochę zagubiony, zdecydowanie zbyt świadomy. Smierc i życie, zdrowie i choroba, sens i besens, miłość i seks. Azjatycki sos słodko-kwaśny.
Niesamowita. O tym, że nikt tak naprawdę nie wie co robi a potem umiera. Że ludzie szukają tego czego nie zajdą. I to wcqle nie jest aż takie smutne - jest prawdziwe. Autentyczni bohaterowie, ludzkość w pigułce- mój ulubiony bohater to ten główny Watanabe - absolutny stoik, trochę dziwny, trochę zagubiony, zdecydowanie zbyt świadomy. Smierc i życie, zdrowie i choroba, sens...
więcej Pokaż mimo toKsiążka, która mnie uwiodła i zmanipulowała emocjonalnie. Dałam się porwać stylowi pisania - bardzo płynnemu, lekkiemu, z nagromadzeniem mnóstwa chwytliwo-głębokich przemyśleń (azjatycki Paulo Cohelio). Potrzebowałam trochę czasu, żeby skontaktować się z rozumem i pomyśleć, o czym była ta książka i co chce powiedzieć czytelnikowi. Oczywiście niby o dorastaniu, miłości, śmierci, samotności, zagubieniu. Czyli o wszystkim tym, o czym są w większości książki o 20-latkach. Ale to retrospekcja 37-letniego mężczyzny. Dowiadujemy się więc tego, jak on pamięta wydarzenia ze swojego życia, a przede wszystkim swoje relacje. Na wszystko i wszystkich patrzymy z jego perspektywy. W orbicie jego wspomnień pojawiają się co najmniej cztery istotne kobiece postaci będące w głównej mierze przykładem ilustrującym męskie fantazje erotyczne. Piękne, nie wiadomo z jakich powodów zakochujące się w Toru Watanabe, gdy trzeba perwersyjne, gdy trzeba uległe, a na pewno każda uwielbia jego penisa, nawet, gdy jedno ze zbliżeń jest na granicy gwałtu. A wszystko to pod płaszczykiem pseudoegzystencjalnych wynurzeń. Jeszcze w żadnej książce nie zetknęłam się z tak absurdalnie potraktowanym tematem śmierci, a przede wszystkim samobójstw młodych ludzi, znowu głównie kobiet. Wszystkich możliwych sposobów odejścia z tego padołu łez naliczyłam co najmniej sześć. Zresztą praktycznie każda z postaci przejawia mniejszą lub większą niestabilność emocjonalną opisaną w duchu grafomańsko "romantycznym" (nawet pojawiająca się na chwilę 13-latka). I bardzo się zawiedzie ten, kto oczekuje jakiejkolwiek wiarygodności psychologicznej. Ta książka tylko udaje opowieść o miłości i śmierci, bo w rzeczywistości jest ich karykaturą. I to szkodliwą społecznie.
Książka, która mnie uwiodła i zmanipulowała emocjonalnie. Dałam się porwać stylowi pisania - bardzo płynnemu, lekkiemu, z nagromadzeniem mnóstwa chwytliwo-głębokich przemyśleń (azjatycki Paulo Cohelio). Potrzebowałam trochę czasu, żeby skontaktować się z rozumem i pomyśleć, o czym była ta książka i co chce powiedzieć czytelnikowi. Oczywiście niby o dorastaniu, miłości,...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa historia i pierwsza książka tego autora jaka miałam okazję przeczytać. Bardzo mi się podobała i z całą pewnością nie będzie ostatnia😉.
Bardzo ciekawa historia i pierwsza książka tego autora jaka miałam okazję przeczytać. Bardzo mi się podobała i z całą pewnością nie będzie ostatnia😉.
Pokaż mimo toMurakami jak Murakami. Co kilka lat robię podejście do jakiejś jego książki, że może zatrybi, może jednak się polubimy... Było blisko. Historia powiedzmy "europejska", intymna i w sumie dość wciągają (acz przewidywalna jak cholera). I nagle z tak zwanego nienacka, gumofilcem w twarz, dostajemy obleśne opisy seksu, doprawione tu i tam egzaltowanym samobójstwem i już siedzimy na tyłku. I dostaje gajin strzał japońskością. I dalej się nie lubimy za bardzo z panem Harukim, ale już trochę mniej, bo wreszcie jest ta opowieść o czymś, ma sens jakiś, a pusty symbolizm został tym razem w Tokyo.
Murakami jak Murakami. Co kilka lat robię podejście do jakiejś jego książki, że może zatrybi, może jednak się polubimy... Było blisko. Historia powiedzmy "europejska", intymna i w sumie dość wciągają (acz przewidywalna jak cholera). I nagle z tak zwanego nienacka, gumofilcem w twarz, dostajemy obleśne opisy seksu, doprawione tu i tam egzaltowanym samobójstwem i już siedzimy...
więcej Pokaż mimo toPo raz pierwszy przeczytałam jedną z powieści Murakamiego i jestem pod wrażeniem. Ta książka jest pięknie napisana – styl jest elegancki i klimatyczny. Norwegian Wood bada miłość, stratę, strach i pamięć. To mocna opowieść o zmaganiu się z samotnością i depresją. Pokazuje jak seks i miłość mogą być zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi siłami. Toru Watanabe próbuje przełamać żal i znaleźć drogę do szczęśliwszego życia. Ta książka pobudza do refleksji i na długo pozostanie w moich myślach. Żałuję, że nie wiemy co stało się ze szturmowcem, a zakończenie sprawia, że mam ochotę wręcz wyrwać sobie włosy z głowy!
Po raz pierwszy przeczytałam jedną z powieści Murakamiego i jestem pod wrażeniem. Ta książka jest pięknie napisana – styl jest elegancki i klimatyczny. Norwegian Wood bada miłość, stratę, strach i pamięć. To mocna opowieść o zmaganiu się z samotnością i depresją. Pokazuje jak seks i miłość mogą być zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi siłami. Toru Watanabe próbuje...
więcej Pokaż mimo toMurakami tworzy historie, które pozostają z człowiekiem na długo. Im dłużej myślę o tej konkretnej opowieści, tym więcej tropów odkrywam. Mamy tu metaforę seksu jako życia w pełni, realnej egzystencji, dojrzewanie w rytmie muzyki lat 60-ych, motyw "bycia w świecie. lecz nie dla świata" i poszukiwania swojego miejsca w świecie.
Autor podejmuje tez osobliwy dialog z "Czarodziejską górą" Tomasza Manna". Sanatorium, w którym przebywają Naoko i Reiko jest miejscem pięknym, melancholijną oazą poza światem, swoistym rajem. Raj jednak pozostaje na zawsze utracony, niedostępny. Dlatego obie bohaterki muszą z niego odejść, każda na swój sposób.
Zachęcam do wybaczenia Murakamiemu nadmiaru opisów współżycia, nieraz bardzo naturalistycznych, i spojrzenia głębiej, zastanowienia się dlaczego kolejne postaci popełniły samobójstwo.
Murakami tworzy historie, które pozostają z człowiekiem na długo. Im dłużej myślę o tej konkretnej opowieści, tym więcej tropów odkrywam. Mamy tu metaforę seksu jako życia w pełni, realnej egzystencji, dojrzewanie w rytmie muzyki lat 60-ych, motyw "bycia w świecie. lecz nie dla świata" i poszukiwania swojego miejsca w świecie.
więcej Pokaż mimo toAutor podejmuje tez osobliwy dialog z...
Niewątpliwą zaletą tej książki jest fakt, że dzięki niej zakochałem się w melodii sentymentalnego utworu Beatlesów o tym samym tytule. Zaś samo doświadczenie czytelnicze... oceniłbym na coś pomiędzy 6 a 7.
Przyznam, że ta prosta historia ma w sobie pewien urok, potrafi wprowadzić w specyficzny nastrój, oddać niepowtarzalną atmosferę zachłyśniętej zachodnim stylem życia japońskiej młodzieży lat 70-tych.
Mamy tu sporo odniesień kulturowych - zarówno do literatury (Watanabe, udając się w odwiedziny do sanatorium, w którym przebywa Naoko, czyta "Czarodziejską górę" Thomasa Manna, są rozmowy o Wielkim Gatsbym, Hessem, Conradzie),jak i muzyki popularnej w tamtym okresie.
Sama historia jest natomiast po prostu smutna. Widzimy sporo samobójstw i liczne choroby psychiczne. Widzimy jak śmierć i problemy jednych bohaterów, wpływają na innych. Dużo jest też tutaj pewnego rodzaju powtarzalności i rytmu (pisanie listów, nocne wypady do klubów, spotkania z Midori i Naoko).
---
> Dżentelmen postępuje tak, jak powinien, a nie tak, jak ma ochotę
> Naoko żyła w tym świecie dalej, nosząc w sobie śmierć.
> Zupełnie jakbym za pomocą listów próbował posklejać swoje rozsypujące się na kawałki życie.
> Nasza normalność polega na tym, że zdajemy sobie sprawę z własnej nienormalności.
> Po kolacji chciałem napisać list do Midori, lecz mimo wielu prób, mi się nie udało, więc postanowiłem napisać do Naoko.
Niewątpliwą zaletą tej książki jest fakt, że dzięki niej zakochałem się w melodii sentymentalnego utworu Beatlesów o tym samym tytule. Zaś samo doświadczenie czytelnicze... oceniłbym na coś pomiędzy 6 a 7.
więcej Pokaż mimo toPrzyznam, że ta prosta historia ma w sobie pewien urok, potrafi wprowadzić w specyficzny nastrój, oddać niepowtarzalną atmosferę zachłyśniętej zachodnim stylem życia...