Wojna balonowa
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Pogodnik trzeciej kategorii (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2006-05-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-05-18
- Liczba stron:
- 326
- Czas czytania
- 5 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389011879
Pechowego maga Rosselina kłopoty darzą prawdziwą przyjaźnią. A jego najlepszym przyjacielem i zarazem największym kłopotem jest złośliwy smok Filippon. Ta najzabawniejsza para polskiej fantasy przeżyła już tyle przygód, że komuś innemu wystarczyłoby na całe życie. Oni jednak powracają ku zgryzocie ferteńskiego dworu!
Jak pamiętamy z Czarem i smokiem, Rosselin znalazł narzeczoną i pracę, z której go nie wylano, a jaszczur ciepły kąt w pałacu cesarzowej. Niestety ukochana naszego maga zbyt często zaczyna mówić o ślubie, zaś praca, choćby lekka, również wymaga poświęceń. W dodatku Filippon nie przestaje dręczyć pogodnika, bo smutno być samotnym smokiem bez smoczycy i gniazda pełnego jaj... Dlatego ani myśli wspierać przyjaciela w nieudolnych próbach uniknięcia małżeństwa, tylko szuka drogi do Smoczego Miasta. Jednak by ją odnaleźć, potrzebuje potężnej mocy ukrytej w lochach Akademii Magicznej...
Tylko w tej książce prześledzisz sieci dworskich intryg, poznasz tajemniczych magów i okrutnych medyków. Przekonasz się też, że pierwszego balonu wcale nie zbudowali bracia Montgolfier, ale Rosselin ze swoim jaszczurem. I podobnie jak nasi bohaterowie padniesz ofiarą wielu przewrotnych dowcipów Autora!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 248
- 116
- 99
- 9
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nie da się ukryć, że Rosselin i jego smok potrafią nawywijać.
Co by tu przekąsić (to smok)
Jak uniknąć ślubu? (to Rosselin)
Jak nie wkurzyć cesarzowej, aby twoje jelita nie walałay się po całym mieście?
Bardzo fajna fantasy, z humorem. Dla uważnych - odniesienia do naszego świata
Polecam
PS Zasadzam się na 3 część. Czeka na czytniku
Nie da się ukryć, że Rosselin i jego smok potrafią nawywijać.
Pokaż mimo toCo by tu przekąsić (to smok)
Jak uniknąć ślubu? (to Rosselin)
Jak nie wkurzyć cesarzowej, aby twoje jelita nie walałay się po całym mieście?
Bardzo fajna fantasy, z humorem. Dla uważnych - odniesienia do naszego świata
Polecam
PS Zasadzam się na 3 część. Czeka na czytniku
Przeczytałem... to chyba jedyne moje osiągnięcie związane z tą książką. Powtórzę się: to nie jest zła książka bo takie lekkie i zabawne czytadełka też są potrzebne. Może po prostu trzeba być w odpowiednim nastroju lub mieć ochotę na tego typu książkę. Przeczytałem ją w ramach czyszczenia półek (sprawdzam co zalega na nich od lat i czytam by ostatecznie zdecydować co z nimi zrobić). Więc przeczytałem. Czyta się lekko więc "zasada 100 stron" nie została striggerowana. Fabuła prosta i przyjemna, żarty zabawne... po prostu czyta się. Ale czy coś mi dała? Czy "hehłem" chociaż raz jak przy lekturze Pratchetta? No nie, nie heheałem. Może czasem kąciki ust lekko się uniosły, może pokiwałem głową nad udatną puentą albo zabawnym sformułowaniem... ale w tej części nie było niczego na miarę "sikundki" z poprzedniego tomu. Zatem uznaję lekturę za odfajkowaną, odbiłem kartę w czytelniczej fabryce i miejsce na półce się zwolniło. Mam jeszcze trzeci tom... oraz książki tegoż autora w klimacie retro (ponoć) sf. No to zobaczymy. Bo Romulad Pawlak ma zdecydowanie lekkie pióro i pisać potrafi. A przecież od czasów wydania przygód Rosselina minęło sporo czasu.
Myślę, że ta książka świetnie charakteryzuje (charakteryzowała? bo już nie jestem na bieżąco z ich ofertą) wczesną ofertę wydawnictwa Fabryki Słów. Ładnie wydane książki, z ilustracjami jednak lotów wysokich jak loty Filippona. Rzadko kiedy trafiła się perełka chociaż ich podejście do wydania książki było uwodząco odświeżające.
Przeczytałem... to chyba jedyne moje osiągnięcie związane z tą książką. Powtórzę się: to nie jest zła książka bo takie lekkie i zabawne czytadełka też są potrzebne. Może po prostu trzeba być w odpowiednim nastroju lub mieć ochotę na tego typu książkę. Przeczytałem ją w ramach czyszczenia półek (sprawdzam co zalega na nich od lat i czytam by ostatecznie zdecydować co z nimi...
więcej Pokaż mimo toJakoś nie po drodze mi z twórczością Pana Romualda Pawlaka. „Rycerz bezkonny” mnie nie przekonał, „Wojna balonowa” też nie okazała się przełomem. Miało być z humorem, a wyszło nijako. Cóż, nie można kochać wszystkich książek na świecie. Ta nie była przeznaczona na moją półkę na bezludnej wyspie…
Jakoś nie po drodze mi z twórczością Pana Romualda Pawlaka. „Rycerz bezkonny” mnie nie przekonał, „Wojna balonowa” też nie okazała się przełomem. Miało być z humorem, a wyszło nijako. Cóż, nie można kochać wszystkich książek na świecie. Ta nie była przeznaczona na moją półkę na bezludnej wyspie…
Pokaż mimo toPo dobrym pierwszym tomie dostaliśmy to... i tu powinien być koniec, bo po co się denerwować, po co tracisz czas i strzępić klawiaturę. Krótko i stanowczo: zdecydowane nie, bez zbędnego wdawania się w szczegóły.
Po dobrym pierwszym tomie dostaliśmy to... i tu powinien być koniec, bo po co się denerwować, po co tracisz czas i strzępić klawiaturę. Krótko i stanowczo: zdecydowane nie, bez zbędnego wdawania się w szczegóły.
Pokaż mimo toO niebo lepsza niż tom pierwszy.Mamy tu, o wiele lepszą fabułę,bardziej zabawną i wciągającą.
Podobały mi się te przygody na wsi.Karły bardziej dają się we znaki,co jest najbardziej tu zabawne.Zmieszany,też pomysł zamienienia kilku kobiet w żaby.
Ogólnie jest lepiej niż w tomie numer jeden.
Ciekawe co mnie spotka w trzecim ?
O niebo lepsza niż tom pierwszy.Mamy tu, o wiele lepszą fabułę,bardziej zabawną i wciągającą.
Pokaż mimo toPodobały mi się te przygody na wsi.Karły bardziej dają się we znaki,co jest najbardziej tu zabawne.Zmieszany,też pomysł zamienienia kilku kobiet w żaby.
Ogólnie jest lepiej niż w tomie numer jeden.
Ciekawe co mnie spotka w trzecim ?
Jak pamiętamy z Czarem i smokiem, Rosselin znalazł narzeczoną i pracę, z której go nie wylano, a jaszczur ciepły kąt w pałacu cesarzowej. Niestety ukochana naszego maga zbyt często zaczyna mówić o ślubie, zaś praca, choćby lekka, również wymaga poświęceń. W dodatku Filippon nie przestaje dręczyć pogodnika, bo smutno być samotnym smokiem bez smoczycy i gniazda pełnego jaj... Dlatego ani myśli wspierać przyjaciela w nieudolnych próbach uniknięcia małżeństwa, tylko szuka drogi do Smoczego Miasta. Jednak by ją odnaleźć, potrzebuje potężnej mocy ukrytej w lochach Akademii Magicznej...
Jak pamiętamy z Czarem i smokiem, Rosselin znalazł narzeczoną i pracę, z której go nie wylano, a jaszczur ciepły kąt w pałacu cesarzowej. Niestety ukochana naszego maga zbyt często zaczyna mówić o ślubie, zaś praca, choćby lekka, również wymaga poświęceń. W dodatku Filippon nie przestaje dręczyć pogodnika, bo smutno być samotnym smokiem bez smoczycy i gniazda pełnego jaj......
więcej Pokaż mimo toNie upłynęło zbyt wiele czasu, a ja już jestem po lekturze II tomu Pogodnika III kategorii. Jako, że kilka zmian wprowadza on do wiedzy o świecie w porównaniu do tomu pierwszego, to właśnie nimi się zajmiemy:
Więcej na http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/01/nie-upyneo-zbyt-wiele-czasu-ja-juz.html
Nie upłynęło zbyt wiele czasu, a ja już jestem po lekturze II tomu Pogodnika III kategorii. Jako, że kilka zmian wprowadza on do wiedzy o świecie w porównaniu do tomu pierwszego, to właśnie nimi się zajmiemy:
Pokaż mimo toWięcej na http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/01/nie-upyneo-zbyt-wiele-czasu-ja-juz.html
Tak jak poprzednia część, miła, humorystyczna książka na jeden wieczór. Dobra na poprawę humoru. Muszę jednak przyznać, że gorsza od pierwszego tomu i po przeczytaniu jej jakoś nie naszła mnie ochota na kolejne dzieło tego autora.
Tak jak poprzednia część, miła, humorystyczna książka na jeden wieczór. Dobra na poprawę humoru. Muszę jednak przyznać, że gorsza od pierwszego tomu i po przeczytaniu jej jakoś nie naszła mnie ochota na kolejne dzieło tego autora.
Pokaż mimo toDalej jest zabawnie choć potencjał części pierwszej wydaje się niewykorzystany.
Dalej jest zabawnie choć potencjał części pierwszej wydaje się niewykorzystany.
Pokaż mimo toKsiążka lekka, łatwa i przyjemna w czytaniu. Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom; więcej śmiechu i zabawnych intryg.
Książka lekka, łatwa i przyjemna w czytaniu. Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom; więcej śmiechu i zabawnych intryg.
Pokaż mimo to