Po przeczytaniu poprzedniego tomu, moje oczekiwania były praktycznie zerowe, no i w sumie miałam rację. Płytka historia, bez szału.

Po przeczytaniu poprzedniego tomu, moje oczekiwania były praktycznie zerowe, no i w sumie miałam rację. Płytka historia, bez szału.

Podobała mi się ta pozycja 🤣
Po prostu była tym czego można oczekiwać po tym gatunku. Prosta fabuła z fajnymi bohaterami, których zaczyna coś łączyć, choć sami do końca tego nie rozumieją.
Może sam sposób dojścia do celu jest idiotyczny i naciągany, ale nie będę doszukiwać się logiki.
Poprawny romans celujący w uczucia, a o to tu chodzi.
Język prosty, ale nie prostacki.
Szybko się czyta.
Książka na poprawę humoru oraz na rozgrzanie w chłodne wieczory. Także do inspiracji 🤣

Podobała mi się ta pozycja 🤣
Po prostu była tym czego można oczekiwać po tym gatunku. Prosta fabuła z fajnymi bohaterami, których zaczyna coś łączyć, choć sami do końca tego nie rozumieją.
Może sam sposób dojścia do celu jest idiotyczny i naciągany, ale nie będę doszukiwać się logiki.
Poprawny romans celujący w uczucia, a o to tu chodzi.
Język prosty, ale nie...

Mam problem z tą Książką, bo teoretycznie powinna mi się podobać, ale nie ma chemii między nam. To chyba miał być erotyk, bo poza takimi scenami niewiele się dzieje. Tu właśnie pojawia się moje rozczarowanie, bo tam w ogóle nie ma akcji. Można by było to wszystko ograniczyć do sypialni. Chyba autorka nie miała pomysłu jak rozbudować tę relację, dlatego ograniczyła ich do łóżka.
No trudno, jest jak jest. Mimo wszystko wolę kiedy historia wzbudza we mnie niedosyt niż sprawia, że nie mam żadnych emocji. Tu jest niedosyt.

Mam problem z tą Książką, bo teoretycznie powinna mi się podobać, ale nie ma chemii między nam. To chyba miał być erotyk, bo poza takimi scenami niewiele się dzieje. Tu właśnie pojawia się moje rozczarowanie, bo tam w ogóle nie ma akcji. Można by było to wszystko ograniczyć do sypialni. Chyba autorka nie miała pomysłu jak rozbudować tę relację, dlatego ograniczyła ich do...

PAN O Lauren Blakely @editio.red

💐Dzisiejszy egzemplarz zdecydowanie rzucił mnie na kolana, spodziewałam się zwykłej erotycznej historii, a dostałam pełną emocji, namiętności i pożądania opowieść o dwóch bliskich, a jednak dalekich sobie osobach.

🔥Moja ocena to 8/10.

💐Pan Orgazm to wymyślona przez Nicka Harmmera postać odgrywająca główną rolę w stworzonej przez niego kreskówce. Postać ta ma za zadanie ratować kobiety z opresji i dać im niezapomnianą rozkosz. Superbohater w pewnym stopniu został stworzony na podstawie Nicka. On również uwielbia sprawiać kobietą przyjemność na każdy możliwy sposób i nie ma zamiaru się niczym ograniczać. Pewnego dnia Harper, młodsza siostra jego najlepszego przyjaciela decyduje się powiedzieć Nickowi swoją tajemnicę. Harper nie potrafi rozmawiać z mężczyznami, dlatego też prosi przyjaciela brata, aby pomógł jej przezwyciężyć strach i niezręczność. Co, gdy Nickowi zacznie przeszkadzać Harper w ramionach innego, a relacja tych dwoje przejdzie na inny tor?

⬇️RECENZJA⬇️

🔥Ta książka to zdecydowanie coś nowego, bez dwóch zdań nietuzinkowa, charyzmatyczna i pełna humoru historia. Większość książki przeczytałam z uśmiechem na ustach, bohaterowie bez podstawnie potrafią poprawić humor. Dużym plusem książki jest narracja ze strony głównego bohatera, dodaje nam ona trochę świeżości, gdyż rzadko spotykam się z romansami, które opowiada mężczyzna, zazwyczaj jest to po prostu główna bohaterka lub obydwoje z bohaterów.

💐Nick Harmmer jest niesamowicie charakterystycznym i sympatycznym mężczyzną. W najmniej odpowiednich momentach czytaliśmy o jego fantazjach erotycznych (emotka ha ha). Wartko zauważyć jak pięknie przez autorkę została opisana przemiana bohatera. Na początku poznajemy mężczyznę, dla którego najważniejsza jest praca i relacja polegająca na seksie, a kończąc poznajemy zmianę priorytetów Nicka, co jest naprawdę fascynujące.

🔥Ze szczerym sercem mogę powiedzieć, że Harper znalazła się w moim TOP 5 najlepszych bohaterek romansów. Nie powiem o niej złego słowa, nie jest jedną z tych irytujących bohaterek, ani jedną z tych przesłodzonych. Jest po prostu idealna. Jej poczucie humor, niekonwencjonalność, ale też jej wyważona szczerość jest cudownym połączeniem.

💐Jedyne, do czego mogę przyczepić się w tej propozycji to ciągnięcie jednego tematu przez połowę książki. I o ile rozumiem, że na tym polega historia tych bohaterów, tak powtarzanie tych samych słów, w co drugim rozdziale wydaje mi się zdecydowanie bez sensu. Mimo wszystko podobało mi się podkręcanie atmosfery przez autorkę, niby wiemy, co zaraz się wydarzy, ale i tak wyjdzie z tego coś, czego się nie spodziewamy.

🔥Sceny erotyczne, ale i te romantyczne to coś niebywałego. Bezbłędnie i ze smakiem opisany każdy szczegół, ale nic nie zostało przesadzone, co się naprawdę ceni.

💐Ulubiona scena to zdecydowanie pierwsze spotkanie Nicka i Harper w tej historii. Bardzo rozbawiła i pokazała nam, na jakim etapie jest ich relacja.

🔥Jeśli między wierszami zainteresowała was historia Spencera i Charlotte to w książce „Pan Wyposażony” opisana jest ich historia.

PAN O Lauren Blakely @editio.red

💐Dzisiejszy egzemplarz zdecydowanie rzucił mnie na kolana, spodziewałam się zwykłej erotycznej historii, a dostałam pełną emocji, namiętności i pożądania opowieść o dwóch bliskich, a jednak dalekich sobie osobach.

🔥Moja ocena to 8/10.

💐Pan Orgazm to wymyślona przez Nicka Harmmera postać odgrywająca główną rolę w stworzonej przez niego...

Całkiem fajna Książka. Sporo erotyki :)

Całkiem fajna Książka. Sporo erotyki :)

Przyznam szczerze że jak dla mnie średnio. Trochę się nudziłam ale przyznam że to ekstremalnie lekka lektura !

Przyznam szczerze że jak dla mnie średnio. Trochę się nudziłam ale przyznam że to ekstremalnie lekka lektura !

Nick Hammer jest utalentowanym rysownikiem, twórcą kreskówki o przygodach Pana Orgazma. Dzięki połączeniu swojej pasji do rysowania z pracą osiągnął sukces, sławę i pieniądze. Jednym z jego celów w życiu jest uszczęśliwianie kobiet, więc kiedy piękna, rudowłosa iluzjonistka o imieniu Haper prosi go o przysługę nie może jej odmówić. Harper zupełnie nie radzi sobie z mężczyznami, w ich towarzystwie robi się nerwowa, zaczyna się jąkać i nie wie jak poprowadzić dalej rozmowę. Nick zdaje sobie sprawę, że może to być niebezpieczne, jednak zgadza się zdradzić jej wszystkie tajemnice udanego randkowania. Problemem jest jednak to, że pragnie jej jak żadnej innej kobiety, a dodatkowo jest ona siostrą jego najlepszego przyjaciela.

Przyjemny romans, który pozwala się zrelaksować. Książka jest kontynuacją Pana Wyposażonego i w mojej ocenie wypada ona lepiej od poprzedniej części.

Nick Hammer jest utalentowanym rysownikiem, twórcą kreskówki o przygodach Pana Orgazma. Dzięki połączeniu swojej pasji do rysowania z pracą osiągnął sukces, sławę i pieniądze. Jednym z jego celów w życiu jest uszczęśliwianie kobiet, więc kiedy piękna, rudowłosa iluzjonistka o imieniu Haper prosi go o przysługę nie może jej odmówić. Harper zupełnie nie radzi sobie z...

Podobnie jak w pierwszym tomie, historia pisana jest w pozycji faceta. Poznajemy bliżej Nicka, najlepszego przyjaciela Spencera z tomu 1 oraz Harper, siostrę Spencera.
Historia utrzymana jest w podobnym tonie, zaczyna się lekko, dla zabawy, a kończy na wyznaniu miłości i ślubie w kilka miesięcy.
Nie jest to nic głębokiego, nie mamy rozwoju, przemiany bohaterów. Ot lekka lektura na wieczór.

Podobnie jak w pierwszym tomie, historia pisana jest w pozycji faceta. Poznajemy bliżej Nicka, najlepszego przyjaciela Spencera z tomu 1 oraz Harper, siostrę Spencera.
Historia utrzymana jest w podobnym tonie, zaczyna się lekko, dla zabawy, a kończy na wyznaniu miłości i ślubie w kilka miesięcy.
Nie jest to nic głębokiego, nie mamy rozwoju, przemiany bohaterów. Ot lekka...

Polecam :) wciągająca :)

Polecam :) wciągająca :)

Umęczyła mnie do tego stopnia, że odłożyłam ją na jakiś czas zanim skończyłam i przeczytałam kilka innych książek. Nic mnie w niej nie zaskoczyło, było dość nudno. Jednak czytałam gorsze książki, dlatego nie oceniam zbyt nisko.

Umęczyła mnie do tego stopnia, że odłożyłam ją na jakiś czas zanim skończyłam i przeczytałam kilka innych książek. Nic mnie w niej nie zaskoczyło, było dość nudno. Jednak czytałam gorsze książki, dlatego nie oceniam zbyt nisko.