rozwińzwiń

Chłopięce lata

Okładka książki Chłopięce lata John Maxwell Coetzee
Okładka książki Chłopięce lata
John Maxwell Coetzee Wydawnictwo: Znak Cykl: Sceny z prowincjonalnego życia (tom 1) biografia, autobiografia, pamiętnik
186 str. 3 godz. 6 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Cykl:
Sceny z prowincjonalnego życia (tom 1)
Tytuł oryginału:
Boyhood. Scenes from Provincial Life
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
186
Czas czytania
3 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324008179
Tłumacz:
Michał Kłobukowski
Tagi:
literatura południowoafrykańska dzieciństwo Afryka RPA
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
292 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
867
833

Na półkach: , , , , , ,

To ksiązka o zagubieniu.
O szukaniu siebie pomiędzy mamą, której się nienawidzi, a ojcem, którym się gardzi. Matka nie potrafi normalności - nie jest stanowcza, nie umie walczyć o swoje, nie umie stawiać na swoim ani przeć na przód mimo wszystko... Rozlazła. Matka taka nie jest ...
Ojciec to nikt.
Ojciec to pokorne zwierzę, które pracuje...
i On, chłopiec na farmie, w Afryce...
On, dorastający, zbuntowany. Obserwator życia u innych i u siebie. Nic mu się nie podoba, wiele za to go mierzi. We własnym domu jest, ale to nie jest miejsce, do którego chce wracać... Chciałby stąd uciec. Gdziekolwiek.
Chciałby tu nie być. A jest.

Autor pisze o sobie, przynajmniej w dużej mierze. A pisze tak, że czytasz niby prosto napisaną powieść, ale po którejś stronie zdajesz sobie sprawę z tragizmu tego wszystko. Czytasz o rodzinie mieszkającej w Afryce (niedaleko Kapsztadu),gdzie nie ma nowoczesności, a ludzie pokornie żyją z dnia na dzień. W szkole nauczyciele biją dzieci, niektórzy z nich wręcz się tym biciem fascynują wyrzucając z siebie frustracje i własną złość. Biją dzieci... a nasz chłopiec boi się tego. Czuje, że gdy zostanie wybrany do bicia, to umrze. Boi się zajęć fizycznych, boi się tego, co chłopcy - jego rówieśnicy - doświadczają. To wszystko go przeraża, a obwinia o to... matkę. Że to jej wina, że nie umie żyć. Że nie umie stawić czoła męskim rzeczom. Że jest w nim jakaś niechciana część jej, a on jej nie chce. Z ojcem czasem trzyma sztamę, zwłaszcza, gdy ten staje po stronie atakującego i naigrawającego się z mamy - wtedy mu wtóruje. Jednak sam ojciec go niejako odraża. Pozostaje w cieniu, a przecież inni ojcowie tacy nie są. Nawet matka jest dziwna. Nie taka, jak inne. Nie taka, jaka powinna być.

Wiele momentów z tej powieści zapada w pamięć. Czasem wręcz dziwisz, że w zasadzie są trywialne, jednak coś w słowach Coetzee jest takiego, że zapisują się one w tobie. Jak choćby zakup roweru przez matkę. I to, jak się sama uczyła na nim jeździć i jak potem ten rower porzuciła.

Niebywały czas.
Niezwykła powieść.

"Wolałbym, żeby ludzie po prostu przestawali istnieć, znikali zamiast starzeć się i chorować".

To ksiązka o zagubieniu.
O szukaniu siebie pomiędzy mamą, której się nienawidzi, a ojcem, którym się gardzi. Matka nie potrafi normalności - nie jest stanowcza, nie umie walczyć o swoje, nie umie stawiać na swoim ani przeć na przód mimo wszystko... Rozlazła. Matka taka nie jest ...
Ojciec to nikt.
Ojciec to pokorne zwierzę, które pracuje...
i On, chłopiec na farmie, w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
38
24

Na półkach:

W mojej skromnej opinii to bardzo ważna książka. Pokazuje w jakich warunkach kształtował się wielki intelektualista, pisarz filozofujący. Jak wpłynęły na to doświadczenia wczesnej młodości, w tym i życia w kraku wielkiej niesprawiedliwości.

W mojej skromnej opinii to bardzo ważna książka. Pokazuje w jakich warunkach kształtował się wielki intelektualista, pisarz filozofujący. Jak wpłynęły na to doświadczenia wczesnej młodości, w tym i życia w kraku wielkiej niesprawiedliwości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
232
97

Na półkach:

Mnie ta książka nie porwała.

Mnie ta książka nie porwała.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
137
30

Na półkach:

O tym, jak przebiega formowanie przyszłego wielkiego intelektu. Cudne przemyślenia Noblisty z czasów dzieciństwa: " Wolałbym, żeby ludzie po prostu przestawali istnieć, znikali zamiast starzeć się i chorować".

O tym, jak przebiega formowanie przyszłego wielkiego intelektu. Cudne przemyślenia Noblisty z czasów dzieciństwa: " Wolałbym, żeby ludzie po prostu przestawali istnieć, znikali zamiast starzeć się i chorować".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
117
17

Na półkach:

Dobre wprowadzenie do Młodości. Podobnie jak tam rzecz dotyczy formowania się młodego człowieka w wielokulturowym kontekście. Przednie pióro, jak zwykle u JMC, choć narracja bywa miejscami nudnawa.

Dobre wprowadzenie do Młodości. Podobnie jak tam rzecz dotyczy formowania się młodego człowieka w wielokulturowym kontekście. Przednie pióro, jak zwykle u JMC, choć narracja bywa miejscami nudnawa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
393
167

Na półkach:

Tego nie można było zrobić lepiej.
Na tej pozycji będę się wzorować przy pisaniu wspomnień i relacji ze zdarzeń autobiograficznych.
Ten pisarz, jak mało który, zasłużył na nagrodę Nobla. Te narracje sięgają najgłębiej jak się da, nie ocierając się przy tym o grubiaństwo. Prawda, bolesna szczerość i dobry smak ujęte w prostej konceptualnie narracji - Coetzee.

Tego nie można było zrobić lepiej.
Na tej pozycji będę się wzorować przy pisaniu wspomnień i relacji ze zdarzeń autobiograficznych.
Ten pisarz, jak mało który, zasłużył na nagrodę Nobla. Te narracje sięgają najgłębiej jak się da, nie ocierając się przy tym o grubiaństwo. Prawda, bolesna szczerość i dobry smak ujęte w prostej konceptualnie narracji - Coetzee.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
288
230

Na półkach:

Pierwsze spotkanie z autorem, zaraz wrócę do biblioteki po jeszcze!

Pierwsze spotkanie z autorem, zaraz wrócę do biblioteki po jeszcze!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
558
558

Na półkach: ,

Bardzo szczera, bardzo ciekawa, napisana w mądry sposób. Niezmiernie mi się podobała.

Bardzo szczera, bardzo ciekawa, napisana w mądry sposób. Niezmiernie mi się podobała.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Coetzee (ur. 1940) napisał swoje arcydzieło "Hańbę" w 1999 r., bardzo dobrego "Mistrza z Petersburga" w 1995, a między nimi w 1997 podobno autobiograficzne "Chłopięce lata". Duża regularność w tworzeniu dobrej literatury. Od razu powiem, że w tym przypadku "autobiografia" jest jedynie formą, jest jedynie przykrywką do wyrażenia problemów i uczuć ogólnoludzkich. To taki, trochę infantylny parawanik.
Coetzee dostał Nagrodę Nobla w 2003 r, :
When awarding the prize, the Swedish Academy stated that Coetzee "in innumerable guises portrays the surprising involvement of the outsider"
(Przyznając nagrodę, Szwedzka Akademia uzasadniła ją tym, że Coetzee "w niezliczonych wersjach przedstawiał zadziwiające zawirowania życiowe outsidera")

I o tego outsidera mnie chodzi. Czytam niby autobiografię lat dziecięcych, lecz autor stosując formę osoby trzeciej, dystansuje się od samego siebie. To nie ma znaczenia, bo istotą są ciężkie chwile notorycznego outsidera. Chłopiec zaciekle walczy z zagrożeniem wyobcowania co przynosi efekty pozornie groteskowe i komiczne, bo w rzeczywistości melodramatyczne. Ta forma prowadzi do wypowiadania filozoficznych przemyśleń właściwych bardziej dla Coetzee, niż dla dojrzewajcego chłopca (s. 70):
"...Piękno jest niewinnością; niewinność jest niewiedzą; niewiedza jest nieznajomością rozkoszy; rozkosz jest winą; a więc i on jest winny..."
No comments, bo to tak, jak z definicją konia w pierwszej polskiej encyklopedii:
„KOŃ JAKI JEST, KAŻDY WIDZI” - napisał ksiądz Benedykt Chmielowski, redagując w roku 1746 pierwszą polską encyklopedię powszechną „Nowe Ateny”, nie widząc sensu rozwodzenia się nad oczywistościami.

Czyli: jakie to mądre, każdy widzi. Historię dzieciństwa w specyficznej atmosferze RPA, którego społeczność autor dzieli na: białych, Mulatów i tubylców, czyta się dobrze, nawet bardzo dobrze, póki autor nie zacznie filozofować, ale tak już często z Coetzee jest, że narzuca czytelnikowi własną interpretację zamiast pozostawić go w spokoju z własnym zrozumieniem.
Dla zaciekawienia Państwa, dodaję jeszcze szczyptę lokalnego, młodzieńczego humoru, że (s. 79)
„...czynność.. ..polegającą.. ..na ściągnięciu spodni i wysmarowaniu jaj pastą do butów..”,
- określa się czasownikiem 'borsel'. Kończę stwierdzeniem, że podtytuł „Sceny z prowincjonalnego życia” jest adekwatny.

Coetzee (ur. 1940) napisał swoje arcydzieło "Hańbę" w 1999 r., bardzo dobrego "Mistrza z Petersburga" w 1995, a między nimi w 1997 podobno autobiograficzne "Chłopięce lata". Duża regularność w tworzeniu dobrej literatury. Od razu powiem, że w tym przypadku "autobiografia" jest jedynie formą, jest jedynie przykrywką do ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
364
108

Na półkach: ,

autobiograficzna, szczera, literacka autoterapia. tylko pytanie: czy ta proza dokądś mnie zaprowadziła? ciekawie zarysowana relacja z rodzicami na duży plus.

autobiograficzna, szczera, literacka autoterapia. tylko pytanie: czy ta proza dokądś mnie zaprowadziła? ciekawie zarysowana relacja z rodzicami na duży plus.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    413
  • Chcę przeczytać
    344
  • Posiadam
    101
  • Nobliści
    9
  • Ulubione
    7
  • Teraz czytam
    7
  • 2013
    6
  • Afryka
    6
  • 2012
    5
  • Chcę w prezencie
    5

Cytaty

Więcej
John Maxwell Coetzee Chłopięce lata Zobacz więcej
John Maxwell Coetzee Chłopięce lata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także