lato. wakacje. sierpień. Nienacki. kryminał. Nienacki - kryminał? całkiem może być. taka finta finty w fincie. dzieje się w Łodzi. wiosną 1961 roku. oczywiście autor w roli głównej. to znaczy Henryk - dziennikarz. handel szabrowanymi przedmiotami w tle. oczywiście kobiety. traktowane prawie szarmancko. prawie, bo, jak zwykle u Nienackiego tylko trochę mniej. no, ale. lato. wakacje. sierpień. Nienacki. kryminał:)

lato. wakacje. sierpień. Nienacki. kryminał. Nienacki - kryminał? całkiem może być. taka finta finty w fincie. dzieje się w Łodzi. wiosną 1961 roku. oczywiście autor w roli głównej. to znaczy Henryk - dziennikarz. handel szabrowanymi przedmiotami w tle. oczywiście kobiety. traktowane prawie szarmancko. prawie, bo, jak zwykle u Nienackiego tylko trochę mniej. no, ale. lato....

Przewspaniała powieść, czytając ją czułem się jak podczas lektury Pana Samochodzika. Są trupy, zabytki, jest nitka prowadząca do wojennego zbrodniarza, jest amator - detektyw i przedziwne zbiegi okoliczności; jedyne, czego brak, by pomylić ten tytuł z przygodami pana Tomasza to Mazury. Polecam, na pewno się nie zawiedziesz.

Przewspaniała powieść, czytając ją czułem się jak podczas lektury Pana Samochodzika. Są trupy, zabytki, jest nitka prowadząca do wojennego zbrodniarza, jest amator - detektyw i przedziwne zbiegi okoliczności; jedyne, czego brak, by pomylić ten tytuł z przygodami pana Tomasza to Mazury. Polecam, na pewno się nie zawiedziesz.

kryminał mający tempo i ciekawe pomysły

kryminał mający tempo i ciekawe pomysły

Bardzo przyjemna książka, lekka, szybko się czyta. Generalnie jest przyjemna i łatwa, typowa "rozrywka", która sprawia frajdę.

Bardzo przyjemna książka, lekka, szybko się czyta. Generalnie jest przyjemna i łatwa, typowa "rozrywka", która sprawia frajdę.

Z dobrym kryminalnym czytadłem jest jak z dobrą piosenką pop - niby nic wielkiego, ale stworzyć porywającą, zapadającą w pamięć historię to nie lada wyczyn.
"Laseczka i tajemnica" to właśnie taki popowy evergreen, sprawnie napisany, spójny, niepozbawiony humoru, momentami naiwny, ale pełen uroku. Czyta się znakomicie. A zakończenie? Taki ładny psikus!
Zdecydowanie polecam, szczególnie tym, którzy są zdania, że to teraz mamy najlepszych rodzimych "kryminalistów".

Z dobrym kryminalnym czytadłem jest jak z dobrą piosenką pop - niby nic wielkiego, ale stworzyć porywającą, zapadającą w pamięć historię to nie lada wyczyn.
"Laseczka i tajemnica" to właśnie taki popowy evergreen, sprawnie napisany, spójny, niepozbawiony humoru, momentami naiwny, ale pełen uroku. Czyta się znakomicie. A zakończenie? Taki ładny psikus!
Zdecydowanie polecam,...

Kolejna miniaturka do autobusu i tramwaju. Lżejsza od czytnika! Znaleziona na półce, zapomniana przez lata. Czytana po raz drugi po prawie 30 latach. Jeszcze z podwójną ceną z 1990 r.- 1 zł. -10.000. Tak tak, rok wymiany. Pomoże mi to utrwalić sobie, jaka była stopa denominacji... Pan Samochodzik dla dorosłych. Główny bohater, dziennikarz Henryk równie drętwy, naiwny i mizoginistyczny jak pan Tomasz z serii dla młodzieży. Akcja bardzo retro- Łódź 1960, archaiczny język i składnia, oprócz tego dużo błędów, literówek. Wzruszająco staroświecka. Dla miłośników Zbigniewa Nienackiego jako ciekawostka.

Kolejna miniaturka do autobusu i tramwaju. Lżejsza od czytnika! Znaleziona na półce, zapomniana przez lata. Czytana po raz drugi po prawie 30 latach. Jeszcze z podwójną ceną z 1990 r.- 1 zł. -10.000. Tak tak, rok wymiany. Pomoże mi to utrwalić sobie, jaka była stopa denominacji... Pan Samochodzik dla dorosłych. Główny bohater, dziennikarz Henryk równie drętwy, naiwny i...

Warta polecenia wszystkim pozycja.

Warta polecenia wszystkim pozycja.

a właśnie, że lekko się to czyta... i nawet zgrabnie skonstruowane :P

a właśnie, że lekko się to czyta... i nawet zgrabnie skonstruowane :P

Lekki retro-kryminał, który przyjemnie się czyta.

Styl językowy sprawia, że z łatwością przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz, kiedy nie tylko stosunki męsko-damskie wyglądały zupełnie inaczej, ale także sposób prowadzenia śledztwa znacznie różnił się od współczesnych metod.
Historia laseczki okazała się dosyć ciekawa, ale rozwiązanie tajemnicy morderstw trochę mnie rozczarowało. Samo zakończenie książki natomiast, zdecydowanie mi się podobało. Jest to chyba najstarsza książka, jaką czytałam z tak nietypowym i dającym do myślenia zakończeniem. Henryk i Rosanna z pewnością nie są postaciami, o których zapomina się po zamknięciu książki. Warto przeczytać.

Lekki retro-kryminał, który przyjemnie się czyta.

Styl językowy sprawia, że z łatwością przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz, kiedy nie tylko stosunki męsko-damskie wyglądały zupełnie inaczej, ale także sposób prowadzenia śledztwa znacznie różnił się od współczesnych metod.
Historia laseczki okazała się dosyć ciekawa, ale rozwiązanie tajemnicy morderstw trochę mnie...

Książka autora słynnej serii o "Panu Samochodziku". Nieskomplikowany kryminał, dobry, ale nie zachwycający. Przyjemna lektura, zwłaszcza jako ciekawostka dla fanów wymienionego wyżej Tomasza N.N.

Książka autora słynnej serii o "Panu Samochodziku". Nieskomplikowany kryminał, dobry, ale nie zachwycający. Przyjemna lektura, zwłaszcza jako ciekawostka dla fanów wymienionego wyżej Tomasza N.N.