Cholera i inne choroby
- Kategoria:
- popularnonaukowa dziecięca
- Wydawnictwo:
- Poradnia K
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363960476
- Tagi:
- choroby dzieci ADHD nowotwory ospa bakterie szczepionki
Czy dorośli cierpią na ADHD, a dzieci – na depresję? Jak nazywają się grzyby, które lubią osiedlać się na ludzkiej skórze? Po co nam pryszcze? Jak można zarazić się owsikami lub tasiemcem? Jakie podstępy stosują wirusy? Jak działają szczepionki?
To propozycja dla małych i dużych czytelników, którzy mają w sobie duszę odkrywcy. Ale także rodzice dowiedzą się wiele z tej książki – na przykład, że na świecie żyje więcej owsików niż ludzi, ADHD jest chorobą dziedziczną, a tasiemiec może mieć nawet 15 metrów.
Łukasz Kaniewski w obrazowy sposób opowiada o cholerze, zawale, dżumie i padaczce, a także o tak wstydliwych przypadłościach, jak wszawica czy owsica. Nie ma dla niego tematów tabu – w zabawnych wierszykach nazywa rzeczy po imieniu. Wyraziste ilustracje Karoliny Kotowskiej dopełniają opowieść. Książka pokazuje, że nasze ciało to pole nieustannej walki – neurony, wirusy i zarazki cały czas toczą wojnę i nieustannie się przemieszczają. W przystępny sposób wyjaśnia też skomplikowane mechanizmy, takie jak nabywanie odporności czy reakcje alergiczne.
Niewykluczone, że niejedna opowieść wyda się czytelnikowi trochę śmieszna, zapewne dlatego, że autor ma kłopoty z zachowaniem należytej powagi nawet w strasznych i przykrych sytuacjach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 58
- 36
- 10
- 7
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
No bardzo fajna książka i zawiera dużo informacji o chorobach
No bardzo fajna książka i zawiera dużo informacji o chorobach
Pokaż mimo toWitam. Książka wydawała się w porządku dopóki nie doczytałam strony o dżumie. Podniosło mi ciśnienie i wprawiło delikatnie mówiąc w oburzenie. Kaniewski Łukasz ni mniej ni więcej napisał, że modlitwa nie przynosi żadnych efektów, a kto się modli to jest głupi. Podprogowo (a może nawet wprost) sugeruje młodemu czytelnikowi, że wiara to głupota. Uważam to za obrażenie moich uczuć religijnych. Czy wydawca czyta co wydaje? Poradnia K? Więcej nie kupie.
Witam. Książka wydawała się w porządku dopóki nie doczytałam strony o dżumie. Podniosło mi ciśnienie i wprawiło delikatnie mówiąc w oburzenie. Kaniewski Łukasz ni mniej ni więcej napisał, że modlitwa nie przynosi żadnych efektów, a kto się modli to jest głupi. Podprogowo (a może nawet wprost) sugeruje młodemu czytelnikowi, że wiara to głupota. Uważam to za obrażenie moich...
więcej Pokaż mimo toBędę czytać dzieciom książkę!
Od czasu do czasu ktoś mnie zauważa i prosi o przyjście do placówki opiekuńczej, wychowawczej lub kulturalnej i poczytanie dzieciom. Wybierałam już baśnie i były powieści przygodowe. Pomyślałam, że tym razem przyniosę ze sobą książkę popularnonaukową, ale napisaną z myślą o najmłodszym czytelniku. Wykorzystam dominującą cechę wieku dziecięcego – ciekawość i poczytam im o chorobach.
Brzmi poważnie!
Można nawet zacząć się zastanawiać, czy nie nazbyt poważnie? Zapewniam, że ani trochę! Książka jest napisana i narysowana z myślą właśnie o dzieciach w serii specjalnie dla nich przeznaczonej „Latawiec”. Duży format A4, w twardej oprawie i szytym trzonem książki dodatkowo gwarantuje długowieczność w dziecięcych łapkach. Teksty niewielkie objętościowo, zawierające najważniejsze informacje podane z lekkim humorem i odniesieniami do znanych dziecku sytuacji z otoczenia – nie znużą. Duże litery zachęcą te, które mają problemy z procesem czytania. Czytających im dorosłych z wadami wzroku ucieszą! Treść nie straszy, pomimo rzetelności i nieodpartego odruchu drapania się przy czytaniu o wszawicy. Raczej wskazuje na zachowania profilaktyczne, jak choroby się ustrzec czy zapobiec i co robić, gdy już się przydarzy. Autor pomyślał o tych najczęściej przytrafiających się dzieciom i młodzieży, jak próchnica, trądzik młodzieńczy, pasożyty czy alergia. Nie zapomniał jednak i o tych pojawiających się w wieku dorosłym obserwowanych w rodzinie, jak nowotwór, zawał czy nadciśnienie. Zastanawiałam się, czy zasadnym było umieszczenie dżumy i cholery, bo współcześnie to raczej ciekawostki medyczne. W to miejsce koniecznie umieściłabym świerzb i świnkę. Ta ostatnia to typowa choroba wieku dziecięcego. Nie ma malucha, który by jej nie przeszedł.
Sam układ zawartości i oprawa graficzna aż prosi się o wspólne czytanie!
Każdy rozdzialik wielkimi literami zapowiada swoją główną bohaterkę-chorobę. Każdy rozpoczyna się krótkim, zabawnym, czasami motywującym do walki, tematycznie nawiązującym wierszykiem. I każdy ilustrowany jest grafiką zainspirowaną treścią, ale i zachęcającą do nawiązań, rozszerzeń i uzupełnień – dla dorosłego i dalszych poszukiwań – dla dziecka. Dodatkową zaletą są dwa, osobne rozdziały mówiące już nie o chorobach, ale o ich przyczynach – bakteriach i wirusach. Ostatni, profilaktyczny, tłumaczy bardzo żywo dyskutowane w mediach i w społeczeństwie zagadnienie szczepionek. To dobra okazja, by wytłumaczyć dzieciom ten spór. Podczas czytania ostatnich rozdziałów wpadłam na pomysł, aby przynieść ze sobą mikroskop i pokazać dzieciom preparaty z bakteriami. Może obudzę w kimś ducha badacza lub lekarza? Autor nie zapomniał również o bardzo, bardzo ważnej rzeczy, a którą ujął w dwóch zdaniach – „Choroby nie są sprawiedliwe. Nie patrzą, czy człowiek jest dobry, czy zły, wszystkich gnębią równie chętnie”. Warto to podkreślać przy każdym rozdziale, ponieważ nadal istnieją w świadomości społecznej „choroby wstydliwe”. Wszawica czy owsica nie wywołuje współczucia wśród dzieci, lecz chęć wyśmiania i poniżenia.
Dorośli również mogą się czegoś nowego przy okazji dowiedzieć.
Dla mnie szokiem była informacja, że przy leczeniu ciężkich przypadków depresji nadal stosuje się elektrowstrząsy. Byłam przekonana, że tę metodę, tak krytykowaną, dawno zarzucono. A tu niespodzianka! Do wykorzystania tej książki przekonała mnie również rekomendacja fachowca, mimo merytorycznego przygotowania autora, który specjalizuje się w tematyce naukowej, umieszczona na tylnej okładce.
Mam tylko jedną uwagę.
Przy następnym wydaniu tej książeczki, warto poprawić błąd pojęciowy nierozróżniający określeń – „nastolatki” i „nastolatkowie”, który zakradł się do tekstu o trądziku młodzieńczym. Tyle moich wrażeń.
Przede mną najbardziej wymagający czytelnik – dzieci!
http://naostrzuksiazki.pl/
Będę czytać dzieciom książkę!
więcej Pokaż mimo toOd czasu do czasu ktoś mnie zauważa i prosi o przyjście do placówki opiekuńczej, wychowawczej lub kulturalnej i poczytanie dzieciom. Wybierałam już baśnie i były powieści przygodowe. Pomyślałam, że tym razem przyniosę ze sobą książkę popularnonaukową, ale napisaną z myślą o najmłodszym czytelniku. Wykorzystam dominującą cechę wieku...
Wg WHO zdrowie to nie tylko brak choroby, ale jeśli chcielibyśmy o nim rozmawiać, nijak nie da się uniknać wątku chorób właśnie... Myślę, że w każdej rodzinie przychodzi kiedyś czas na pochylenie się wraz z dzieckiem nad tematem wirusów, bakterii, zwykłych przeziębień czy poważniejszych sytuacji, takich jak na przykład nowotwór.
W takich momentach świetnie sprawdzi się książka "Cholera i inne choroby" Łukasza Kaniewskiego. W prosty, zabawny ale bardzo rzetelny sposób opowiada o przyczynach i objawach różnych chorób. Zarówno tych somatycznych (nadciśnienie, padaczka czy ospa) jak i związanych z emocjami czy psychiką (np. anoreksja, hipochondria, depresja). Fachowy, ale bardzo przystępny sposób omówienia poszczególnych schorzeń powoduje, że ich przechodzenie staje się jedynie faktem posiadania konkretnych objawów (jak np. w przypadku wszawicy czy owsików) a nie negatywną oceną chorującego człowieka.
Uważam, że ta książka to świetna pomoc dla rodziców oraz praktyczne narzędzie dla nauczycieli do pracy grupowej i indywidualnej. Wspaniale sprawdzi się jako przyczynek do ogólnej edukacji związanej ze zdrowiem oraz nauki akceptacji i szacunku dla osób chorujących.
Może też po prostu skutecznie obniżać lęk u chorującego dziecka.
Czy jest jakieś "ale" ? Jest. Ale małe... ;) Zdecydowanie zabrakło mi uwzględnienia cukrzycy. To niestety coraz częściej występująca choroba wśród dzieci (i jeśli mówimy o cukrzycy typu I nie ma nic wspólnego z wciąż jeszcze funkcjonunącym stereotypem, że bierze się z nadmiernego jedzenia słodyczy). Marzy mi się, by dzieci z założonym wkłuciem i z pompą insulinową przestały być obiektem ciekawskich spojrzeń i pytań.
Niemniej ten drobny brak uwzględnienia cukrzycy (przy omówieniu 30 innych chorób) w żaden sposób nie wpływa na mój ogólny, świetny odbiór tej książki.
Po więcej zapraszam na profile Kameralnej Pracowni na fb i instagramie.
Wg WHO zdrowie to nie tylko brak choroby, ale jeśli chcielibyśmy o nim rozmawiać, nijak nie da się uniknać wątku chorób właśnie... Myślę, że w każdej rodzinie przychodzi kiedyś czas na pochylenie się wraz z dzieckiem nad tematem wirusów, bakterii, zwykłych przeziębień czy poważniejszych sytuacji, takich jak na przykład nowotwór.
więcej Pokaż mimo toW takich momentach świetnie sprawdzi się...
Łukasz Kaniewski, autor książki Cholera i inne choroby, to dziennikarz naukowy, na stałe współpracujący z dziennikiem Rzeczpospolita, Centrum Nauki Kopernik oraz miesięcznikiem Focus.W czasie wolnym tworzy wiersze i sztuki teatralne dla dzieci, od lat propaguje poszerzanie wiedzy wśród najmłodszych. Piastował stanowisko redaktora naczelnego czasopisma Czarodziejska kura, które zostało wyróżnione nagrodą Gwarancja Kultury przyznawaną przez stacje TVP Kultura. We współpracy z ilustratorką- Karoliną Kotowską- stworzył zbiór opowiadań poświęconym najbardziej popularnym jednostkom chorobowym. Biorąc pod uwagę niekonwencjonalny, lekko bajkowy i humorystyczny wymiar książki- skierowana jest ona zdecydowanie do młodszych czytelników, dzięki czemu dzieci mogą na spokojnie oswoić się z intrygującymi medycznymi zagadnieniami.
Tytuł zbioru jest nieco mylący, gdyż autor rozwodzi się nad powszechnymi przypadłościami, a nie groźnymi pandemiami. Do swoich opowiadań podchodzi z humorem i sporą dawką dystansu, niektóre jednostki chorobowe zostały nawet spersonifikowane. Tak więc dowiadujemy się sporo ciekawych informacji o nieproszonych lokatorach, goszczących w naszych organizmach- tutaj mam na myśli wszy i owsiki (swoją drogą to jedne z najczęstszych pasożytów z jakimi dzieci mają styczność). Dalej poznajemy prawdziwe oblicze cichego, konsekwentnego, w jelicie zamkniętego tasiemca, który sieje spustoszenie w organizmie swojego żywiciela. Kolejne większe bądź mniejsze medyczne bolączki okraszone są ciekawym komentarzem. Łukasz Kaniewski skupia się na najistotniejszych kwestiach- jak do choroby doszło, jak przebiega oraz wskazuje kierunki leczenia. Dzieci przyswajają sobie sporo wartościowej wiedzy w pigułce, teksty są chwytliwe i łatwe do zapamiętania. W trakcie lektury warto również zwrócić uwagę na ilustracje autorstwa Karoliny Kotowskiej, rysunki celowo zostały pozbawione zbędnych szczegółów, żeby pobudzać dziecięcą wyobraźnie i stymulować do samodzielnego myślenia. Teksty są syntetyczne, autorowi zależało, żeby nie zarzucać małego czytelnika nadmierną ilością informacji. W książce nie brakuje żartobliwych dygresji i bardzo charakterystycznych porównań.
Cholera i inne choroby to pozycja, która ma niekwestionowane wartości edukacyjne, dzieci śledzą kolejne choroby, których opis został zapisany w postaci intrygujących bajek. Tworząc swój zbiór Łukasz Kaniewski ściśle przestrzegał zasady mniej znaczy więcej, nie bombardując czytelnika niepotrzebnymi informacjami skupiał się na najistotniejszych z punktu medycznego kwestiach. Mnie osobiście ten minimalizm przekonał, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że książka przeznaczona jest dla młodszych czytelników, którzy mają ograniczone możliwości w zakresie koncentracji uwagi. Na wstępie każdego rozdziału znajduje się krótka, łatwa do zapamiętania rymowanka, zawierająca najistotniejsze objawy danej jednostki chorobowej. Należy docenić formę książki- jest praktyczna, ale również na swój sposób innowacyjna, w trakcie lektury dzieci przez zabawę przyswajają sobie wartościowe nawyki i oswajają się z całym mnóstwem istotnych dla ich życia i zdrowia informacji. Autor mnie przekonał, a co za tym idzie książkę śmiało mogę rekomendować zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Pisząc o tej pozycji nie należy zapomnieć o przepięknym wydaniu- duży format, idealna czcionka i interlinia ułatwiające lekturę, bajkowe ilustracje i sztywna oprawa, dzięki której zbiór się nie zniszczy i będzie mógł służyć przez lata.
Cholera i inne choroby to książka, którą polecam jako źródło rzetelnej wiedzy z którą warto się zapoznać. Autor zaraża czytelnika swoją pasją wzbudzając naukową ciekawość. Książka mimo, że krótka, to zdecydowanie należy do tych treściwych. Polecam zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom.
Łukasz Kaniewski, autor książki Cholera i inne choroby, to dziennikarz naukowy, na stałe współpracujący z dziennikiem Rzeczpospolita, Centrum Nauki Kopernik oraz miesięcznikiem Focus.W czasie wolnym tworzy wiersze i sztuki teatralne dla dzieci, od lat propaguje poszerzanie wiedzy wśród najmłodszych. Piastował stanowisko redaktora naczelnego czasopisma Czarodziejska kura,...
więcej Pokaż mimo toDziennikarz naukowy Łukasz Kaniewski postanowił wyjść naprzeciw dziecięcym zainteresowaniom
i przybliżył im temat ludzkich chorób w książce "Cholera i inne choroby".
W prosty sposób opisał tytułową cholerę, a także dżumę, nowotwór i wściekliznę.
Znalazły się tu także zwykłe przeziębienie czy rana, złamania, trądzik młodzieńczy,
opryszczka, wady wzroku i próchnica. Jest ospa wietrzna i półpasiec, nadciśnienie i zawał,
żylaki, alergia, migrena, wstrząśnienie mózgu, a nawet hipochondria.
Na końcu swoje miejsce znalazły bakterie, wirusy i szczepionki.
Kaniewski niczego nie owija w bawełnę, pisze także o wszawicy, owsicy, grzybicy i tasiemcu.
Z taktem pisze o padaczce, anoreksji, depresji, ADHD.
Wszy ludzkie towarzyszą nam od dawna. Żerowały pod indiańskimi pióropuszami,
pod rogatymi hełmami wikingów i w związanych w kok włosach samurajów.
Żyły w starożytnym Rzymie, Grecji i Egipcie. Mieszkały na naszych głowach,
gdy byliśmy jaskiniowcami, a nawet dawniej, zanim staliśmy się ludźmi
(choć nie były to jeszcze wówczas wszy ludzkie).*
(...) sieć neuronów można przyrównać do tłumu ludzi, którzy szepczą coś jeden drugiemu do ucha
i w ten sposób przekazują sobie wiadomości i polecenia. W tym tłumie panuje pewien porządek,
nikt nie mówi bez przerwy, każdy czeka na swoją kolej, przekazuje wiadomość dalej, a potem milknie,
czeka na nowe rozkazy. To taki wielki, ale raczej spokojny i cichy tłum.*
„Cholera i inne choroby” nie jest książką medyczną, nie próbuje opisywać wszystkich objawów,
nie próbuje analizować wszystkich przyczyn, prawie zupełnie nie mówi o leczeniu.
Mnie ta książka przypomina takie pocieszające poklepanie po ramieniu ze słowami:
"Skaleczyłeś się? Powiem ci, co to jest rana i dlaczego trzeba ją schować",
"Twój kolega ma ADHD? Powiem ci, dlaczego jego ruchliwość wzmaga się w grupie",
"Usłyszałeś, że twój tata ma nadciśnienie? Powiem ci, co to takiego i dlaczego tata musi używać teraz mniej soli".
Kaniewski w lekkiej, nieco żartobliwej formie pisze o poważnych sprawach.
Przecież nawet młodzieńczy trądzik dla młodzieńca jest poważną sprawą!
Oprócz walorów edukacyjnych książka ma walory prozdrowotne:
jest o myciu rąk i zębów, o zdrowym odżywianiu, profilaktyce, szczepieniach.
Dla dzieci w wieku 7+ (i starszych) to świetna, kształcąca pozycja!
https://bajdocja.blogspot.com/2018/04/cholera-i-inne-choroby.html
Dziennikarz naukowy Łukasz Kaniewski postanowił wyjść naprzeciw dziecięcym zainteresowaniom
więcej Pokaż mimo toi przybliżył im temat ludzkich chorób w książce "Cholera i inne choroby".
W prosty sposób opisał tytułową cholerę, a także dżumę, nowotwór i wściekliznę.
Znalazły się tu także zwykłe przeziębienie czy rana, złamania, trądzik młodzieńczy,
opryszczka, wady wzroku i próchnica. Jest ospa...
Bardzo fajna książeczka, super przedstawiająca problem różnych popularnych przypadłości. Bardzo na czasie, bo i ADHD, i depresja, i anoreksja się tam znajdują.
Wyjaśnione konkretnie, przystępnie, bardzo lekko, ale bez przesady w drugą stronę. Jest poważnie, bez przerabiania tekstu na kwiatki, cukierki i inne słodzidła. Mamy tam nerwy, bakterie, wirusy, czyli samo życie.
Język zrozumiały dla 7miolatka, zagadnienia też. Da się.
Jedyne czego mi tam brakuje, to realizmu w przedstawieniu wyglądu wirusów i bakterii. Narysowali takie cuda wirusowe, że aż boli. Za to ani jednej bakterii. A można to zrobić tak ładnie.
No szkoda.
Bardzo fajna książeczka, super przedstawiająca problem różnych popularnych przypadłości. Bardzo na czasie, bo i ADHD, i depresja, i anoreksja się tam znajdują.
więcej Pokaż mimo toWyjaśnione konkretnie, przystępnie, bardzo lekko, ale bez przesady w drugą stronę. Jest poważnie, bez przerabiania tekstu na kwiatki, cukierki i inne słodzidła. Mamy tam nerwy, bakterie, wirusy, czyli samo życie....
:)
:)
Pokaż mimo toKsiążka o pięknej szacie graficznej, śmiesznych wierszykach i dokładnym opisie każdej choroby. No cóż, może nie KAŻDEJ, ale jest ich tu wystarczająco wiele, by razem śmiać się, płakać, i drapać po głowie... na samą myśl o wszach!
Niestety, nie ma jak sobie poradzić z chorobami.
Książka o pięknej szacie graficznej, śmiesznych wierszykach i dokładnym opisie każdej choroby. No cóż, może nie KAŻDEJ, ale jest ich tu wystarczająco wiele, by razem śmiać się, płakać, i drapać po głowie... na samą myśl o wszach!
Pokaż mimo toNiestety, nie ma jak sobie poradzić z chorobami.
Książeczka z kategorii literatury dziecięcej, zaskakuje tematyką. Zawiera bardzo niestandardową charakterystykę chorób, bardziej przypominającą zbiór ciekawostek, niż faktyczny suchy i schematyczny opis danej przypadłości. Tekst jest przystępny, ciekawy i pouczający, miejscami okraszony elementem humorystycznym. Pozycja oryginalna w swej tematyce i dobrze wykonana. Godna polecenia :)
Książeczka z kategorii literatury dziecięcej, zaskakuje tematyką. Zawiera bardzo niestandardową charakterystykę chorób, bardziej przypominającą zbiór ciekawostek, niż faktyczny suchy i schematyczny opis danej przypadłości. Tekst jest przystępny, ciekawy i pouczający, miejscami okraszony elementem humorystycznym. Pozycja oryginalna w swej tematyce i dobrze wykonana. Godna...
więcej Pokaż mimo to