Z Bullock można wyczytać jedno Hitler był niepowtarzalny i tak się wpasował w czas/ historię, cokolwiek to jest.

Z Bullock można wyczytać jedno Hitler był niepowtarzalny i tak się wpasował w czas/ historię, cokolwiek to jest.

Allan Bullock „Hitler. Stadium tyranii”

Jestem uzależniona od historii, uwielbiam ten przedmiot i w moje łapki musi wpaść wszystko co związane z tym przedmiotem. II wojna światowa to jeden z tych okresów, który nigdy nie przestanie fascynować i mimo, że obecnie wiemy coraz więcej to w moim przypadku, tej tematyki nigdy mało.

Adolf Hitler, człowiek który po dziś dzień jest utożsamiany z Holokaustem, nazizmem czy też wybuchem II wojny światowej. Austriak, który zapragnął być Niemcem a także chciał podbić cały świat, rozpętując jeden z największych konfliktów zbrojnych, jakich świat na oczy wcześniej nie widział. Brytyjski historyk, jak na tamte czasy stworzył iście monumentalne dzieło.

Analiza dzieciństwa Adolfa Hitlera, jego mozolne budowanie własnego autorytetu i stopniowe tworzenie struktur, aż po czasy wojny. Jak na dłoni widać jakim buńczucznym, zaślepionym egoistą był Hitler, ale jednocześnie – niskie poczucie własnej wartości i brak wiedzy, które umiejętnie tuszował zaskakując swoich rozmówców – wyuczonymi na pamięć fragmentami dorywczo przeczytanych książek. Jak to możliwe, że ten człowiek gdy przemawiał – był w stanie porwać za sobą całe tłumy?

O tym, też pisze Bullock. To dzieło jest kopalnią wiedzy o Hitlerze, ale również rzetelną charakterystyką ważnych wydarzeń dla nazistowskich Niemiec, które jak się okaże – były swoistymi kamieniami milowymi na drodze upadku III Rzeszy. Ogrom faktów może przytłoczyć, ale w przypadku biografii jakiejkolwiek postaci historycznej ma to wiadomy cel. Wnioski na temat Hitlera każdy niech sobie sam wyrobi, ale jeden – chyba ten najgorszy będzie zawsze. Psychopaci i despoci mieli zawsze swoje miejsce w historie, a sprzyjające okoliczności sprawiały że mieli oni szansę dojść do władzy.

Jestem pod wrażeniem tej niełatwej lektury. Nie może dziwić uznanie dla pracy Bullocka, którą śmiało można nazwać tytaniczną. Bardzo, bardzo polecam. 10/10

Allan Bullock „Hitler. Stadium tyranii”

Jestem uzależniona od historii, uwielbiam ten przedmiot i w moje łapki musi wpaść wszystko co związane z tym przedmiotem. II wojna światowa to jeden z tych okresów, który nigdy nie przestanie fascynować i mimo, że obecnie wiemy coraz więcej to w moim przypadku, tej tematyki nigdy mało.

Adolf Hitler, człowiek który po dziś dzień...

Miałem okazję przeczytać niemal wszystkie "wielkie" biografie Adolfa Hitlera, które ukazały się w języku polskim. Dopiero teraz, miałem okazję przyjrzeć się dziełu brytyjskiego historyka, którego praca uważana jest za klasykę. Mój pierwszy kontakt z książką był negatywny. Przyzwyczajony do większego obiektywizmu historyków, którzy zajmowali się postacią wodza III Rzeszy, raziły mnie u Bullocka jego osądy i bardzo surowy opis życia Hitlera. Jednakże narracja na tyle była interesującą, że postanowiłem czytać dalej. I teraz, gdy zmierzyłem się z ponad 700 stronicową lekturą (wydawnictwo Iskry, 1998),uważam tą pozycję za wybitną. Wgłębiając się w treść dzieła Bullocka, zrozumiałem czemu zastosował taką narrację. W XXI wieku, gdy tak łatwo jest ulec pokusom skrajnych ideologii - z lewej czy prawej strony - ta książka to doskonałe lekarstwo - odtrutka, aby zobaczyć do czego prowadzi chęć władzy, nienawiść do mniejszości, pogarda dla człowieka oraz ślepa wiara we własne siły, "pseudo-Opatrzność" czy wyimaginowane cele. Bullock, pisząc ostro o Hitlerze, przedstawia go bardzo dokładnie, stawia hipotezy, które później rozwijali pozostali biografowie Hitlera. Pokazuję go zarówno jako dyktatora, człowieka ogarniętego władzą, ale również jako człowieka, który miał talenty. Niestety, te zdolności były bardzo cenne i dobre do zdobywania władzy, ale kończyły się tragicznie dla milionów ludzi. Bullock wskazuję również, że Hitler mając kilka interesujących talentów, ogromne szczęście, niesamowity dar do manipulacji tłumami i osobami ze swojego otoczenia, doskonale potrafił wykorzystać czas i miejsce, w którym działał. Brytyjski historyk, pokazuje również, że sama jednostka nie jest w stanie zmienić biegu świata. Jest raczej ważnym trybikiem w wielu skomplikowanych procesach, które powstają latami i w pewnym momencie eksplodują - w dobrą lub złą stronę. Pozostaje żałować, że nie ma kolejnych wznowień pracy Allana Bullocka. To wartościowa, mądra i po prostu przerażająca praca, pokazująca czym jest studium tyranii Adolfa Hitlera.

Miałem okazję przeczytać niemal wszystkie "wielkie" biografie Adolfa Hitlera, które ukazały się w języku polskim. Dopiero teraz, miałem okazję przyjrzeć się dziełu brytyjskiego historyka, którego praca uważana jest za klasykę. Mój pierwszy kontakt z książką był negatywny. Przyzwyczajony do większego obiektywizmu historyków, którzy zajmowali się postacią wodza III Rzeszy,...

Moje wnioski po tej książce można ująć krótko: ale z tego Hitlera był żałosny śmieć :D Ludzie mówią o nim „geniusz”... No jasne, ale każdy geniusz przepłaca swój talent ułomnością. Jeśli chodzi o bohatera naszej książki to poza talentem oratorskim i manipulacją był wręcz uosobieniem czegoś co nie wyszło... Czytając tę książkę przeżywałam całe spektrum różnych emocji i refleksji, miałam nawet momenty, w których darzyłam tego człowieka jakimś podziwem, ale pod koniec już czułam tylko odrazę i irytację.
Każdy opis tego jak Hitler reagował na niepodobające mu się wiadomości przywodził na moją twarz uśmiech i myśl „boże co za żałosny człowiek”. Oczywiście widziałam nagrania z Hitlerem w furii i wiedziałam, że był impulsywnym człowiekiem, ale czytając tą lekturę uzmysłowiłam sb jak bardzo był upośledzony emocjonalnie. Dorosły człowiek na informację, że coś poszło niezgodnie z jego planem zaczyna „walić pięściami o stół i dławić się kaszlem z własnej nienawiści”? xD Autentycznie widzę pewną analogię wobec skrajnie rozpieszczonych dzieci w supermarkecie, które wpadają w rozpacz i za pomocą wrzasku chcą coś wymusić. Jeśli dorosły człowiek zachowuje się w ten sposób to oczywiste, że nie tylko nie powinien być u władzy ale i potrzebuje natychmiastowej opieki i na czas leczenia powinien był odizolowany od społeczeństwa… Zastanawia mnie tylko jak otaczający go ludzie mogli nie widzieć, że złożyli losy państwa w ręce szaleńca… Co prawda Bullock opisuje momenty, w których ludzie mający z nim stały kontakt mieli go dość, nudziły ich jego wywody czy że po prostu się go bali… Ale żeby nie podjąć żadnych działań?
Czytając książkę miałam też taką myś: „dobrze, że teraz mamy naukę i psychologię na takim poziomie, że gdyby tak nierównoważona osoba dostała się do władzy natychmiast została by „zdetronizowana”, ponieważ cały świat widziałby, że ewidentnie jest to chory człowiek”, ale potem przypominam sb jak zachowują się nasi politycy i jak widać szeroki dostęp do opieki psychologicznej to jedno a korzystanie z niej to drugie…
Szczególnie oburzały mnie też sceny, w których ten psychopata siedział sobie wygodnie w domu, bawił się z pieskami i popijał gorącą czekoladkę zadręczając sekretarki swoimi wywodami, podczas gdy Niemcy ginęli w przegranych już bitwach, tylko dlatego, bo on tak chciał. Przerażająca w tym wszystkim jest jego wiara w to, że był wybrańcem opatrzności i z tego powodu lekceważył rady doświadczonych strategów zarzucając im tchórzostwo. Ale gdy (zgodnie z przewidywaniami oficerów) ponosił klęskę winą obarczał wszystkich tylko nie siebie. Tak samo fakt, że w pewnym momencie (gdy nie szło po jego myśli) zabraniał sb donosić wieści o wojnie. Znów skojarzenie z dzieckiem, które nie chce ponieść odpowiedzialności za to jak nabroiło...
Należy też pamiętać, że Hitler nie był uosobieniem zła a zwykłym (chorym) człowiekiem. Mimo całego mojego wstrętu do tej osoby nie lubię gdy traktuje się go jak kozła ofiarnego. Ludzie lubią go demonizować tym samym jakby trochę zdejmując odpowiedzialność z reszty narodu, która przecież go wybrała i utrzymywała przy władzy przez 12 lat, mimo, że każdy widział, że jest osobą niestabilną emocjonalnie, impulsywną, że nie dotrzymuje słowa i nie liczy się z życiem ludzkim. Tak jak pod koniec książki wspomniał Bullock nastroje antysemickie czy ogólnie panująca frustracja były czymś powszechnym jeszcze przed Hitlerem. Nigdy nie dowiemy się jak historia potoczyłaby się gdyby Hitler w ogóle nie istniał, ale bardzo możliwe, że losy tego państwa dużo by się nie różniły i bez niego.
Podsumowując nawet mi go trochę żal. Mam nadzieję, że w świecie przyszłości, każdy będzie miał dostęp do opieki psychologicznej, że tacy chorzy ludzie będą diagnozowani możliwie jak najszybciej i leczeni dzięki czemu będą zdolni funkcjonować w społeczeństwie nie krzywdząc nikogo…

Moje wnioski po tej książce można ująć krótko: ale z tego Hitlera był żałosny śmieć :D Ludzie mówią o nim „geniusz”... No jasne, ale każdy geniusz przepłaca swój talent ułomnością. Jeśli chodzi o bohatera naszej książki to poza talentem oratorskim i manipulacją był wręcz uosobieniem czegoś co nie wyszło... Czytając tę książkę przeżywałam całe spektrum różnych emocji i...

Hitler - postać kontrowersyjna, jeden ze zbrodniarzy wojennych, który zabijał między innymi Żydów. Jednak bardzo mało osób wie, dlaczego i jak Adolf Hitler doszedł do władzy. W tej książce wszystko mamy podane jak na dłoni. Jednak jest jeden minus - wszystko jest napisane ciężkim do czytania językiem, więc laik nie będzie rozumiał czasami co się dzieje. Ja jako studentka stosunków międzynarodowych odebrałam tę książkę jako materiał pokazujący, jak wyglądały stosunki III Rzeszy z Anglią/Francją/Polską/ZSRR oraz z ich największym sojusznikiem od początku wojny - Włochami. Hitler czerpał wiele z ideologii Friedricha Ratzel'a oraz R. Kjellena. Pierwszy z nich traktował kraj jako organizm, który potrzebuje mieć własne miejsce do życia - Lebensraum oraz pożerania mniejszych jednostek politycznych. Każdy wie nawet bez tej książki, jak wyglądała sytuacja na początku II wojny światowej: unikanie konfliktu z Zachodem, a pokonywanie Czechosłowacji, Austrii czy Polski przez Blitzkrieg.

Poleca gorąco.

Hitler - postać kontrowersyjna, jeden ze zbrodniarzy wojennych, który zabijał między innymi Żydów. Jednak bardzo mało osób wie, dlaczego i jak Adolf Hitler doszedł do władzy. W tej książce wszystko mamy podane jak na dłoni. Jednak jest jeden minus - wszystko jest napisane ciężkim do czytania językiem, więc laik nie będzie rozumiał czasami co się dzieje. Ja jako studentka...

Alan Bullock to brytyjski historyk, który niesamowicie szczegółowo opisał życie tytułowego dyktatora i miałem wrażenie, że w niektórych momentach nawet co do godziny. Bardzo wciągająca lektura i na wiele godzin czytania. Przedstawił wszelkie zainteresowania Hitlera, nie tylko polityczne. Znalazł czynniki, które ukształtowały charakter i poglądy. Przeanalizował jego osobowość, która miała przełożenie na zachowanie odbierane przez ludzi dość ekscentrycznie. Pokazał co Hitler umiejętnie wykorzystywał i że to przełożyło się na sukces polityczny. Przedstawił sposób sprawowania władzy i drogę do upadku.

Alan Bullock to brytyjski historyk, który niesamowicie szczegółowo opisał życie tytułowego dyktatora i miałem wrażenie, że w niektórych momentach nawet co do godziny. Bardzo wciągająca lektura i na wiele godzin czytania. Przedstawił wszelkie zainteresowania Hitlera, nie tylko polityczne. Znalazł czynniki, które ukształtowały charakter i poglądy. Przeanalizował jego...

Super książka. Polecam! Autor wykonał kawał dobrej roboty, bardzo dokładnie opracowana.

Super książka. Polecam! Autor wykonał kawał dobrej roboty, bardzo dokładnie opracowana.

Studium tyranii to właściwy podtytuł. Obserwujemy dojście tyrana do władzy, a następnie jego upadek. Wszystko to pokazane na szerszym tle, dzięki czemu czytelnik może zrozumieć dlaczego z jednej strony ukształtowały się poglądy AH, a z drugiej strony dlaczego tak pragmatyczny, ułożony i uporządkowany naród uwierzył mu (przynajmniej na chwilę i przynajmniej w części). Trzeba darzyć miłością historię, aby przeczytać to dzieło w całości, ale moim zdaniem warto. Rzadko mam okazję napisać tak o książce historycznej: wstrząsnęła mną.

Studium tyranii to właściwy podtytuł. Obserwujemy dojście tyrana do władzy, a następnie jego upadek. Wszystko to pokazane na szerszym tle, dzięki czemu czytelnik może zrozumieć dlaczego z jednej strony ukształtowały się poglądy AH, a z drugiej strony dlaczego tak pragmatyczny, ułożony i uporządkowany naród uwierzył mu (przynajmniej na chwilę i przynajmniej w części). Trzeba...

Bardzo szczegółowa historia życia pewnego pana.

Bogato opisana, ilość danych i faktów rażąco odbiega od historii znanej powszechnie. Sama przyjęta forma może odstraszyć mniej wytrwałych ale nie wszystkie książki są dla wszystkich. Swoistym rodzynkiem był wstęp spisany w 1952 roku, ociekający nowomową i socrealizem.

Bardzo szczegółowa historia życia pewnego pana.

Bogato opisana, ilość danych i faktów rażąco odbiega od historii znanej powszechnie. Sama przyjęta forma może odstraszyć mniej wytrwałych ale nie wszystkie książki są dla wszystkich. Swoistym rodzynkiem był wstęp spisany w 1952 roku, ociekający nowomową i socrealizem.

Książkę czytałam po raz pierwszy naście lat temu, teraz sięgnęłam po nią po raz kolejny i znowu zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Mimo ciągle poszerzanemu dostępowi do archiwów, filmów i innych dokumentów z czasów szaleńca Adolfa pozycja Bullocka wciąż nie traci na swej sile przekazu. Dobra książka obroni się zawsze, co w przypadku historii wcale nie jest tak oczywiste. Zwłaszcza jeśli mówimy o takiej historii w dziejach ludzkości, która już nigdy nie powinna się powtórzyć i dla wszystkich kolejnych pokoleń stać przestrogą.

Książkę czytałam po raz pierwszy naście lat temu, teraz sięgnęłam po nią po raz kolejny i znowu zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Mimo ciągle poszerzanemu dostępowi do archiwów, filmów i innych dokumentów z czasów szaleńca Adolfa pozycja Bullocka wciąż nie traci na swej sile przekazu. Dobra książka obroni się zawsze, co w przypadku historii wcale nie jest tak oczywiste....