Kiedy istnieje się od ponad dwóch tysięcy lat, niewiele jest rzeczy, które mogą cię zainteresować... ale Leo udaje się przykuć uwagę Alasdaira. Wampir jest nim zaaferowany od pierwszej chwili, gdy tylko go widzi. Obserwuje go, śledzi, ale gdy w końcu chce posmakować jego krwi, dzieje się coś dziwnego.
Coś jest nie tak z Leo... jest inny. A między nimi dzieje się coś niewytłumaczalnego... co może mieć znaczenie nie tylko dla nich, ale też dla innych wampirów.


Właściwie nie wiedziałam, czego się spodziewać po tej serii, ale zdecydowanie się nie rozczarowałam! Uwielbiam dobry wątek paranormalny, a dawno nie czytałam nic z tego gatunku, więc tym bardziej się wciągnęłam
. Jest utrzymane napięcie, a w miarę rozwoju historii wcale rzeczy się nie wyjaśniają – zwłaszcza z tymi „wizjami” Leo – a wręcz przeciwnie, pytania tylko się mnożą. Nic się nie wyjaśniło, nadal nie wiadomo, kim naprawdę jest Leo, co się stanie z Isadorą i co z Thanosem. No i to zakończenie... jeśli Vasilios to zrobi, to na pewno będzie jeszcze ciekawiej.
Poza tym historii na pewno nie brakuje napięcia seksualnego, zwłaszcza między Leo a Alasdairem... choć w tym wszystkim jest jeszcze Vasilios i przez to jest jeszcze goręcej. ;) Ale takich scen na pewno nie brakuje.
Po raz kolejny upewniłam się, że uwielbiam Ellę, a ona może pisać praktycznie w każdym gatunku i będzie jej to wychodzić. A teraz idę po drugą część, bo przy takim zakończeniu lepiej od razu się za nią brać.

Kiedy istnieje się od ponad dwóch tysięcy lat, niewiele jest rzeczy, które mogą cię zainteresować... ale Leo udaje się przykuć uwagę Alasdaira. Wampir jest nim zaaferowany od pierwszej chwili, gdy tylko go widzi. Obserwuje go, śledzi, ale gdy w końcu chce posmakować jego krwi, dzieje się coś dziwnego.
Coś jest nie tak z Leo... jest inny. A między nimi dzieje się coś...