Polska pozycja depresyjna: od Gombrowicza do Mrożka i z powrotem
- Kategoria:
- językoznawstwo, nauka o literaturze
- Wydawnictwo:
- Universitas
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324227402
W „Dziennikach” Mrożka znajdujemy następujące zdanie: „Kiedy po raz pierwszy odszedłem od innych dzieci na podwórku, bo odczułem nicość zabawy – można powiedzieć, że ujawniła się moja stronniczość – ku śmierci”. Lektura „Dzienników” Mrożka zmierza do zrozumienia fenomenu „polskiej pozycji depresyjnej”. Pozycja depresyjna Mrożka ujawnia się w jego odkryciu własnej „nicości zabawy” oraz odkryciu, że Polska „jest wsią”. To ważne odkrycia. Nicość zabawy dla Mrożka to nicość pisania, to nicość „zabaw tekstualnych”. Stronniczość ku śmierci to poczucie, że życie jest przestrzenią błędu i akt narodzin jest w zasadzie niemożliwy. Psychoanaliza już od dawna interpretuje znaczenie i genezę pozycji depresyjnej. Według Melanii Klein w okolicy czwartego miesiąca życia dziecko zaczyna być zdolne do spostrzegania matki jako obiektu całościowego. Rozszczepienie między „dobrymi” i „złymi” obiektami z czasem zmniejsza się, a popędy „miłosne” i „wrogie” zaczynają się odnosić do tego samego obiektu. Lęk, zwany depresyjnym, dotyczy powstałego w fantazji niebezpieczeństwa zniszczenia i utraty matki na skutek własnego sadyzmu; lęk ten jest zwalczany i przezwyciężany, gdy kochany obiekt jest introjektowany w sposób stały i dający bezpieczeństwo. Pozycja depresyjna jest stopniowo pokonywana w pierwszym roku życia, ale nigdy nie znika i może powracać w czasie późniejszego dzieciństwa, a także może być reaktywowana u osoby dorosłej, zwłaszcza w okresie żałoby i w stanach depresyjnych.
Pytanie brzmi: dlaczego Mrożek nie jest zdolny do pokonania pozycji depresyjnej? Jak Mrożek radzi sobie ze swoim sadyzmem? Jak Mrożek przeżywa lęk dotyczący niebezpieczeństwa zniszczenia własnego domu (matki)? I dlaczego pozostając „na pozycji depresyjnej”, będąc jej więźniem, staje się najbardziej symptomatycznym polskim pisarzem? Odpowiedź na to pytanie brzmi: Mrożek czuje się przez całe życie wyprzedzony i uprzedzony przez innych. Uprzedził go nade wszystko Witold Gombrowicz. Między Gombrowiczem a Mrożkiem rozgrywa się głęboki romans rodzinny (w sensie Freuda i Harolda Blooma),którego stawką jest przeżycie. Mrożek edypalnie rywalizuje z Gombrowiczem, ale w tej rywalizacji z góry skazuje się na przegraną, albowiem Gombrowicz zajął jedyną możliwą do zajęcia pozycję, tj. pozycję autoironicznego pana i władcy. Mrożek nie ma pozycji do zajęcia, dlatego pozostaje mu „włóczęga”, tj. brak pozycji, stronniczość ku śmierci. Mrożek pisząc z pozycji depresyjnej, tj. z pozycji „podmiotu martwego”, ożywiającego swym pisaniem „nicość zabawy”, staje się najbardziej wyrazistym polskim podmiotem odsłaniającym ściśle polską scenę pisma, polski teatr bycie nigdzie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 3
- 3
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Polska pozycja depresyjna: od Gombrowicza do Mrożka i z powrotem
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Skończyłem! Czym jest ta książka? To psychoanalityczna, pełna odniesień do teorii/filozofii analiza dzienników Mrożka i Gombrowicza. - Przy czym zdaje się że Mrożek jest tu głównym bohaterem, a do Gombrowicza odwołuje się na zasadzie porównania, choć czasami zdaje się też że jest odwrotnie, więc w sumie może mogę powiedzieć że są równoprawnymi bohaterami.... (choć może jednak mimo wszystko Mrożek dominuje - ale jest też sporo Gombrowicza) Odwołania są do francuskich XXwiecznych filozofów/badaczy jak Deleuze, Foucault czy Girard, psychoanalityków jak Lacan, Freud i ogólnie do sporej ilości badaczy, zjawisk czy teorii (regularnie pojawia się m.in. Agamben). W sumie momentami brakowało mi więcej odniesień, bo tak dobrze się bawiłem ucząc się o nowych teoriach. Sprawdziłem nawet trochę z nich.
Zanim przejdę dalej chyba dobrze będzie wspomnieć o stylu Wróbla, który jest czystym funem. Jego książkę czyta się znakomicie, jest napisana dość poetycko i czuć z niej entuzjazm badacza, a zastosowane figury stylistyczne dają po prostu tyle radości. :D Nadal pamiętam "Widmo krąży po pokoju i spokoju Mrożka, widmo Gombrowicza" :D (co jest parafrazą "widmo krąży po Europie, widmo komunizmu" Marksa).
Można powiedzieć że książka jest spięta przy pomocy dwóch rzeczy: poczucia niższości Mrożka wobec Gombrowicza i porównywania ich dzienników, jak i analizy motywów występujących w dziennikach Mrożka i Gombrowicza, motywów psychologicznych (m.in. niepokój, depresja),filozoficznych i kulturowych, można też chyba powiedzieć o pisaniu przez polskich absurdystów o trendach filozoficznych w Europie, jak egzystencjalizm. Tutaj muszę się chyba przyznać że czytałem książkę w kilku różnych odstępach czasu, więc nie pamiętam wszystkich motywów. ^^"
Być może jest to związane z tym że nie wszystkie momenty książki wydawały mi się interesujące: niektóre były fascynujące, inne raczej odnosiły się do codzienności, codziennego funkcjonowania psychicznego i nie były aż tak porywające. W sumie jest to chyba nieuniknione przy analizowaniu dzienników. Choć, oczywiście to subiektywne. Mimo wszystko jestem pod wrażeniem jak Wróbel wyodrębnił tak wiele motywów z tych dużych, wielotomowych dzienników.
Z tych większych motywów możemy powiedzieć o masochizmie i sadyzmie Mrożka, o żywiołowości Gombrowicza, chorobach, stosunku obu do Polski i Polaków czy (w mniejszym stopniu) socjalizmu/komunizmu, ich życia na emigracji, ich spotkań i wzajemnych ocen, fragmentów na temat twórczości (choć wydaje się jakby fragmenty dotyczące innych sfer dominowały),śmierci, relacji rodzinnych, witalności. Poza tym Wróbel analizuje stosunek do mas/demokracji/równości czy arystokracji. I rany, czego to ja się dowiaduję: że Mrożek jest przeciwko demokracji, masie, jest rasistą, zwolennikiem arystokracji i oświeconej monarchii absolutnej. Trochę mnie to zaskoczyło. Z drugiej strony jeśli czegoś dowiedziałem się z tej książki Wróbla i jego "Lektur retroaktywnych" to tego że stosunek do dzisiaj oczywistych kwestii politycznych przez wieki się zmieniał, ewoluował (np. Baudelaire widział siebie jako arystokratę ducha) i dopuszczenie siebie do ponownej oceny kwestii demokracji może być czymś co pomoże zrozumieć dlaczego ma ona obecnie problemy. Ciekawy jest też motyw jak artyści przestali popierać arystokrację a zaczęli popierać masę, opisany z perspektywy badacza Marksa (no, w sumie to było bardziej odwołanie do książki i krótki opis powiązanych kwestii, ale wciąż zajmujący). Z innych ciekawostek: na koniec jest wspomniany Ted "Unabomber" Kaczynski i Anders Breivik, nieźle. ^^
Przywiązałem się do tej książki i stylu Wróbla i zaczęło mi być smutno gdy uświadomiłem sobie że już się kończy. Myślę że zarówno Mrożek, jak i Gombrowicz są wdzięcznymi tematami analizy, nie przeczytałem wcześniej dużo o Mrożku, a ciekawie jest spojrzeć na Polskę z perspektywy twórcy groteski XXwieku zamiast ciągle obserwować ją z perspektywy patriotyzmu i Chrześcijaństwa. I w sumie to korciło mnie żeby jednak co jakiś czas do niej powracać, sprawdzać perspektywę Mrożka i Gombrowicza.... Myślę że sama książka to też ciekawa perspektywa analityczna na zjawiska jakie znamy z codzienności czy filozofii/kultury/psychologii. W ogóle polecam sprawdzenie audycji z Szymonem Wróblem na antenie programu drugiego polskiego radia - mówił z takim entuzjazmem, to było niesamowite! :) (zdaje się że było to w "Rachunku Myśli") (Ogólnie polecam "Polską pozycję depresyjną" ^__^)
Skończyłem! Czym jest ta książka? To psychoanalityczna, pełna odniesień do teorii/filozofii analiza dzienników Mrożka i Gombrowicza. - Przy czym zdaje się że Mrożek jest tu głównym bohaterem, a do Gombrowicza odwołuje się na zasadzie porównania, choć czasami zdaje się też że jest odwrotnie, więc w sumie może mogę powiedzieć że są równoprawnymi bohaterami.... (choć może...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa pozycja nie tylko dla miłośników Gombrowicza i Mrożka, ale także dla osób chcących poznać "polską duszę". Książka zawiera całe mnóstwo odesłań do klasyki światowej, teorii władzy, a wszystko podane w sposób ciekawy dla przeciętnego czytelnika. Jest to pozycja dzięki której można się udać w rejony literackie, w które zwykły czytelnik nigdy się nie zapuszcza i jest to bardzo ciekawa wyprawa.
Bardzo ciekawa pozycja nie tylko dla miłośników Gombrowicza i Mrożka, ale także dla osób chcących poznać "polską duszę". Książka zawiera całe mnóstwo odesłań do klasyki światowej, teorii władzy, a wszystko podane w sposób ciekawy dla przeciętnego czytelnika. Jest to pozycja dzięki której można się udać w rejony literackie, w które zwykły czytelnik nigdy się nie zapuszcza i...
więcej Pokaż mimo to