Bardzo fajna, lekka do przeczytania ksiazka. Cale zycie mieszkam w Poznaniu, wiec tym bardziej czytajac te ksiazke, wyobraznia pracowala. Wciagajaca i ciekawa, bez monotonnych opisow. Mi sie podobala!

Bardzo fajna, lekka do przeczytania ksiazka. Cale zycie mieszkam w Poznaniu, wiec tym bardziej czytajac te ksiazke, wyobraznia pracowala. Wciagajaca i ciekawa, bez monotonnych opisow. Mi sie podobala!

Ciekawa powieść kryminalna oparta na rzeczywistych wydarzeniach z okresu międzywojennego, której akcja toczy się w Poznaniu.
Przypadkowo znaleziony szkielet zaginionego przed paroma laty mężczyzny. Śledztwo sprzed paru lat w sprawie zaginięcia zostało szybko zakończone, tak jakby komuś na tym zależało. Czy Nadkomisarz Jakubek i redaktor Żukowski rozwiążą tajemnicę zaginięcia i śmierci tego mężczyzny? Lubię kryminały retro, łączące fakty z historii (zwłaszcza Polski) z fikcją literacką. Uwzględniające kontekst społeczny, obyczajowy. Tu umiejętnie został też wpleciony wątek romantyczny.

Ciekawa powieść kryminalna oparta na rzeczywistych wydarzeniach z okresu międzywojennego, której akcja toczy się w Poznaniu.
Przypadkowo znaleziony szkielet zaginionego przed paroma laty mężczyzny. Śledztwo sprzed paru lat w sprawie zaginięcia zostało szybko zakończone, tak jakby komuś na tym zależało. Czy Nadkomisarz Jakubek i redaktor Żukowski rozwiążą tajemnicę...

Akurat czytałam to prawie w tym samym czasie co cykl Ćwirleja o komisarzu Fischerze, wiec "Tajemnica starego browaru" wypada przy tym bardzo słabo. Szczególnie zwraca uwagę brak gwary, wszyscy wysławiają się bardzo poprawnie, nawet ludzie z nizin. Główny bohater Wojciech Jakubek jest postacią mało charakterystyczną, w ogóle wszyscy są tu jacyś zbyt grzeczni. A przecież to były bardzo ciężkie, niebezpieczne czasy. Tutaj za to jakoś za często miałam wrażenie milej przygody (wyjazd do Wilna, do Francji),ze śledztwem w tle. Podsumowując - były tu lepsze i gorsze momenty. Nie jest to arcydzieło, ale warte do przeczytania dla interesujących się Poznaniem i dwudziestoleciem międzywojennym. Na plus , że to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Akurat czytałam to prawie w tym samym czasie co cykl Ćwirleja o komisarzu Fischerze, wiec "Tajemnica starego browaru" wypada przy tym bardzo słabo. Szczególnie zwraca uwagę brak gwary, wszyscy wysławiają się bardzo poprawnie, nawet ludzie z nizin. Główny bohater Wojciech Jakubek jest postacią mało charakterystyczną, w ogóle wszyscy są tu jacyś zbyt grzeczni. A przecież to...

Dziękuje Beti za prezent.Fajna książka,kryminał retro z Poznania.
Żeby było lepiej,na faktach.
Książka niezbyt długa i czyta się szybko i bardzo dobrze.Jestem zadowolony i to bardzo,że mogłem przeczytać.
Fajne opisy,spraw kryminalnych z lat 20 i 30.
Warto przeczytać.

Dziękuje Beti za prezent.Fajna książka,kryminał retro z Poznania.
Żeby było lepiej,na faktach.
Książka niezbyt długa i czyta się szybko i bardzo dobrze.Jestem zadowolony i to bardzo,że mogłem przeczytać.
Fajne opisy,spraw kryminalnych z lat 20 i 30.
Warto przeczytać.

Wciągający kryminał z Poznaniem w okresie dwudziestolecia międzywojennego w tle na niedzielny wieczór z książką. Polecam.

Wciągający kryminał z Poznaniem w okresie dwudziestolecia międzywojennego w tle na niedzielny wieczór z książką. Polecam.

Na początek trochę prywaty:)
Podczas zeszłorocznych wakacji nad polskim morzem, spacerując po jednej z uliczek natknęliśmy się na niesamowity namiot z tanimi książkami. I chociaż wszyscy mówili mi "co ty robisz, jesteśmy na wakacjach!", to ja nie mogłam się powstrzymać i kupiłam wtedy właśnie "Tajemnicę starego browaru". Kiedy wróciliśmy na nocleg, kazałam wszystkim wpisać się na stronie tytułowej (ach ta radość na ich twarzach :)). I co?? Mam teraz mega pamiątkę z wakacji, a za każdym razem kiedy czytam te głupie wpisy to śmieję się sama do siebie:) Wniosek: zawsze warto kupić sobie książkę ;)

Co do samej książki, to "Tajemnica starego browaru" posiada wszystko to co dobry kryminał powinien posiadać, czyli zagadkę, straszną tajemnicę z przeszłości, zbrodnię, romans.
Rzecz dzieje się w Poznaniu w okresie międzywojennym. Pewnego dnia przez zupełny przypadek, pod wozem z piwem załamuje się bruk i odsłania korytarze podmiejskich lochów, a tam odkryte zostają zwłoki mężczyzny. Zwłoki nie są świeże, morderca przez kilka lat żyje bezkarnie, myśląc że udała mu się zbrodnia doskonała. Kto okaże się mordercą? Kim był zamordowany? Jaka tajemnica kryje się za tragicznymi wydarzeniami? Co ma z tym wszystkim wspólnego skarb?
Powiem szczerze, mnie było żal mordercy...ale tego książkowego.

Na koniec warto tylko wspomnieć, że książka powstała na bazie prawdziwej zbrodni...

Na początek trochę prywaty:)
Podczas zeszłorocznych wakacji nad polskim morzem, spacerując po jednej z uliczek natknęliśmy się na niesamowity namiot z tanimi książkami. I chociaż wszyscy mówili mi "co ty robisz, jesteśmy na wakacjach!", to ja nie mogłam się powstrzymać i kupiłam wtedy właśnie "Tajemnicę starego browaru". Kiedy wróciliśmy na nocleg, kazałam wszystkim wpisać...

Dobra powieść kryminalna oparta na autentycznych wydarzeniach z okresu międzywojennego.
Pod ciężarem wozu z piwem w bruku jednej z poznańskich ulic tworzy się wyrwa, ukazując istnienie zapomnianego lochu. W jego wnętrzu zostaje znaleziony szkielet, który, jak się później ma okazać, należy do zaginionego przed paroma laty mężczyzny. Nadkomisarz Jakubek wraz z przyjacielem - redaktorem Żukowskim postarają się rozwiązać tą sprawę. Nie będzie to jednak proste, zwłaszcza kiedy okaże się, iż śledztwo w sprawie zaginięcia przed kilkoma laty przeprowadzone było bardzo pobieżnie, tak jakby komuś zależało na szybkim zatuszowaniu sprawy...

Dobra powieść kryminalna oparta na autentycznych wydarzeniach z okresu międzywojennego.
Pod ciężarem wozu z piwem w bruku jednej z poznańskich ulic tworzy się wyrwa, ukazując istnienie zapomnianego lochu. W jego wnętrzu zostaje znaleziony szkielet, który, jak się później ma okazać, należy do zaginionego przed paroma laty mężczyzny. Nadkomisarz Jakubek wraz z przyjacielem -...

Ciekawa pozycja dla miłośników kryminałów. Muszę przyznać, że po przeczytaniu tej książki nie czułem się zawiedziony. Polecam na 100 %.

Ciekawa pozycja dla miłośników kryminałów. Muszę przyznać, że po przeczytaniu tej książki nie czułem się zawiedziony. Polecam na 100 %.

Powieść kryminalna gdzie akcja dzieje się w przedwojennym Poznaniu.Świetnie napisana ,polecam :-)

Powieść kryminalna gdzie akcja dzieje się w przedwojennym Poznaniu.Świetnie napisana ,polecam :-)

Do dobrych i trzymających w napięciu kryminałów "Tajemnica" z pewnością się nie zalicza, ale ma swój nieodparty urok w postaci znajomych do dziś uliczek oraz nawiązania do historii miasta. Chętnie sięgnęłabym po więcej tego typu powieści.

Do dobrych i trzymających w napięciu kryminałów "Tajemnica" z pewnością się nie zalicza, ale ma swój nieodparty urok w postaci znajomych do dziś uliczek oraz nawiązania do historii miasta. Chętnie sięgnęłabym po więcej tego typu powieści.