Przedział morderców

Okładka książki Przedział morderców Sebastien Japrisot
Okładka książki Przedział morderców
Sebastien Japrisot Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller Seria: Seria z Puzzlami kryminał, sensacja, thriller
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Seria z Puzzlami
Tytuł oryginału:
Compartiment tueurs
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1975-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8389064812
Tłumacz:
Katarzyna Witwicka
Tagi:
zwłoki pociąg morderca śledztwo
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1166
721

Na półkach:

Jako że moja Ola szpera w literaturze francuskiej, i to z różnych półek, czasem i na mój pulpit coś spadnie, co z tego gmerania się wyłania. Spadł Japrisot, niegdyś ponoć bardzo poczytny, dziś raczej zapominany, bo autorzy literatury rozrywkowej rzadko okupują komórki czytelniczej pamięci długo po premierze ostatniej książki. Zapominamy o nich, tak to już jest i nie ma co płakać, bo i nad czym...
No ale czasem się wraca, i to jest przyjemne, jeśli tylko czasem. Bo Japrisot pisarz to ciekawy, a jego klasyczny (pociągowy, jak u Agathy, jak u wielu innych "kryminalistów") thriller oferuje czytelnikowi o wiele więcej niż zagadkę policyjną (na zagadkach jakoś nie potrafię się skupić, nudzą mnie, widocznie brak mi ścisłego umysłu dążącego do precyzji i dopasowania wszystkich(!) elementów układanki). Układanka układanką, a wypowiadane w pierwszej osobie spowiedzi kilku osób dramatu, spowiedzi dotyczące ich kolei losu, ich małych sukcesów i dużych klęsk, ich nadzieje i rozczarowania, ich na zmianę szarpania się i godzenia z losem budują mądrą i satysfakcjonującą powieść, nieco popsutą klasycznym policyjnym śledztwem na koniec, ale co tam, że deser niesmaczny, ważne, że główne dania - pierwszorzędne.

Jako że moja Ola szpera w literaturze francuskiej, i to z różnych półek, czasem i na mój pulpit coś spadnie, co z tego gmerania się wyłania. Spadł Japrisot, niegdyś ponoć bardzo poczytny, dziś raczej zapominany, bo autorzy literatury rozrywkowej rzadko okupują komórki czytelniczej pamięci długo po premierze ostatniej książki. Zapominamy o nich, tak to już jest i nie ma co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1169
875

Na półkach: , , ,

Mam mieszane uczucia po lekturze tej książki. Z jednej strony nie ma się do czego przyczepić, jest dobrze napisana, fabuła też jest ok, a z drugiej nie porywa, wbrew pozorom lekko się jej nie czyta. Trochę mi się dłużyła, trochę nużyła, nie zachęcała, żeby wrócić do lektury. Nie mogę powiedzieć, że to zły kryminał. Dobry, ale tylko dobry. Dla mnie to trochę za mało. Chętnie przekonam się jak będzie z innymi ksiązkami tego autora.

Mam mieszane uczucia po lekturze tej książki. Z jednej strony nie ma się do czego przyczepić, jest dobrze napisana, fabuła też jest ok, a z drugiej nie porywa, wbrew pozorom lekko się jej nie czyta. Trochę mi się dłużyła, trochę nużyła, nie zachęcała, żeby wrócić do lektury. Nie mogę powiedzieć, że to zły kryminał. Dobry, ale tylko dobry. Dla mnie to trochę za mało. Chętnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1693
459

Na półkach: , , ,

Pomysł na powieść bardzo dobry, tylko wykonanie słabe. Intryga rozwija się ciekawie, pomysł na rozdziały - przedziały też fajny. Tylko jakoś tak 30 stron przed końcem książki wszystko gwałtownie przyspiesza, autor intrygę wyjaśnia byle jak i po łepkach, co diametralnie odstaje od wcześniejszego sposobu narracji. Co w mojej ocenie psuje cały efekt.

Pomysł na powieść bardzo dobry, tylko wykonanie słabe. Intryga rozwija się ciekawie, pomysł na rozdziały - przedziały też fajny. Tylko jakoś tak 30 stron przed końcem książki wszystko gwałtownie przyspiesza, autor intrygę wyjaśnia byle jak i po łepkach, co diametralnie odstaje od wcześniejszego sposobu narracji. Co w mojej ocenie psuje cały efekt.

Pokaż mimo to

avatar
1903
341

Na półkach: ,

Stary to kryminał ale jary, zaczyna się od morderstwa w pociągu a potem się toczy jak trzeba, autor trzyma rytm, akcja jest OK; bardzo ciekawe są portrety psychologiczne głównych bohaterów.

Stary to kryminał ale jary, zaczyna się od morderstwa w pociągu a potem się toczy jak trzeba, autor trzyma rytm, akcja jest OK; bardzo ciekawe są portrety psychologiczne głównych bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
1233
443

Na półkach: ,

Niezbyt ciężki kryminał w starym stylu, który sprawdzi się w sam raz na jedno popołudnie. Jego największą zaletą jest zaskakujące rozwiązanie, którego nie sposób się domyślić, ale które okazuje się składne i logiczne. Jednocześnie jednak nie jest to opowieść z rodzaju tych, w których sami powinniśmy próbować rozwiązać zagadkę, bowiem nie są nam podsuwane żadne tropy. Może w jednym czy dwóch momentach dostajemy scenę, mającą podbudować końcowe wnioski, ale jest ona tak osadzona, że pewnie nie wzbudzi niczyjej czujności.
Największą wadą tej pozycji jest jednak brak charyzmatycznego detektywa/inspektora, który przeprowadziłby nas przez meandry dochodzenia. Bardzo boleśnie odczuwałam ten brak, zwłaszcza, że głównego bohatera najłatwiej byłoby określić jako osobę przeciętną, niezbyt wartą uwagi, który po prostu zbiera to śledztwo do kupy, bo taka jest jego praca.
Generalnie nie jest to nic specjalnego, ale miłośnikom retro klimatu powinno się spodobać. Brak tu brutalności czy wulgarności, raczej stawia się na klimat a tego we współczesnych kryminałach zdecydowanie mi brakuje.

Niezbyt ciężki kryminał w starym stylu, który sprawdzi się w sam raz na jedno popołudnie. Jego największą zaletą jest zaskakujące rozwiązanie, którego nie sposób się domyślić, ale które okazuje się składne i logiczne. Jednocześnie jednak nie jest to opowieść z rodzaju tych, w których sami powinniśmy próbować rozwiązać zagadkę, bowiem nie są nam podsuwane żadne tropy. Może w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    52
  • Chcę przeczytać
    37
  • Posiadam
    16
  • Kryminały
    3
  • Z jamnikiem
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Kryminał
    1
  • Z biblioteki/pożyczone
    1
  • Przeczytane 2023
    1
  • Francuskie i to, co o Francji
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przedział morderców


Podobne książki

Przeczytaj także