Zaskakujące połączenie książki historycznej z elementami romansu i kryminałem. O dziwo, nawet dobrze się to czyta. Ciekawe postaci, miejsce akcji w malowniczej Toskanii. Wątek kryminalny naprawdę zaskakujący.

Jako ciekawostkę, warto przeczytać.

Zaskakujące połączenie książki historycznej z elementami romansu i kryminałem. O dziwo, nawet dobrze się to czyta. Ciekawe postaci, miejsce akcji w malowniczej Toskanii. Wątek kryminalny naprawdę zaskakujący.

Jako ciekawostkę, warto przeczytać.

powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym .autor przenosi nas do lat wojny w toskanii oraz 10 lat później. poruszająca historia .

powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym .autor przenosi nas do lat wojny w toskanii oraz 10 lat później. poruszająca historia .

"Ruiny przeszłości" Chrisa Bohjaliana to połączenie powieści historycznej i obyczajowej oraz kryminału. Powieść osadzona jest we Włoszech w dwóch płaszczyznach czasowych. Jedna z nich to Włochy w okresie II wojny światowej, a dokładnie rejon pięknej, malowniczej Toskanii. Druga to rok 1955.
Głównymi bohaterami powieści jest szlachecka rodzina Rosatich zamieszkująca niezwykle komfortową i gustowną willę Chimerę. Spokój jej mieszkańców zostaje zburzony przez nazistów, którzy, najpierw jako goście, potem stali bywalcy, w końcu grabieżcy i brutalni rezydenci doprowadzają całą posiadłość do ruiny a jej mieszkańców stopniowo pozbawiają wszystkiego.
Bohaterką lat późniejszych jest Serafina, policjantka z wydziału śledczego florenckiej policjii, badająca sprawę okrutnych morderstw dokonywanych na ocalałych członkach rodziny markiza Antonia Rosatiego. Sama Serafina, pokiereszowana przez życie, musi stawić czoła swoim i obcym demonom.
Ciekawie zarysowana historia, inyrygujące postaci, skomplikowana sytuacja polityczna wojennych Włoch i trudne wybory, przed którymi obywatele włoscy musieli stawać. A wszystko to na tle starożytnej sztuki Etrusków.
Wciągająca, interesująca, trzymająca w napięciu lektura. Polecam😊

"Ruiny przeszłości" Chrisa Bohjaliana to połączenie powieści historycznej i obyczajowej oraz kryminału. Powieść osadzona jest we Włoszech w dwóch płaszczyznach czasowych. Jedna z nich to Włochy w okresie II wojny światowej, a dokładnie rejon pięknej, malowniczej Toskanii. Druga to rok 1955.
Głównymi bohaterami powieści jest szlachecka rodzina Rosatich zamieszkująca...

Dawno żadna książka mnie tak nie zaskoczyła. Kupiłam ją bez większych oczekiwań w mojej ulubionej sieci księgarni z tanimi książkami, gdzie zazwyczaj nabywam tzw. "czytadła" ;) Przyciągnęły mnie Włochy, a przede wszystkim ukochana Toskania. Zaskakujący był już pierwszy rozdział i morderstwo - te krótkie wstawki z punktu widzenia mordercy są zresztą napisane interesująco i na tyle obrazowo, że czuć klimat mocnego kryminału. Tym, co wyróżnia powieść, jest przedstawienie drugiej wojny światowej właśnie we Włoszech - przyznam, że nie miałam pojęcia, jak skomplikowane były losy i wybory żyjących wówczas ludzi. Zapewne można by przyczepić się do nieco spłaszczonych postaci - osobiście żadna z dwóch głównych bohaterek mnie nie porwała (chociaż w pojedynku Serafina kontra Christina, punkt dla Serafiny),o wiele ciekawsze wydawały mi się postacie występujące na dalszym planie. Mimo wszystko, bardzo serdecznie polecam, ponieważ powieść była wciągająca, momentami zaskakująca, bardzo dobrze napisana i ciekawa, oddająca klimat Toskanii i targanych wojną (po części również domową) Włoch. Mam słabość do lekcji historii w takiej postaci ;)

Dawno żadna książka mnie tak nie zaskoczyła. Kupiłam ją bez większych oczekiwań w mojej ulubionej sieci księgarni z tanimi książkami, gdzie zazwyczaj nabywam tzw. "czytadła" ;) Przyciągnęły mnie Włochy, a przede wszystkim ukochana Toskania. Zaskakujący był już pierwszy rozdział i morderstwo - te krótkie wstawki z punktu widzenia mordercy są zresztą napisane interesująco i...

Akcja książki rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych- w roku 1943 i w 1955. Główni bohaterowie to rodzina Rosatich.
Książka ciekawa i poruszająca. Można powiedzieć, że jest to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.

Akcja książki rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych- w roku 1943 i w 1955. Główni bohaterowie to rodzina Rosatich.
Książka ciekawa i poruszająca. Można powiedzieć, że jest to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.

Dosadna, mocna i bolesna powieść, której część wydarzeń osadzonych jest w czasie II wojny światowej, pozostałe 10 lat po jej zakończeniu.

Autor na przykładzie włoskiej "szlacheckiej" rodziny ukazuje oblicze wojny, a raczej bezwzględnych Niemców, którzy przywłaszczają sobie cudze mienie i czują się ponad prawem!
Rodzina Rosatich staje przed trudnymi wyborami i trudno uznać czy były niewłaściwe, kiedy nad ich głowami czai się widmo śmierci. Niewątpliwie ponieśli ogromne straty i po wojnie należał im się spokój. Ktoś jednak depcze im po piętach, a młoda policjantka Serafina przeczuwa, że okrutne morderstwa których się dopuszcza powiązane są z okresem wojennym.

Jak zawsze w podobnych historiach jesteśmy świadkami zakazanej miłości i przekonujemy się, że to nie narodowość definiuje naturę człowieka.

Wydaje mi się, że to pierwsza moja powieść wojenna, której fabuła osadzona jest we Włoszech. Lubię podczas lektury poznawać choć skrawek historii, dlatego powieść przypadła mi do gustu. Dla fanów romansów i kryminałów z pewnością będzie również ciekawą lekturą.

Dosadna, mocna i bolesna powieść, której część wydarzeń osadzonych jest w czasie II wojny światowej, pozostałe 10 lat po jej zakończeniu.

Autor na przykładzie włoskiej "szlacheckiej" rodziny ukazuje oblicze wojny, a raczej bezwzględnych Niemców, którzy przywłaszczają sobie cudze mienie i czują się ponad prawem!
Rodzina Rosatich staje przed trudnymi wyborami i trudno uznać...

Powieść mogła być epicka - z taką historią i bohaterami!
Niestety, czegoś mi w niej zabrakło. Srodek książki był lekko nużący, szczególnie wydarzenia w 1943 roku. Także zbieg okoliczności w przeszłości Serafiny trochę odbierał realność całej historii.
Może gdyby powieść była nieco dłuższa i pogłębiła niektóre relacje, postaci - wyszłoby jej to na dobre.
Końcowe rozdziały bardzo wciągające, spodobał mi się też paradoks w związku z motywami mordercy, który niejako sam był ich twórcą ("przedmiot w kuchni", żeby nie spoilerować).
Dobre, malownicze opisy Toskanii, ciekawe sylwetki bohaterów, dwuznaczne postawy Włochów podczas wojny i tragizm tejże.

Powieść mogła być epicka - z taką historią i bohaterami!
Niestety, czegoś mi w niej zabrakło. Srodek książki był lekko nużący, szczególnie wydarzenia w 1943 roku. Także zbieg okoliczności w przeszłości Serafiny trochę odbierał realność całej historii.
Może gdyby powieść była nieco dłuższa i pogłębiła niektóre relacje, postaci - wyszłoby jej to na dobre.
Końcowe rozdziały...

Świetna fabuła, wartka akcja, ciekawi bohaterowie, splątane losy. Powieść napisana pięknym językiem, trzyma w napięciu do samego końca. Naprawdę polecam.

Świetna fabuła, wartka akcja, ciekawi bohaterowie, splątane losy. Powieść napisana pięknym językiem, trzyma w napięciu do samego końca. Naprawdę polecam.

Trzeba przyznać że historia jednak wciąga.
Piszę "jednak" bo dopiero przy drugim podejściu zauważyłam wszystkie plusy tej historii.
Mamy tu kryminalną zagadkę, która jest rozwiązywana już po wojnie, przeplata się ona z opisami wojennej Toskanii, oraz z krótkimi wypowiedziami mordercy, który z zimną krwią morduje członków rodziny Rosatich.
Przewracałam kartki z rosnącą ciekawością co wydarzy się dalej, a to oznacza że warto dać tej historii szansę.

Trzeba przyznać że historia jednak wciąga.
Piszę "jednak" bo dopiero przy drugim podejściu zauważyłam wszystkie plusy tej historii.
Mamy tu kryminalną zagadkę, która jest rozwiązywana już po wojnie, przeplata się ona z opisami wojennej Toskanii, oraz z krótkimi wypowiedziami mordercy, który z zimną krwią morduje członków rodziny Rosatich.
Przewracałam kartki z rosnącą...

Kupiłam tę książkę kierując się opiniami z Lubimyczytać i nie zawiodłam się -historia ciekawie nakreślona, postacie z charakterem, rys historyczny pokazujący oblicze osób biorących udział w wojnie- nic nie jest oczywiste.

Kupiłam tę książkę kierując się opiniami z Lubimyczytać i nie zawiodłam się -historia ciekawie nakreślona, postacie z charakterem, rys historyczny pokazujący oblicze osób biorących udział w wojnie- nic nie jest oczywiste.