rozwińzwiń

Duchy. Korespondencje z Kambodży

Okładka książki Duchy. Korespondencje z Kambodży Tiziano Terzani
Okładka książki Duchy. Korespondencje z Kambodży
Tiziano Terzani Wydawnictwo: W.A.B. reportaż
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Fantasmi: Dispacci dalla Cambogia
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2015-12-02
Data 1. wyd. pol.:
2015-12-02
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328026773
Tłumacz:
Joanna Wajs, Joanna Ugniewska, Anna Osmólska-Mętrak
Tagi:
Joanna Ugniewska Anna Osmólska-Mętrak Joanna Wajs reportaż Kambodża
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1124
952

Na półkach: ,

Najlepsza, przeczytana przeze mnie, książka o Kambodży. Tiziano Terzani swoje serce oddał Azji, a szczególnie uważnie i z zaangażowaniem, ze względu na swoje lewicowe poglądy, śledził losy tego właśnie kraju. Najpierw z entuzjazmem, potem z coraz większym zwątpieniem, rozczarowaniem i przerażeniem. Z korespondencji, które składają się na „Duchy”, wyłania się najnowsza historia z Czerwonymi Khmerami w roli głównej. Teksty Terzaniego pisane dla rozmaitych gazet europejskich są krótkie, treściwe, zawierają samo sedno. Są to teksty dziennikarza, który nawet w krótkich prasowych notatkach, zostawia piętno swojej wrażliwości. Ale przede wszystkim są to relacje na żywo, na gorąco, oddające atmosferę, strach i troskę. Puls wydarzeń, które sprawiły, że Tiziano Terzani nie był już tym samym człowiekiem.

Najlepsza, przeczytana przeze mnie, książka o Kambodży. Tiziano Terzani swoje serce oddał Azji, a szczególnie uważnie i z zaangażowaniem, ze względu na swoje lewicowe poglądy, śledził losy tego właśnie kraju. Najpierw z entuzjazmem, potem z coraz większym zwątpieniem, rozczarowaniem i przerażeniem. Z korespondencji, które składają się na „Duchy”, wyłania się najnowsza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

„Duchy. Korespondencje z Kambodży” to zbiór artykułów prasowych z lat 1972 – 1994 autorstwa Tiziano Terzaniego, który przedstawia czytelnikom skomplikowane i tragiczne losy tego azjatyckiego kraju, znanego z jednego z najpiękniejszych zabytków na świecie – kompleksu Angkor Wat.

Terzani był świadkiem kolejnych zwrotów w historii Kambodży — kraju, w którym przez kilkadziesiąt lat skupiały się jak w soczewce interesy wielkich mocarstw jak USA, ZSRR i Chiny oraz sąsiadów, szczególnie Wietnamu i Tajlandii. Bez ogródek oskarża ich realizację swoich interesów kosztem Kambodży. Opisuje ten kraj jako wmanewrowany przez proamerykański rząd w wojnę w Wietnamie i w następstwie tego zaangażowania w 1975 roku przejęty przez Czerwonych Khmerów. Terzani w artykułach relacjonujących na bieżąco sytuację w Kambodży nie ukrywał swoich lewicowych sympatii, więc na początku, kiedy niewiele jeszcze wiadomo na temat partyzantów walczących ze skorumpowanym generałem Lon Nolem, czekał na ich zwycięstwo z nadzieją, która zmieniła się w gorzkie rozczarowanie i przerażenie, kiedy to po inwazji Wietnamu na Demokratyczną Kampuczę (bo tak Kambodżę nazwali Czerwoni Khmerzy),na jaw wyszły zbrodnie Pol Pota – Brata Numer Jeden. Komunistyczni partyzanci przy cichym wsparciu Chin rządzili krajem do stycznia 1979 roku. Wprowadzili tak zwany Rok Zerowy, odizolowali kraj od reszty świata, zlikwidowali banki i pieniądze, zdelegalizowali religię, wypędzili ludzi z miast i zamienili kraj w jeden wielki obóz koncentracyjny, w którym wymordowali — według różnych szacunków — od 2 do 3 milionów swoich rodaków. Po upadku rządów Czerwonych Khmerów, kraj ogarnęła wojna domowa, która trwała aż do końca lat osiemdziesiątych. Ogromną zaletą tej książki jest niewątpliwie ogromny talent autora oraz jego osobiste zaangażowanie w historię, którą nam opowiada. Nie mamy wątpliwości, po której stronie się opowiada i komu w tej przerażająco smutnej historii współczuje.
https://www.instagram.com/p/CRQ9T-BBs2S/

„Duchy. Korespondencje z Kambodży” to zbiór artykułów prasowych z lat 1972 – 1994 autorstwa Tiziano Terzaniego, który przedstawia czytelnikom skomplikowane i tragiczne losy tego azjatyckiego kraju, znanego z jednego z najpiękniejszych zabytków na świecie – kompleksu Angkor Wat.

Terzani był świadkiem kolejnych zwrotów w historii Kambodży — kraju, w którym przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
53

Na półkach:

Wstrząsająca opowieść o reżimie Czerwonych Khmerów opowiedziana przez naocznego świadka zdarzeń. Wstrząsająca, porażająca i - jak to u Terzaniego - doskonale napisana.

Wstrząsająca opowieść o reżimie Czerwonych Khmerów opowiedziana przez naocznego świadka zdarzeń. Wstrząsająca, porażająca i - jak to u Terzaniego - doskonale napisana.

Pokaż mimo to

avatar
369
358

Na półkach: ,

Zastanawia mnie dlaczego o naszej masakrze za czasów Hitlera praktycznie wszyscy wiedzą, a gdy chodzi o Kambodżę, to jest to jakby zamiecione pod dywan. Przecież tam też wymordowano miliony ludzi i praktycznie nikt za to nie został ukarany. Gdyby nie ta książka, to pewnie do teraz nie wiedziałabym, że coś takiego miało miejsce. Terzani w swoich reportażach do gazet spisał ponad 20 lat wojny, która wyniszczyła ten kraj. Jako obserwator mógł jedynie przekazywać informacje, co tam się działo. Po latach sam stwierdził, że w wielu rzeczach się mylił i to co wcześniej wydawało mu się dobrym rozwiązaniem, to po pewnym czasie okazywało się tragiczne. Smutne jest to, że nikt do teraz nie jest w stanie pomóc Kambodżanom pozbierać się po tej tragedii i przy okazji im nie zaszkodzić. Historia pokazuje, że im bardziej świat zewnętrzny ingeruje w ten kraj, to tym gorzej Kambodża na tym wychodzi.

Zastanawia mnie dlaczego o naszej masakrze za czasów Hitlera praktycznie wszyscy wiedzą, a gdy chodzi o Kambodżę, to jest to jakby zamiecione pod dywan. Przecież tam też wymordowano miliony ludzi i praktycznie nikt za to nie został ukarany. Gdyby nie ta książka, to pewnie do teraz nie wiedziałabym, że coś takiego miało miejsce. Terzani w swoich reportażach do gazet spisał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
20

Na półkach:

Dobrze było czytać autentyczne artykuły Terzaniego. Nie jest to tradycyjny reportaż, opisujący Kambodżę jako tako, lecz bardziej zapis pracy dziennikarskiej w warunkach przełomowych dla tego kraju. Dobra redakcja - przypisy i uzupełnienia wspomagają czytelnika i tworzą dobry kontekst. Świetny tekst autorstwa żony Terzaniego na początku i historia, zamykająca książkę, czyli opis wycieczki Terzaniego do Angkor Watu. Polecam wszystkim, którzy chcą zbliżyć się do "ducha" Kambodży i dowiedzieć się czegoś o Terzanim jako podróżniku i dziennikarzu.

Dobrze było czytać autentyczne artykuły Terzaniego. Nie jest to tradycyjny reportaż, opisujący Kambodżę jako tako, lecz bardziej zapis pracy dziennikarskiej w warunkach przełomowych dla tego kraju. Dobra redakcja - przypisy i uzupełnienia wspomagają czytelnika i tworzą dobry kontekst. Świetny tekst autorstwa żony Terzaniego na początku i historia, zamykająca książkę, czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
278
78

Na półkach: ,

Kambodża- kraj odległy, o którym wiemy może tyle, że tam jest biednie i ciepło. Tylko dlaczego biednie?
Duchy to cudowna opowieść tragicznej, pełnej krwi i bratobójczych wojen historii tego zranionego kraju opowiedziana przez osobę, która w Kambodży zostawiła swoje serce.
Jest to zbiór przejmujących reportaży, fragmentów wywiadów i artykułów, za pomocą których Tiziano relacjonował światu sprawę Kambodży. Choć sceptycznie podeszłam do takiej formy, to w tym wykonaniu była ona świetna - wszystko było jasne, nie było żadnych niedomówień. Z tekstów Tizianego emanowały wręcz emocje. Nie był on kolejnym beznamiętnym dziennikarzem przeliczającym straty na dolary. Widać, że sprawy opisywane są dla niego osobiście istotne, osobiście trudne i osobiście poruszające.
Książka ta jednak nie tylko opowiada historię jakiegoś dalekie, z pozoru obojętnego nam kraju, nie. Zadaje ona również ważne pytania o moralność, etykę, o to co ludzkie. Poddaje wątpliwości moralność świata, poddaje wątpliwości moralność cichego obserwowania. Mówi głośno i wyraźnie o triumfie interesu nad sprawiedliwością. Co znaczy ludzkie życie w obliczu pieniądza? Jak pokazuje historia Kambodży, dosłownie nic.

Kambodża- kraj odległy, o którym wiemy może tyle, że tam jest biednie i ciepło. Tylko dlaczego biednie?
Duchy to cudowna opowieść tragicznej, pełnej krwi i bratobójczych wojen historii tego zranionego kraju opowiedziana przez osobę, która w Kambodży zostawiła swoje serce.
Jest to zbiór przejmujących reportaży, fragmentów wywiadów i artykułów, za pomocą których Tiziano...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1691
459

Na półkach: ,

Przerażające, prawdziwe, elektryzujące.
To za co najbardziej szanuje dorobek Tiziano Terzani to jego omylność. Opisywał otaczającą go rzeczywistość i jak każdy człowiek oceniał to co widzi. Ale nie wypaczał wizji otaczającego świata. Co więcej potrafił przyznać się do tego, że nie był nieomylny. "Duchy" to dwadzieścia lat historii Kambodży widzianej oczami Tiziano Terzania, prawdziwie, bez upiększeń i poprawności politycznej, napisane tak, że nawet czytelnik o niezbyt bogatej wyobraźni poczuje jakby był uczestnikiem opisywanych wydarzeń.
To książka której nie da się tak po prostu zapomnieć...

Przerażające, prawdziwe, elektryzujące.
To za co najbardziej szanuje dorobek Tiziano Terzani to jego omylność. Opisywał otaczającą go rzeczywistość i jak każdy człowiek oceniał to co widzi. Ale nie wypaczał wizji otaczającego świata. Co więcej potrafił przyznać się do tego, że nie był nieomylny. "Duchy" to dwadzieścia lat historii Kambodży widzianej oczami Tiziano...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
32

Na półkach: ,

Bardzo ciężko czyta się o czymś tak strasznym - o bratobójczych masakrach, ludobójstwie usankcjonowanym interesami bogatszych, bezrefleksyjnie rozdających karty w odległych od siebie miejscach. W tym roku byłam na krótko w Kambodży. Zderzenie atrakcyjnych hoteli, pełnych turystów i uśmiechniętych sprzedawców ulic i bazarów z biedą widoczną już parę metrów od miasteczka, czy choćby w miejskim szpitalu (i przed nim),miejsca upamiętniające miliony zmasakrowanych ofiar, nierozbrojone miny, a wszystko to wśród niesamowitej przyrody i wspaniałych ruin Angkoru - to wszystko zmusza do przyznania, że jako ludzkość przekraczamy już ostateczne granice. To, co się dzieje na świecie - klęska ekologiczna, wymierające gatunki zwierząt i roślin, miliony ludzi głodujących i dziesiątkowanych przez choroby - a jednocześnie niewyobrażalne sumy dolarów wydawane na wojny i przepychanki do władzy nad "cywilizowanym" światem.. Czy jest jeszcze dla nas ratunek?? Coraz mniej nadziei..

Bardzo ciężko czyta się o czymś tak strasznym - o bratobójczych masakrach, ludobójstwie usankcjonowanym interesami bogatszych, bezrefleksyjnie rozdających karty w odległych od siebie miejscach. W tym roku byłam na krótko w Kambodży. Zderzenie atrakcyjnych hoteli, pełnych turystów i uśmiechniętych sprzedawców ulic i bazarów z biedą widoczną już parę metrów od miasteczka, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
34

Na półkach:

Trudno jest napisać opinię na temat tak przerażających wydarzeń. Pisząc cokolwiek oceniała bym historię, a nie samego Tiziano. Pod jego adresem chylę czoła co do wzruszającego i poetyckiego opisu Angkor Watt.

Trudno jest napisać opinię na temat tak przerażających wydarzeń. Pisząc cokolwiek oceniała bym historię, a nie samego Tiziano. Pod jego adresem chylę czoła co do wzruszającego i poetyckiego opisu Angkor Watt.

Pokaż mimo to

avatar
581
378

Na półkach:

"Duchy..." to krótkie teksty Autora przybliżające Czytelnikowi burzliwe wydarzenia z Kambodży w latach przejęcia władzy przez Czerwonych Khmerów i później (1972-1994). Świetne.

"Duchy..." to krótkie teksty Autora przybliżające Czytelnikowi burzliwe wydarzenia z Kambodży w latach przejęcia władzy przez Czerwonych Khmerów i później (1972-1994). Świetne.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    547
  • Przeczytane
    245
  • Posiadam
    98
  • Reportaż
    14
  • Teraz czytam
    14
  • Azja
    11
  • Literatura faktu
    9
  • Ulubione
    7
  • Do kupienia
    5
  • 2018
    4

Cytaty

Więcej
Tiziano Terzani Duchy. Korespondencje z Kambodży Zobacz więcej
Tiziano Terzani Duchy. Korespondencje z Kambodży Zobacz więcej
Tiziano Terzani Duchy. Korespondencje z Kambodży Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także