Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami

Okładka książki Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami Monika Florek-Mostowska
Okładka książki Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami
Monika Florek-Mostowska Wydawnictwo: Demart Seria: Nauka po prostu popularnonaukowa
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Seria:
Nauka po prostu
Wydawnictwo:
Demart
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374279468
Tagi:
nauka emocje myślenie cywilizacja fizjologia psychika wywiad
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2469
697

Na półkach: ,

Od czasu do czasu niektóre wydawnictwa postanawiają zabrać się za wydawanie książek popularnonaukowych. Bywa z tym różnie. Niektóre potrafią długo kontynuować świetne serie, by z niewiadomych powodów je zakończyć (np. „Seria z globusem” wyd. Rebis),inne ponoszą spektakularną porażkę. Do tych drugich należy seria „Nauka po prostu”. Nie można inaczej ocenić serii, która zakończyła się raptem po trzech tytułach. I to wydanych okresie aż czterech lat.
Właśnie zmogłem „Rozmowy o człowieku” i zastanawiam się, co kierowało wydawnictwem, żeby wydać takie kuriozum. Ale zacznijmy od początku…
Na początek zawartość, czyli strona merytoryczn. Książka jest przykładem tego, jak z niczego (no, przesadzam trochę) zrobić coś. Tom zawiera wywiady Moniki Florek-Mostowskiej z różnymi naukowcami światowej sławy. Nie było by w tym oczywiście nic złego, gdyby nie fakt, że wywiady są bardzo nierówne, mocno przyczynkarskie a nie rzadko po prostu tendencyjne. Tendencyjne ze strony autorki, której wykształcenie i światopogląd nie pozwalają być obiektywną dziennikarką. Pani Florek-Mostowska jest… teologiem! Wyjątkowo niefortunny zestaw. Teolog i nauka. Nie było by w tym nic złego, gdyby była to książka o filozofii, rozważania styku racjonalnej nauki z teologią. Nie brakuje przecież teologów czy księży zajmujących się zawodowo nauką ścisłą. Nawet w tym tomie mamy ciekawy wywiad z Michałem Hellerem. Tyle że gdzież autorce do takich myślicieli, jak Heller.
Dajmy przykład tendencyjnego nastawienia autorki. W wywiadzie ze Stephenem Pinkerem autorka pyta: „Większość ludzi wierzących uważa jednak [skąd te wnioski, jaka większość? – przypisek mój],że umysłu nie można zredukować do mechaniki mózgu. Wielu wierzy [wniosek chyba z sufitu – przypisek mój], że to właśnie umysł kontaktuje się z Bogiem. Zgodzi się Pan, że wyjaśnienie relacji między umysłem a mózgiem leży u podstaw walki nauki z religią?”
Takiej głupoty dawno nie czytałem. Nigdy nauka nie walczyła z religią, a co najwyżej spychała ją na margines rozumienia świata na skutek dokonywanych odkryć. To religia od zawsze walczyła z nauką nierzadko sprowadzając śmierć i anatemę na naukowców.
Nie będę dalej pastwił się nad autorką. Dodam tylko, że również w wywiadzie z Richardem Dawkinsem autorka jedyne, co dostrzegała z dokonań naukowca to napisanie książki „Bóg urojony”. Po prostu żałosne.
Czy mam jakieś zastrzeżenia do drugiej strony, czyli do wypowiedzi naukowców? Owszem. Być może to przekłamanie w tłumaczeniu, ale w wywiadzie z Craigiem Venterem mamy taki passus:
„Odkryliśmy biologiczne źródło energii. Są nim bakterie żyjące pod powierzchnią oceanu. Pobierają one energię słoneczną, bez procesu fotosyntezy, jaki jest udziałem roślin. Okazuje się, że organizmy posiadają fotoreceptory , podobne do naszych komórek wzrokowych. Jednak zamiast przekształcać światło w sygnały elektryczne biegnące do mózgu [no tak, w przypadku bakterii trudno doszukiwać się mózgu, ha, ha – dopisek mój], jak to jest w naszym przypadku bakterie zmieniają światło w energię, która jest dostarczana bezpośrednio do komórek. Ta nowo odkryta forma metabolizmu bakterii jest alternatywą dla dotychczasowych źródeł energii.”
Hm… Venter zaprzecza sam sobie. Właśnie opisuje fotosyntezę twierdząc, że to nie jest fotosynteza. Z tą różnicą, że w przeciwieństwie do roślin, owe bakterie nie wykorzystują chlorofilu, a inne barwniki zdolne do wychwytywana energii słonecznej i magazynowania jej w wiązaniach chemicznych syntetyzowanych związków. Na czym polega ów proces w potencjalnym zastosowaniu owego źródła energii przez człowieka już Venter nie mówi, a autorka nie pyta. Dalej mamy wizję biorafinerii, gdzie będzie produkowane biopaliwo. Czym owo biopaliwo ma być, ani autorka, ani Venter nie piszą. Za to oboje sugerują, że dzięki owemu paliwu zmniejszy się efekt cieplarniany. Wnioskuję, że będzie produkowany wodór, bo tylko takie paliwo poprzez spalanie nie będzie wytwarzało dwutlenku węgla. Ale o tym czytelnik już z wywiadu się nie dowie. Co zabawniejsze, na grafice przedstawiającej schemat bakteryjnego ogniwa paliwowego mamy ewidentną sugestię wytwarzania dwutlenku węgla ze składnika odżywczego, którym jest kwas octowy. Nie dowiemy się jednak z wywiadu czy grafik, skąd i jak ten kwas będzie pozyskiwany. Zapewne ze sklepowej półki w postaci butelki octu, ha, ha..

I tym sposobem przeszedłem do kwestii edytorskich. Bo do tzw. ikonografiki mam ogromne zastrzeżenia. Po pierwsze to generalnie mam awersję do tabloidyzacji nauki. A właśnie w tę stronę poszło wydawnictwo. Zamieszczone wywiady są zazwyczaj krótkie, przyczynkarskie. Trochę mało na książkę. No to trzeba naładować obrazków, grafik i schematów, nie koniecznie nawiązujących do treści wywiadów. A co tam! Byle by zwiększyć objętość. Nie mogę tu zgodzić się jednak z uwagą Carmela z jego recenzji, gdzie napisał: „Chyba jest to po prostu dobra lektura dla młodych osób zaczynających przygodę z pytaniami o człowieka.” Młody człowiek bez choćby podstawowego przygotowania, a więc pewnego zakresy przeczytanych lektur, może nie zrozumieć dobrze, o czym mówią rozmówcy autorki, nie wspominając już o zrozumieniu wielu kompletnie nietrafionych czy kuriozalnych ilustracji. Wiele z nich nie ma solidnego opisu, więc trudno zrozumieć, o co one mają przedstawiać. Jest sporo grafik nawiązujących do dziedzin, którymi zajmują się naukowcy, ale nijak nie są związane z treścią wywiadów. Mamy też ewidentne zapchajdziury. I tak wywiad z Sapolskim, na dwóch stronach, ilustruje aż pięć zdjęć pawianów, co jest zdawkowo opisane, że małpy te prowadzą bogate życie społeczne i mają na to całkiem sporo czasu. Ale co ilustrują konkretne fotografie? Nie wiadomo.
Nie inaczej jest pod koniec wywiadu z Kurzweillem. Trzy duże wizje artystyczne działania nanorobotów w ludzkim organizmie, co ma więcej wspólnego z literaturą SF, niż z solidną nauką.
Zapchajdziurami są też grafiki przedstwiające okładki książek napisanych przez naukowców. Nie wiem, czy to taka forma bibliografii, czy może jeszcze czegoś innego. I tak mamy na przykład w wywiadzie z Sapolskim wersje okładek oryginalnych, jak i polskich. Po co? Nie pojmuję. Zabawne jest, że jedna z tych okładek zawieruszyła się dodatkowo pomiędzy okładki książek Hawkinga. Fotoedycja i DTP dała plamę.
Czasem nawet i tu mamy pewne kurioza. Wywiady z Hawkingiem czy Sapolskim są ilustrowane całkiem sporą ilością okładek (na marginesie: zabrakło dziwnym trafem polskiej okładki najsłynniejszej książki Hawkinga „Krótka historia czasu”. Jest tylko wersja angielska),kiedy u Dawkinsa mamy jedynie trzy okładki. Dobór ich zupełnie niepojęty. Mamy tu „Kapłana diabła” – zbiór esejów Dawkinsa. Jest też „Najwspanialsze widowisko Świata” w wersji angielskiej, kiedy wersja polska wyszła… pięć lat przed wydaniem „Rozmów o człowieku”. Jest oczywiście okładka „Boga urojonego”, bo to tytuł wyjątkowo uwierający autorkę. Zabrakło zaś… „Samolubnego genu”. Najgłośniejszej i najdonioślejszej książki Dawkinsa, która wywarła wielki wpływ na różne dziedziny nauki, nie tylko biologii ewolucyjnej. Wyszło na to, że Dawkins jest nie tylko ateistą, ale i „kapłanem diabła”. A że jest też wybitnym biologiem, o tym autorka woli już nie pisać.
Książka, jak cała seria jest wydana na kredowym papierze, w twardej oprawie. Kompletny przerost formy nad treścią. Z powyższych powodów daję jedynie cztery gwiazdki i to też trochę na wyrost.

Od czasu do czasu niektóre wydawnictwa postanawiają zabrać się za wydawanie książek popularnonaukowych. Bywa z tym różnie. Niektóre potrafią długo kontynuować świetne serie, by z niewiadomych powodów je zakończyć (np. „Seria z globusem” wyd. Rebis),inne ponoszą spektakularną porażkę. Do tych drugich należy seria „Nauka po prostu”. Nie można inaczej ocenić serii, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1020
1011

Na półkach:

Ładny papier, kolorowe ilustracje, znani naukowcy. Seria wywiadów nad którymi trudno przejść obojętnie, ale każdy znajdzie coś interesującego dla siebie Mnie najbardziej zainteresowała możliwość wydłużenia życia dzięki polimerom.

Ładny papier, kolorowe ilustracje, znani naukowcy. Seria wywiadów nad którymi trudno przejść obojętnie, ale każdy znajdzie coś interesującego dla siebie Mnie najbardziej zainteresowała możliwość wydłużenia życia dzięki polimerom.

Pokaż mimo to

avatar
863
715

Na półkach:

Bardzo nierówne wywiady. Jedne czytało się jednym tchem, drugie jak teksty z wikipedii. Dziwiło mnie, że właściwie 3/4 rozmówców jest Żydami/pochodzą z rodziny Żydowskiej ale sa ateistami itd. A co to ma do ich profesjonalnych opinii?

Bardzo nierówne wywiady. Jedne czytało się jednym tchem, drugie jak teksty z wikipedii. Dziwiło mnie, że właściwie 3/4 rozmówców jest Żydami/pochodzą z rodziny Żydowskiej ale sa ateistami itd. A co to ma do ich profesjonalnych opinii?

Pokaż mimo to

avatar
582
568

Na półkach: , , , ,

"Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami" to, zgodnie z przedmową, próba nawiązania do legendarnych wywiadów Wiktora Osiatyńskiego. Monika Florek-Mostowska w opiniowanej książce zebrała 23 wywiady, które przeprowadziła z ekspertami - biologami, fizykami, futurologami, historykami i psychologami. Moje ogólne wrażenie z treści rozmów jest mieszane. Ich wspólny mianownik to, zgodnie z tytułem, człowiek i trzy grupy pytań - skąd pochodzi, jaki jest obecnie i dokąd idzie.

Pośród bohaterów wywiadów, pojawiły się znane medialnie osobistości świata nauki: Jane Goodall, Ray Kurzweil, Craig Venter, Piotr Stępień, Arthur Clark, Philip Zimbardo, Steven Pinker, Richard Dawkins, Steven Hawking czy Michał Heller. Chyba te właśnie wywiady wydały mi się najciekawsze (bycie gwiazdą nauki skądś się bierze i do czegoś zobowiązuje). Przykładowo, futurolog Kurzweil ciekawie zrelatywizował i umieścił w odpowiedni kontekście nieuchronne zmiany cywilizacyjne, zbyt często demonizowane w społeczeństwach (str. 60) . Lektura tego wywiadu, poprzez nieszablonowe podejście bohatera do tematu, wydała mi się bardzo niebanalna.

Zostałem mile zaskoczony ciekawymi wypowiedziami kilku nieznanych mi badaczy styku kognitywistyka-psychologia-socjologia, zebranych w rozdziale "Człowiek emocjonalny". Dawid Coleman opisał sens przywództwa, Robert Sapolsky konsekwencje ludzkiego stresu, Robert Feldman uzasadnił mechanizm posiłkowania się w życiu kłamstwem w powiązaniu z ewolucjonizmem, Martin Seligman podał przepis na szczęście, a Esther Perel krótko opisała ludzkie potrzeby seksualne i erotyczne, budując piękną opowieść wielowymiarowości człowieczeństwa.

Tekstu pisanego w książce nie jest dużo - tak na 3-4 godziny czytania. Sporo przemyśleń ekspertów warta jest głębszego namysłu. Da się wyczuć, że wyznawane poglądy potrafią dobrze uzasadnić na podstawie długich lat praktyki zawodowej. Florek-Mostwska próbowała konfrontować się z niewygodnymi dla siebie wypowiedziami niektórych rozmówców. Autorka, jako teolog, chciała przykładowo Pinkera i Dawkinsa 'przyszpilić' w niespójnościach ich ateizmu, ale wypadła w tym dość banalnie. Kilka bardzo ciekawych puent się pojawiło, co nadało dynamizmu i kolorytu pewnym fragmentom konwersacji.

Książką wydana na dobrym kredowym papierze i z mnóstwem ilustracji. Stąd cena okładkowa jest zbyt wygórowana (książkę kupiłem w księgarni po przecenie za rozsądną cenę). Z reguły grafiki okazały się ciekawe, choć zdarzyło się kilka wpadek. Układ i dobór kilku z nich był kuriozalny (np. jeden z rozmówców jednym zdaniem opisał problem dominacji informacji negatywnych w mediach, w efekcie cała strona 40-ta to przykładowe nagłówki z prasy). Poza tym, na stronach 126-128 są pokazane grafiki z publikacji jednego eksperta bez większego kontekstu z treścią wywiadu, a czytelnik nie ma szans się dowiedzieć, o co w nich chodzi. Na stronie 235, pod rysunkiem rozkładu promieniowania reliktowego, jest długi opis z Wikipedii. Takich wpadek jest więcej. Sugerują one edytorskie niedociągnięcia i chyba momentami niepoważne traktowanie czytelnika. Sama jakość ilustracji nie jest jeszcze wystarczającym uzasadnieniem jej umieszczenia (choć większość ilustracji jest ciekawa i dopełniająca temat dyskusji).

Nie mogę przeboleć błędów formalnych. Craig Venter (znany z komercyjnego projektu pracy nad ludzkim genomem) opisując swoje badania nad 'bakteryjnymi ogniwami paliwowymi' popełnił stwierdzenie "bakterie zmieniają pochłaniane światło w energię" (str. 65). To więcej niż lapsus, bo tak nie wolno mówić, szczególnie, że fotony to po prostu najczystsza forma energii. Od kogoś, kto pracuje nad wykorzystaniem bakterii do produkcji paliwa wymagam więcej.

Książka "Rozmowy o człowieku" zapowiadała się na ciekawy, i pobudzający do pytań o człowieka, intelektualny katalizator. Niestety autorka z kilku ekspertów nie potrafiła wydobyć sedna ich spojrzenia na kondycję naszego gatunku. Kilku wytrawnych dyskutantów ciekawie wypadło, ale to głównie ich zasługa. Książka niezbyt pogłębiona i to chyba mój główny zarzut - liczyłem na więcej. Chyba jest to po prostu dobra lektura dla młodych osób zaczynających przygodę z pytaniami o człowieka.

Polecam, tak z mieszanymi uczuciami, głównie tym, którzy szukają ciekawych ekspertów do dalszych pełniejszych analiz (na szczęście autorka szeroko opisuje dostępne publikacje swoich rozmówców).

"Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami" to, zgodnie z przedmową, próba nawiązania do legendarnych wywiadów Wiktora Osiatyńskiego. Monika Florek-Mostowska w opiniowanej książce zebrała 23 wywiady, które przeprowadziła z ekspertami - biologami, fizykami, futurologami, historykami i psychologami. Moje ogólne wrażenie z treści rozmów jest mieszane. Ich wspólny mianownik to,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    9
  • Popularnonaukowe
    1
  • Nauka
    1
  • Dla Maćka
    1
  • Biologia_medycyna_1
    1
  • Popularnonaukowa
    1
  • Nauki o nauce
    1
  • Nauki_przyrodnicze_ogólne_1
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne