rozwińzwiń

Dwa domki na kółkach

Okładka książki Dwa domki na kółkach Marina Lewycka
Okładka książki Dwa domki na kółkach
Marina Lewycka Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
365 str. 6 godz. 5 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Two caravans
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Data 1. wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
365
Czas czytania
6 godz. 5 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373595712
Tłumacz:
Anna Jęczmyk
Tagi:
Marina Lewycka
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Bard: The Short Story Collection Claire Fuller, Sarah Hall, Joanne Harris, Marina Lewycka, Chigozie Obioma, Adam Thirlwell
Ocena 0,0
Bard: The Shor... Claire Fuller, Sara...
Okładka książki Refugee Tales Patience Agbabi, Inua Ellams, Abdulrazak Gurnah, Marina Lewycka, Ali Smith
Ocena 5,0
Refugee Tales Patience Agbabi, In...
Okładka książki Książki wybrane Powrót lwa Obiecaj mi Teraz ją widzisz Wojna domowa Nelson DeMille, Richard Paul Evans, Joy Fielding, Marina Lewycka
Ocena 6,5
Książki wybran... Nelson DeMille, Ric...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
136 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
665
318

Na półkach: , ,

Trochę bałam się tej książki po przeczytaniu kilku opinii o niej.
Sceny z fermy z kurczakami są porażające, niby wiadomo jak wygląda hodowla przemysłowa zwierząt, ale co innego poznać szczegóły. Po prostu horror. Podpisuję petycje o likwidację takich przedsiębiorstw, ale nie wiem czy doczekam czasów bez nich.
Autorka pokazuje losy grupki emigrantów z różnych krajów (Polska, Ukraina, Chiny, Mołdawia),pracujących w Wielkiej Brytanii, na plantacjach truskawek i na fermie drobiowej. Wiadomo – ciężka praca, trudne warunki mieszkaniowe i złe traktowanie przez pracodawców.
Budujące są sceny wspierania się imigrantów, z różnych krajów, czujących więź między sobą, ale bywa też odwrotnie: widzimy żerowanie na robotnikach drobnych gangsterów, wywodzących się z grona imigrantów, którzy wybierają łatwe pieniądze i szybką karierę.
Akcja przyśpiesza, gdy Irina, młoda i śliczna dziewczyna z Kijowa, musi uciekać przed zagrożeniem ze strony gangstera Vulka. Znajduje wsparcie w Andriyu, swoim rodaku, górniku z Donbasu. Młoda para, mimo różnic światopoglądowych, np. dotyczących Pomarańczowej Rewolucji, stopniowo coraz lepiej się dogaduje.
Nie będę zdradzać końca historii. Dodam jeszcze, że młodzi boleśnie odczuwają wieczny status ludzi gorszej kategorii i marzą o lepszym życiu. Nieustannie wracają myślami do swych rodzin w kraju. Ich przeżycia są poruszające, kibicowałam sympatycznym bohaterom.
Autorka dobrze odmalowała różne typy postaci, także Anglików. Pokazuje z zacięciem satyrycznym szczegóły życia robotników cudzoziemskich w Anglii w pierwszej dekadzie XXI wieku. Czasami jest zabawnie, bywa nostalgicznie, można się wzruszyć, ale wielokrotnie wieje grozą.
Czytałam po angielsku w ramach ćwiczeń językowych; ze względu na różnorodność nacji bohaterów borykałam się z różnymi odmianami języka. Anglicy też nie mówili językiem oksfordzkim.
Uważam, że warto.

Trochę bałam się tej książki po przeczytaniu kilku opinii o niej.
Sceny z fermy z kurczakami są porażające, niby wiadomo jak wygląda hodowla przemysłowa zwierząt, ale co innego poznać szczegóły. Po prostu horror. Podpisuję petycje o likwidację takich przedsiębiorstw, ale nie wiem czy doczekam czasów bez nich.
Autorka pokazuje losy grupki emigrantów z różnych krajów (Polska,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
115

Na półkach:

Byłam podczas owej fali inwazji emigrantów na Wyspach :) co za szkoda, że nie spotkałam tej Ekipy z Truskawkowej Przyczepy :)

Byłam podczas owej fali inwazji emigrantów na Wyspach :) co za szkoda, że nie spotkałam tej Ekipy z Truskawkowej Przyczepy :)

Pokaż mimo to

avatar
337
25

Na półkach:

Co za rozczarowanie. Parada osobników, chyba najgłupszych ze stada. Faktycznie jedyną postacią z odrobiną rozumu jest Pies, z dużej litery.

Co za rozczarowanie. Parada osobników, chyba najgłupszych ze stada. Faktycznie jedyną postacią z odrobiną rozumu jest Pies, z dużej litery.

Pokaż mimo to

avatar
352
264

Na półkach:

Nie tego się spodziewałam po tej książce. Liczyłam na lekką, humorystyczną powiastkę; opis na tylnej okładce obiecuje „słodko-gorzką komedię miłosną o imigrantach (...)” - pomyślałam więc sobie, że będzie zabawnie. Owszem, książka przepełniona jest ironicznym humorem, jednak w warstwie treści jest poważna i dramatyczna: mamy tu dziewiętnastolatkę, która ryzykując zdrowiem i życiem ucieka przed potencjalnym gwałcicielem, a następnie spędza wiele godzin ukrywając się w lesie czy jakiejś szopie; mamy opis produkcji kurczaków na potrzeby marketów – ten fragment jest jak oglądanie filmu dokumentalnego, jakich wiele można zobaczyć w sieci czy czasem w TV; mamy opisy życia imigrantów, wykonujących najpodlejsze prace... i parę innych rzeczy. No ubaw po pachy. Wrażliwszym osobom odradzam, mnie podczas lektury co i rusz ogarniał niesmak, chociaż nic nowego to dla mnie nie było. Nie podobało mi się też, jak większość głównych bohaterów zostaje w pewnym momencie „wysłana na zieloną trawkę” - ich losy po prostu urywają się.

Dopiero ostatnie ok. 100 stron zaczyna opowiadać zapowiedzianą historię miłosną, jest ona realistyczna, ale też pełna uroku. Tą część książki czytało mi się najlepiej także dzięki temu, że nie ma tam już takich drastycznych opisów, klimat zdecydowanie wypogadza się, poza jednym bardzo smutnym wydarzeniem na samym końcu.

W warstwie literackiej książka wypada nieźle, czyta się ją płynnie i szybko, Lewycka pewien talent z pewnością posiada.

Nie tego się spodziewałam po tej książce. Liczyłam na lekką, humorystyczną powiastkę; opis na tylnej okładce obiecuje „słodko-gorzką komedię miłosną o imigrantach (...)” - pomyślałam więc sobie, że będzie zabawnie. Owszem, książka przepełniona jest ironicznym humorem, jednak w warstwie treści jest poważna i dramatyczna: mamy tu dziewiętnastolatkę, która ryzykując zdrowiem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
71

Na półkach: ,

Przeczytałam z rozpędu po "Zarysie historii traktora po Ukraińsku".

Jednak "Dwa domki na kółkach" nie urzekły mnie. Czyta się lekko i przyjemnie. Bohaterowie dają się polubić. I tyle. Historie dość kiczowate. Ot czytadło na wakacje.

Przeczytałam z rozpędu po "Zarysie historii traktora po Ukraińsku".

Jednak "Dwa domki na kółkach" nie urzekły mnie. Czyta się lekko i przyjemnie. Bohaterowie dają się polubić. I tyle. Historie dość kiczowate. Ot czytadło na wakacje.

Pokaż mimo to

avatar
100
56

Na półkach: ,

Oczekiwałam niezwykłej przygody, historii innej od wszystkich, jednak wyszło to zupełnie inaczej niż się spodziewałam.

Z początku fabuła zapowiada się bardzo ciekawie. Powieść opowiada o imigrantach z Polski i Ukrainy poszukujących pracy w Wielkiej Brytanii. Wraz z kilkoma osobami z Afryki i Chin trafiają na pole truskawek, aby zarobić pieniądze. Wszyscy z osobna mają bardzo odmienne od siebie charaktery, jednak potrafią się dogadać, pomimo bariery jaką stwarza język. Z każdą chwilą robi się coraz bardziej interesująco, dopiero w połowie książki wszystko się rozjeżdża. Monotonne sceny, przedłużające się wyczekiwanie zapierającej dech akcji, która się nie pojawia - tworzy to niewykorzystany potencjał jaki mogła mieć ta lektura.

Większość bohaterów zaskarbiła moją sympatię co jest dużym plusem, jednak przeciągający się wątek z ,,złą'' postacią był denerwujący. Uroku i pomysłowości dodało za to przedstawienie każdego rozdziału z perspektywy różnych osób w pierwszej osobie.

Jestem zawiedziona i nie sądzę, żebym kiedykolwiek wróciła do tej powieści.

Oczekiwałam niezwykłej przygody, historii innej od wszystkich, jednak wyszło to zupełnie inaczej niż się spodziewałam.

Z początku fabuła zapowiada się bardzo ciekawie. Powieść opowiada o imigrantach z Polski i Ukrainy poszukujących pracy w Wielkiej Brytanii. Wraz z kilkoma osobami z Afryki i Chin trafiają na pole truskawek, aby zarobić pieniądze. Wszyscy z osobna mają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
722

Na półkach:

Absolutnie , kolejna jej genialna książka (y) Cudowna.

Absolutnie , kolejna jej genialna książka (y) Cudowna.

Pokaż mimo to

avatar
15
10

Na półkach:

Bardzo fajna opowieść o losach emigrantów zarobkowych w UK. Jak dla mnie ostatnie 100 stron niepotrzebnie zamieniło się w ckliwe romansidło. I zakończenie też nie powala. Gdyby książka była krótsza o te 100 stron, to nic by nie straciła, a jeszcze lepiej by się ją czytało. Ale ogólnie warto przeczytać.

Bardzo fajna opowieść o losach emigrantów zarobkowych w UK. Jak dla mnie ostatnie 100 stron niepotrzebnie zamieniło się w ckliwe romansidło. I zakończenie też nie powala. Gdyby książka była krótsza o te 100 stron, to nic by nie straciła, a jeszcze lepiej by się ją czytało. Ale ogólnie warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
1447
465

Na półkach:

Dla mnie słaba pozycja, męcząca i bez większych emocji..
Może po prostu nie trafiła w mój gust.

Dla mnie słaba pozycja, męcząca i bez większych emocji..
Może po prostu nie trafiła w mój gust.

Pokaż mimo to

avatar
1516
1308

Na półkach:

Chyba najsłabsza powieść tej autorki. Przygnębiająca do tego. Bycie imigrantem nigdzie nie jest łatwe.

Chyba najsłabsza powieść tej autorki. Przygnębiająca do tego. Bycie imigrantem nigdzie nie jest łatwe.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    85
  • Chcę przeczytać
    59
  • 2014
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Przeczytane 2013
    2
  • Beletrystyka
    2
  • 2013
    2
  • 2015
    2
  • Wymienię!
    1

Cytaty

Więcej
Marina Lewycka Dwa domki na kółkach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także