Chciałabym dać wyższą notę tej książce, choćby dla samej postaci Wojciecha Kilara, którego dorobek artystyczny bardzo sobie cenię, ale nic z tego. Może dlatego, że spodziewałam się książki biograficznej, a dostałam...hm, właściwie zupełnie nie wiem, co? Pierwsza refleksja, to było żachnięcie się na autorkę, że odmalowała istną laurkę, przedstawiając Kilara niczym święty obrazek. Potem doszłam do wniosku, że bynajmniej nie jest to książka o Kilarze, tylko bardzo subiektywna, opoetyzowana wizja dziennikarki "Gościa Niedzielnego". Potem zaczęłam doceniać różne sceny z tej opowieści, ale mimo wszystko nie przemówiła do mnie. Chciałabym dla równowagi przeczytać jakąś konkretniejszą, pełną biografię artysty, bo duchowość Kilara tak została tu wyeksponowana, że brak w tym portrecie miejsca na "krew i kość".

Chciałabym dać wyższą notę tej książce, choćby dla samej postaci Wojciecha Kilara, którego dorobek artystyczny bardzo sobie cenię, ale nic z tego. Może dlatego, że spodziewałam się książki biograficznej, a dostałam...hm, właściwie zupełnie nie wiem, co? Pierwsza refleksja, to było żachnięcie się na autorkę, że odmalowała istną laurkę, przedstawiając Kilara niczym święty...

Wartościowa książka.
O wybitnym Polaku, Muzyku przez duże M.
Ale przede wszystkim dobrym,skromnym człowieku, który nie pozbawiony był wad i słabości.
Pan Kilar w książce opowiada o muzyce, o wierze, o wielkiej miłości do żony Basi.
Z całego serca polecam!

Wartościowa książka.
O wybitnym Polaku, Muzyku przez duże M.
Ale przede wszystkim dobrym,skromnym człowieku, który nie pozbawiony był wad i słabości.
Pan Kilar w książce opowiada o muzyce, o wierze, o wielkiej miłości do żony Basi.
Z całego serca polecam!

Ukryta wśród innych publikacji ostatnia sztuka tej książki przyciągnęła mój wzrok swym tytułem podczas wizyty w jednej z księgarni.
Szukałam czegoś na prezent. Książki, która nie będąc poradnikiem w stylu "jak osiągnąć sukces" będzie jednocześnie inspirującą i ciekawą.
Intuicja mnie nie zawiodła.
Zerknęłam na pierwsze strony i już wiedziałam, że oddam ja z wielką radością. Tego samego dnia zamówiłam kolejną. Tym razem dla siebie.
Przeczytałam wiele biografii, jednak takiej jak ta napisano bardzo niewiele.
Niesamowita opowieść, w której autorka przedstawia Pana Wojciecha jako wspaniałego człowieka obdarzonego wielkim sercem, talentem, pasją i jednocześnie ogromną pokorą.
Cudowna historia miłości, która zwycięża nawet śmierć.
Książka, którą czyta się z zapartym tchem, kontemplując jednocześnie każde słowo.
Książka, po którą z wielkim zaciekawieniem sięgnął mój 15.letni syn i z tego co obserwuję- również i jemu zapadła w pamięć. (postanowił zaprezentować jej recenzję na zajęciach z języka polskiego w 3. klasie gimnazjum)

Ukryta wśród innych publikacji ostatnia sztuka tej książki przyciągnęła mój wzrok swym tytułem podczas wizyty w jednej z księgarni.
Szukałam czegoś na prezent. Książki, która nie będąc poradnikiem w stylu "jak osiągnąć sukces" będzie jednocześnie inspirującą i ciekawą.
Intuicja mnie nie zawiodła.
Zerknęłam na pierwsze strony i już wiedziałam, że oddam ja z wielką...

Bardzo intymnie i prywatnie. Portret zgodny z odczuciami. Cudowny człowiek, cudowny zapis tego co nieuchwytne.

Bardzo intymnie i prywatnie. Portret zgodny z odczuciami. Cudowny człowiek, cudowny zapis tego co nieuchwytne.

Wspaniala ksiazka. Nie znalem Pana Kilara z perspektywy jego duchowosci.

Wspaniala ksiazka. Nie znalem Pana Kilara z perspektywy jego duchowosci.

Poruszająca, osobista narracja. To najlepsza książka biograficzna o kompozytorze, jaką czytałam.

Poruszająca, osobista narracja. To najlepsza książka biograficzna o kompozytorze, jaką czytałam.