Pogrzebana prawda

- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Biały Kruk
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375531930
- Tagi:
- Smoleńsk katastrofa smoleńska wywiad wspomnienie
Gen. Andrzej Błasik. Natalia Januszko. Janusz Kurtyka. Gen. Bronisław Kwiatkowski. Anna Walentynowicz. Ewa Bąkowska. Szóstka z dziewięćdziesięciu sześciu, którzy polegli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. Ich krewni, którzy w tej książce ze łzami w oczach o nich opowiadają, bliżej poznali się ze sobą w okolicznościach najtragiczniejszych z możliwych. Polskie państwo nie szczędziło im katuszy, a mainstreamowe media zalały nieprawdopodobną wprost falą nienawiści i pogardy. Rodziny mówią wprost i bez ogródek o cierpieniach, jakie zafundowano im w Moskwie, o bezduszności prokuratury, o tym, jak potraktowano ciała ich najbliższych, o kłamstwach rzucanych im prosto w twarz przez najważniejszych ludzi w państwie. Ze zwierzeń tych wyłania się dramatyczna opowieść o Polsce z perspektywy pięciu lat, które minęły od 10 kwietnia 2010 r.
Ewa Błasik, Izabela i Grzegorz Januszko, Zuzanna Kurtyka, Krystyna Kwiatkowska, Janusz Walentynowicz, Stanisław Zagrodzki mówią o próbach wypełnienia pustki po bliskich, pogodzenia się z walącym się na głowę światem. Ich wyznania są chwilami po prostu wstrząsające. Niektóre dokumenty i fakty, a także blisko 70 fotografii z rodzinnych archiwów są tu publikowane po raz pierwszy. Rodziny smoleńskich ofiar opowiadają o utraconej miłości, o bezmiernej tęsknocie i żalu, o niewypowiedzianym bólu, o bezsilnej złości, o gorzkim zawodzie. Dzielą się swymi przeżyciami z codziennej walki o prawdę, uczciwość oraz godną pamięć o ich bliskich, których pochłonęła złowroga smoleńska ziemia. Czytając ich zwierzenia, odczuwamy wobec nich podziw, wzruszenie, współczucie i współcierpienie, ale też z drugiej strony - irytację, oburzenie, a nawet gniew wobec bezmiaru bezkarności i indolencji rządzących.
Z zamieszczonych tu rozmów, które przeprowadził wybitny dziennikarz śledczy młodego pokolenia i wnikliwy znawca tematyki smoleńskiej Marek Pyza, wyłaniają się dwa rodzaje obrazów: pięknych, nieprzeciętnych ludzi, wielkich patriotów, którzy zginęli w smoleńskiej katastrofie, oraz tych, którzy dają o nich świadectwo i z pełnym desperacji poświęceniem walczą, by prawda o smoleńskiej katastrofie ujrzała światło dzienne.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Recenzja książki Marka Pyzy „Niechciana prawda”
Czekanie na prawdę!
Ponad pięć lat temu doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof w historii polskiego lotnictwa. Blisko smoleńskiego lotniska rozbił się polski samolot wiozący Prezydenta RP i zaproszonych przez niego gości na obchody 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Nikt nie ocalał. 96 trumien wróciło do Polski, zabrakło matek, ojców, braci, żon, sióstr, córek i synów... Przeprowadzone śledztwo odbyło się z wieloma wadami, a strona rosyjska jak i polska dopuściły się wielu niedopatrzeń. Powstałe raporty nie wyczerpały wielu kwestii, a podane w nich tezy niekiedy wydawały się infantylnie niedorzeczne.
Wydano już wiele publikacji związanych z tą tematyką. Książka Marka Pyry jest zatem kolejną w tym szeregu. Ma ona w sobie coś wyjątkowego. Jest warta polecenia i godna uwagi. Jej treść stanowią rozmowy autora z bliskimi ofiar. Lektura zatem to konstrukcja stworzona z wywiadów, w których Marek Pyza stawia precyzyjnie dobrane pytania. W nich porusza kluczowe kwestie związane z wydarzeniami jakie miały miejsce 10 kwietnia 2010 roku oraz lawiną zdarzeń jakie wywołała owa katastrofa. Padają szczere, płynące z serca odpowiedzi, które są niezwykle ciekawe, ale i niekiedy mocno zaskakujące. Z publikacji dowiadujemy się nie tylko o bólu, żalu, żałobie, cierpieniu krewnych ofiar, nie tylko o tęsknocie za członkami rodzin, po których pustki nic nie zastąpi, ale i poznajemy oceny działań jakie nastąpiły po rozbiciu się polskiego Tupolewa. Z ust rozmówców płyną przeważnie krytyczne i gorzkie słowa o śledztwie prowadzonym przez polską i rosyjską stronę. Alarmujące są też sądy o raportach, w których łatwo dopatrzyć się błędów, braków, nieścisłości, niewyczerpania tematu. Widać pobieżne zlepki wniosków, które nie dają jednoznacznej odpowiedzi co przyczyniło się do śmierci lecących do Rosji osób.
Rozmówcy Pana Pyry wspominają swoich bliskich, opowiadają o ich planach, marzeniach. Akcentują konkretną datę, relacjonują przebieg tego feralnego dnia oraz godziny po nim, gdy przeszedł czas na podróż do Moskwy w celu identyfikacji ofiar. To były wyjątkowo bolesne chwile w których bezlitosny był los, ale i ze strony władz nie spotkało żałobników za wiele dobrego. Chłodno wspomina się relacje z urzędnikami z Polski i Rosji. Próżno szukać w tych kontaktach współczucia, troski, wielkoduszności. Wieje zimnem i obojętnością. Potem padają słowa o pięciu latach jakie upłynęły na szukaniu prawdy, godzeniu się z odejściem bliskich. Rysuje się też portret państwa w jakim przyszło nam żyć. Słuchając osób wypowiadających się na kartach tej publikacji trudno dopatrzyć się wyciągnięcia wniosków z tamtych trudnych wydarzeń. Rodzą się smutne słowa o walce z biurokracją, nieprzyjaznym systemem prawnym, błędach specjalistów, składzie komisji, a wreszcie fali niechęci, antypatii czy wręcz nienawiści ze strony pewnych grup społecznych. Czy właściwym było nazwanie dążących do wyjaśnienia okoliczności śmierci rodzin ofiar sektą? Lektura daje obraz współczesnej Polski i zamieszkujących ją ludzi, którzy niekiedy zapominają o ludzkich gestach czy międzyludzkiej solidarności wobec nieszczęścia.
Książka jest wyjątkowa, wyważona, a zdane pytania dokładnie przemyślane. Autor nie goni za sensacją, nie szuka „wziętego tematu, który chwyci”. Z szacunkiem traktuje swoich rozmówców, nie tylko ich pyta, ale i wnikliwie słucha. Między Markiem Pyzą a jego gośćmi rodzi się prawdziwy dialog, który stanowi sedno tej książki. Tak dopracowaną po względem merytorycznym jak i technicznym publikację warto wziąć do ręki. Z lektury wyniosłam wiele cennych myśli i refleksji. Jeszcze bardziej poznałam smoleńską tragedię. Z rozmów wyłoniłam obrazy wyjątkowych osobistości, których śmierć zabrała zbyt szybko. Tę książkę stworzył wyjątkowy żurnalista, który pokazał mistrzostwo w swoim fachu, ponadprzeciętny poziom dziennikarstwa, który dziś niestety staje się coraz rzadszy. Czytając poznamy sześć wyjątkowych historii które jednak nie zakończyły się happy endem. Ujrzymy też sześć świadectw walki o poznanie prawdy. Walki pełnej determinacji, desperacji w słusznej sprawie. Lekturę gorąco polecam i z serca rekomenduję.
Recenzja książki Marka Pyzy „Niechciana prawda”
więcej Pokaż mimo toCzekanie na prawdę!
Ponad pięć lat temu doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof w historii polskiego lotnictwa. Blisko smoleńskiego lotniska rozbił się polski samolot wiozący Prezydenta RP i zaproszonych przez niego gości na obchody 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Nikt nie ocalał. 96 trumien wróciło do Polski,...
Żałosna jak jej autor.
Żałosna jak jej autor.
Pokaż mimo toCzytam o autorze, że dziennikarz.
Jaki z niego dziennikarz. Zwykły cham. Łotr i cham.
Czytam o autorze, że dziennikarz.
Pokaż mimo toJaki z niego dziennikarz. Zwykły cham. Łotr i cham.