Manga przedstawia, ciekawą, całkiem wartościową historię w miejscami dość kontrowersyjny sposób.
Główny bohater, Shougo, przez niepohamowaną agresję na widok przejawów miłości, trafia do zakładu psychiatrycznego, gdzie zaczyna się jego właściwa historia. Poznajemy jego przeszłość - co go ukształtowało, a także karę którą ponosi za swe nastawienie i afektywne zabijanie zakochanych zwierząt.

Tak jak historia jest w stanie zaciekawić, tak mnie osobiście kreska w tej mandze strasznie zniechęcała. Jest ona stara i bardzo charakterystyczna, no ale czasem warto się przełamać. W tym wypadku na okładce wyraźnie widać z czym mamy do czynienia.

Manga przedstawia, ciekawą, całkiem wartościową historię w miejscami dość kontrowersyjny sposób.
Główny bohater, Shougo, przez niepohamowaną agresję na widok przejawów miłości, trafia do zakładu psychiatrycznego, gdzie zaczyna się jego właściwa historia. Poznajemy jego przeszłość - co go ukształtowało, a także karę którą ponosi za swe nastawienie i afektywne zabijanie...

Shougo mając ciągle na żywo w pamięci ciężkie dzieciństwo reaguje agresją na każdy przejaw miłości jaki dostrzega. Starożytna bogini skazuje go na pokutę przepowiadając mu, że będzie wiecznie zakochiwał się w kobiecie, lecz jego wybranka będzie ginąć, a on sam wiecznie się odradzać. Hipnotyzowany przez doktora w szpitalu psychiatrycznym jest bohaterem wielu takich historii... lecz czy będzie tak zawsze? Tezuka to bez wątpienia mistrz, lecz jego życiowe historie zatrzymane w bajkowych kadrach bywają naprawdę ciężkie. PS Dla wnikliwych na stronie 100 słodki easter egg :)

Shougo mając ciągle na żywo w pamięci ciężkie dzieciństwo reaguje agresją na każdy przejaw miłości jaki dostrzega. Starożytna bogini skazuje go na pokutę przepowiadając mu, że będzie wiecznie zakochiwał się w kobiecie, lecz jego wybranka będzie ginąć, a on sam wiecznie się odradzać. Hipnotyzowany przez doktora w szpitalu psychiatrycznym jest bohaterem wielu takich...

Po pierwszym tomie nie wiem za bardzo jak to odebrać. Muszę szybko sięgnąć po drugi =D

Po pierwszym tomie nie wiem za bardzo jak to odebrać. Muszę szybko sięgnąć po drugi =D

-> 23.09.2018

-> 23.09.2018

Zaskakujące jest to, że manga napisana ponad czterdzieści lat temu, okazuje się dojrzalsza od większości współczesnych tytułów. Pierwszy tom mnie zaintrygował, czekam na kulminację i może wtedy będę mógł napisać o tej historii coś więcej. Najważniejsze jednak - nie zrażajcie się tą dziwną, pseudodisneyowską kreską. To naprawdę mądry komiks jest.

Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture

Zaskakujące jest to, że manga napisana ponad czterdzieści lat temu, okazuje się dojrzalsza od większości współczesnych tytułów. Pierwszy tom mnie zaintrygował, czekam na kulminację i może wtedy będę mógł napisać o tej historii coś więcej. Najważniejsze jednak - nie zrażajcie się tą dziwną, pseudodisneyowską kreską. To naprawdę mądry komiks jest.

Więcej o komiksach piszę na...