Książka trochę odstaje od poprzednich tomów, więc pewnie dlatego wydawcy w Polsce nie zdecydowali się na sprzedaż. Zatem bez znajomości angielskiego polskiemu czytelnikowi nie będzie dane poznać dalszych losów Lilly Caul. Jak wspomniałem, książka nie trzyma poziomu reszty cyklu, co nie znaczy, że automatycznie jest to zła pozycja. W oczy rzuca się na pewno to, że jest stosunkowo krótka i że niektóre zachowania bohaterów są zwyczajnie w świecie idiotyczne. Np. Lilly jadąc samochodem postanawia zwracać uwagę na stan paliwa by mieć go na tyle dużo by móc wrócić do swojej podziemnej bazy. No ale nagle zagaduje się tak bardzo ze swoim 12-letnim towarzyszem, że o tym zapomina i utykają autem na bezdrożu w towarzystwie zombie. Gdy wchodzą do budynku, gdzie znajdują schronienie i mnóstwo zasobów w automacie z przekąskami, Lilly znowu wyłącza się myślenie. Żyjąc kilka lat po wybuchu apokalipsy zombie, Lilly jest w stanie bez trudu wyczuć w powietrzu smród zombie. No ale znowu tak bardzo jest pochłonięta zbieraniem zasobów, że jej nos z wrażenia się wyłączył. W rezultacie dwójka bohaterów daje się zaskoczyć hordzie żywych trupów. W książce jest więcej takich nielogicznych kwiatków, gdzie bohaterowie nagle zostają pozbawieni przez autora instynktu samozachowawczego, aby dodać akcji więcej dramatyzmu, czyli dostajemy klasyczny przykład dysonansu ludonarracyjnego. Zaprawieni w bojach survivalowcy nagle zamieniają się w patałachów, by w książce coś się działo, a czyta się to wtedy trochę słabo. Zupełnie jakbyśmy widzieli filmowych bohaterów horrorów, którzy robią wszystko by dać się zabić. No ale jak wspomniałem, książkę mimo to da się przeczytać bez poczucia straconego czasu, zwłaszcza, że ostatecznie wielebny Jeremiah dostaje to, na co zasłużył. Niewymagająca książka idealna na jedno szybkie posiedzenie. Ciężko jest ją zdobyć, ale w sklepie Google Play można ją kupić za 31 złotych, podobnie jak dwa następne tomy.

Książka trochę odstaje od poprzednich tomów, więc pewnie dlatego wydawcy w Polsce nie zdecydowali się na sprzedaż. Zatem bez znajomości angielskiego polskiemu czytelnikowi nie będzie dane poznać dalszych losów Lilly Caul. Jak wspomniałem, książka nie trzyma poziomu reszty cyklu, co nie znaczy, że automatycznie jest to zła pozycja. W oczy rzuca się na pewno to, że jest...

Mniej do powiedzenia niż w przypadku poprzedniczek, kontynuacja miłej zabawy, przygody w stylu "pulp", dostarczają rozrywki, więc heja. Bohaterowie wystarczająco interesujący, wydarzenia wystarczająco szalone i wciągające. Zombie dalej dostarczają, niezła część do kolekcji, nie tak dobra jak poprzednie, ale dla fanów zombie przyjemnie zapełni parę wieczorów.

Mniej do powiedzenia niż w przypadku poprzedniczek, kontynuacja miłej zabawy, przygody w stylu "pulp", dostarczają rozrywki, więc heja. Bohaterowie wystarczająco interesujący, wydarzenia wystarczająco szalone i wciągające. Zombie dalej dostarczają, niezła część do kolekcji, nie tak dobra jak poprzednie, ale dla fanów zombie przyjemnie zapełni parę wieczorów.