Bardzo ciekawa książka o historii książki. Pozycja popularnonaukowa, przybliża w jakimś stopniu zagadnienie, ale absolutnie go nie wyczerpuje. Czasem tylko miałam wrażenie, że autorzy trochę się gubią w celach, jakie sobie postawili: czasem nie wiadomo było czy piszą historię książki czy historię powszechną, czy też ploteczki. Wszystko jest istotne, ale gubi się czasem hierarchia zagadnień. Ale czy to zarzut? Chyba nie, bo tworzy to specyficzny klimat książki, która ma nie być naukowym wywodem, a przyjemną i interesującą przygodą po świecie najwspanialszego towarzysza ludzkości - książki.
Warto sięgnąć po książkę - pięknie wydana, pełna ciekawych zdjęć.

Bardzo ciekawa książka o historii książki. Pozycja popularnonaukowa, przybliża w jakimś stopniu zagadnienie, ale absolutnie go nie wyczerpuje. Czasem tylko miałam wrażenie, że autorzy trochę się gubią w celach, jakie sobie postawili: czasem nie wiadomo było czy piszą historię książki czy historię powszechną, czy też ploteczki. Wszystko jest istotne, ale gubi się czasem...

To, że kocham czytać, nie jest żadną tajemnicą, ale przyznam szczerze, że o historii książki, a także o książkach sprzed wielu lat, mało co wiedziałam. Owszem jeszcze w podstawówce uczyło się o papirusach, a dziadek opowiadał mi o tabliczkach do pisania, jednak to były dość ogólne informację. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę, dzięki której dowiedziałam się bardzo dużo o nich.

Nie jest to pozycja, w której znajdziemy wiedzę „podręcznikową”, a zupełnie coś innego. Znajdziemy w niej 100 książek pochodzących z całego świata, z różnej tematyki i każda jest omówiona. Mnie osobiście to zaciekawiło i to nawet bardzo. Wszystko jest napisane ciekawie, a jednocześnie jasno i zrozumiale.

Ogromną zaletą książki ją piękne ilustracje. Już dla nich warto ją nabyć. Jest ich dużo, na każdej stronie, zdecydowanie przyciągają wzrok i zachęcają, aby po nią sięgać.

„Historia książki. Od glinianych tabliczek po e-booki” to książka, która spełniła moje oczekiwania i pozwoliła poznać historię książki, a także różne książki z różnych epok. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć i polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2023/08/historiaksiazkiodglinianychtabliczekpoebookiwydawnictwoarkady.html

To, że kocham czytać, nie jest żadną tajemnicą, ale przyznam szczerze, że o historii książki, a także o książkach sprzed wielu lat, mało co wiedziałam. Owszem jeszcze w podstawówce uczyło się o papirusach, a dziadek opowiadał mi o tabliczkach do pisania, jednak to były dość ogólne informację. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę, dzięki której dowiedziałam się bardzo dużo o...

O historii pisma i książki kilka ciekawostek. Szkoda, że opisy są na dużym poziomie ogólności, ale rekompensata są ładne ilustracje.

O historii pisma i książki kilka ciekawostek. Szkoda, że opisy są na dużym poziomie ogólności, ale rekompensata są ładne ilustracje.

Książka jest ciekawa, nie obejmuje nudnego zestawienia dat i haseł w stylu "w tym i tym wieku, w takim a takim kraju, występowały siakie oprawy, 5 bibliotek i 3 kroje pisma". Jeśli ktoś szuka wiedzy a la podręcznik do historii to się srogo zawiedzie. Omówione tu mamy różne ciekawe publikacje ułożone w sposób chronologiczny. Zdecydowanie jestem na tak.
Jeśli ktoś poszukuje wiedzy bardziej ogólnej, odsyłam do Encyklopedii wiedzy o książce.

Książka jest ciekawa, nie obejmuje nudnego zestawienia dat i haseł w stylu "w tym i tym wieku, w takim a takim kraju, występowały siakie oprawy, 5 bibliotek i 3 kroje pisma". Jeśli ktoś szuka wiedzy a la podręcznik do historii to się srogo zawiedzie. Omówione tu mamy różne ciekawe publikacje ułożone w sposób chronologiczny. Zdecydowanie jestem na tak.
Jeśli ktoś poszukuje...

Szkoda, że faktycznej historii i przydatnej treści jest tutaj jak kot napłakał. Książka wiele nie wyjaśnia i nie tłumaczy, składa się prawie wyłącznie z losowo wybranych co ciekawszych pozycji książkowych ułożonych chronologicznie. Na plus są duże i ładne ilustracje, podzielenie rozdziałów według epok oraz sięganie po przykłady z całego świata, a nie tylko te europejskie. Jeśli ktoś musi opracować jakiś temat, to ta pozycja będzie wyłącznie uzupełnieniem.

Szkoda, że faktycznej historii i przydatnej treści jest tutaj jak kot napłakał. Książka wiele nie wyjaśnia i nie tłumaczy, składa się prawie wyłącznie z losowo wybranych co ciekawszych pozycji książkowych ułożonych chronologicznie. Na plus są duże i ładne ilustracje, podzielenie rozdziałów według epok oraz sięganie po przykłady z całego świata, a nie tylko te europejskie....