Ostatnia Saga

Okładka książki Ostatnia Saga Marcin Mortka
Okładka książki Ostatnia Saga
Marcin Mortka Wydawnictwo: Uroboros Cykl: Trylogia Nordycka (tom 1) fantasy, science fiction
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Nordycka (tom 1)
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2015-11-18
Data 1. wyd. pol.:
2003-10-10
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328021969

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Ciebie zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
237 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
687
523

Na półkach: , ,

Sięgnęłam po Mortkę, żeby mieć coś do wyzwania z polską fantastyką i chociaż starałam się nie mieć zbyt wielu oczekiwań, to męczyłam się w czasie lektury. Powieść wymaga uporządkowania, uszczuplenia o jakieś 100 stron i ograniczenia wypowiedzi bohaterów, które wciąż są o tym samym - o tym, że nieuchronnie zbliża się pojedynek między starymi bogami i nowym bogiem na krzyżu.
Podobało mi się ukazanie wczesnego quasi-średniowiecza i całkiem sprawny opis walk i pojedynków, co w fantastyce jest ważną, czasem wręcz decydującą umiejętnością.
Pomimo dobrych recenzji drugiej części chyba nie mam ochoty tracić czasu na tę trylogię.

Sięgnęłam po Mortkę, żeby mieć coś do wyzwania z polską fantastyką i chociaż starałam się nie mieć zbyt wielu oczekiwań, to męczyłam się w czasie lektury. Powieść wymaga uporządkowania, uszczuplenia o jakieś 100 stron i ograniczenia wypowiedzi bohaterów, które wciąż są o tym samym - o tym, że nieuchronnie zbliża się pojedynek między starymi bogami i nowym bogiem na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
658
518

Na półkach:

Początek jakos mi sie dłuzył, ale końcówka - warta przemęczenia:)

Początek jakos mi sie dłuzył, ale końcówka - warta przemęczenia:)

Pokaż mimo to

avatar
1348
409

Na półkach: , ,

Wymęczyłam. Z tego znoju zgubiłam gdzieś magię , prawie przydeptałam karła a saga...to już zupełnie uciekło mi bokiem.

Wymęczyłam. Z tego znoju zgubiłam gdzieś magię , prawie przydeptałam karła a saga...to już zupełnie uciekło mi bokiem.

Pokaż mimo to

avatar
253
74

Na półkach: ,

Początkowo dałem 3 gwiazdki, bo i początek tego tomu to mordęga. Przy kolejnym podejściu (4?) udało się i wysłuchałem, co dzieje się dalej.
Ogólnie jest nieźle, wysłuchałem całości. Niestety to, że nie jest źle, nie znaczy wszak, że jest dobrze. I tyle.

Początkowo dałem 3 gwiazdki, bo i początek tego tomu to mordęga. Przy kolejnym podejściu (4?) udało się i wysłuchałem, co dzieje się dalej.
Ogólnie jest nieźle, wysłuchałem całości. Niestety to, że nie jest źle, nie znaczy wszak, że jest dobrze. I tyle.

Pokaż mimo to

avatar
485
430

Na półkach:

Nie dotrwałem do magicznej setnej strony :P

Pompatyczność, sztuczność, płytkość i wieje nuuuudą.

Nie dotrwałem do magicznej setnej strony :P

Pompatyczność, sztuczność, płytkość i wieje nuuuudą.

Pokaż mimo to

avatar
927
280

Na półkach:

nooooo... Po morzach wszetecznych liczyłem na coś innego i chyba dla tego tyle gwiazdek... No cóż... Przynajmniej jestem tego świadomy :D

nooooo... Po morzach wszetecznych liczyłem na coś innego i chyba dla tego tyle gwiazdek... No cóż... Przynajmniej jestem tego świadomy :D

Pokaż mimo to

avatar
446
232

Na półkach: ,

Wciągająca powieść, gdzie proces chrystianizacji Norwegii, przeplata się z nordycką mitologią. „Ostatnia saga” ma w sobie to „coś”, co powinny mieć powieści fantasy – świat skonstruowany w taki sposób, że ja jako czytelnik mogę do niego wniknąć na jakiś czas. Świata, gdzie okrutnie narzuca się wiarę, usiłując wytrzebić dawne wierzenia; świata, gdzie zawierane są niespodziewane sojusze; świata, gdzie magia jest wciąż żywa; świata w przededniu zapowiadanego Ragnaroku.

Wciągająca powieść, gdzie proces chrystianizacji Norwegii, przeplata się z nordycką mitologią. „Ostatnia saga” ma w sobie to „coś”, co powinny mieć powieści fantasy – świat skonstruowany w taki sposób, że ja jako czytelnik mogę do niego wniknąć na jakiś czas. Świata, gdzie okrutnie narzuca się wiarę, usiłując wytrzebić dawne wierzenia; świata, gdzie zawierane są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
241

Na półkach:

Karły, trole i mitologia nordycka - nie kupuję tego - nie wiem czy to tylko przez to że to nie mój klimat czy też to przez to czego tu brakuje - postacie wydają się jakieś takie płaskie, trudno którejkolwiek "kibicować", czekać na jej wątek. Może to wszystko przez to że samo się nasuwa porównanie z "Grą o Tron", przy której ta książka wypada zaledwie bladawo.

Karły, trole i mitologia nordycka - nie kupuję tego - nie wiem czy to tylko przez to że to nie mój klimat czy też to przez to czego tu brakuje - postacie wydają się jakieś takie płaskie, trudno którejkolwiek "kibicować", czekać na jej wątek. Może to wszystko przez to że samo się nasuwa porównanie z "Grą o Tron", przy której ta książka wypada zaledwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
1

Na półkach:

trochę długo mi zeszło.

trochę długo mi zeszło.

Pokaż mimo to

avatar
886
174

Na półkach: , , , ,

Ponownie przepadłam w świecie Marcina Mortki! Tym razem autor zachwycił mnie również przepiękną i solidną stylizacją językową. Szkoda tylko, że mam sklerozę i niestety nie zawsze pamiętałam, co oznaczały słowa z islandzkiego - chyba muszę spisać sobie słowniczek :D



Ostatnia saga to opowieść o mroźnej, nieugiętej Północy, o mitologii nordyckiej oraz chrześcijaństwie. Ocalony kaprysem bogów Eirik trafia na biskupa chrześcijańskiego, który zabiera go do kraju swej wiary. Dorosły już Eryk powraca do Nidaros, aby przejąć tron odebrany jego ojcu. Przynosi ze sobą także chrześcijaństwo. Ostatnia saga to ciągła bitwa - między upartością wyznawców Odyna, a okrutnikiem, który próbuje tę wiarę wykorzenić i zastąpić tą w Chrystusa. Jednocześnie to książka pełna magii, która mrozi krew w żyłach. Przeznaczenie warunkuje życie bohaterów, prowadząc do nieuniknionego końca, a gdy Ragnarok nadejdzie, możemy się tylko zastanawiać, co zaserwuje nam autor.

Trzy razy cios będzie padał,; Za czwartym padnie umiłowany,; Na próżno troll się skradał

Jak większość z was wie, lub nie, jestem ateistką. Dlatego pewnie nie sięgnęłabym po tę powieść, gdyby nie jedno - autor. Stwierdziłam jednak, że skoro Marcin Mortka napisał tę trylogię, to ja muszę ją przeczytać. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ poza przywoływaniem wierzeń nordyckich, polski pisarz dużo opowiada także o chrześcijaństwie. Jednak robi to w sposób, powiedziałabym, nieprzewidywalny - pod koniec książki wręcz łączy te dwie religie i w życiu nie odgadlibyście w jaki sposób. Poza tym spodobało mi się przedstawienie wiary w Chrystusa - nie jest ona zła, mówi o dobroci i miłosierdziu, ale ludzie tacy, jak biskup Hieronim oraz król Eryk przeinaczają jej znacznie oraz wolę Boga i czynią ją religią krwawą. W ten sposób książka niesie ze sobą przesłanie: to ludzie są źli, nie wiara. Po drugie bardzo cenię wyrażony na stronach powieści pogląd jednego z bohaterów - wojny o religię są po prostu bez sensu, bo każdy powinien mieć wybór i wierzyć w to, co chce.

[...] jak wyruszysz do tej swojej Valhalii, pamiętaj, że ja się nigdzie nie wybieram. A łańcuchem skuciśmy jednym!

Na kartach powieści poznajemy cały szereg bohaterów. Najczęściej towarzyszymy Haraldowi oraz Arnulowi. Jeden z nich to wojownik, zwolennik starych tradycji i obyczajów. Imponuje hardością ducha, ale chwilami można posądzić go o szaleństwo. Arnul za to jest karłem, w sumie wyrzutkiem poza swoją małą społecznością, choć wychował się wśród ludzi. Możemy śledzić proces jego mężnienia oraz poznawania świata, co nie zawsze okazuje się dla niego pozytywne. Kolejną postacią, którą bardzo dobrze poznajemy, jest król Eryk. Chociaż został wykreowany jako postać negatywna, fascynował mnie - autor przedstawił nam tego bohatera jako dziecko, aby potem pokazać krwawy szlak, który wyznaczył młodzieniec na Północy. Jego fanatyczna wiara była potęgowana przez biskupa Hieronima, z którego postacią zdecydowanie się nie polubiłam, choć został genialnie wykreowany. Po prawdzie to on, a nie Eryk jest głównym antagonistą w książce przeciwko starej religii. O bohaterach mogłabym jeszcze mówić długo i treściwie, ponieważ autor nie dość, że dobrze ich wykreował, to często pozwalał nam patrzeć oczami przeróżnych osób. Jednak po raz pierwszy spotkałam się z bohaterką noszącą moje imię <3 Okazała się wredną karlicą, która nie daje sobie w kaszę dmuchać - jestem usatysfakcjonowana!



Jeśli fascynuje wam mitologia nordycka lub wiara chrześcijańska, jeśli lubicie bitwy oraz doskonale wykreowane postaci oraz jeśli nie boicie się zagłębić w okrutną, mroczną sagę pełną śmierci, bólu i rozpaczy, która mimo wszystko pokazuje światełko na końcu tej drogi - musicie poznać pierwszy tom Trylogii Nordyckiej. Polecam zwłaszcza niedowiarkom, którzy nie wierzą, że polski autor potrafi stworzyć coś cudownego, ponieważ muszę przyznać, że choć kocham Madsa, Rolanda i Edwarda Love'a - Ostatnia saga to coś zupełnie innego, znacznie poważniejszego i zdecydowanie uważam, że od tej pory to w moim osobistym rankingu najlepsza książka Marcina Mortki!

Ponownie przepadłam w świecie Marcina Mortki! Tym razem autor zachwycił mnie również przepiękną i solidną stylizacją językową. Szkoda tylko, że mam sklerozę i niestety nie zawsze pamiętałam, co oznaczały słowa z islandzkiego - chyba muszę spisać sobie słowniczek :D



Ostatnia saga to opowieść o mroźnej, nieugiętej Północy, o mitologii nordyckiej oraz chrześcijaństwie....

więcej Pokaż mimo to


Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnia Saga