New Moon

Okładka książki New Moon Stephenie Meyer
Okładka książki New Moon
Stephenie Meyer Wydawnictwo: Atom Cykl: Zmierzch (tom 2) literatura młodzieżowa
497 str. 8 godz. 17 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Zmierzch (tom 2)
Wydawnictwo:
Atom
Data wydania:
2006-09-06
Data 1. wydania:
2006-09-06
Liczba stron:
497
Czas czytania
8 godz. 17 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781904233886
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
145 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
418
95

Na półkach: , ,

Najgorsza część z serii, rany Bella weszła na wyżyny swojej ciamajdowatości. Oczywiście jest jeszcze bardziej wnerwiająca. Tylko szkoda Jacoba. Ja jestem team Jacob.

Najgorsza część z serii, rany Bella weszła na wyżyny swojej ciamajdowatości. Oczywiście jest jeszcze bardziej wnerwiająca. Tylko szkoda Jacoba. Ja jestem team Jacob.

Pokaż mimo to

avatar
69
62

Na półkach:

Tę część dokładnie tak jak poprzednią przesłuchałam w audio. Gdyby nie to, raczej bym jej nie wymęczyła. Choć, przyznaję, nadal jest w niej coś, co wciąga. Dokładnie tak jak w poprzednim tomie.
Bella w tej części zdecydowanie potrzebowała pomocy specjalisty. Patrząc na to, co robiła, dziwię się, że nadal żyje...
Jacoba z jednej strony jest mi żal, a z drugiej wkurzał mnie tym, że był “wspólnikiem” Belli przy jej durnych pomysłach.
Masa głupot i wkurzającej Belli. Minimum jakiejkolwiek akcji.

Tę część dokładnie tak jak poprzednią przesłuchałam w audio. Gdyby nie to, raczej bym jej nie wymęczyła. Choć, przyznaję, nadal jest w niej coś, co wciąga. Dokładnie tak jak w poprzednim tomie.
Bella w tej części zdecydowanie potrzebowała pomocy specjalisty. Patrząc na to, co robiła, dziwię się, że nadal żyje...
Jacoba z jednej strony jest mi żal, a z drugiej wkurzał mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
17

Na półkach:

„Księżyc w nowiu” jest bardzo dobrą kontynuacją. A nowe wydania są przepiękne! Nie zauważam tutaj tak znanej „klątwy drugiego tomu”, a wręcz uważam, że drugi tom jest o wiele lepszy od poprzedniego.

🩸Sięgnięcie po tę książkę po tylu latach pozwoliło mi inaczej spojrzeć na pewne kwestie w niej poruszone. Rozpacz Belli kiedyś była dla mnie niezrozumiała. Uważałam, że dziewczyna dramatyzuje, przesadza. Teraz, po latach doświadczeń muszę stwierdzić, że w ogóle tak nie jest. Doskonale ją rozumiem, a puste strony po takim czasie mają dla mnie o wiele mocniejszy wydźwięk. Ten tom dostarczył mi masę emocji i dalej uważam, że jest to najsmutniejsza część, a główna bohaterka nie zasłużyła na to co ją spotkało.

🩸Decyzja Edwarda jest dla mnie niezrozumiała - ta jedna rzecz się nie zmieniła. Nie wierzę, że to mówię, ale nie mogę już z całą pewnością powiedzieć, że jestem Team Edward. Chyba dorosłam na tyle, aby zauważyć jego toksyczne zachowania i rzeczy, na które wcześniej przymykałam oko.

🩸Największy plus „Księżyca w Nowiu”? VOLTURI! Uosobienie archetypu wampira - okrutnego, strasznego potwora, którego człowiek z natury powinien się obawiać. Uwielbiam ich! Chciałabym całą osobą książkę poświęconą ich historii. Za mało ich dla mnie. I need more!

🩸To był wspaniały powrót do serii mojego dzieciństwa. „Zmierzch” ma specjalne miejsce w moim sercu i wątpię, aby kiedyś je stracił. Jest to naprawdę fajna seria dla młodzieży, będąca swego rodzaju pierwowzorem dla innych książek z nastoletnimi wampirami. Jest to totalny must read dla osób lubujących się w książkach lekkich, takich które mają za zadanie dostarczać rozrywkę.

„Księżyc w nowiu” jest bardzo dobrą kontynuacją. A nowe wydania są przepiękne! Nie zauważam tutaj tak znanej „klątwy drugiego tomu”, a wręcz uważam, że drugi tom jest o wiele lepszy od poprzedniego.

🩸Sięgnięcie po tę książkę po tylu latach pozwoliło mi inaczej spojrzeć na pewne kwestie w niej poruszone. Rozpacz Belli kiedyś była dla mnie niezrozumiała. Uważałam, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
250

Na półkach:

Dzięki nowym, pięknym wydaniom ulubionej sagii miałam okazję po raz kolejny sięgnąć po „Księżyc w nowiu”. Czy po latach ta historia nadal podoba mi się tak samo mocno?
I to jak! Nie da się oprzeć zawirowanym losom, w których splątują się ścieżki wampira, wilkołaka i człowieka. To ogromna frajda móc spotkać się z bohaterami, których dobrze znamy; których darzymy sympatią i im kibicujemy. Nawet gdy wiemy jak potoczą się kluczowe wydarzenia, nie odbiera to czytelnikowi przyjemności z czytania. A co dopiero, gdy po serię sięga się po raz pierwszy!
Książka opowiadająca o trudnej miłości i przyjaźni Edwarda, Belli i Jacoba jest porywająca. Fascynuje zarówno tych, którzy kiedyś już zetknęli się z postaciami na ekranie telewizora lub na kartach papieru, jak i zachwycać może osoby, które jakimś cudem historii tej jeszcze nie znają. Wszystko dlatego, że pojawiają się w niej fragmenty pełne napięcia, grozy, niepewności, niebezpieczeństw, a także te okraszone szczyptą uroku i słodyczy.
Już sięgając po raz pierwszy po „Księżyc w nowiu” a wcześniej „Zmierzch” ujęła mnie nie tylko fabuła, ale także lekki i przyjemny styl autorki. Nadal uważam, że Stephanie Meyer wykazała się zdolnością do stworzenia lektury, którą czyta się nadzwyczaj sprawnie. Strony pochłania się w zawrotnym tempie, nie narzekając na nudę. Angażując się, czując, przeżywając wszystkie wydarzenia razem z bohaterami.
Czekam, bardzo czekam na kolejną zachwycająco wydaną część serii do kolekcji.

Dzięki nowym, pięknym wydaniom ulubionej sagii miałam okazję po raz kolejny sięgnąć po „Księżyc w nowiu”. Czy po latach ta historia nadal podoba mi się tak samo mocno?
I to jak! Nie da się oprzeć zawirowanym losom, w których splątują się ścieżki wampira, wilkołaka i człowieka. To ogromna frajda móc spotkać się z bohaterami, których dobrze znamy; których darzymy sympatią i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
34

Na półkach:

Księżyc w nowiu nigdy nie cieszył sie szczególną popularnością, a wszystko za sprawą kontrowersyjnej dla fanek Edwarda fabuły. Ja w tej kwestii nie byłam wyjątkiem i zawsze z namaszczeniem omijałam środek książki, żeby jak najszybciej dostać się do akcji z Volturi. A teraz musze przyznać, że im jestem starsza, tym bardziej doceniam ten tom i bohaterów, którzy nie świecą w słońcu.

Jacob jest praktycznie definicją słodkiego, opiekuńczego, zaborczego misia i pewnie, gdyby nie Edward, wszystkie byśmy go pokochały w tym tomie. W końcu to on pomaga pozbierać się Belli po wyjeździe zimnokrwistych przyjaciół. Jej życie z dnia nadzień spowija mrok, a te puste strony symbolizujące miesiące doskonale oddają jej stan ducha. Bella jest wciąż bardzo młoda, ale w końcu zdaje sobie sprawę, że jej życie toczy się dalej i małymi kroczkami zaczyna znów w nim uczestniczyć. Nie jest już tą samą osobą, jej serce wciąż z utęsknieniem wyrywa się do Edwarda, dlatego szuka sposobów, aby przywołać go do siebie.

Trzeba przyznać, że główna bohaterka w tej części za bardzo nie grzeszy inteligencją, ale jej przemiana charakteru jest momentami urocza i podoba mi się dynamika „Księżyca w nowiu”. Dużo się dzieję, mamy okazję poznać bliżej świat Quileutów, ale wszystko zmierza ku nieuchronnemu.

Niezmiennie moim ulubionym elementem tej części jest zakończenie. Kocham te emocje, klan Volturi zawsze mnie fascynował, a Edward ✨️in his Romeo era✨️ to iskrząca wisienka na torcie.

Przyznaję, że ja regularnie wracam do tej serii od prawie 15 lat, więc praktycznie znam ją na pamięć. To wydanie oraz współpraca przy pierwszym i drugim tomie to spełnienie moich nastoletnich marzeń. Dziękuję ❤️

Księżyc w nowiu nigdy nie cieszył sie szczególną popularnością, a wszystko za sprawą kontrowersyjnej dla fanek Edwarda fabuły. Ja w tej kwestii nie byłam wyjątkiem i zawsze z namaszczeniem omijałam środek książki, żeby jak najszybciej dostać się do akcji z Volturi. A teraz musze przyznać, że im jestem starsza, tym bardziej doceniam ten tom i bohaterów, którzy nie świecą w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
54

Na półkach: , ,

Czy umielibyście żyć bez miłości swojego życia, gdyby Was opuściła?

Sam prolog był dla mnie zastanawiający. Później wszystko zaczyna się dobrze, jest radość i sielanka, aż nagle wszystko zaczyna się psuć i zamienia się w istny koszmar, który niesie za sobą konsekwencje, na których najbardziej cierpi Bella. Potem jest tylko gorzej, a Belli jest mi tak strasznie szkoda, odczuwam jej ból, który aż przebija się z tych kartek. Czuję jej rozpacz, stratę, depresję, która przejmuje jej życie, choć próbuje udawać, że wszystko jest dobrze. Jej światełkiem w tunelu okazuje się Jacob Black, który jak w pierwszym tomie był taki nijaki i słabo mogliśmy go poznać tak tutaj mamy ogromne szansę na przybliżenie nam tej postaci.

Podoba mi się w tej części właśnie to, że możemy się więcej dowiedzieć o Jake'u. Kolejna rzecz to, że skupia się na relacji Jake'a i Belli. Poznajemy tutaj także bardziej La Push, otoczenie Jake'a oraz jego znajomych, ale także nową istotę nadprzyrodzoną.

W Forks zaczynają się dziać dziwne rzeczy, za które podejrzewa się wielkiego niedźwiedzia grizzly. Jak wiemy już z pierwszej części w Forks nigdy nie dzieje się nic bez udziału istot nadprzyrodzonych. Później dzieje się coś zaskakującego, co rani Bellę po raz kolejny, ale czy uda się to zmienić? W tej części mamy okazję poznać także tajemnice, które skrywa Jake'a, a zarazem jego rodzina, jego plemię Quileutów. Poznajemy tutaj także tajemniczą rodzinę Volturich.

Zakończenie jest pełne emocji, napięcia i strachu. Mamy okazję już tutaj zaobserwować zaczynająca się rywalizację między Jacobem a Edwardem. Epilog totalnie wbija mnie w kanapę, ta propozycja Edwarda jednocześnie mnie szokuje jak i zachwyca.

[ Współpraca: @wydawnictwo_time4ya ]

Czy umielibyście żyć bez miłości swojego życia, gdyby Was opuściła?

Sam prolog był dla mnie zastanawiający. Później wszystko zaczyna się dobrze, jest radość i sielanka, aż nagle wszystko zaczyna się psuć i zamienia się w istny koszmar, który niesie za sobą konsekwencje, na których najbardziej cierpi Bella. Potem jest tylko gorzej, a Belli jest mi tak strasznie szkoda,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
340

Na półkach:

„Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.
Czas przemija nierówno – raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży – ale mimo to przemija.
Nawet mnie to dotyczy.”

„Księżyc w nowiu” jak dla mnie, to najbardziej przejmująca część, ponieważ dotyczy rozstania dwóch osób, które się kochają. Serce ściska, kiedy Edward opuszcza Belle dla jej bezpieczeństwa. Dziewczyna wpada w depresje, co tylko pokazuje, jakim prawdziwym uczuciem obdarzyła wampira.
Wyciągnąć ją z tego dołka emocjonalnego będzie próbował przyjaciel z dzieciństwa – Jacob. I o nim w tym tomie dowiadujemy się sporo istotnych informacji.
Pojawia się też jeszcze dodatkowy problem - w ramach zemsty ktoś poluje na Belle, czy uda się ochronić ją przed wrogiem…?

Pewnie większość z was już zna tę historię, a jak nie to na pewno słyszeliście o niej. Jeśli tylko oglądaliście filmy, to zapewniam, że książki was nie rozczarują. Lekkość pióra autorki, kreacja bohaterów i wyrażanie emocji jest na najwyższym poziomie. Uwielbiam i zachwycać się będę nadal.
Podoba mi się, że uczucia Belli do Edwarda są trwałe, nie ma w nich żadnych rozterek. Pomimo uroku Jacoba. jego opiekuńczości, cały czas dziewczyna myśli tylko o wampirze. Nieważne, że ją opuścił i skazał na cierpienie z braku jego obecności… ona nie zawaha się ani przez moment, żeby ruszyć mu na ratunek.

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Dziękuję za ten piękny egzemplarz @wydawnictwo_time4ya, a wam polecam, jeśli nie macie go w swoich biblioteczkach. ❤️

„Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.
Czas przemija nierówno – raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży – ale mimo to przemija.
Nawet mnie to dotyczy.”

„Księżyc w nowiu” jak dla mnie, to najbardziej przejmująca część, ponieważ dotyczy rozstania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
44

Na półkach:

Czy jest jakaś osoba, która nigdy nie słyszała nic o kultowej sadze „Zmierzch”?

Szczerze wątpię

Księżyc w nowiu, czyli druga część tej sagi, jest niestety jedną z tych, które mniej lubię. Zarówno w filmie jak i książce czegoś mi brakuje. Jednak czytając wersje papierową w końcu zaczęłam rozumieć, a nawet wręcz polubiłam postać Jake’a.

Nastoletnia ja chyba zeszłaby na zawał 😅

Wracając do samej fabuły, której moim zdaniem w tym tomie nie ma zbyt wiele. Na plus zdecydowanie wychodzi wątek z wilkołakami, który jest świetnie przedstawiony. Na minus oczyśćcie Bella, która w tym tomie momentami jest niezwykle irytująca.

Całą fabułę rozgrywanej się akcji znałam niemal na pamięć więc chociażby z sentymentu do tej historii ciężko mi ją jakoś mocnej skrytykować. Miło było powrócić do tej książki, tym bardziej w tak przepięknym wydaniu! Bo powiedzmy sobie szczerze, która z nas nigdy nie była zauroczona Edwardem? 😅

Jeśli jeszcze jakimś cudem nie znacie sagi „Zmierzch”, a lubicie lekkie książki z wątkiem nadprzyrodzonych istot to zdecydowanie nadróbcie swoje zaległości!

Czy jest jakaś osoba, która nigdy nie słyszała nic o kultowej sadze „Zmierzch”?

Szczerze wątpię

Księżyc w nowiu, czyli druga część tej sagi, jest niestety jedną z tych, które mniej lubię. Zarówno w filmie jak i książce czegoś mi brakuje. Jednak czytając wersje papierową w końcu zaczęłam rozumieć, a nawet wręcz polubiłam postać Jake’a.

Nastoletnia ja chyba zeszłaby na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
25

Na półkach:

Po obejrzeniu filmu doceniłam też książkę, zachowanie Belli jest najbardziej racjonalne i potrafię je zrozumieć.

Po obejrzeniu filmu doceniłam też książkę, zachowanie Belli jest najbardziej racjonalne i potrafię je zrozumieć.

Pokaż mimo to

avatar
125
123

Na półkach:

"Księżyc w Nowiu" - drugi tom sagi, która skradła moje serce 12 lat temu! Jestem niezmiernie szczęśliwa, że w moje ręce trafiło nowe piękne wydanie od wydawnictwa time4ya. Twarda oprawa, barwione brzegi (które łączą się w 1 obraz) i cudowna szata graficzna — to wszystko dodaje niesamowitego uroku i nowoczesności książce! Już wyobrażam, jak będzie pięknie prezentować się całość serii. Jeśli chodzi o "Księżyc w Nowiu" - to ta książka mnie bolała najbardziej z całej serii. Edward zrywa z Bellą, myśląc, że w taki sposób ją uchroni...no co za fatalny pomysł. Dziewczyna popada w depresje i nie może pozbierać się przez 4 miesiące. Na szczęście jest Jacob, który pomoże dziewczynie przewrócić uśmiech na jej twarz. Kogo wybierze zimnego Edwarda? Czy gorącego Jacoba? > dowiecie się już z książki! Po zrobieniu re-read'u mogę tylko powiedzieć, że już zapomniałam, że w książce jest tyle "smaczków" (na przykład info o tym, że Edek miał kiedyś zielone, a nie piwne oczy, albo to, że Jacob jest o prawie 10 cm wyższy od Edka) Tak, że książka zdecydowanie jest o wiele lepsza niż ekranizacja! Moja ocena to 9/10, gdyż kocham tę serię całym serduszkiem i bardzo polecam! (-1 punkt, za głupie decyzje Edka i za to, że autorka czasami zapomina, że w Forks jest zimno w styczniu XD) POLECAM!

"Księżyc w Nowiu" - drugi tom sagi, która skradła moje serce 12 lat temu! Jestem niezmiernie szczęśliwa, że w moje ręce trafiło nowe piękne wydanie od wydawnictwa time4ya. Twarda oprawa, barwione brzegi (które łączą się w 1 obraz) i cudowna szata graficzna — to wszystko dodaje niesamowitego uroku i nowoczesności książce! Już wyobrażam, jak będzie pięknie prezentować się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    54 411
  • Posiadam
    13 482
  • Chcę przeczytać
    2 247
  • Ulubione
    2 089
  • Fantastyka
    425
  • Chcę w prezencie
    239
  • Fantasy
    225
  • Teraz czytam
    157
  • Wampiry
    151
  • Młodzieżowe
    93

Cytaty

Więcej
Stephenie Meyer Księżyc w nowiu Zobacz więcej
Stephenie Meyer Księżyc w nowiu Zobacz więcej
Stephenie Meyer Księżyc w nowiu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także