Liczyłam na coś mocnego. Na opowieść z morałem. Krótka opowieść o ślimaku i róży. Jedno żyje, bo ktoś tak chciał, a drugie żyje pomimo wszystko i snuje refleksje na ten temat. Jedyne co wyciągnęłam z tej książki, to że z jednej strony warto zatrzymać się i pomyśleć o swoim życiu, ale z drugiej strony nie warto spędzać całego życia, tylko i wyłącznie na rozmyślaniu nie robiąc nic i nie pozostawiając po sobie nic.

Liczyłam na coś mocnego. Na opowieść z morałem. Krótka opowieść o ślimaku i róży. Jedno żyje, bo ktoś tak chciał, a drugie żyje pomimo wszystko i snuje refleksje na ten temat. Jedyne co wyciągnęłam z tej książki, to że z jednej strony warto zatrzymać się i pomyśleć o swoim życiu, ale z drugiej strony nie warto spędzać całego życia, tylko i wyłącznie na rozmyślaniu nie...

Świetna, niepozorna bajeczka.

Świetna, niepozorna bajeczka.

Opowiastka z filozofią w roli głównej. Co jest istotą i sensem życia? Jaki mieć pomysł na życie i jak je spędzić? Ślimak i róża dyskutując ze sobą próbują dać odpowiedź na takie egzystencjalne rozterki. Zakończenie wydawać się może słabe, ale ja widzę w nim pokazanie prawdy, że bez względu na to, kto co sobą reprezentował i co w życiu osiągnął, i tak kończy tak samo.

Opowiastka z filozofią w roli głównej. Co jest istotą i sensem życia? Jaki mieć pomysł na życie i jak je spędzić? Ślimak i róża dyskutując ze sobą próbują dać odpowiedź na takie egzystencjalne rozterki. Zakończenie wydawać się może słabe, ale ja widzę w nim pokazanie prawdy, że bez względu na to, kto co sobą reprezentował i co w życiu osiągnął, i tak kończy tak samo.

Baśń jest trochę inna niż te, które czytałam dotychczas. Utwór sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad życiem i tym w jaki sposób chcemy je przeżyć.

Baśń jest trochę inna niż te, które czytałam dotychczas. Utwór sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad życiem i tym w jaki sposób chcemy je przeżyć.

Ś jak Ślimak,
z cyklu AA - Aforystyczny Andersen.

Ślimaka oceniam średnio. Różę też. Może i kryjąca się w opowieści refleksja o przemijaniu i o tym, że jedni dają światu to, co najlepsze, a inni skupiają się na sobie, jest dość celną obserwacją, jednak nie po to sięgam, gdy sięgam po Andersena. Rzecz jasna - to miłe, gdy w bajce, pod przyjemną opowieścią kryje się jakiś morał, jakaś nauka, jakaś refleksja nad światem. I tutaj tak jest, poza tym, że Andersen nie przykrył morału kołderką przystępnej, ciekawej i magicznej opowieści.
Jako, że w "moralizatorskim nurcie" twórczości Hansa Christiana zdarzały się już teksty barwniejsze i bogatsze, Ślimak i Róża to utwór zaledwie przeciętny.

Ś jak Ślimak,
z cyklu AA - Aforystyczny Andersen.

Ślimaka oceniam średnio. Różę też. Może i kryjąca się w opowieści refleksja o przemijaniu i o tym, że jedni dają światu to, co najlepsze, a inni skupiają się na sobie, jest dość celną obserwacją, jednak nie po to sięgam, gdy sięgam po Andersena. Rzecz jasna - to miłe, gdy w bajce, pod przyjemną opowieścią kryje się jakiś...

Trochę "inna" od pozostałych baśni autora. Niejednoznaczne zakończenie pobudza do filozoficznych przemyśleń.

Trochę "inna" od pozostałych baśni autora. Niejednoznaczne zakończenie pobudza do filozoficznych przemyśleń.

,,Ślimak i róża" to jedna z baśni hansa christiana andersena, jest to króciutka opowieść o sensie egzystencji i o tym co jesteśmy wstanie pozostawić po sobie.

,,Ślimak i róża" to jedna z baśni hansa christiana andersena, jest to króciutka opowieść o sensie egzystencji i o tym co jesteśmy wstanie pozostawić po sobie.

Żyj tak, jak żyć pragniesz. I tak wszystko to zakończy się tak samo. Jednak — o dziwo — historyjka ta, zamiast przygnębiać, jakoś tak wewnętrznie uspokaja.

Żyj tak, jak żyć pragniesz. I tak wszystko to zakończy się tak samo. Jednak — o dziwo — historyjka ta, zamiast przygnębiać, jakoś tak wewnętrznie uspokaja.