rozwińzwiń

Ława przysięgłych

Okładka książki Ława przysięgłych Krzysztof Koziołek
Okładka książki Ława przysięgłych
Krzysztof Koziołek Wydawnictwo: Manufaktura Tekstów kryminał, sensacja, thriller
314 str. 5 godz. 14 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Manufaktura Tekstów
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
314
Czas czytania
5 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393483174
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1204
44

Na półkach:

To była raczej jednorazowa przygoda z tym autorem. Książka bardzo powierzchowna, napisana językiem dalekim od literackiego. Fabuła przewidywalna. Nie lubię pozostawiać książek, uważam je za nieodzownych towarzyszy mojego życia, których nie powinnam zawieść - doczytałam więc do końca. I wystarczy.

To była raczej jednorazowa przygoda z tym autorem. Książka bardzo powierzchowna, napisana językiem dalekim od literackiego. Fabuła przewidywalna. Nie lubię pozostawiać książek, uważam je za nieodzownych towarzyszy mojego życia, których nie powinnam zawieść - doczytałam więc do końca. I wystarczy.

Pokaż mimo to

avatar
531
519

Na półkach:

Niewiele pozostało mi już na półce do przeczytania książek Krzysztofa Koziołka, zanim na rynku wydawniczym pojawią się nowe, nad którymi obecnie autor pracuje. Jakiś czas temu jego twórczość trafiła w mój gust, postanowiłam więc poznać ją kompleksowo. I mimo iż na przestrzeni lat widać zdecydowaną różnicę w stylu literackim i duży rozwój Koziołka-pisarza, to i tak z wielką chęcią sięgam po jego starsze książki. Chociaż można powiedzieć, że zaczynał w nich wtedy „raczkować”.

Tytuł książki sugeruje jej tematykę. Tym razem autor skupił się głównie na polityce, a co się z tym wiąże, nowelizacjach prawa oraz, jak nietrudno się domyślić, „walce o stołki”. Pretekstem do powyższych zagadnień była powodująca gorące dyskusje kwestia zakresu obrony koniecznej i nieumyślnego spowodowania śmierci. Główny bohater książki – Damian Kanclerz – oraz jego rodzina zostali zaatakowani na parkingu przy markecie przez dwóch zbirów z kijami bejsbolowymi. Ponieważ jednak pół roku wcześniej, by poprawić kondycję i pozbyć się piwnego brzuszka, Damian zapisał się na kursy karate, umiejętności nabyte w czasie treningu kazały mu zareagować instynktownie. Kilka ruchów obronnych jakie wykonał pozbawiło napastników życia. W świetle polskiego prawa ofiara stała się oprawcą, który musi ponieść karę za swój czyn.

C.D.: https://czytany-blog.blogspot.com/

Niewiele pozostało mi już na półce do przeczytania książek Krzysztofa Koziołka, zanim na rynku wydawniczym pojawią się nowe, nad którymi obecnie autor pracuje. Jakiś czas temu jego twórczość trafiła w mój gust, postanowiłam więc poznać ją kompleksowo. I mimo iż na przestrzeni lat widać zdecydowaną różnicę w stylu literackim i duży rozwój Koziołka-pisarza, to i tak z wielką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
280

Na półkach:

Potwornie naiwna i jednowymiarowa książka.
Autor wziął sobie na tapetę tematykę rozpraw sądowych i przeniósł instytucję ławy przysięgłych na rodzimy grunt, więc można było liczyć na jakieś zwroty akcji, króliki wyciągane z kapelusza przez obie strony toczącego się procesu odmieniające losy sądzonego, a tu nic, zupełnie nic po stronie oskarżenia się nie dzieje.
Książka jest jak tragicznie jednowymiarowa, że niewykorzystany potencjał aż krzyczy z jej stron.
Oczywiście te marne próby odgryzania się przez ojca bandziorów wraz z jego prawnikiem robiącym za jakaś szarą eminencję są tak żałośnie słabe i torpedowane przez drugą stronę, że równie dobrze mogłoby ich nie być, bo działają tylko na ich niekorzyść. Również ta próba wpływania na samych ławników nie trzyma się kupy.

Dodatkowo żeby jeszcze bardziej spłycić przebieg procesu naprzeciw zorganizowanej machinie starającej się wpływami i pozycją społeczną przesądzić o losach procesu staje nieopierzony adwokat kreowany na nieudacznika ledwo wiążącego koniec z końcem, a nagle przeobrażającego się w starego wygę dyrygującego procesem od początku do końca przy silnym wsparciu detektywa, z którym współpracuje (przyprawiającego Jamesa Bonda o kompleksy skutecznością wywiadowczą).

Książka nie jest tak bardzo zła jak można się sugerować opisem powyżej, bo czyta się dość sprawnie i wszystko się dość szybko rozwija, ale totalnie brakuje głębi i jakiejkolwiek próby przedstawienia zagadnienia z obu perspektyw, a tematyka jak najbardziej dawała na to szansę, ale już sam dobór sprawy (swoją drogą to karate kid na początku jest strasznie absurdalne) i dowodów w niej nie zostawia złudzeń co do szans obu stron.

Przy okazji mało kiedy lektor w audiobookach mi przeszkadza, ale tutaj te nieudolne próby wczuwania się w role żeńskie i irytująco brzmiący sztuczny głos potwornie działały na nerwy.

Potwornie naiwna i jednowymiarowa książka.
Autor wziął sobie na tapetę tematykę rozpraw sądowych i przeniósł instytucję ławy przysięgłych na rodzimy grunt, więc można było liczyć na jakieś zwroty akcji, króliki wyciągane z kapelusza przez obie strony toczącego się procesu odmieniające losy sądzonego, a tu nic, zupełnie nic po stronie oskarżenia się nie dzieje.
Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Książka bardzo dobra. Co prawda, przy pierwszych trochę się wynudziłam, ale warto było przebrnąć. Wyłapałam również kilka błędów, choć nieznacznych. Może i zakończenie przewidywalne, ale inne nie miałoby racji bytu. Mnie by zraziło do autora, choć były momenty, w których bałam się, że jednak historia może pójść w złą stronę. Na szczęście tak się nie stało. :)

Książka bardzo dobra. Co prawda, przy pierwszych trochę się wynudziłam, ale warto było przebrnąć. Wyłapałam również kilka błędów, choć nieznacznych. Może i zakończenie przewidywalne, ale inne nie miałoby racji bytu. Mnie by zraziło do autora, choć były momenty, w których bałam się, że jednak historia może pójść w złą stronę. Na szczęście tak się nie stało. :)

Pokaż mimo to

avatar
740
702

Na półkach:

Lekko się czyta. Książka o sile i władzy jaką dają pieniądze oraz cała prawda o systemie sądowniczym.

Lekko się czyta. Książka o sile i władzy jaką dają pieniądze oraz cała prawda o systemie sądowniczym.

Pokaż mimo to

avatar
274
41

Na półkach: ,

Przewidywalne zakończenie książki.

Przewidywalne zakończenie książki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    65
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    7
  • Teraz czytam
    3
  • 2015
    2
  • Legimi
    2
  • Moi mali książęta :)
    1
  • Audiobook
    1
  • Powieści polskie
    1
  • Mój
    1

Cytaty

Więcej
Krzysztof Koziołek Ława przysięgłych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także