Nafaszerowany onomatopejami, pełny rytmu i uroku utwór, idealny do czytania na głos i bawienia się językiem.

Nafaszerowany onomatopejami, pełny rytmu i uroku utwór, idealny do czytania na głos i bawienia się językiem.

Rewelacyjny wiersz, w którym słowa aż pędzą jak lokomotywa! Każde pokolenie dzieci świetnie się przy tym bawi :)

Rewelacyjny wiersz, w którym słowa aż pędzą jak lokomotywa! Każde pokolenie dzieci świetnie się przy tym bawi :)

Rytm i ogólnie koncepcja są rewelacyjne, czyta się jakby pociąg był tuż obok, w tekście, tekstem, po prostu świetny wiersz.

Rytm i ogólnie koncepcja są rewelacyjne, czyta się jakby pociąg był tuż obok, w tekście, tekstem, po prostu świetny wiersz.

Klasyk. Czytali rodzice czytałam ja i teraz dzieci. :)

Klasyk. Czytali rodzice czytałam ja i teraz dzieci. :)

100 % Tuwima w Tuwimie, klasyk, którego trudno doścignąć.

100 % Tuwima w Tuwimie, klasyk, którego trudno doścignąć.

Wspaniała literatura! Polecam dla dużych i małych! Piękne ilustracje.

Wspaniała literatura! Polecam dla dużych i małych! Piękne ilustracje.

Kto nie czytał ten ubogi. Legendarne pozycje literatury dziecięcej. Rewelacja.

Kto nie czytał ten ubogi. Legendarne pozycje literatury dziecięcej. Rewelacja.

Zabawne, wyjątkowo przyjemne w lekturze utwory, szczególnie rzepka, która jest moją ulubioną dlatego, że wciąż powiększa się grupa postaci ciągnących za rzepkę. Wielce czarujące i niezapomniane:)

Zabawne, wyjątkowo przyjemne w lekturze utwory, szczególnie rzepka, która jest moją ulubioną dlatego, że wciąż powiększa się grupa postaci ciągnących za rzepkę. Wielce czarujące i niezapomniane:)

Arcydzieło literatury dziecięcej: nie dość, że teksty genialne, to jeszcze fantastycznie zilustrowane. Klasa sama w sobie. Pozycja ponadczasowa.

Arcydzieło literatury dziecięcej: nie dość, że teksty genialne, to jeszcze fantastycznie zilustrowane. Klasa sama w sobie. Pozycja ponadczasowa.

Robiąc porządki, myślałam że biblioteczkę w jedno popołudnie odgruzuję. Wszystkie nowe i większość starych książek mam w formie elektronicznej. Myliłam się. Szelest kartek, delikatne tumanki kurzu;),zapach papieru, dziwne wzruszenie na widok tytułu i ciąg skojarzeń sprawiły, że każdą książeczkę brałam do ręki, kartkowałam, czytałam jakiś fragment i…zajęły mi porządki ponad tydzień.
Poza tytułową Lokomotywą zawiera i inne znane z dzieciństwa dźwięcznie brzmiące wierszyki. Do tego kolorowe sugestywne ilustracje do każdego z nich. Widać po niej zaczytanie przez kolejne pokolenia, ale myślę, że jeszcze trochę posłuży.

Robiąc porządki, myślałam że biblioteczkę w jedno popołudnie odgruzuję. Wszystkie nowe i większość starych książek mam w formie elektronicznej. Myliłam się. Szelest kartek, delikatne tumanki kurzu;),zapach papieru, dziwne wzruszenie na widok tytułu i ciąg skojarzeń sprawiły, że każdą książeczkę brałam do ręki, kartkowałam, czytałam jakiś fragment i…zajęły mi porządki ponad...