Wow ta książka to całkiem coś innego. Zupełnie nie spodziewałam się tego, zwłaszcza po przeczytaniu 1 rozdziału. Myślałam, że to takie typowe New Adult...jakże się myliłam..dobrze, że mój czytnik można szybko przetrzeć. Oplułam go kilka razy. Ze śmiechu, z niedowierzania...to nie była historia miłosna. To była czarna komedia na całego. Tyle śmiechu nie miałam dawno przy tej książce. I gdzieś mniej mnie obchodziło czy Milo i Colton będą razem, a bardziej kto im teraz przeszkodzi albo stanie się dzięki tej rodzince. Naprawdę Max zasługuje na medal, a Jason darmowy kupon do szpitala...może na spółkę z Reidem..ta cała banda nie tylko była szalona. Czułam się czasem jakbym oglądała komedię pomyłek, gdzie dorosłych ludzi zastąpiły dzieci z przedszkola. Świetnie się czyta, ale nie chce się spotkać w prawdziwym życiu. No bo dajcie spokój: Jason był tak poturbowany pod koniec książki, i wszystko dzięki swojej siostrze, która nie umie się komunikować i woli ściemniać oraz swojemu najlepszemu przyjacielowi, który wolał być tchórzem przez kilka lat, a potem grymasi, gdy nir jest mu po drodze. Jeśli jednak nie weźmie się na poważnie tej książki, można się świetnie bawić przy tej książce. Taka rozrywka, która może Ci uprzyjemnić wieczór. Liczyłam, że kolejna część będzie o Jasonie, bo jego mi najnbardziej żal, ale Max też jest warty swojej osobnej części. Nawet teraz się śmieję, bo słyszę jak śpiewa pod drzwiami do pokoju hotelowego M&C. :)

Wow ta książka to całkiem coś innego. Zupełnie nie spodziewałam się tego, zwłaszcza po przeczytaniu 1 rozdziału. Myślałam, że to takie typowe New Adult...jakże się myliłam..dobrze, że mój czytnik można szybko przetrzeć. Oplułam go kilka razy. Ze śmiechu, z niedowierzania...to nie była historia miłosna. To była czarna komedia na całego. Tyle śmiechu nie miałam dawno przy tej...

Pomyśl o niezdarnej dziewczynie, dodaj trochę katastrofy i niezręczności, a dostaniesz Milo. Jest od dziecka zakochana w przyjacielu swojego brata, Coltonie, a kiedy wraca do domu, jest zdeterminowana, aby w końcu ją zobaczył jako kobietę, a nie jako małą siostrzyczkę jej brata. Ale w jej świecie rzeczy zdecydowanie nie idą zgodnie z planem. Rodzina Milo zapewni nam sporo zabawnych przygód i zdarzeń, można nawet powiedzieć, „sporo przesadzonych zdarzeń”,ale na pewno brzuch ciebie będzie boleć od śmiechu. Ta historia przedstawia nam napaloną babcię, niechętnego pana młodego ( Jasona, brata Milo),pobudkę w więzieniu, reakcje alergiczne, fałszywe zaręczyny i mnóstwo zabawy. Podobało mi się szaleństwo, które ta rodzina wniosła do mojego życia czytelniczego.

Pomyśl o niezdarnej dziewczynie, dodaj trochę katastrofy i niezręczności, a dostaniesz Milo. Jest od dziecka zakochana w przyjacielu swojego brata, Coltonie, a kiedy wraca do domu, jest zdeterminowana, aby w końcu ją zobaczył jako kobietę, a nie jako małą siostrzyczkę jej brata. Ale w jej świecie rzeczy zdecydowanie nie idą zgodnie z planem. Rodzina Milo zapewni nam sporo...

Matko kochana, już dawno tak się nie uśmiałam!!!!!!!!!
Treść niby zwyczajna, dziewczyna kocha się w najlepszym przyjacielu swojego brata, który od zawsze traktował ją jak „przyjaciółkę” lub „siostrę”. Ale nie można się bardziej pomylić jeśli chodzi o „zwyczajność” tej perełki. Dialogi między bohaterami, sytuacje jakie stwarzała Milo oraz intrygi jakie wymyślał Max … a czasem i pozostali, są tak zabawne, że miałam problem z jazdą komunikacją miejską i niestety musiała sobie w autobusach darować czytanie, gdyż ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę. Wszystkich pokochałam w tej książce, ale najbardziej Maxa … jego pomysły na pomoc przyjaciółce, później w odwołaniu ślubu po prostu wymiatały, i przez to aż mi się łapki trzęsą żeby już dorwać jego historię.
Już czytałam jedną przezabawną książkę tej autorki – „The bet”, i muszę przyznać, że uwielbiam jej poczucie humoru!!! I oby pisała ich jak najwięcej w takim klimacie – pomagają one na odstresowanie się i zapomnienie na krótką chwilkę o problemach!
Naprawdę GORĄCO polecam na spędzenie świetnego wieczoru i rewelacyjne odstresowanie się!!!!!

Matko kochana, już dawno tak się nie uśmiałam!!!!!!!!!
Treść niby zwyczajna, dziewczyna kocha się w najlepszym przyjacielu swojego brata, który od zawsze traktował ją jak „przyjaciółkę” lub „siostrę”. Ale nie można się bardziej pomylić jeśli chodzi o „zwyczajność” tej perełki. Dialogi między bohaterami, sytuacje jakie stwarzała Milo oraz intrygi jakie wymyślał Max … a...

Już dawno tak dobrze nie bawiłam się czytając. Matko muszę wyczyścić ekran bo go oplułam. Rewelacyjna historia, nie tylko Milo i Coltona ale i Maxa, Reida i Jasona- każdy z chłopaków miał tu swoje 5 minut i nie umiem wybrać którego przygoda była bardziej szalona. Dialogi są rewelacyjne a i nie można zapomnieć o babci - a gdy ta wkroczyła... oj działo się. Polecam

Już dawno tak dobrze nie bawiłam się czytając. Matko muszę wyczyścić ekran bo go oplułam. Rewelacyjna historia, nie tylko Milo i Coltona ale i Maxa, Reida i Jasona- każdy z chłopaków miał tu swoje 5 minut i nie umiem wybrać którego przygoda była bardziej szalona. Dialogi są rewelacyjne a i nie można zapomnieć o babci - a gdy ta wkroczyła... oj działo się. Polecam

Co zrobić kiedy chłopak, z którym w dzieciństwie bawiłaś się w w zamek i on zawsze ratował cię przed smokiem, jak dzielny książę na białym koniu, w realnym życiu cię odtrąca? Może warto zerwać z nim wszelkie kontakty, zagłuszyć serce i iść dalej. Tak, to jest dobry sposób, ale to tylko ucieczka, a ona i tak nie może być skuteczna, gdy ten chłopak jest najlepszym przyjacielem twojego brata, który właśnie bierze ślub z diabłem wcielonym...
,,The Consequence of Loving Colton" autorstwa Rachel Van Dyken, opowiada historię Milo i Coltona. Ona jest młodszą siostrą jego najlepszego przyjaciela i dosłownie znają się od zawsze, od kiedy to on ratował ją od smoków, ale niestety podczas własnej imprezy pożegnalnej, zostaje przez niego odtrącona. I właśnie od tego czasu, zakończa z nim kontakt, ale jak to w książkach, spotykają się ponownie po czterech latach z okazji ślubu Jasona z narzeczoną z piekła rodem.
Na początku od razu ostrzegam, żebyście nie czytali tej książki w miejscu publicznym, bo po prostu salwy śmiechu są gwarantowane. Poza tym tą pozycją Rachel udowadnia, że ma niesamowity talent komediowy i po raz kolejny przypomina mi dlaczego jest moją ulubioną pisarką. Wszyscy bohaterowie są bardzo fajnie wykreowani, że od razu wzbudzają naszą sympatię. I choć mimo, że pokochałam Milo, Coltona, czy Jasona, to moje serce należy dla Maxa. Jak dla mnie to on jest gwiazdą tej książki i niejednokrotnie sprawiał, że wybuchałam śmiechem. Naprawdę, aż nie mogę się doczekać gdy sięgnę po kolejną część, właśnie o Maxie. By się rozpisywać ,,The Consequence of Loving Colton" autorstwa Rachel Van Dyken to przezabawna, sympatyczna komedia pomyłek i intryg. Polecam ją wszystkim którzy szukają książki, przy której będą mogli się zrelaksować, dobrze zabawić i pośmiać.
Ja daje tej pozycji 9/10 i już zacieram rączki na kolejne części. Ulubione.

Co zrobić kiedy chłopak, z którym w dzieciństwie bawiłaś się w w zamek i on zawsze ratował cię przed smokiem, jak dzielny książę na białym koniu, w realnym życiu cię odtrąca? Może warto zerwać z nim wszelkie kontakty, zagłuszyć serce i iść dalej. Tak, to jest dobry sposób, ale to tylko ucieczka, a ona i tak nie może być skuteczna, gdy ten chłopak jest najlepszym...