Pamiętnik Frani znanej z serialu "Niania" to gratka przede wszystkim dla fanów serii z jej udziałem. Sama książka nie jest wybitnym popisem literatury i o dziwo, odniosłam nawet momentami wrażenie, że język jest jakby ciut nazbyt "stary", często z dziwną składnią. Ale fakt, książka wyszła ponad dekadę temu, może to kwestia przyzwyczajenia.

Jeśli idzie o treści, jest to historia pisana z perspektywy Frani, od dnia pojawienia się jej u Maksymiliana Skalskiego, po ich wspólny wylot do Hollywood, tak więc w czasie trwania akcji mamy zarys wszystkich wydarzeń z 8 sezonów serialu.

I niestety, mam wrażenie, że bez bardzo dobrej znajomości historii telewizyjnej, książka dla osoby nieznającej przygód panny Maj byłaby conajmniej niezrozumiała. Wiele historii jest tylko zarysowanych lub wspomnianych w kilku słowach, mało która jej przygoda dostała więcej czasu antenowego niż strona, ewentualnie dwie. Wprowadza nas to w jej świat, ale nic poza tym. Tak więc, nie mając pojęcia, co działo się w jej serialowym życiu, może być ciężko. Np. jedna z jej największych "miłosnych" przygód, próba ucieknięcia z Aleksem pojawia się znikąd, nawet bez przedstawienia, jak niania z bratem Maksa się poznała.

Niemniej, z wielką chęcią przypomniałam sobie Franiowe największe wzloty i upadki, miłość do Kayah oraz wszelkich bohaterów pobocznych. Co bardzo wzbogaca książkę, to wpisy od przyjaciół i rodziny. Matka Teresa dostała sporo miejsca do doczepianych karteczkach, gdzie kłóci się z Franią albo coś jej podpowiada. Nie zabrakło także wisienki na torcie, czyli przepisów, głównie od Konrada albo matki bohaterki.

Oprócz tego, tak jak sama Frania nie została odwzorowana idealnie, tak jej mama, Teresa Maj, to prawie że majstersztyk literatury. Mając w głowie głos Elżbiety Jarosik nie da się inaczej przeczytać uwag od niej inaczej, jak z uśmiechem.

Pamiętnik Frani znanej z serialu "Niania" to gratka przede wszystkim dla fanów serii z jej udziałem. Sama książka nie jest wybitnym popisem literatury i o dziwo, odniosłam nawet momentami wrażenie, że język jest jakby ciut nazbyt "stary", często z dziwną składnią. Ale fakt, książka wyszła ponad dekadę temu, może to kwestia przyzwyczajenia.

Jeśli idzie o treści, jest to...

Książka jest świetna !. Oddaje w całości głowna bohaterkę czyli Nianię. Książka jest z humorem , jest lekka , świetnie się ją czyta . Pokazuje losy i rozwój stosunków miedzy Frania a Skalskim. Jest przemyślenia , rozczarowania i szczęśliwe momenty . Ktoś kto oglądał serial (oglądałam 3 razy i jeszcze nie raz zdarzy mi sie popatrzeć na jakiś odcienek ) będzie się tak samo świetnie bawił przy książce jak przy serialu . Uwielbiam główną bohaterkę . Polecam !

Książka jest świetna !. Oddaje w całości głowna bohaterkę czyli Nianię. Książka jest z humorem , jest lekka , świetnie się ją czyta . Pokazuje losy i rozwój stosunków miedzy Frania a Skalskim. Jest przemyślenia , rozczarowania i szczęśliwe momenty . Ktoś kto oglądał serial (oglądałam 3 razy i jeszcze nie raz zdarzy mi sie popatrzeć na jakiś odcienek ) będzie się tak samo...

Co kryje się w głowie Frani Maj, w serialu, tak szalonej i nieprzewidywalnej ...?
Kobiety, która zaskakuje nas każdym swoim słowem i pomysłem. O czym ona tak naprawdę myśli ? Jak rozumie daną sytuacje ? Czemu tak, a nie inaczej rozwiązuje problemy ...? Przekonajcie się czytając jej pamiętnik.
Recenzja na Blogu- http://wswiecieksiazkow.blogspot.com/2015/05/niania-pamietnik-frani-maj.html

Co kryje się w głowie Frani Maj, w serialu, tak szalonej i nieprzewidywalnej ...?
Kobiety, która zaskakuje nas każdym swoim słowem i pomysłem. O czym ona tak naprawdę myśli ? Jak rozumie daną sytuacje ? Czemu tak, a nie inaczej rozwiązuje problemy ...? Przekonajcie się czytając jej pamiętnik.
Recenzja na Blogu-...

Książka pozwoliła mi przypomnieć sobie losy Frani Maj. Wydaje mi się, że dla osób, które nie oglądały serialu, może wydawać się średnia... ja widziałam część, więc dla mnie była ok. :)

Książka pozwoliła mi przypomnieć sobie losy Frani Maj. Wydaje mi się, że dla osób, które nie oglądały serialu, może wydawać się średnia... ja widziałam część, więc dla mnie była ok. :)

Książka dość ciekawa. Fajne wpisy mamy i Konrada.

Książka dość ciekawa. Fajne wpisy mamy i Konrada.

film w wielkim skrócie

film w wielkim skrócie

Kocham ten serial, więc pamiętnik czytało się jednym tchem :)

Kocham ten serial, więc pamiętnik czytało się jednym tchem :)

Moja opinia na: http://takieksiazki.blogspot.com/2017/01/niania-pamietnik-frani-maj.html

Moja opinia na: http://takieksiazki.blogspot.com/2017/01/niania-pamietnik-frani-maj.html

Czyta się szybko, ale niestety nie jest to literatura najwyższych lotów, a ponadto jak śledziło się serial to książka staje się nudna. Sięgnęłam po nią z sympatii do wersji telewizyjnej, ale nie skradła mi serca.

Czyta się szybko, ale niestety nie jest to literatura najwyższych lotów, a ponadto jak śledziło się serial to książka staje się nudna. Sięgnęłam po nią z sympatii do wersji telewizyjnej, ale nie skradła mi serca.

Zabawny a przy okazji sporo przepisów, gratka dla fanow takich jak ja :)

Zabawny a przy okazji sporo przepisów, gratka dla fanow takich jak ja :)