Wystarczy powiedzieć że to kolejna odsłona Rosemary...😊

Wystarczy powiedzieć że to kolejna odsłona Rosemary...😊

Smutna historia, a zwłaszcza na końcu. Ale i tak lubię książki z tej serii ;)

Smutna historia, a zwłaszcza na końcu. Ale i tak lubię książki z tej serii ;)

Miłość i pożądanie.
Rozczarowanie i nadzieja.
Piękna, młoda i niedoświadczona Harlow poznaje wściekle przystojnego Granta Cartera, który zakochuje się w niej i zdobywa jej serce. Żadne z nich nie wie jednak, jak trudna czeka ich miłość.
Kiedy ojciec Harlow wyjeżdża w trasę koncertową, ona musi zamieszkać ze swoją siostrą Nan. Chociaż obie się nienawidzą, Harlow pragnie unikać konfliktów. Wydaje się to możliwe do chiwli, gdy Grant wychodzi z sypialni Nan.
Grant popełnił ogromny błąd, wiążąc się z dziewczyną, w której żyłach płynie jad. Nie przestaje żałować, że wplątał się w ten romans, a Harlow nie chce mieć z nim już nic wspólnego. Zrobiłby wszystko, by znów go pokochała.
Ale czy nie pogrzebał swojej szansy na zawsze?
Co zrobi, aby odzyskać Harlow?
Jak zakończy się ta intrygująca gra?

Miłość i pożądanie.
Rozczarowanie i nadzieja.
Piękna, młoda i niedoświadczona Harlow poznaje wściekle przystojnego Granta Cartera, który zakochuje się w niej i zdobywa jej serce. Żadne z nich nie wie jednak, jak trudna czeka ich miłość.
Kiedy ojciec Harlow wyjeżdża w trasę koncertową, ona musi zamieszkać ze swoją siostrą Nan. Chociaż obie się nienawidzą, Harlow pragnie...

Książka wciąga. Bardzo polecam.

Książka wciąga. Bardzo polecam.

Historia na którą najbardziej czekałam A najbardziej się zawiodłam. Ogólnie we wszystkich częściach dziewczyny są bardzo, ale to bardzo irytujące, ale Harlow przesadziła za bardzo. Nie mogę znieść takiej osoby, która w ciągu godziny jest w stanie dwa razy zakończyć związek bez powodu. Czuje, że w następnej książkce będzie jeszcze gorzej.

Historia na którą najbardziej czekałam A najbardziej się zawiodłam. Ogólnie we wszystkich częściach dziewczyny są bardzo, ale to bardzo irytujące, ale Harlow przesadziła za bardzo. Nie mogę znieść takiej osoby, która w ciągu godziny jest w stanie dwa razy zakończyć związek bez powodu. Czuje, że w następnej książkce będzie jeszcze gorzej.

Bohaterowie: 7/10
Akcja:7/10
Sposob pisania autorki:8/10
Okładka: 7/10
Kreatywność 7/10

Bohaterowie: 7/10
Akcja:7/10
Sposob pisania autorki:8/10
Okładka: 7/10
Kreatywność 7/10

Polubiłam Granta w jednym momencie, gdy Blaire wycelowała do niego z broni.
Dobrze, że i on dostał swoją historię.

Szkoda tylko, że ten tom zakończył się w tak niespodziewany sposób.
Liczyłam na więcej, ale tym chętniej zabieram się za kolejną część tej podróży :)

Polubiłam Granta w jednym momencie, gdy Blaire wycelowała do niego z broni.
Dobrze, że i on dostał swoją historię.

Szkoda tylko, że ten tom zakończył się w tak niespodziewany sposób.
Liczyłam na więcej, ale tym chętniej zabieram się za kolejną część tej podróży :)

Kolejna książka z serii, w której jest pełno miłości, radości, a także łez.
Oczywiście jak pozostałe części pod koniec jest najbardziej szokująca.
Polecam

Kolejna książka z serii, w której jest pełno miłości, radości, a także łez.
Oczywiście jak pozostałe części pod koniec jest najbardziej szokująca.
Polecam

WOW! Nie spodziewałam się, że losy tej dwójki tak się potoczą. Sekret Harlow wychodzi na jaw. Reakcja Granta naprawdę szokuje... Jak potoczą się losy tej pary? Polecam przeczytać ;)

WOW! Nie spodziewałam się, że losy tej dwójki tak się potoczą. Sekret Harlow wychodzi na jaw. Reakcja Granta naprawdę szokuje... Jak potoczą się losy tej pary? Polecam przeczytać ;)

Najbardziej w tego typu książkach drażni mnie hipokryzja głównych bohaterów.

Bardzo polubiłam Harlow, ponieważ mimo, ze zazwyczaj przebywa sama, to jednak potrafi się obronić i powiedzieć o co jej chodzi a nie chować się po kątach jak robi większość bohaterek.

Natomiast Grant mnie śmieszy. To taki pies ogrodnika - sam nie chce, ale drugiemu nie da. Chodzi mi o sytuację z instruktorem tenisa. Harlow umówiła się z nim na randkę i miał o to ogromny ból dupy, ale nie przeszkodziło mu to w urządzeniu sobie trójkącika w ten sam wieczór. Potem dalej mówi Harlow ile to dla niego znaczy. Biedna dziewczyna nie może umówić się z kolegą na obiad, bo Ruchacz Alfa się źle z tym czuje.

Aż ciężko uwierzyć, że kobieta napisała takie coś. Tylko ten jeden wątek mnie irytował. Poza tym książka przyjemna, do pochłonięcia w kilka wieczorów.

Najbardziej w tego typu książkach drażni mnie hipokryzja głównych bohaterów.

Bardzo polubiłam Harlow, ponieważ mimo, ze zazwyczaj przebywa sama, to jednak potrafi się obronić i powiedzieć o co jej chodzi a nie chować się po kątach jak robi większość bohaterek.

Natomiast Grant mnie śmieszy. To taki pies ogrodnika - sam nie chce, ale drugiemu nie da. Chodzi mi o sytuację z...