To felieton opowiadający o relacji autora ze swoją żoną. Zabawnie opisane sytuacje z życia codziennego. Może czasami mocno przerysowane, ale nie ukrywałam, że książka bardzo mnie bawiła i poprawiała humor. Czasami widziałam tam swoje zachowanie. Bardzo podobało mi się, że książkę czytał sam autor. Myślę, że dzięki temu lepiej słuchało mi się tego audiobooka.

Nie jest to wymagająca lektura, sprawdzi się w gorsze dni, lub właśnie do pierwszego wysłuchania audiobooka. Cieszę się, że to właśnie tę książkę wybrałam jako pierwszą.

No i to zupełnie coś innego niż czytam na co dzień. Widziałam, że pan Szymon napisał jeszcze jakąś książkę, pewnie też za jakiś czas po nią sięgnę.

To felieton opowiadający o relacji autora ze swoją żoną. Zabawnie opisane sytuacje z życia codziennego. Może czasami mocno przerysowane, ale nie ukrywałam, że książka bardzo mnie bawiła i poprawiała humor. Czasami widziałam tam swoje zachowanie. Bardzo podobało mi się, że książkę czytał sam autor. Myślę, że dzięki temu lepiej słuchało mi się tego audiobooka.

Nie jest to...

Kolejny audiobook i tym razem mogę go zrecenzować jednym słowem — DNO. Szymon opowiada o swoim małżeństwie, które po kilku pierwszych rozdziałach wydaje się strasznie smutne.

Żona Majewskiego wydaje się być kretynką. Dziwnie to brzmi, bo Szymon w swoim poradniku utrzymuje, że takie właśnie są wszystkie kobiety. Tekst jest skierowany do mężczyzn, gdzie takie żarciki mogą przejść bez echa. Mówi do nich jak do kumpli, do których narzeka na swoją żonę i podpowiada rady, które są żałosne. Może lepsza byłaby książka, bo nie słyszałabym tego wzniosłego tonu, który po dłuższym czasie jest nie do zniesienia. Majewski sam czyta ją tak, jakby to był poemat. Spróbuj przeczytać zdanie: „Hej stary, ale mam laskę na boku” wzniosłym tonem. Sporo kretyńskich porównań i żałosnych wyolbrzymień. Nic nowego się nie dowiedziałam, no może oprócz tego, że na świecie żyją takie puste baby jak żona Majewskiego. Zdaję sobie sprawę, że książka miała być śmieszna i starałam się ja czytać z dystansem, ale jak znacie Majewskiego, to wiecie, że czasami jego suchary są nie do przejedzenia. I tak jest w tym wypadku. NIE POLECAM

Kolejny audiobook i tym razem mogę go zrecenzować jednym słowem — DNO. Szymon opowiada o swoim małżeństwie, które po kilku pierwszych rozdziałach wydaje się strasznie smutne.

Żona Majewskiego wydaje się być kretynką. Dziwnie to brzmi, bo Szymon w swoim poradniku utrzymuje, że takie właśnie są wszystkie kobiety. Tekst jest skierowany do mężczyzn, gdzie takie żarciki mogą...

To pierwsza książka Szymona Majewskiego, z jaką się zapoznałam z czystej ciekawości. Lubiłam oglądać jego telewizyjne SHOW, gdyż było zabawne, przyprawiało wesołością wypijaną w tym czasie herbatę.
"Życie w pożyciu" to ponad 40 krótkich felietonów zwieńczonych puentą, morałem, żartem- lekcją życiową lub próbą wyjaśnienia psychologicznych mechanizmów zakotwiczonych w płci przeciwnej na podstawie żony Magdaleny. Niektóre hasła, zdania osadzają się w pamięci, sporo konkluzji rodzi myśl: "Fakt, zgadzam się z tym." Szymon Majewski bawi się słowem w kreatywny sposób, wprowadza neologizmy, sprzęga sylaby, tworząc nowe pojęcia odnoszące się trafnie do realiów.
To sprawia, że całościowy odbiór książki jest pozytywny. Do niedociągnięć obniżających ocenę gwiazdkową zaliczam powtarzalność i zblendowanie pewnych treści, a także demaskowanie pewnego rodzaju braku męskości, testosteronu poprzez ukazywanie partnerstwa jako połączenia kobiety deprecjonującej, rządzącej i mężczyzny uległego, podkulającego ogon pod siebie.

To pierwsza książka Szymona Majewskiego, z jaką się zapoznałam z czystej ciekawości. Lubiłam oglądać jego telewizyjne SHOW, gdyż było zabawne, przyprawiało wesołością wypijaną w tym czasie herbatę.
"Życie w pożyciu" to ponad 40 krótkich felietonów zwieńczonych puentą, morałem, żartem- lekcją życiową lub próbą wyjaśnienia psychologicznych mechanizmów zakotwiczonych w płci...

Przyjemny zbiór felietonów-zabawnych anegdot i przemyśleń okołomałżeńskich.

Przyjemny zbiór felietonów-zabawnych anegdot i przemyśleń okołomałżeńskich.

Sarkastyczno - ironiczne felietony z osobistego pożycia małżeńskiego. Celne obserwacje, czasem gorzkie.

Sarkastyczno - ironiczne felietony z osobistego pożycia małżeńskiego. Celne obserwacje, czasem gorzkie.

Doskonale rozumiem, że felietony, z których książka się składa mają być humorystyczne i zabawne. Ale to kompletnie nie mój humor. Jak dla mnie z historii opowiedzianych przez Majewskiego można wysnuć smutny wniosek, że małżeństwo jest do kitu. Jest to chyba najlepsza antyreklama małżeństwa na jaką się napotkałam dotychczas. Zachowania żony jest co najmniej toksyczne, a mąż jest wykonawcą "rozkazów". Ehhh.... Do tego ohydne stereotypy o tym, że kobiety myślą tylko o plotkach i zakupach, a mężczyźni o spokoju i chwili ciszy od żony. W wielu momentach zdenerwowała mnie ta książka i nie polecam jej absolutnie nikomu.

Doskonale rozumiem, że felietony, z których książka się składa mają być humorystyczne i zabawne. Ale to kompletnie nie mój humor. Jak dla mnie z historii opowiedzianych przez Majewskiego można wysnuć smutny wniosek, że małżeństwo jest do kitu. Jest to chyba najlepsza antyreklama małżeństwa na jaką się napotkałam dotychczas. Zachowania żony jest co najmniej toksyczne, a mąż...

Całkiem ciekawa lektura o pożyciu małżeńskim Szymona Majewskiego, ciekawe spostrzeżenia autora, który jest już ponad 20 lat w szczęśliwym małżeństwie z Panią Magdą. Kilka wesołych momentów. Kilka trudnych. Jak to w życiu, nic nie jest jednolite. Polecam bo lektura jest krótka, a może pozwoli małżonkom nabrać dystansu.

Całkiem ciekawa lektura o pożyciu małżeńskim Szymona Majewskiego, ciekawe spostrzeżenia autora, który jest już ponad 20 lat w szczęśliwym małżeństwie z Panią Magdą. Kilka wesołych momentów. Kilka trudnych. Jak to w życiu, nic nie jest jednolite. Polecam bo lektura jest krótka, a może pozwoli małżonkom nabrać dystansu.

Całkiem zgrabnie zebrane przemyślenia dotyczące pożycia małżeńskiego. Szymon Majewski w specyficzny, właściwy sobie sposób opisuje perypetie dnia codziennego... A że poczucie humoru ma specyficzne, książka nie każdemu może przypaść do gustu. Do mnie w większości trafiła ;) Momentami miałem nawet wrażenie, że opisuje fragmenty mojego życia :)

Całkiem zgrabnie zebrane przemyślenia dotyczące pożycia małżeńskiego. Szymon Majewski w specyficzny, właściwy sobie sposób opisuje perypetie dnia codziennego... A że poczucie humoru ma specyficzne, książka nie każdemu może przypaść do gustu. Do mnie w większości trafiła ;) Momentami miałem nawet wrażenie, że opisuje fragmenty mojego życia :)

Coś z moim poczuciem humoru chyba nie tak. Da się przeczytać, ale czy tak śmieszne, jak opisują? Nie wiem...

Coś z moim poczuciem humoru chyba nie tak. Da się przeczytać, ale czy tak śmieszne, jak opisują? Nie wiem...

Pajda sucharów i wyśmiewanie stereotypu kobiety, rzekomej żony

Pajda sucharów i wyśmiewanie stereotypu kobiety, rzekomej żony