Powiedz, panno, gdzie ty śpisz
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Helen Grace (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Pop Goes the Weasel
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2015-10-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-07
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379762354
- Tłumacz:
- Agnieszka Brodzik
- Tagi:
- kryminał helen grace thriller półświatek zemsta
Bezkompromisowa inspektor Helen Grace powraca w wyśmienitym thrillerze Powiedz, panno, gdzie ty śpisz. W dzielnicy czerwonych latarni ginie mężczyzna. Zabójca jest bezlitosny. Ciało jest okaleczone, a na miejscu zbrodni brakuje serca… Parę godzin później serce ofiary zostaje dostarczone żonie i dzieciom przez kuriera. Zaczynają ginąć kolejni mężczyźni. Helen Grace ponownie będzie musiała stawić czoło seryjnemu mordercy, mimo własnych problemów osobistych.
„Cykl o Helen Grace to przykład powieści, które wtłaczają w żyły czytelnika taką ilość adrenaliny, serwują taką ilość bodźców, że aż trudno złapać oddech. Krótkie zdania, krótki rozdziały, cios za ciosem, tylko podkręcają fabularne tempo.”
Monika Długa, God save the book
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
M.J. Arlidge w akcji
M.J. Arlidge szturmem wpadł na polski rynek książki w pierwszej połowie tego roku i bez problemu zjednał sobie czytelników. Jego talent do tworzenia chwytliwych fabuł i umiejętnego prowadzenia akcji ujawniony w pierwszym tomie cyklu z Helen Grace pt. „Ene, due śmierć” zapisał się w pamięci czytelników na tyle mocno, by każdy z nich z utęsknieniem wypatrywał kolejnego tomu kryminalnych przygód wspomnianej policjantki. Na szczęście autor nie kazał na to zbyt długo czekać – w październiku ukazał się drugi tom o intrygującym tytule „Powiedz, panno, gdzie ty śpisz”.
Naturalnie, pierwsze skrzypce w tej opowieści gra nie kto inny jak sama Helen Grace – niby ta sama, ale zdecydowanie bogatsza o skutki traumatycznych wydarzeń z przeszłości, których dostarczył jej ktoś bliski. Tym razem wrażenia w pracy zawodowej funduje jej morderca, który pozbawia życia mężczyzn korzystających z usług pań lekkich obyczajów. Morderstwa te są o tyle zuchwałe, że zabójca często jeszcze za życia swych ofiar pozbawia je serca, a następnie przekazuje je rodzinie zmarłego. Jest to nie tyle swoistego rodzaju wiadomość o śmierci, co też o praktykach zamordowanego, o których rodzina ofiar nie miała najmniejszego pojęcia...
M.J. Arlidge znów postarał się o to, by czytelnik nie nudził się podczas lektury jego książki i by napięcie nie opuszczało go przez cały czas. Jak to robi? W identyczny sposób jak w przypadku tomu pierwszego – stosuje dobry suspens, zawarty w krótkich rozdziałach i krótkich zdaniach. Tu nie ma czasu na ich rozbudowywanie, akcja toczy się szybko, morderca ciągle poluje… Monika Długa w swoim blurbie wspomniała, że sekret sukcesu tego autora tkwi m.in. w jego umiejętności budowania kryminalnego „wow”. I trafiła w dziesiątkę z tym stwierdzeniem, ponieważ to cecha charakterystyczna Arlidge’a, po której można by rozpoznać jego dzieło, nie widząc nazwiska na okładce. Autor ma dobry warsztat i świetnie potrafi wpasować się w to, co aktualnie jest modne w nurcie kryminału czy też w to, czego oczekują dzisiejsi czytelnicy. Dzięki temu udało mu się odnieść taki sukces.
Sukces także na naszym rynku, o czym sam pisarz chyba dobrze wie, bo zdecydował się na wprowadzenie do fabuły polskich akcentów, które mile łechczą próżność rodzimego czytelnika. Ale czy mimo tych zachwytów jestem w stanie stwierdzić, że część druga cyklu dorównuje pierwszej? Niestety nie. „Powiedz, panno, gdzie ty śpisz” jest książką dobrą, spełniającą oczekiwania niewybrednych amatorów kryminałów, jednak nie tak dobrą jak „Ene, due śmierć”. Pierwsza część nie dawała chwili wytchnienia czytelnikowi, z drugą już tak nie jest – nie w moim przypadku. Ale może to tylko pozorny spokój przed miażdżącą kolejną częścią? Tego zapewne dowiemy się niebawem…
Ewa Szczepańska
Oceny
Książka na półkach
- 849
- 735
- 180
- 24
- 13
- 12
- 10
- 9
- 9
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Dziwi mnie tak wysoka ocena tej książki. W powieści mnóstwo jest absurdów. Świat opanowały kobiety, dosłownie - są wszędzie. Panów prawie brak. Pomyślałby kto, że nagle faceci przestali być dobrymi policjantami, dziennikarzami itp. Osobowość głównej bohaterki zmieniła się od czasów pierwszej części :D Jej brak empatii przeszedł w hipokryzję ;) Piękna sprawa. Autor pokazuje nam świat, w którym np. dziennikarzom wolno wszystko, łącznie z utrudnianiem śledztwa itd. A policjantka, która nie boi się morderców, oblewa się potem pod wpływem "gróźb" dziennikarki. Żenada. Najlepsza jest jednak jawna nienawiść pana pisarza do Polaków. Polacy to wyłącznie prostytutki i alfonsi. Rosjan i innych nacji brak. Wszędzie Polacy. Szkoda tylko, że ta nienawiść nie idzie ona w parze z wiedzą na nasz temat. Imiona Polaków są kuriozalne, a autor jeszcze bezczelnie używa określeń typu "to typowe polskie imię". Pan pisarz jest dla mnie skreślony. Styl średni, wiedzy niewiele i ksenofobia. Szkoda czasu.
Dziwi mnie tak wysoka ocena tej książki. W powieści mnóstwo jest absurdów. Świat opanowały kobiety, dosłownie - są wszędzie. Panów prawie brak. Pomyślałby kto, że nagle faceci przestali być dobrymi policjantami, dziennikarzami itp. Osobowość głównej bohaterki zmieniła się od czasów pierwszej części :D Jej brak empatii przeszedł w hipokryzję ;) Piękna sprawa. Autor pokazuje...
więcej Pokaż mimo toM.J.Arlidge słynnie z ciekawych tytułów I tom "Ene due śmierć"- porównanie śmierci do niewinnej dziecięcej zabawy, II tom "Powiedz Panno, gdzie Ty śpisz" to kontynuacja dobrej I części. Bohaterkę Helen Grace, czeka niełatwy czas: mierzy się ze śmiercą siostry- Marianne, współpracownika Marka Fullera oraz niełatwymi stosunkami, z dawną przyjaciółką Charlie Brooks,oraz nową przełożoną Carrie, ponadto stawia sobie za cel, sprowadzenie na dobrą drogę, Roberta Stonehilla, dwudziesto-parolatka, którego specjalnością jest "pakowanie się w kłopoty". W "Powiedz Panno, gdzie Ty śpisz" nie zabraknie, również wątku kryminalnego, gdzie "ofiarami" stają się tym razem - niewierni mężowie, korzystający z usług prostytutek, użytkownicy tajemniczego forum "Bitchfest". Kim jest tajemnicza Angel? Co zapoczątkowało serię zabójstw? Co sprawia, że ulubienica policjantów: dziennikarka- Emilia Garanita, zna każdy krok Helen Grace?
M.J.Arlidge słynnie z ciekawych tytułów I tom "Ene due śmierć"- porównanie śmierci do niewinnej dziecięcej zabawy, II tom "Powiedz Panno, gdzie Ty śpisz" to kontynuacja dobrej I części. Bohaterkę Helen Grace, czeka niełatwy czas: mierzy się ze śmiercą siostry- Marianne, współpracownika Marka Fullera oraz niełatwymi stosunkami, z dawną przyjaciółką Charlie Brooks,oraz nową...
więcej Pokaż mimo toObydwie części świetne. Szkoda, że pozostałe nie zostały przetłumaczone
Obydwie części świetne. Szkoda, że pozostałe nie zostały przetłumaczone
Pokaż mimo toDawno żadna książka nie wywołała we mnie tylu negatywnych emocji. Uwaga, będzie bardzo dużo spoilerów.
Mamy tu tak wiele absurdów, nielogiczności, głupich postępowań policji, dziwnych dialogów,. Jestem bardzo zaskoczona, bo pierwsza część mi się podobała i wysoko ją oceniłam, a w tej absurd goni absurd.
*Policja znajduje ciało alfonsa, o którym wiedzą, że znęcał się i torturował prostytutki. Jednak zadają sobie pytania DLACZEGO ktoś mógł chcieć go zabić. Poważnie?
*Kobieta chce oddać dziecko do sierocińca. Słyszy, że muszą wezwać opiekę społeczną i wypełnić dokumenty. Zamiast zrobić cokolwiek - wcisnąć dziecko w ręce kobiety, czy położyć je przed nią na progu i uciec, ona je bierze i grzecznie odchodzi.
*Policja przesłuchuje dziewczynę, która już wcześniej opowiedziała im o szczegółach tortur i znęcanie się nad nią. Mimo to pytają "co ci zrobił? skrzywdził cię?"
*Nadwrażliwi policjanci, których wkurza byle głupota, a z równowagi wyprowadza ich to, że ktoś nie spojrzał im w oczy, albo się krzywo uśmiechnął. Jak oni przeszli testy psychologiczne?
*Bohaterzy chętnie i ze szczegółami opowiadają o wszystkim. Kobieta o tym, jak jej mąż torturował córkę, a córka o tym, jak planuje zabić swoje dziecko. Te opisy był tak nienaturalne, że aż czułam zażenowanie czytając je.
*Niemowlaki nie przecierają oczu piąstkami. Nie są zdolne do takiej motoryki.
*Pierwszą ofiarę zabiła jego córka. On ją obserwował przez dłuższy czas i nie rozpoznał w niej swojej córki. Ostatni raz widział ją pół roku wcześniej. Nawet z peruką i makijażem to wypada po prostu nieprawdopodobnie.
*Autor ma chyba jakąś niezdrową obsesję na punkcie Polaków, a przy okazji nie zrobił dobrego researchu na nasz temat. Niepolskie imiona, nieprawdziwe fakty (do niedawna Polacy mogli jechać do UK i mieszkać tam całkowicie legalnie, nie potrzebowali wizy. Tymczasem autor opisuje Polaków jako nielegalnych imigrantów). Nie pokwapił się nawet o wyszukanie poprawnego polskiego przekleństwa, przetłumaczył sobie angielskie "oh shit" na "oh gówno", choć my tak nie mówimy.
*Policjantka z całych sił pragnie uratować dziecko, a później z radością przyjmuje do wiadomości, że opiekować się nim będzie siostra zabójczyni, choć doskonale wie, że jej mąż jest takim samym tyranem, jak ojciec dziewczyn. Czyli dziecko ma spore szanse na znęcanie się i wychowanie na służącą dla mężczyzn.
Z ręką na sercu, jest to jedna z najgorszych książek, jakie w życiu czytałam.
Dawno żadna książka nie wywołała we mnie tylu negatywnych emocji. Uwaga, będzie bardzo dużo spoilerów.
więcej Pokaż mimo toMamy tu tak wiele absurdów, nielogiczności, głupich postępowań policji, dziwnych dialogów,. Jestem bardzo zaskoczona, bo pierwsza część mi się podobała i wysoko ją oceniłam, a w tej absurd goni absurd.
*Policja znajduje ciało alfonsa, o którym wiedzą, że znęcał się i...
to samo co pierwsza część - pochłania
to samo co pierwsza część - pochłania
Pokaż mimo toByle jaki kryminał - postacie (typowe płaskie, nijaki durny zespół) ,zagadka drętwa - szybko poznajemy płeć zabójcy.
No i autor tępy Angol :) który się wyżył na Polakach -Żenujący banał.
Byle jaki kryminał - postacie (typowe płaskie, nijaki durny zespół) ,zagadka drętwa - szybko poznajemy płeć zabójcy.
Pokaż mimo toNo i autor tępy Angol :) który się wyżył na Polakach -Żenujący banał.
To jedna tych książek, od której w pewnym momencie nie można się oderwać.
Oprócz ciekawej zbrodni, znów mamy ukazane życiowe rozterki głównej bohaterki - policjantki Grace.
Wielka szkoda, że to ostatnia część cyklu, która została przetłumaczona na jezyk polski.
To jedna tych książek, od której w pewnym momencie nie można się oderwać.
Pokaż mimo toOprócz ciekawej zbrodni, znów mamy ukazane życiowe rozterki głównej bohaterki - policjantki Grace.
Wielka szkoda, że to ostatnia część cyklu, która została przetłumaczona na jezyk polski.
Zaczęłam czytać i długo nie mogłam się przekonać do tej książki. Myślałam sobie, że pobieżnie przelecę przez treść, ale nawet nie wiem kiedy to się stało, że akcja mnie wciągnęła i z wypiekami na twarzy zaczęłam śledzić przebieg akcji. Specyficzny styl autora - krótkie zdania i rozdziały - sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Do tego dochodzi ciekawa fabuła, więc polecam!
Zaczęłam czytać i długo nie mogłam się przekonać do tej książki. Myślałam sobie, że pobieżnie przelecę przez treść, ale nawet nie wiem kiedy to się stało, że akcja mnie wciągnęła i z wypiekami na twarzy zaczęłam śledzić przebieg akcji. Specyficzny styl autora - krótkie zdania i rozdziały - sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Do tego dochodzi ciekawa fabuła, więc...
więcej Pokaż mimo toAutor ma świetne pióro. Zasłużenie 10/10. Niesamowicie podoba mi się to, w jak zimny sposób autor potrafi prowadzić swoją historię. Rewelacyjne wątki kryminalne łączące się z życiem osobistym bohaterów. Poznajemy ich jeszcze lepiej. Lektura pochłania się sama.
Przez całą historię jesteś w akcji ani na chwilę nie będziesz chciał skończyć. Umiejętnie jesteś wodzony za nos myśląc, że wiele tam Cię nie zaskoczy. Przeżywasz szok, kiedy Helen wkracza w ostateczny pojedynek z mordercą. Targają Cię emocje, a wiesz, że to tylko książka. Morderca mnie przeraził!"Kurde rozumiem to, to zwykła kanalia, ale ten krok to za daleko"!
Kolejna gra Helen z seryjnym mordercą. Noc, ciemne angielskie ulice, a tam nieświadomii bestwialstwa. Chwila rozkoszy kończy się wyrwanym sercem, które trafia kurierem do rodziny. Tatuśkowie wielcy katolicy, a pod osłoną nocy? "Kanalia!". Jaką motywację odkryje Helen, kto będzie kopał pod nią dołki? Przekonaj się, przeczytaj!
Autor ma świetne pióro. Zasłużenie 10/10. Niesamowicie podoba mi się to, w jak zimny sposób autor potrafi prowadzić swoją historię. Rewelacyjne wątki kryminalne łączące się z życiem osobistym bohaterów. Poznajemy ich jeszcze lepiej. Lektura pochłania się sama.
więcej Pokaż mimo toPrzez całą historię jesteś w akcji ani na chwilę nie będziesz chciał skończyć. Umiejętnie jesteś wodzony za nos...
Ciekawa, mroczna, krwawa. Niestety nie porwała mnie tak, jak pierwsza część.
Ciekawa, mroczna, krwawa. Niestety nie porwała mnie tak, jak pierwsza część.
Pokaż mimo to