rozwińzwiń

Spencerville

Okładka książki Spencerville Nelson DeMille
Okładka książki Spencerville
Nelson DeMille Wydawnictwo: Fabryka Sensacji kryminał, sensacja, thriller
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Spencerville
Wydawnictwo:
Fabryka Sensacji
Data wydania:
2015-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328020917
Tłumacz:
Dorota Malinowska-Grupińska
Tagi:
Dorota Malinowska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
36

Na półkach:

Na rynku wydawniczym nie brakuje romansów oraz powieści obyczajowych, w większości dedykowanych kobietom . A czy znajdzie się coś takiego jak „romans dla mężczyzn”?!

Nigdy wcześniej o tym nie myślałem, ale z każdą kolejną stroną powieści „Spencerville” Nelsona DeMille’a nie mogłem opędzić się od myśli, że o to na taką trafiłem. I nie chcę być źle zrozumiany – uważam, że to była jedna z lepszych pozycji jakie miałem okazję ostatnio przeczytać.

Zimna wojna się zakończyła i amerykański rząd nie potrzebuje już wszystkich tych, którzy swojemu kraju służyli. W ten o to sposób, Keith Landry – były żołnierz i oficer wywiadu – po 25 latach wraca do rodzinnego miasta, Spencerville, z mocnym postanowieniem rozpoczęcia swojego życia na nowo na rodzinnej farmie.

Być może byłoby to prostsze, gdyby w mieście nie mieszkała nadal Annie Baxter, jego pierwsza miłość. Przed wyjazdem Keith’a na wojnę, spędzili razem kilka lat w szczenięcym związku, rozkoszując się owocami pierwszego – i być może najmocniejszego – zakochania. Nie pomaga też fakt, że przez te wszystkie lata prowadzili listowną korespondencję, nie dając do końca wygasnąć tej jednej iskrze.

Do tej pory brzmi cliche? To poczekajcie dalej. Mężem Annie jest Cliff Baxter, szkolny rywal Keith’a, któremu zawsze zazdrościł wszystkiego – od popularności, na pięknej dziewczynie kończąc. Cliff jest obecnie szefem policji, do tego o maniakalnej wręcz żądzy kontroli nad swoim otoczeniem, a przede wszystkim – nad Annie.

Znamy ten schemat doskonale, (trójkąt miłosny, gdzie dwoje chce, ale trzeci przeszkadza),jest on obecnie mocno wyeksploatowany w literaturze i filmie),lecz pomimo tego „Spencerville” to powieść godna uwagi. Moim zdaniem przede wszystkim na język jakim posługuje się Autor oraz doskonałe osadzenie w czasie względem akcji.

Można sobie zadać pytanie – ponieważ, okej, jest romans. Ale skąd pomysł, że dla mężczyzn? Wszystko kryje się w całej małomiastecznowej warstwie, istnie thrillerowej grze w kotka i myszkę, kiedy to ścierają się ze sobą Keith i Cliff – szef policji czuje się zagrożony, a wszyscy wiemy, że drapieżnik staje się najbardziej niebezpieczny gdy jest przyparty do muru. Nie ma nic do stracenia.

I być może nie otrzymujemy w „Spencerville” nic odkrywczego, ale jednak warto zwrócić uwagę na to, że jest to powieść z 1993. A to by oznaczało, że wiele dzieł o podobnych motywach powstało już po niej. Jej największą siłą jest warsztat Autora, który mnie osobiście urzekł. Pierwsza połowa książki to nieśpieszne tempo powieści obyczajowej. A jazda bez trzymanki zaczyna się później, gdy intryga nabiera tempa. I jest ona poprowadzona doskonale.

Na rynku wydawniczym nie brakuje romansów oraz powieści obyczajowych, w większości dedykowanych kobietom . A czy znajdzie się coś takiego jak „romans dla mężczyzn”?!

Nigdy wcześniej o tym nie myślałem, ale z każdą kolejną stroną powieści „Spencerville” Nelsona DeMille’a nie mogłem opędzić się od myśli, że o to na taką trafiłem. I nie chcę być źle zrozumiany – uważam, że to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
9

Na półkach:

Świetnie napisana książka. Jest obszerna, a autorowi nie zdarzyła się żadna niekonsekwencja, pomylenie bohaterów, czasu czy akcji.
Uznanie.
Spodziewałam się jaki będzie finał i aż trzy dni potrzebowałam do przeczytania ostatniego rozdziału: czułam to, że dziad musi zginąć ( nieważne kto i w jaki sposób dokona egzekucji),ale czułam smutek przed rozstaniem. Jestem pełna uznania dla wyobraźni autora.

Świetnie napisana książka. Jest obszerna, a autorowi nie zdarzyła się żadna niekonsekwencja, pomylenie bohaterów, czasu czy akcji.
Uznanie.
Spodziewałam się jaki będzie finał i aż trzy dni potrzebowałam do przeczytania ostatniego rozdziału: czułam to, że dziad musi zginąć ( nieważne kto i w jaki sposób dokona egzekucji),ale czułam smutek przed rozstaniem. Jestem pełna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
53

Na półkach:

Moim zdaniem - świetna!

DeMille przedstawia historię Keitha Landry, byłego weterana wojny w Wietnami oraz agenta wywiadu, który po 25 latach służby powraca do swojego rodzinnego miasta. Tam czeka na niego jego miłość ze szkolnych lat, z którą przez cały czas wymieniał korespondencję. Problemem jest jednak mąż Annie, który kiedyś był (i nadal jest) zaciekłym wrogiem Keitha. Okazuje się, że w małym miasteczku nie ma miejsca dla nich dwóch, co od samego początku powoduje konflikty i starcia Keitha z miejscową policją.

Według mnie, DeMille w niektórych momentach przesadził z rozwlekłością i szczegółowością opisów mało istotnych rzeczy. To można by pominąć. Ale wszystko poza tym, uważam za świetne - ciekawa akcja, wciągająca fabuła, dobrze stworzeni bohaterowie. Pierwsza połowa może nie była tak wciągająca, ale przy drugiej wszystko "poszło na bok", aby tylko dowiedzieć się co będzie dalej. Daję dużego plusa i polecam :)

________________________________________________________________________
Keith po powrocie do rodzinnego miasteczka cały czas myśli o Annie, swojej dawnej miłości. Poślubiła ona jednak bezwzględnego szefa miejscowej policji. To powoduje, że Keith jest prześladowany i śledzony cały czas - jako agent wywiadu jakoś sobie z tym radzi :) po 2 msc postanawiają uciec z Annie, ale Baxter ich znajduje. Keith trafia do szpitala, a Annie "przepada". Baxter zabrał ją do ich domku nad Jeziorem Szarym gdzie znęca się nad nią i brutalnie wykorzystuje. Oczywiście wszystko musi się dobrze skończyć - Keith jedzie uratować Annie, a w wyniku tego "starcia" Baxter ginie. Szkoda jedynie, że podczas tej akcji ginie również Billy - znajomy Keitha, który również chciał się zemścić na Baxterze.

* Moim zdaniem, na uznanie zasługuje zarysowanie postaci Charliego - byłego szefa Keitha, który zawsze znajdzie się w odpowiednim miejscu i czasie :)

Moim zdaniem - świetna!

DeMille przedstawia historię Keitha Landry, byłego weterana wojny w Wietnami oraz agenta wywiadu, który po 25 latach służby powraca do swojego rodzinnego miasta. Tam czeka na niego jego miłość ze szkolnych lat, z którą przez cały czas wymieniał korespondencję. Problemem jest jednak mąż Annie, który kiedyś był (i nadal jest) zaciekłym wrogiem Keitha....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1418
888

Na półkach:

Nudna i długa taki bardziej romans niż sensacja, przydługie opisy nic nie wnoszące do akcji a sama akcja nabiera rumieńców sporo po połowie objętości książki. Jak dla mnie ewidentne odcinanie kuponów z dobrej sławy innych tytułów. Książka na raz i nigdy więcej!

Nudna i długa taki bardziej romans niż sensacja, przydługie opisy nic nie wnoszące do akcji a sama akcja nabiera rumieńców sporo po połowie objętości książki. Jak dla mnie ewidentne odcinanie kuponów z dobrej sławy innych tytułów. Książka na raz i nigdy więcej!

Pokaż mimo to

avatar
617
208

Na półkach:

Może nie jest to jedna z najlepszych książek DeMilla, ale niezła. Może trochę za dużo mało istotnych opisów, co czyni ją lekko opasłą, ale czyta się fajnie. Jest ciekawa fabuła, mały romansik i trochę emocji też się znajdzie. Trochę za mało ciętych słówek i humoru, który lubię u tego autora. Można przeczytać i nie żałować czasu na książkę.

Może nie jest to jedna z najlepszych książek DeMilla, ale niezła. Może trochę za dużo mało istotnych opisów, co czyni ją lekko opasłą, ale czyta się fajnie. Jest ciekawa fabuła, mały romansik i trochę emocji też się znajdzie. Trochę za mało ciętych słówek i humoru, który lubię u tego autora. Można przeczytać i nie żałować czasu na książkę.

Pokaż mimo to

avatar
116
23

Na półkach:

Książka niezła, ale mogłaby być świetna, gdyby nie to, że główny bohater – Keith Landry to słaby mięczak bez jaj. Niby były pułkownik US Army, a ten szeryf Baxter robi z nim co chce. Czytając tę książkę wkurzałem się na bezsilność i bezradność Landrego w porównaniu z brutalnym i okropnym szeryfem Baxterem, któremu właściwie do ostatniej strony włos z głowy nie spadł...

Książka niezła, ale mogłaby być świetna, gdyby nie to, że główny bohater – Keith Landry to słaby mięczak bez jaj. Niby były pułkownik US Army, a ten szeryf Baxter robi z nim co chce. Czytając tę książkę wkurzałem się na bezsilność i bezradność Landrego w porównaniu z brutalnym i okropnym szeryfem Baxterem, któremu właściwie do ostatniej strony włos z głowy nie spadł...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
25
8

Na półkach:

Książka przypomina mi bardziej romans napisany z perspektywy mężczyzny niż dobrą sensację trzymającą w napięciu.

Książka przypomina mi bardziej romans napisany z perspektywy mężczyzny niż dobrą sensację trzymającą w napięciu.

Pokaż mimo to

avatar
771
348

Na półkach:

Jedna ze słabszych książek DeMillego,dużo dłużyzny i niepotrzebnych opisów ale w sumie OK

Jedna ze słabszych książek DeMillego,dużo dłużyzny i niepotrzebnych opisów ale w sumie OK

Pokaż mimo to

avatar
22
9

Na półkach: ,

Książka pełna długich, nużących opisów. Sensacja ale a z góry było wiadomo jak historia się potoczy.

Książka pełna długich, nużących opisów. Sensacja ale a z góry było wiadomo jak historia się potoczy.

Pokaż mimo to

avatar
178
99

Na półkach:

Dla mnie rewelka ale prawie o kazej ksiązce Nelsona tak piszę

Dla mnie rewelka ale prawie o kazej ksiązce Nelsona tak piszę

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    97
  • Chcę przeczytać
    67
  • Posiadam
    22
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • EpuB
    1
  • Październik 2014/ czerwiec 2015
    1
  • Kryminał
    1
  • Wypożyczona z biblioteki
    1
  • Przeczytane 2016 roku
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Spencerville


Podobne książki

Przeczytaj także