Obsydian - pierwszy tom serii Lux - oczami Daemona. Nie jestem miłośniczką robienia tego zabiegu przez autorów - mam na myśli pisania danej historii po raz ponowny ale tym razem oczami drugiego bohatera, zwykle faceta. Nie kupiłam tego w przypadku Greya, nie kupiłam tego za bardzo w przypadku Zmierzchu. Ale jeśli ktoś mi powie, że w przypadku serii Lux, ten dodatkowy tom był zbędny to…. Wrrr, będzie bolało 😜 Zakochałam się ponownie, po prostu. I cieszę się, że jeszcze kilka tomów przede mną i zaraz siadam do kolejnej książki - Onyks. Mimo, że dopiero co czytałam Obsydian, to Oblivion z perspektywy Daemona czytało mi się cudownie. Nie byłam ani trochę znudzona czytając od nowa tę samą historię. Wciągnęła mnie tak samo, nie byłam w stanie się oderwać, a Daemon… och Daemon…. 😍 no nie da się nie zakochać, tylko tyle Wam powiem.

Dalej chemia między Kat a Demonem była opisana genialnie. Narastające pożądanie między tą dwójką - ogień 🔥 Ich przekomarzania, walki słowne, kłótnie! Nie będę się rozpisywać co do fabuły, bo o tym było troszkę przy okazji pierwszego tomu. Za to niedługo wrócę do was z recenzjąpalszych losów tej dwójki 😉

Obsydian - pierwszy tom serii Lux - oczami Daemona. Nie jestem miłośniczką robienia tego zabiegu przez autorów - mam na myśli pisania danej historii po raz ponowny ale tym razem oczami drugiego bohatera, zwykle faceta. Nie kupiłam tego w przypadku Greya, nie kupiłam tego za bardzo w przypadku Zmierzchu. Ale jeśli ktoś mi powie, że w przypadku serii Lux, ten dodatkowy tom...

Czy seria "Lux" jest jedną z najlepszych? Jak serie Maas zajmują razem pierwsze miejsce, tak ta seria zajmuje tuż, tuż za nimi drugie miejsce.

Jest tu wszystko, co kocham, a do tego na najlepszą dokładkę świata "Oblivion" to najlepsza książka z perspektywy bohatera. Tu mamy narrację Daemona, prawie wszystkie sceny powtarzają się z "Obsydianu", ale spostrzeżenia i myśli Daemon rzucają na początek tej historii całkowicie nowe światło i sprawiają, jakbym czytała nową książkę, a jednocześnie jakbym po raz drugi robiła rered pierwszego tomu.

Daemon jest nie z naszego świata, ale Lucku, dajcie mi takiego męża, mówię serio. Ciemnowłosy, pięknooki, sarkastyczny, niemiły, ale szybko pojawia się troska, a później zauroczenie... No nie, nie umiem przekazać wam jaki on jest cudowny. Kocham Kate, ale mocno jej zazdroszczę (choć cieszę się, że nie musiałam przechodzić tego, co ona, bo nie wiem, czy bym przeżyła).

Czy seria "Lux" jest jedną z najlepszych? Jak serie Maas zajmują razem pierwsze miejsce, tak ta seria zajmuje tuż, tuż za nimi drugie miejsce.

Jest tu wszystko, co kocham, a do tego na najlepszą dokładkę świata "Oblivion" to najlepsza książka z perspektywy bohatera. Tu mamy narrację Daemona, prawie wszystkie sceny powtarzają się z "Obsydianu", ale spostrzeżenia i myśli...

Mega przyjemnie było wrócić do moich ukochanych bohaterów. A zwłaszcza do Daemona... Jak ja go uwielbiam! Pod każdym względem. Dalej mam zagwozdkę czy bardziej wolę Luca czy Daemona hahha. Oczywiście akcja jest ta sama jak w pierwszym tomie, ale absolutnie mi to nie przeszkadzało. Dobrze się to czytało z perspektywy bohatera a nie bohaterki. Uwielbiam tę serię <333

Mega przyjemnie było wrócić do moich ukochanych bohaterów. A zwłaszcza do Daemona... Jak ja go uwielbiam! Pod każdym względem. Dalej mam zagwozdkę czy bardziej wolę Luca czy Daemona hahha. Oczywiście akcja jest ta sama jak w pierwszym tomie, ale absolutnie mi to nie przeszkadzało. Dobrze się to czytało z perspektywy bohatera a nie bohaterki. Uwielbiam tę serię <333

"Ludzie widzieli tylko to, co chcieli widzieć, a nie to, co naprawdę się przed nimi znajdowało".

▪️Tytuł: Oblivion. Tom 1.5
▪️Seria: Lux
▪️Autor: Jennifer L. Armentrout @jennifer_l_armentrout
▪️Wydawnictwo: Filia @wydawnictwofilia @wydawnictwohype
▪️Premiera: 27.07.2022 r.
▪️▪️▪️
(Współpraca reklamowa @wydawnictwofilia @wydawnictwohype)
▪️▪️▪️

Lubicie poznawać historie bohaterów z obu perspektyw? Tak aby móc "wejść w rolę" zarówno bohaterki jak i bohatera poznając emocje i myśli obu stron? My szczerze powiedziawszy to wprost uwielbiamy! 😍 a czemu o tym mówimy? Ponieważ "Oblivion" to kolejny tom należący do serii Lux i można powiedzieć jest to "męska" wersja pierwszego tomu jakim był Obsydian.

Ta część opowiedziana z punktu widzenia Daemona wydaje się bardziej chłodna i nieco bardziej szorstka w porównaniu do poprzedniczki gdzie historia była opowiedziana przez Katy, która potrafiła sprawić, że na naszych twarzach uśmiech pojawiał się momentalnie 😁

Autorka dzięki powyższej powieści pozwala czytelnikowi przeżyć całą historię jeszcze raz jednak tym razem pozwalając zrozumieć ją w 100% przedstawiając nam jakimi motywami kierowali się bohaterowie podejmując pewne decyzje a także czym spowodowane były ich pewne nie do końca zawsze przyjemne zachowania za, które początkowo niektórzy mogliby ich zwyczajnie nie polubić.

Choć wiemy, że "powtarzanie" historii tylko z różnych perspektyw znajdzie zarówno swoich zwolenników co i przeciwników to my zdecydowanie należymy do tej pierwszej grupy. Wiecie to jest tak jak z ulubionym filmem, który możecie oglądać na okrągło i bez przerwy a i tak Wam się nie znudzi co więcej chcecie poznać nawet najdrobniejsze detale z nim związane. A jeżeli jest szansa przy tym jeszcze raz poczuć i przeżyć jedyny w swoim rodzaju dla danego tytułu klimat to tym bardziej nie zastanawiamy się dwa razy 😍 tak było właśnie i tutaj. Trzeba przyznać Jennifer L. Armentrout, że potrafiła zarówno wciągnąć nas w świat obcych co i wywołać uczucie ekscytacji w pewnych sytuacjach...😎🔥😁

Wydawnictwo FILIA Wydawnictwo HYPE bardzo dziękujemy za egzemplarz i współpracę 😊🖤❤️

Książka dostępna na stronie:
https://www.empik.com/oblivion-lux-tom-6-armentrout-jennifer-l,p1310235766,ksiazka-p

"Ludzie widzieli tylko to, co chcieli widzieć, a nie to, co naprawdę się przed nimi znajdowało".

▪️Tytuł: Oblivion. Tom 1.5
▪️Seria: Lux
▪️Autor: Jennifer L. Armentrout @jennifer_l_armentrout
▪️Wydawnictwo: Filia @wydawnictwofilia @wydawnictwohype
▪️Premiera: 27.07.2022 r.
▪️▪️▪️
(Współpraca reklamowa @wydawnictwofilia @wydawnictwohype)
▪️▪️▪️

Lubicie poznawać historie...

Obsydian ze strony Dimona NO KOCHAM. Bardzo lubie czytać gdy jest strona chłopaka i wiedzieć co akurat w tej chwili miał na myśli. Był moment że czytałam sobie to razem z obsydianem na razy by sprawdzić co w tej sytuacji oboje o sobie myśleli. Jestem wdzięczna autorce że dała tą drugą perspektywę bo na prawde była niesamowita i do tego zabawniejsza

Obsydian ze strony Dimona NO KOCHAM. Bardzo lubie czytać gdy jest strona chłopaka i wiedzieć co akurat w tej chwili miał na myśli. Był moment że czytałam sobie to razem z obsydianem na razy by sprawdzić co w tej sytuacji oboje o sobie myśleli. Jestem wdzięczna autorce że dała tą drugą perspektywę bo na prawde była niesamowita i do tego zabawniejsza

Nie wiem czy to wina tłumaczenia czy celowy zabieg, ale w nowym wydaniu połowa dialogów różni się od tych z 1 części, zdania są całkiem inaczej sformułowane, co jest dość denerwujące. Dodatkowo poza zaledwie kilkoma scenami całość jest dokładnie taka sama jak w poprzedniej książce. Totalna strata czasu, niczego nie wnosi do serii 💁‍♀️

Nie wiem czy to wina tłumaczenia czy celowy zabieg, ale w nowym wydaniu połowa dialogów różni się od tych z 1 części, zdania są całkiem inaczej sformułowane, co jest dość denerwujące. Dodatkowo poza zaledwie kilkoma scenami całość jest dokładnie taka sama jak w poprzedniej książce. Totalna strata czasu, niczego nie wnosi do serii 💁‍♀️

.

.

Niestety, jak serie uwielbiam naprawdę przeogromnie, to dodatek "Oblivion" zawiódł mnie po całości i pozwolę sobie powiedzieć, że był beznadziejny. Ogólnie nie lubię dodatków, które opowiadają tą samą historie, tylko po prostu z perspektywy innego bohatera. Bo zazwyczaj takie dodatki są po prostu nudne, bo niby czytam coś nowego, ale tak naprawdę ja to wszystko już wiem. W tym przypadku było podobnie i część książki to były po prostu kropka w kropkę te same dialogi co w głównej serii. Niby były też tam wątki, które nie pojawiły się w podstawowych tomach, ale ta książka zdecydowanie nie była warta mojego czasu. Zanudziłam się przy niej i tylko mnie wymęczyła.

Niestety, jak serie uwielbiam naprawdę przeogromnie, to dodatek "Oblivion" zawiódł mnie po całości i pozwolę sobie powiedzieć, że był beznadziejny. Ogólnie nie lubię dodatków, które opowiadają tą samą historie, tylko po prostu z perspektywy innego bohatera. Bo zazwyczaj takie dodatki są po prostu nudne, bo niby czytam coś nowego, ale tak naprawdę ja to wszystko już wiem. W...

Oblivion to dodatek do serii Lux będący pierwszym tomem serii - opowiedzianym z perspektywy Daemona. Dostajamy tu w dużej mierze kopię Obsydianu z kilkoma nowymi, nic nie wnoszącymi do historii scenami. Zdecydowanie bardziej podobały mi się pojedyncze rozdziały z perspektywy Daemona dodawane do tomów niż cała książka.
Z racji tego, że praktycznie nie dostajemy tu nic nowego poza przemyśleniami napalonego siedemnastolatka, Oblivion mógłby dla mnie nie powstać. Czytałam z ciekawości, czy będę równie zachwycona co wersją Katy, niestety lektury nie nazwałabym wciagającą. To było czytanie, byle tylko przeczytać i zamknąć serię. Szkoda, liczyłam na więcej. A może po postu robię się już za stara na pewne rzeczy....


Po więcej recenzji książek zapraszam na mojego bloga: napolcerenaty.pl

Oblivion to dodatek do serii Lux będący pierwszym tomem serii - opowiedzianym z perspektywy Daemona. Dostajamy tu w dużej mierze kopię Obsydianu z kilkoma nowymi, nic nie wnoszącymi do historii scenami. Zdecydowanie bardziej podobały mi się pojedyncze rozdziały z perspektywy Daemona dodawane do tomów niż cała książka.
Z racji tego, że praktycznie nie dostajemy tu nic nowego...

Bardzo lubię czytać książki opowiedziane z perspektyw innych bohaterów. Dają możliwość przeżycia historii na nowo, zrozumienia ich motywów i uczuć.

Bardzo lubię czytać książki opowiedziane z perspektyw innych bohaterów. Dają możliwość przeżycia historii na nowo, zrozumienia ich motywów i uczuć.