Czarne światła: Łzy Mai

Okładka książki Czarne światła: Łzy Mai Martyna Raduchowska
Okładka książki Czarne światła: Łzy Mai
Martyna Raduchowska Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Czarne Światła (tom 1) fantasy, science fiction
460 str. 7 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Czarne Światła (tom 1)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2015-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-15
Liczba stron:
460
Czas czytania
7 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379640706
Tagi:
cyberpunk kryminał thriller psychologiczny transhumanizm czarne światła androidy cyborgi technologia
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
180 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
155
117

Na półkach: , , , ,

Jest to kolejny cykl który czytam tej autorki. Poprzedni to Szamanka od umarlaków która była świetna .
"Łzy Mai czytało się dobrze... Było ciekawie i intrygująco ale końcówka (może pomijając spotkanie Jareda z Mai) już aż tak mnie nie zaciekawiła. Ogólnie gdy zaczęłam czytać i dobrnęłam mniej więcej do połowy, wydarzenia potoczyły się trochę inaczej niż myślałam.
Mimo powyższego książka na tyle dobra że postanowiłam sięgnąć od razu po część następną a właściwie to już kończę ją czytać .... A jest ona według mnie jeszcze lepsza od tej książki więc warto .

Jest to kolejny cykl który czytam tej autorki. Poprzedni to Szamanka od umarlaków która była świetna .
"Łzy Mai czytało się dobrze... Było ciekawie i intrygująco ale końcówka (może pomijając spotkanie Jareda z Mai) już aż tak mnie nie zaciekawiła. Ogólnie gdy zaczęłam czytać i dobrnęłam mniej więcej do połowy, wydarzenia potoczyły się trochę inaczej niż myślałam.
Mimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
6

Na półkach: ,

Coś innego na mojej półce czytelniczej. Akcja osadzona w niedalekiej przyszłości sprawia, że w wyobraźni pojawiają się wizualizacje tego, co nieuchronnie się zbliża. Dogłębne analizy psychologiczne bohatera oraz sam bohater sprawiają, że czyta się ją jednym tchem. Serdecznie polecam.

Coś innego na mojej półce czytelniczej. Akcja osadzona w niedalekiej przyszłości sprawia, że w wyobraźni pojawiają się wizualizacje tego, co nieuchronnie się zbliża. Dogłębne analizy psychologiczne bohatera oraz sam bohater sprawiają, że czyta się ją jednym tchem. Serdecznie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
520
293

Na półkach:

Ostatnio jestem trochę w cyberpunkowym nastroju więc ta książka idealnie mi się wpasowała :)

Dobrze się czyta, główny bohater interesujący i można uwierzyć w jego rozterki.

Zakończenie słabsze niż pozostała część książki ale na pewno w niedługim czasie sięgnę po kolejną część.

Polecam!

Ostatnio jestem trochę w cyberpunkowym nastroju więc ta książka idealnie mi się wpasowała :)

Dobrze się czyta, główny bohater interesujący i można uwierzyć w jego rozterki.

Zakończenie słabsze niż pozostała część książki ale na pewno w niedługim czasie sięgnę po kolejną część.

Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
461
13

Na półkach: , ,

Ogólnie bardzo fajnie się czytało, ale zakończenie pozostawia niedosyt

Ogólnie bardzo fajnie się czytało, ale zakończenie pozostawia niedosyt

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo ciekawa kreacja postaci Jareda, niesamowicie wciągnęła mnie finałowa scena za murem i moment kiedy główny bohater zaczął wierzyć Mei, przestał ją podejrzewać o dokonane zbrodnie, i po raz pierwszy zaczął ją traktować jak człowieka. Podobał mi się też fakt, że Jared powoli oswajał się ze wszczepami w mózgu i wyglądało to bardzo naturalnie. Podsumowując, jedna z lepszych polskich sci-fi jakie znam, z miłą chęcią poznam ten świat lepiej.

Bardzo ciekawa kreacja postaci Jareda, niesamowicie wciągnęła mnie finałowa scena za murem i moment kiedy główny bohater zaczął wierzyć Mei, przestał ją podejrzewać o dokonane zbrodnie, i po raz pierwszy zaczął ją traktować jak człowieka. Podobał mi się też fakt, że Jared powoli oswajał się ze wszczepami w mózgu i wyglądało to bardzo naturalnie. Podsumowując, jedna z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
300
18

Na półkach: , ,

Łzy Mai

Zaskakująco dobra książka, na którą zwróciłem uwagę dzięki świetnej okładce : ) (Przy czym mam na myśli tę od wydawnictwa Uroboros, ta od Fabryki Słów jest beznadziejna… i tu się kłania marketingowa funkcja okładki, o której to funkcji wielu wydawców zapomina.)

Książka napisana wg recepty Alfreda Hitchcocka – najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie stale rośnie. Przy czym początkowe trzęsienie nie wciągnęło mnie specjalnie, natomiast świetny styl autorki oraz płynność w opisywaniu technologii tak mi się spodobały, że czytałem dalej i niedługo potem sama historia również mnie wciągnęła.

„Łzy Mai” łączą cyberpunk z powieścią detektywistyczną. Akcja rozwija się w spokojnym tempie, dzięki czemu jest miejsce na poznanie świata, ciekawie opisanych technologii, rozważania na temat człowieczeństwa i rozterki głównego bohatera. To wszystko jest zgrabnie połączone i spojone toczącym się śledztwem. Podziwiam wiedzę autorki z zakresu neurobiologii i kryminalistyki. Wykorzystanie jej w połączeniu z pomysłami stricte cyberpunkowymi pogłębia świat, sprawiając wrażenie realności naukowej, której tak mało jest we współczesnej literaturze fantastycznej.

W sumie, książkę oceniam na 7/10, ale… w momencie dodawania recenzji „Łzy Mai” mają średnią 7.5, i jakoś tak mi się spodobały, że nie mam serca zaniżać im oceny, więc daję 8 : )

Wśród komentarzy widzę sporo malkontentów narzekających. Narzekanie na krajową literaturę fantastyczną jest od dawna wizytówką polskiego tzw. fandomu. Nowe fantasy – to nie to co Sapkowski, nowe s-f – Lem już dawno to przewidział, nowy cyberpunk – nudne i nic odkrywczego… Jasne, pytanie czego się oczekuje, jeśli odkrywczych myśli zapisanych po raz pierwszy, zachęcam do czytania traktatów starożytnych filozofów, ja oczekuję od współczesnej literatury fantastycznej rozrywki w konkretnym klimacie na co najmniej dobrym poziomie i dokładnie to otrzymałem od Pani Raduchowskiej. Po drugą odsłonę „Łez Mai” sięgnę na pewno i już teraz żałuję, że będzie to ostatnia część historii.

Pozdrawiam,
Jarek

Łzy Mai

Zaskakująco dobra książka, na którą zwróciłem uwagę dzięki świetnej okładce : ) (Przy czym mam na myśli tę od wydawnictwa Uroboros, ta od Fabryki Słów jest beznadziejna… i tu się kłania marketingowa funkcja okładki, o której to funkcji wielu wydawców zapomina.)

Książka napisana wg recepty Alfreda Hitchcocka – najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie stale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
2

Na półkach:

Klimat podobny do Blade Runnera, ale w mojej opinii opowieść o wiele od niego lepsza. Ktoś mi tę książkę kiedyś polecił, i od zakupu troszkę czekała na półce... ale jak zacząłem czytać to od razu zamówiłem Spectrum . Polecam 10/10

Klimat podobny do Blade Runnera, ale w mojej opinii opowieść o wiele od niego lepsza. Ktoś mi tę książkę kiedyś polecił, i od zakupu troszkę czekała na półce... ale jak zacząłem czytać to od razu zamówiłem Spectrum . Polecam 10/10

Pokaż mimo to

avatar
351
224

Na półkach:

Świetnie opisany świat, Historia szybka zwalnia retrospektywą. Tytułowa bohaterka pojawia się na końcu. Zakończenie niby jest, brakuje wiele odpowiedzi.

Świetnie opisany świat, Historia szybka zwalnia retrospektywą. Tytułowa bohaterka pojawia się na końcu. Zakończenie niby jest, brakuje wiele odpowiedzi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
137
29

Na półkach: ,

Styl autorki widać na pierwszy rzut oka, co jak dla mnie, jest wielką zaletą, ale niestety nie trafia do mnie klimat cyberpunkowego świata. Była to moja pierwsza próba zagłębienia się w taki gatunek i pomimo średnich wrażeń, myślę, że jeszcze kiedyś dam temu szansę ;)

Styl autorki widać na pierwszy rzut oka, co jak dla mnie, jest wielką zaletą, ale niestety nie trafia do mnie klimat cyberpunkowego świata. Była to moja pierwsza próba zagłębienia się w taki gatunek i pomimo średnich wrażeń, myślę, że jeszcze kiedyś dam temu szansę ;)

Pokaż mimo to

avatar
487
317

Na półkach: , , ,

Wspaniały rozbudowany swiat który ma w sobie mix cyberpunka, łowcy androidów, postapo. Fajny kryminał i mocna fabułą, bohaterowie są super rozbudowani. Jedynie minus daje za to ze wspomniano ze Quinn ma dzieci a potem niebyło żadnej sceny z ich udziałem. Super rozkmina czym jest człowieczeństwo.

Wspaniały rozbudowany swiat który ma w sobie mix cyberpunka, łowcy androidów, postapo. Fajny kryminał i mocna fabułą, bohaterowie są super rozbudowani. Jedynie minus daje za to ze wspomniano ze Quinn ma dzieci a potem niebyło żadnej sceny z ich udziałem. Super rozkmina czym jest człowieczeństwo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 562
  • Przeczytane
    1 210
  • Posiadam
    354
  • Ulubione
    52
  • 2019
    40
  • Teraz czytam
    37
  • Fantastyka
    33
  • 2018
    27
  • 2022
    22
  • Audiobook
    20

Cytaty

Więcej
Martyna Raduchowska Łzy Mai Zobacz więcej
Martyna Raduchowska Łzy Mai Zobacz więcej
Martyna Raduchowska Łzy Mai Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także