Flowers for Algernon

Okładka książki Flowers for Algernon Daniel Keyes
Okładka książki Flowers for Algernon
Daniel Keyes Wydawnictwo: Gateway Ekranizacje: Charly (1968) Kwiaty dla Algernona (2000) fantasy, science fiction
321 str. 5 godz. 21 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Flowers for Algernon
Wydawnictwo:
Gateway
Data wydania:
2012-11-15
Data 1. wydania:
2012-11-15
Liczba stron:
321
Czas czytania
5 godz. 21 min.
Język:
angielski
ISBN:
015603008X
Ekranizacje:
Charly (1968) Kwiaty dla Algernona (2000)
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Droga do science fiction. Od dzisiaj do wieczności Gregory Benford, Michael Bishop, Jorge Luis Borges, Edward Bryant, Algis Budrys, Avram Davidson, Gardner Raymond Dozois, George Alec Effinger, Frank Herbert, Daniel Keyes, Stanisław Lem, Barry N. Malzberg, George R.R. Martin, Richard Matheson, Vonda Neel McIntyre, Walter Miller, Bob Shaw, James Tiptree, Jack Vance, John Varley, Joan D. Vinge, Ian Watson, Kate Wilhelm, Gene Wolfe
Ocena 7,2
Droga do scien... Gregory Benford, Mi...
Okładka książki Kroki w nieznane. Almanach fantastyczno-naukowy 6 J.G. Ballard, James Blish, John Brunner, Konrad Fiałkowski, Daniel Keyes, Krzysztof Wiesław Malinowski, Bob Shaw
Ocena 7,4
Kroki w niezna... J.G. Ballard, James...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2646
149

Na półkach: ,

Półka "science fiction" jest doprawdy niezwykle rozległa. Ta opowieść wkracza bardziej na tereny psychologii niż fantastyki naukowej. Nie dało się inaczej być z jej bohaterem -Charliem, jak tylko śmiać się, płakać i cierpieć razem z nim i ze wszystkich sił trzymać kciuki żeby mu się udało. Charlie to młody mężczyzna z niskim ilorazem inteligencji, który wskutek eksperymentu naukowego na pewien czas doświadcza statusu wszechstronnego geniusza. Przy okazji daje czytelnikowi wgląd w całe swoje niełatwe życie i stosunki z innymi ludźmi. A te, mimo umysłowych zmian, przez które przechodzi Charlie, są złe. Od początku swojego życia chłopak był obiektem toksycznych działań- najpierw desperackich prób leczenia i wmawiania przez matkę, że jest normalnym tylko trochę leniwym chłopcem, potem bezwzględne odrzucenie i nienawiść, bo próby "naprawy" nic nie dały. W dorosłości doświadczał kpin i szyderstw ze strony kolegów, wreszcie jako obiekt eksperymentu zaczął być traktowany jak zwierzątko laboratoryjne. W końcu znielubiono go, bo stał się zbyt inteligentny. A jedyną jego przewiną było to, że on naiwnie wszystkich kochał i chciał być lubiany.
I zadajemy sobie pytania bez odpowiedzi - kiedy zaczyna się człowiek? Czy przy IQ 68 jesteśmy kłopotem a przy 69 już fajnym gościem? A co jest granicą geniuszu - IQ 150 czy może 151? Różnice ewidentnie istnieją ale granica między nimi jest płynna. A czy istnieje cokolwiek w ludzkiej jednostce, co nie pozwala innym przyznać jej pełnoprawnego statusu człowieczeństwa? Oczywiście nie, chociaż praktyka pokazuje, że osoby upośledzone bardzo często nie są traktowane jak ludzie. Nad chorym dzieckiem lituje się niemal cały świat, jednak kiedy to dziecko dorasta a zachowuje się nadal jak dwu-trzylatek, nie może liczyć na zbyt wiele. Rodziny są zniecierpliwione i zmęczone a domy opieki chronicznie niedofinansowane i zbyt ubogie w oddany personel. I chociaż opowiadanie napisano już dość dawno, te sprawy zmieniły się na lepsze w niewystarczającym stopniu.
Największym problemem Charliego nie jest w moim odczuciu jego upośledzenie. Choroba raczej tkwiła w rodzinie, a zwłaszcza w matce, która w imię ochrony młodszego dziecka bezwzględnie odrzuciła syna, znienawidziła go, a przy tym chyba i samej siebie. Nie chciała zrozumieć, że miłość i szacunek są lekiem na niemal każdą dolegliwość.
Cały proces "mądrzenia" Charliego wydaje się być poświęcony jego zrozumieniu stosunków z rodzicami, siostrą i samym sobą - i nie są to słodkie chwile. Wierzę jednak, że po wszystkim Charliemu zostało jednak wrażenie, że było warto.
Książka miała być na weekend a została pochłonięta w jeden wieczór. W trakcie lektury stawał mi przed oczami piękny, liryczny film "Fenomen" z nietypową rolą Johna Travolty, bardzo podobny w wymowie.

Półka "science fiction" jest doprawdy niezwykle rozległa. Ta opowieść wkracza bardziej na tereny psychologii niż fantastyki naukowej. Nie dało się inaczej być z jej bohaterem -Charliem, jak tylko śmiać się, płakać i cierpieć razem z nim i ze wszystkich sił trzymać kciuki żeby mu się udało. Charlie to młody mężczyzna z niskim ilorazem inteligencji, który wskutek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
10

Na półkach:

Właśnie skończyłam słuchać audiobooka - w tej wersji książki poruszające tematykę bohaterów z niepełnosprawnościami intelektualnymi najbardziej mnie poruszają - bardzo dobra robota lektora (nie czułam niestosownego przejaskrawienia).

Historia wzruszająca, piękna, smutna - czytając ją, od początku miałam poczucie, że jeśli pojawi się 'szczęście', nie będzie trwało wiecznie a w trakcie okazało się, że pojęcie szczęścia może bardzo różnić się od wyobrażeń.

Jest to jedna pozycji, które moim zdaniem powinien poznać każdy, gdyż są w stanie zwiększyć wrażliwość na innych oraz otworzyć głowę na to, że ile osób, tyle spojrzeń na świat i emocje.

Właśnie skończyłam słuchać audiobooka - w tej wersji książki poruszające tematykę bohaterów z niepełnosprawnościami intelektualnymi najbardziej mnie poruszają - bardzo dobra robota lektora (nie czułam niestosownego przejaskrawienia).

Historia wzruszająca, piękna, smutna - czytając ją, od początku miałam poczucie, że jeśli pojawi się 'szczęście', nie będzie trwało wiecznie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
267
78

Na półkach:

Dałem sie zrobić. Juz dawno nie czytałem książek typu fikcja, bo po czytaniu nonfiction i akademickich wynurzeń nie miałem siły na tego typu rozrywkę. Przyjaciółka poleciła mi Kwiaty dla Algernona w ramach takiego właśnie "powrotu" no i wpadłem - nie dość, ze historia sama w sobie jest poruszająca i świetnie napisana, to jeszcze splot wydarzeń i skojarzeń sprawił, że wyjątkowo utożsamiałem się z bohaterem tej historii.

Krótko mówiąc, daje do myslenia i daje do poczucia.

BTW Daniel Keyes między wierszami, a miejscami całkiem wprost, przekazuje prawdę o tym, czym istotnie jest nauka. Zbiorowym efektem działań ludzi (zwykłych ludzi, bo naukowcy to tez zwykli ludzie, niespodzianka). Brzmi banalnie? Być może, a jednak o tym regularnie zapominamy gdy przenosimy odpowiedzialnosc na mityczny proces rozwoju.

Dałem sie zrobić. Juz dawno nie czytałem książek typu fikcja, bo po czytaniu nonfiction i akademickich wynurzeń nie miałem siły na tego typu rozrywkę. Przyjaciółka poleciła mi Kwiaty dla Algernona w ramach takiego właśnie "powrotu" no i wpadłem - nie dość, ze historia sama w sobie jest poruszająca i świetnie napisana, to jeszcze splot wydarzeń i skojarzeń sprawił, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
670
323

Na półkach: , , ,

Upośledzony, prześladowany chłopak Charlie Gordon dostaje szansę od losu na zmianę swojego życia. Zostaje poddany eksperymentowi naukowemu, który sprawia, że staje się człowiekiem ponad przeciętnie inteligentnym.

Zmienia się osobowość bohatera, nie jest już uśmiechniętym prostaczkiem, staje się przemądrzały i niesympatyczny. Budzą się w nim wspomnienia z dawnych czasów i targają nim gwałtowne emocje. W dzieciństwie i młodości cierpiał z powodu złego traktowania przez ludzi i porzucenia przez rodzinę. W pewnym momencie, dzięki pomocy przyjaciela rodziny, znalazł swoje miejsce w życiu jako pracownik piekarni.

Zaskakująca metamorfoza w inteligentnego człowieka zmienia jego życie diametralnie, ale Charlie odkrywa, że wiedza i inteligencja nie dają mu szczęścia, że najważniejsze w życiu są uczucia.

Książka stanowi pochwałę prostoty i dobroci, podkreśla wielką wartość przyjaźni, życia wśród ludzi, z którymi mamy wspólną płaszczyznę porozumienia. Ale nic nie jest tu łatwe.
Powieść ma postać pamiętnika, wynurzeń mężczyzny opóźnionego w rozwoju, a język zapisków wyraźnie wskazuje na stan umysłowy bohatera i jego możliwości lingwistyczne.
Autor pokazuje skomplikowaną, niezwykle trudną sytuację ludzi upośledzonych intelektualnie, którzy są inni, ale nie gorsi. Cierpią także ich rodziny, tak jak pokazana w powieści rodzina Gordonów.

To już klasyczna powieść, czytana przez kolejne pokolenia. Jest ciągle aktualna, bogata tematycznie, wzruszająca i pobudzająca do refleksji. Doczekała się dwóch ekranizacji, nowsza z 2000 roku, z Matthew Modine, w reżyserii Jeffa Blecknera jest pozbawiona wielu wątków. Wyraźnie artykułuje obiekcje wobec eksperymentów naukowych na żywych organizmach, ale sprowadza do melodramatu związek bohatera z nauczycielką Alice.

Uwaga dla tych którzy nie lubią fantastyki naukowej: to nie jest science fiction, jak klasyfikuje się tę pozycję, to solidna książka obyczajowo-psychologiczna z elementami fantastyki. Wzruszająca i skłaniająca do przemyśleń wielu ważnych, ciągle aktualnych problemów.

Wróciłam do „Kwiatów dla Algernona” po 4 latach. Również tym razem lektura dostarczyła mi mnóstwa wrażeń i satysfakcji czytelniczej. Gorąco polecam.

Kilka cytatów:

Charlie zapisuje co Siostra Hilda mówi o naukowcach:
„Może Prof. Nemur i Dr Sztros bawio się czymś czym nie majo prawa się bawić.” – s. 26

Pisze o kolegach z piekarni, już po swojej przemianie:
„Wszystko było dobrze, póki mogli się ze mnie naśmiewać, póki dzięki mnie mogli uważać się za lepszych, w tej chwili jednak czuli się głupsi od idioty. Dopiero teraz zorientowałem się, że mój oszałamiający rozwój oznaczał ich równie oszałamiającą degradację, obnażał wszystkie ich słabości. Zdradziłem ich i za to mnie znienawidzili.” – s. 109

O profesorze:
Nemur popełnia błąd typowy dla tych, którzy patrzą na upośledzonego człowieka i śmieją się, nie wiedząc, że on też ma uczucia. Nie zdaje sobie sprawy, że nim trafiłem w jego ręce, już kimś byłem.” – s. 146

I mówi do profesora:
„Teraz wiem, że przeoczyliście jedną prawdę: inteligencja i wykształcenie niewzbogacone ludzkimi uczuciami nie mają żadnego znaczenia. – s. 243

Upośledzony, prześladowany chłopak Charlie Gordon dostaje szansę od losu na zmianę swojego życia. Zostaje poddany eksperymentowi naukowemu, który sprawia, że staje się człowiekiem ponad przeciętnie inteligentnym.

Zmienia się osobowość bohatera, nie jest już uśmiechniętym prostaczkiem, staje się przemądrzały i niesympatyczny. Budzą się w nim wspomnienia z dawnych czasów i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
21

Na półkach:

To naprawdę było dobre! To jakie uczucia wzbudziła we mnie ta książka, z pewnością spowoduje, że zostanie ona na długo w mojej pamięci i dożywotnio ma zagwarantowane miejsce w mojej domowej biblioteczce. Pierwsze rozdziały? Masakra, ciężko się czyta, ale to właśnie jest też mocny urok tej książki.

Główny bohater z początku książki ma bardzo niskie IQ. W pewnym momencie jednak stajemy się świadkami jego rozwoju, tego jak zmienia się jego myślenie, jak on odnajduje się w SWOIM życiu, w relacjach z ludźmi, których zna od lat i jak zaczyna postrzegać innych wokół siebie wraz ze wzrastającym z każdym dniem ilorazem inteligencji! To jest naprawdę dobra książka, która mocno zapada w pamięci.

To naprawdę było dobre! To jakie uczucia wzbudziła we mnie ta książka, z pewnością spowoduje, że zostanie ona na długo w mojej pamięci i dożywotnio ma zagwarantowane miejsce w mojej domowej biblioteczce. Pierwsze rozdziały? Masakra, ciężko się czyta, ale to właśnie jest też mocny urok tej książki.

Główny bohater z początku książki ma bardzo niskie IQ. W pewnym momencie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
798
54

Na półkach: ,

Gdyby ktoś mnie spytał, dlaczego pochłaniam hurtowe ilości książek, odpowiedziałbym że w poszukiwaniu takich perełek jak ta.
Uważaj czego pragniesz, jakoś tak to szło. I tu mamy idealny przykład prawdziwości tego stwierdzenia.
Główny bohater na początku książki jest zacofany umysłowo. Nadzieję na zmianę tego stanu rzeczy dość niespodziewanie przynosi innowacyjne leczenie, przetestowane na tytułowym Algernonie, szczurze laboratoryjnym. Początkowe rezultaty są oszałamiające. Charlie mądrzeje z dnia na dzień aż osiąga poziom geniusza. I właśnie wtedy, gdy jest w szczycie swoich intelektualnych możliwości, coś złego zaczyna dziać się z Algernonem. Jego rozwój nie tyle ustaje, co rozpoczyna się regres. Charlie Gordon osobiście szuka przyczyny, aż wreszcie ją znajduje. Ku zgubie Algernona i swojej.

Niesamowita, smutna historia o samotności. Samotności zakorzenionej w dzieciństwie przez apodyktyczną matkę i biernego ojca. Samotności, która rzutuje na całe życie niezależnie od ilorazu inteligencji, środowiska w jakim się znajduje czy życzliwości otaczających głównego bohatera osób. Koniec końców, jedyną bliską Charliemu istotą okazuje się Algernon, brat w niedoli, szczur, który kroczy tą samą drogą.

Nie szastam dziesiątkami. Tutaj nie waham się ani chwili. Absolutnie wyjątkowa, piękna w swym smutku powieść.

Gdyby ktoś mnie spytał, dlaczego pochłaniam hurtowe ilości książek, odpowiedziałbym że w poszukiwaniu takich perełek jak ta.
Uważaj czego pragniesz, jakoś tak to szło. I tu mamy idealny przykład prawdziwości tego stwierdzenia.
Główny bohater na początku książki jest zacofany umysłowo. Nadzieję na zmianę tego stanu rzeczy dość niespodziewanie przynosi innowacyjne leczenie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
470
204

Na półkach:

Czy zdarzyło się Wam kiedyś sięgnąć po jakąś książkę przypadkiem, a okazało się że zostanie w Waszej głowie i sercu już na zawsze?

Moim "przypadkiem" jest zorganizowana przez @urszulanadolny i @pasjonistka zabawa czytelnicza
#epidemiaczytania. W kwietniu czytamy książki w jakikolwiek sposób związane z kwiatami, więc szukałam w głowie i mojej biblioteczce czegoś co by pasowało. Tytuł "Kwiaty dla Algernona" już wielokrotnie słyszałam i stwierdziłam że wreszcie jest okazja by sięgnąć po książkę. I tak jak kiedyś po "Zabić drozda" przepadłam w tej opowieści.

Charlie jest mężczyzną upośledzonym intelektualnie, z bardzo niskim IQ, nie zdolnym do nauki i skomplikowanych prac. Marzy o tym by być "mondżejszym", potrafić dobrze czytać i pisać, ale mimo wszystko uważa że jego życie jest dość szczęśliwe. Ma pracę którą lubi, ma przyjaciół, chodzi do specjalnej szkoły w której ma ulubioną nauczycielkę. Do czasu. Naukowcy, którzy przeprowadzili eksperymentalną i udaną operację na mózgu szczura, mającą poprawić inteligencję, postanowili wypróbować metodę na Charliem. Operacja się udała i Charlie w bardzo szybkim tempie uczy się wszystkiego o czym marzył, w ciągu kilku miesięcy staje się geniuszem. Lecz czy efekt operacji utrzyma się na zawsze? A mnie zastanawia jeszcze jedno - czy ta zmiana tak naprawdę uszczęśliwiła Charliego? Czy warto zmieniać coś na siłę i za wszelką cenę?

Książka bardzo piękna i bardzo smutna, zdecydowanie warta przeczytania.

Czy zdarzyło się Wam kiedyś sięgnąć po jakąś książkę przypadkiem, a okazało się że zostanie w Waszej głowie i sercu już na zawsze?

Moim "przypadkiem" jest zorganizowana przez @urszulanadolny i @pasjonistka zabawa czytelnicza
#epidemiaczytania. W kwietniu czytamy książki w jakikolwiek sposób związane z kwiatami, więc szukałam w głowie i mojej biblioteczce czegoś co by...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
138

Na półkach:

Mega fajna książka. Porusza tak wiele kwestii życia. Czyta się ją z ogromną przyjemnością. Polecam każdemu.. Dla mnie hit !!!

Mega fajna książka. Porusza tak wiele kwestii życia. Czyta się ją z ogromną przyjemnością. Polecam każdemu.. Dla mnie hit !!!

Pokaż mimo to

avatar
53
9

Na półkach:

Ktoś niżej napisał, że książka ta uwidacznia psychopatyczne cechy i po przeczytaniu stwierdzam, że chyba takowe posiadam bo empatii było we mnie niewiele czytając tę pozycję. Myślę, że bardziej może podobać się płci pięknej aniżeli tej brzydszej. Ostatecznie całkiem ciekawa książka, lecz liczyłem na coś więcej.

Ktoś niżej napisał, że książka ta uwidacznia psychopatyczne cechy i po przeczytaniu stwierdzam, że chyba takowe posiadam bo empatii było we mnie niewiele czytając tę pozycję. Myślę, że bardziej może podobać się płci pięknej aniżeli tej brzydszej. Ostatecznie całkiem ciekawa książka, lecz liczyłem na coś więcej.

Pokaż mimo to

avatar
134
37

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Zazwyczaj przy nowej lekturze potrzebuje paru stron żeby się wciągnąć tu tego nie było, od razu zaiskrzyło. Historia ciekawa, wyzwoliła we mnie wiele uczuć przede wszystkim smutek.

Bardzo dobra książka. Zazwyczaj przy nowej lekturze potrzebuje paru stron żeby się wciągnąć tu tego nie było, od razu zaiskrzyło. Historia ciekawa, wyzwoliła we mnie wiele uczuć przede wszystkim smutek.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 410
  • Chcę przeczytać
    5 402
  • Posiadam
    1 001
  • Ulubione
    309
  • 2023
    205
  • 2022
    150
  • 2019
    104
  • Teraz czytam
    104
  • 2021
    88
  • Fantastyka
    86

Cytaty

Więcej
Daniel Keyes Kwiaty dla Algernona Zobacz więcej
Daniel Keyes Kwiaty dla Algernona Zobacz więcej
Daniel Keyes Kwiaty dla Algernona Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także