rozwińzwiń

Lunatyk

Okładka książki Lunatyk Jonathan Barnes
Okładka książki Lunatyk
Jonathan Barnes Wydawnictwo: Vesper kryminał, sensacja, thriller
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Somnambulist
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360159675
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Doctor Who: The Seventh Doctor Adventures: Silver and Ice Jonathan Barnes, Dan Starkey
Ocena 0,0
Doctor Who: Th... Jonathan Barnes, Da...
Okładka książki Doctor Who: Peladon Jonathan Barnes, Tim Foley, Lizzie Hopley, Robert Valentine, Mark Wright
Ocena 0,0
Doctor Who: Pe... Jonathan Barnes, Ti...
Okładka książki Jago & Litefoot Series 14 Simon Barnard, Jonathan Barnes, Paul Morris, Julian Richards, Justin Richards
Ocena 0,0
Jago & Litefoo... Simon Barnard, Jona...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
566
54

Na półkach: , , ,

Jaka dziwna książka? Jeszcze do końca się łudziłem, że dowiem się po co została napisana, znajdę w niej jakiś cel (czy to poznawczy, czy to może satyryczny),niestety? Nic z tego. Nawet na końcu w żaden sposób mnie nie zaskoczyła. Także ten, tego.. Omijać z daleka.

Ps. A tak fajnie się zapowiadała.

Jaka dziwna książka? Jeszcze do końca się łudziłem, że dowiem się po co została napisana, znajdę w niej jakiś cel (czy to poznawczy, czy to może satyryczny),niestety? Nic z tego. Nawet na końcu w żaden sposób mnie nie zaskoczyła. Także ten, tego.. Omijać z daleka.

Ps. A tak fajnie się zapowiadała.

Pokaż mimo to

avatar
48
13

Na półkach:

Pomysł na powieść oryginalny, takich postaci nie znajduje się codziennie w literaturze. Przynajmniej ja jak dotąd nie trafiłam na nikogo, kto przypominałby - dajmy na to -
Lunatyka. Bawiłam się dobrze, aczkolwiek nie zostałam powalona na kolana. Solidne 7/10

Pomysł na powieść oryginalny, takich postaci nie znajduje się codziennie w literaturze. Przynajmniej ja jak dotąd nie trafiłam na nikogo, kto przypominałby - dajmy na to -
Lunatyka. Bawiłam się dobrze, aczkolwiek nie zostałam powalona na kolana. Solidne 7/10

Pokaż mimo to

avatar
160
39

Na półkach:

Zachęciła mnie już na wstępie swoim uroczym ostrzeżeniem. Jak na przekorę przystało, po czymś takim oczywiście musiałam przeczytać całość. Nie zawiodłam się. Szybko się czyta. Główny bohater jest postacią bardzo wyważoną, tytułowy Lunatyk wprowadza szczyptę tajemnicy, ale... mi najbardziej przypadł do gustu narrator opowieści, którym jest... nie powiem Wam. Sami sprawdźcie ;)

Zachęciła mnie już na wstępie swoim uroczym ostrzeżeniem. Jak na przekorę przystało, po czymś takim oczywiście musiałam przeczytać całość. Nie zawiodłam się. Szybko się czyta. Główny bohater jest postacią bardzo wyważoną, tytułowy Lunatyk wprowadza szczyptę tajemnicy, ale... mi najbardziej przypadł do gustu narrator opowieści, którym jest... nie powiem Wam. Sami sprawdźcie ;)

Pokaż mimo to

avatar
955
868

Na półkach:

W tajemniczych okolicznościach ginie Cyril Honeyman, a następnie inne osoby. Jest to sześćdziesiąta trzecia sprawa prestidigitatora i sztukmistrza Edwarda Moona. Dziewiętnasta, z którą przyszło mu się zmierzyć przy pomocy Lunatyka i wreszcie trzydziesta czwarta, w której wspierał go Scotland Yard.
 
„Niniejsza książka nie posiada żadnej wartości literackiej. Składa się na nią stek bzdur obliczonych na tani efekt, fabuła jest zagmatwana i niewiarygodna, postaci nie przekonują, a marny i monotonny styl, pełen zbędnych udziwnień, nazwać trzeba żałosnym”*.
 
Nieomalże do końca lektury miałem nadzieję, że autor nie ma racji i jakoś uda mi się tego dowieść. Niestety, on wygrał. A jedyne, za co go cenię, to poczucie humoru.


-- 
* Jonathan Barnes „Lunatyk”. Vesper Poznań 2009. Przekład Lesław Haliński, strona 5.

W tajemniczych okolicznościach ginie Cyril Honeyman, a następnie inne osoby. Jest to sześćdziesiąta trzecia sprawa prestidigitatora i sztukmistrza Edwarda Moona. Dziewiętnasta, z którą przyszło mu się zmierzyć przy pomocy Lunatyka i wreszcie trzydziesta czwarta, w której wspierał go Scotland Yard.
 
„Niniejsza książka nie posiada żadnej wartości literackiej. Składa się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
133

Na półkach: , , ,

Nietypowa okładka książki, przypominająca obszarpany i zbrudzony afisz w starym stylu, wiszący gdzieś na murze, skojarzyła mi się z jakimś oryginalnym spektaklem, który wywiera pozytywne wrażenie i pozostaje na dłużej w pamięci. Nie myliłam się - debiutancka powieść Jonathana Barnesa przypomina właśnie taki spektakl. Teatrzyk iluzjonisty, w którym prawda przeplata się z kłamstwem, narrator bawi czytelnika fantastyczną historią, mami wymyślnymi kolejami losu, a czytelnik siedzi jak widz na widowni i z wielkim zainteresowaniem słucha zmyślnego gawędziarza, który w swojej gawędzie łączy komediowe motywy z kryminalnymi i fantastycznymi, tworząc wybuchową i bardzo kreatywną mieszankę.

Śmierć pierwszego mężczyzny w tej powieści przypomina koszmar przeniesiony do rzeczywistości. Jedna z ostatnich osób, jaką widzi przed śmiercią, to coś, co na pewno nie jest człowiekiem. Pokryte łuskami, obrzydliwe, wydające z siebie niezidentyfikowane dźwięki. Czy to prawda, czy to zbłąkany umysł? To dopiero pierwsza niewyjaśniona śmierć.

Później na trop tego niespotykanego morderstwa wpada pan Edward Moon - podstarzały iluzjonista, znudzony swoimi sztuczkami, przytłoczony rutyną, oczekujący całymi dniami od życia czegoś niesamowitego. Mrocznego. Tajemniczego. Niespotykanego na co dzień. Czegoś, co wytrąciłoby go z oklepanej dla niego codzienności. Nowej kryminalnej sprawy, gdyż pan Moon jest detektywem-amatorem. Czy Edward Moon parę dni później będzie żałował swoich słów? Podjęcie niekonwencjonalnej sprawy będzie pierwszym krokiem na tropie spisku, który zagraża całemu Londynowi. Angielskiemu miastu z czasów wiktoriańskich, które ukazane jest jako miasto występku, moralnej zgnilizny, mrocznych zagadek. Miasto ulic przesyconych tajemnicami, dziwakami, ladacznicami, wśród których krążą prawie niedostrzegalne mieszczuchy i bogacze. Londyn w Lunatyku to miasto brudów i niesprawiedliwej dominacji, w którym zatraciła się jakakolwiek chluba i wyższe uczucia. Moralność dostaje tutaj silnego kopniaka od chciwości i interesowności, a Pan Moon i Lunatyk w swoim codziennym zestawie sztuczek nie posiadają takiej, która przemówiłaby ludzkości do rozumu.

Zapraszam do przeczytania dalszego ciągu na moim blogu :)
http://skrzatowisko.blogspot.com/2013/08/lunatyk-jonathan-barnes.html

Nietypowa okładka książki, przypominająca obszarpany i zbrudzony afisz w starym stylu, wiszący gdzieś na murze, skojarzyła mi się z jakimś oryginalnym spektaklem, który wywiera pozytywne wrażenie i pozostaje na dłużej w pamięci. Nie myliłam się - debiutancka powieść Jonathana Barnesa przypomina właśnie taki spektakl. Teatrzyk iluzjonisty, w którym prawda przeplata się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
8

Na półkach: ,

Nie ukrywam, że książkę kupiłam na jakiś wakacyjnych przegrzebkach ze względu na okładkę. Czytało się ją świetnie, bo uwielbiam książki napisane z dźwięczną nutą absurdu i ciekawą narracją. Mam tylko wrażenie, chociaż może się czepiam, że zakończenie nie było dobrze przemyślane. I tylko w tym zakończeniu czegoś mi zabrakło, książka ze względu na całą resztę godna polecenia.

Nie ukrywam, że książkę kupiłam na jakiś wakacyjnych przegrzebkach ze względu na okładkę. Czytało się ją świetnie, bo uwielbiam książki napisane z dźwięczną nutą absurdu i ciekawą narracją. Mam tylko wrażenie, chociaż może się czepiam, że zakończenie nie było dobrze przemyślane. I tylko w tym zakończeniu czegoś mi zabrakło, książka ze względu na całą resztę godna polecenia.

Pokaż mimo to

avatar
320
34

Na półkach: ,

Ciężko cokolwiek napisać. Postacie w tej książce są zróżnicowane najbardziej jak się dało. Świetnie się czytało, autor kilkukrotnie zwraca się bezpośrednio do czytelnika, co ja uważam za bardzo ciekawy pomysł. Polecam tę pozycję !

Ciężko cokolwiek napisać. Postacie w tej książce są zróżnicowane najbardziej jak się dało. Świetnie się czytało, autor kilkukrotnie zwraca się bezpośrednio do czytelnika, co ja uważam za bardzo ciekawy pomysł. Polecam tę pozycję !

Pokaż mimo to

avatar
57
10

Na półkach: , ,

W mojej opinii uznaje tę książkę za rewelacyjną. Typowo Brytyjskie poczucie humoru. Ciekawe, nietuzinkowe postacie zwłaszcza człowiek który żyje wstecz. Gorąco polecam! :)

W mojej opinii uznaje tę książkę za rewelacyjną. Typowo Brytyjskie poczucie humoru. Ciekawe, nietuzinkowe postacie zwłaszcza człowiek który żyje wstecz. Gorąco polecam! :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    97
  • Posiadam
    70
  • Chcę przeczytać
    63
  • Ulubione
    7
  • 2011
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Na półce
    2
  • 2021
    1
  • Wymienię / Sprzedam
    1
  • Kupione
    1

Cytaty

Więcej
Jonathan Barnes Lunatyk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także