rozwińzwiń

Ostatnia rozgrywka

Okładka książki Ostatnia rozgrywka Christophe Mauri
Okładka książki Ostatnia rozgrywka
Christophe Mauri Wydawnictwo: Znak emotikon Cykl: Matt Hidalf (tom 4) literatura młodzieżowa
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Matt Hidalf (tom 4)
Tytuł oryginału:
La dernie`re épreuve de Mathieu Hidalf
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2015-06-15
Data 1. wyd. pol.:
2015-06-15
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324033478
Tłumacz:
Magdalena Talar
Tagi:
Magdalena Talar
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
100 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
342
315

Na półkach: ,

No i stało się... Zakończyłam swój etap czytania serii o Macie Hidalf i Akademii. Tak wciągającej książki dawno nie czytałam. Co najważniejsze z każdym tomem coraz to ciekawsze przygody naszych bohaterów. Mnóstwo atrakcji czeka czytelnika. Czy Akademia zostanie uratowana? Ile ofiar musi być w tej nierównej walce? Na te pytania warto poszukać odpowiedzi.
Mimo, iż historia tej ogromnej rodziny powstała z myślą o młodzieży, polecam ją każdemu kto lubi od czasu do czasu oderwać się od świata rzeczywistego.

No i stało się... Zakończyłam swój etap czytania serii o Macie Hidalf i Akademii. Tak wciągającej książki dawno nie czytałam. Co najważniejsze z każdym tomem coraz to ciekawsze przygody naszych bohaterów. Mnóstwo atrakcji czeka czytelnika. Czy Akademia zostanie uratowana? Ile ofiar musi być w tej nierównej walce? Na te pytania warto poszukać odpowiedzi.
Mimo, iż historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
160
98

Na półkach: , ,

Niestety już po raz ostatni spotykam się z moimi ulubionymi psotnikami. Jest mi bardzo smutno z tego powodu. Bohaterowie tej książki są bardzo, bardzo pozytywni. Uwielbiam czytać o ich przygodach.
Matt, uwielbiam go za to kim jest. Jak dostał się do Akademii, złamał klątwę, obudził się ze snu, posługiwał się najmocniejszym drzewem na świecie. Wszystkie przygody Matta miały jakiś sens da dalszego rozwoju wydarzeń. Najbardziej podobał mi się wątek z Nowicjuszem Herosem. Był tak zabawny, że ja w pewnym momencie popłakałam się ze śmiechu.
http://50twarzyczytelnika.blogspot.com/2016/04/50-recenzja-matt-hidalf-i-ostatnia.html

Niestety już po raz ostatni spotykam się z moimi ulubionymi psotnikami. Jest mi bardzo smutno z tego powodu. Bohaterowie tej książki są bardzo, bardzo pozytywni. Uwielbiam czytać o ich przygodach.
Matt, uwielbiam go za to kim jest. Jak dostał się do Akademii, złamał klątwę, obudził się ze snu, posługiwał się najmocniejszym drzewem na świecie. Wszystkie przygody Matta miały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
6

Na półkach:

Niestety to ostatni tom przygód Matta Hidalfa. Osobiście bardzo żałuję, że autor nie rozbudował swojej serii o przygodach młodego nowicjusza Akademii Elity. Książka naprawdę wciągająca, równie dobra, jak poprzednie z tej serii. Czytało mi się ją bardzo szybko. W niejednym momencie fabuła mnie zaskoczyła. Autor w doskonały sposób połączył momenty pełne napięcia ze sporą dawką humoru. Lektura tej pozycji nieraz wzbudziła uśmiech na mojej twarzy. Ostatnie wydarzenia opisane w książce i jej zakończenie oczywiście zaskakujące i nie przypominające zakończeń w innych pozycjach tego typu. Autor, co prawda, mógł trochę rozbudować i szerzej opisać końcowe wydarzenia, ale i tak powyższa lektura bardzo mnie wciągnęła i po każdej kolejnej książce miałam ochotę na więcej.
Naprawdę polecam serię przygód o Macie Hidalfie wszystkim fanom fantastyki.

Niestety to ostatni tom przygód Matta Hidalfa. Osobiście bardzo żałuję, że autor nie rozbudował swojej serii o przygodach młodego nowicjusza Akademii Elity. Książka naprawdę wciągająca, równie dobra, jak poprzednie z tej serii. Czytało mi się ją bardzo szybko. W niejednym momencie fabuła mnie zaskoczyła. Autor w doskonały sposób połączył momenty pełne napięcia ze sporą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
4

Na półkach:

Matt Hidalf na pozór zwykły jedenastolatek, a jednak nie.
Kiedy zdrajca zaatakował i to nie byle kogo, bo siostrę Matta, obiecał on sobie że zmusi Luisa Serrę, choćby siłą do działania. Księżna Daocurt uświadomiła mu jednak że wiedzą od kilku miesięcy kim jest zdrajca. Jeśli tak, to dlaczego nie działacie? Kim jest zdrajca? Jak działa? Dlaczego pozwalacie mu robić to co robi? Kim jest nowicjusz Helios? Czy uratuje akademię przed upadkiem? Czy Akademia jednak upadnie? Czym tak naprawdę jest urok Kirke? Kim był pierwszy wojownik? Jakie tajemnice skrywa księżna? Kim w młodości był Luis Serra?
Zakończenie zaskakujące dla wielu osób, ale nie dla mnie. Domyślałam się kim jest i jak działa zdrajca, choć nie ukrywam kiedy moje przypuszczenia się potwierdziły prawie się rozpłakałam, zdrajca był bliski memu sercu. Książkę czyta się błyskawicznie.
Odjęłam gwiazdkę za zakończenie, które według mnie nie wyjaśnia wszystkiego i liczę na następną część. Interesuje mnie czy Julius Maxima zgodził się zostać kapitanem i kto zostanie wojownikiem skoro kapitan musi odejść to musi pojawić się nowy wojownik. Osobiście stawiam na Tristana.
Chciałabym się dowiedzieć więcej o przeszłości Luisa Serry i jego kompani oraz więcej o przyszłości Matta.

Matt Hidalf na pozór zwykły jedenastolatek, a jednak nie.
Kiedy zdrajca zaatakował i to nie byle kogo, bo siostrę Matta, obiecał on sobie że zmusi Luisa Serrę, choćby siłą do działania. Księżna Daocurt uświadomiła mu jednak że wiedzą od kilku miesięcy kim jest zdrajca. Jeśli tak, to dlaczego nie działacie? Kim jest zdrajca? Jak działa? Dlaczego pozwalacie mu robić to co...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
195
144

Na półkach:

I koniec... Nie lubię tego słowa, gdy mówi się o książkach lub filmach. No ale trudno. Zakończenie było świetne i to jest najważniejsze.
Ostatnia część przygód Matta jesy bardzo szybką i fajną przygodą pełną niespodzianek. Zagadka zdrajcy w tle jest idealnie zakręcona, a kolejne dziwnostki z Heliosami na pierwszym tle sprawiają że miejscami szczena opada. I dalsze wyzwania dla młodych uczniów. A składniki dobrego (np tego) finału: dobra akcja, rozwikłanie zagadek, pełnia informacji tak zakrętnych, że czasem nie możesz uwierzyć i wielka finałowa bitwa. To ostatnia...
Jeszcze jedna rzecz mi się w tym podoba. Pomaga ona pogodzić się z końcem, a nazwałam ją "zakończeniem otwartym". Znaczy to tyle że nie ma jednoznacznego końca i śmiało mogły się zdarzyć kolejne przygody, ale niekoniecznie takiego typu jak w tych 4 częściach.
Polecam

I koniec... Nie lubię tego słowa, gdy mówi się o książkach lub filmach. No ale trudno. Zakończenie było świetne i to jest najważniejsze.
Ostatnia część przygód Matta jesy bardzo szybką i fajną przygodą pełną niespodzianek. Zagadka zdrajcy w tle jest idealnie zakręcona, a kolejne dziwnostki z Heliosami na pierwszym tle sprawiają że miejscami szczena opada. I dalsze wyzwania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
46

Na półkach: ,

Ostatni tom przygód młodocianego geniusza - czyli troszkę refleksji. Tym razem refleksja na temat bohaterów książki, w szczególe rodzinki tytułowego bohatera.

Hidalfowie. Z pozoru rodzina taka jak wszystkie stereotypowe bogate rodzinki. Mają swoje dziwactwa i obyczaje, ale nadal wyglądają na normalną rodzinę. Jeśli jednak zagłębić się w to i ocenić ich od wewnątrz, przeżylibyśmy niemałe zaskoczenie.

Ile razy zdarza się, że jeśli mamy więcej niż dwójkę dzieci, mylimy ich imiona? Zapobiegawczy pan Hidalf, posiadający czworo dzieci (troje płci żeńskiej i jedno płci męskiej),nadał wszystkim swym córkom imię Julita. Sprytnie.

Zazwyczaj ojca uważa się za głowę rodziny, ponieważ do niego respekt mają dzieci i żona. Wyżej wspomniany Rigor Hidalf, to raczej nie jest wzór do naśladowania. Gubi swoje peruki, jest surowy, chociaż tak wysoko stawia honor całego rodu, że jest gotowy oszukiwać i pomóc synowi w knuciu spisku...

Pan Hidalf uważa się za mózg rodu Hidalfów, a prawdziwą szarą eminencją jest jednak pani Hidalf. Jak dobrze, że istnieje w tej rodzinie choć jedna osoba, która przejmuje stery, kiedy „głowa rodziny” zawodzi, a jednocześnie czuwa, by rodzina zawsze funkcjonowała w granicach szeroko pojętej normalności.

Na koniec największa sława i czarna owca w rodzinie. Matt Hidalf. Najmłodsza latorośl trzymająca wszystkich w szachu, śledząca swą najstarszą siostrę, wyczulona na wszystkie małe grzeszki dwóch pozostałych, wiedząca o wszystkich przestępstwach podatkowych ojca i potrafiąca te wiedzę wykorzystać...

Ostatni tom przygód młodocianego geniusza - czyli troszkę refleksji. Tym razem refleksja na temat bohaterów książki, w szczególe rodzinki tytułowego bohatera.

Hidalfowie. Z pozoru rodzina taka jak wszystkie stereotypowe bogate rodzinki. Mają swoje dziwactwa i obyczaje, ale nadal wyglądają na normalną rodzinę. Jeśli jednak zagłębić się w to i ocenić ich od wewnątrz,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4615
3700

Na półkach: ,

Pierwszą cześć przygód Matta Hidalfa czyta się z dziwnym wrażeniem, że coś o młodocianym łobuzie powinno się przeczytać wcześniej, druga jest już dużo lepsza, bo odwołuje się do znanych czytelnikowi wydarzeń, trzecia wciąga z butami a czwarta... jest niemal tam dobra jak najgorsze kawałki cyklu o Harrym Po. Niebieski tom sprawił, że co rusz powtarzałam "co" a źrenice mych piwnych ocząt rozszerzały się tak jak w dzień wypłaty. Autor pokazał, że na wiele go stać i tak zgrabnie zakończył cykl, że zaczęłam się śmiać w głos. Warto- i na poprawę humoru, i na podrasowanie wyobraźni, bo w "Ostatniej rozgrywce" dzieją się takie rzeczy o których kotu Drapakowi nie śniło się w najdłuższym z jego snów.

Pierwszą cześć przygód Matta Hidalfa czyta się z dziwnym wrażeniem, że coś o młodocianym łobuzie powinno się przeczytać wcześniej, druga jest już dużo lepsza, bo odwołuje się do znanych czytelnikowi wydarzeń, trzecia wciąga z butami a czwarta... jest niemal tam dobra jak najgorsze kawałki cyklu o Harrym Po. Niebieski tom sprawił, że co rusz powtarzałam "co" a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
445
197

Na półkach: , ,

Ostatnia część przygód Matta Hidalfa z pewnością zasługuje na wyższą notę. Można by rzec, że autor nieźle się wyrobił i nareszcie można godnie porównać książkę do Harrego Pottera. w "Ostatniej rozgrywce" jest dużo nieoczekiwanych zwrotów akcji, potrafiących zmylić niejednego czytelnika. W porównaniu do poprzednich części wszystko jest: mocne, świeże i miejscami trzymające w napięciu (jak na książkę dla dzieci). Trochę szkoda, że jest to ostatnia część, bo na takim poziomie chciałbym jeszcze coś przeczytać o Hidalfie - ancymonku z dobrą duszą.

Ostatnia część przygód Matta Hidalfa z pewnością zasługuje na wyższą notę. Można by rzec, że autor nieźle się wyrobił i nareszcie można godnie porównać książkę do Harrego Pottera. w "Ostatniej rozgrywce" jest dużo nieoczekiwanych zwrotów akcji, potrafiących zmylić niejednego czytelnika. W porównaniu do poprzednich części wszystko jest: mocne, świeże i miejscami trzymające w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
17

Na półkach:

To co z trzecią xD

To co z trzecią xD

Pokaż mimo to

avatar
169
20

Na półkach:

Prawdę mówiąc - strasznie się męczyłam z tą serią, ale doszłam do końca. Akcja nawet ciekawa, ale charakter Matta definitywnie mi się nie spodobał, co miało największy wpływ na chęć do czytania. Mimo to polecam młodszym dzieciom :)

Prawdę mówiąc - strasznie się męczyłam z tą serią, ale doszłam do końca. Akcja nawet ciekawa, ale charakter Matta definitywnie mi się nie spodobał, co miało największy wpływ na chęć do czytania. Mimo to polecam młodszym dzieciom :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    143
  • Chcę przeczytać
    95
  • Posiadam
    57
  • Chcę w prezencie
    8
  • Ulubione
    8
  • Fantastyka
    4
  • 2015
    2
  • Fantasy
    2
  • Matt Hidalf
    2
  • Mój Regał
    1

Cytaty

Więcej
Christophe Mauri Ostatnia rozgrywka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także