rozwińzwiń

Złota smuga jesieni

Okładka książki Złota smuga jesieni Maryla Hempowicz
Okładka książki Złota smuga jesieni
Maryla Hempowicz Wydawnictwo: Oskar literatura piękna
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Oskar
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363709952
Tagi:
Oskar Hempowicz miłość Sopot Gdańsk Włochy
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Miłość bez daty ważności



65 63 61

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
15416
2028

Na półkach: ,

Niewątpliwie na polskim rynku wydawniczym istmieje pewna nisza jeśli chodzi o literature kobiecą gloryfikujacą miłośc emerytów. Tutaj pani Hempowicz stara sie nam usilnie udowodnić, że po 60tce życie jest piękne i nieoczekiwanie obdarzanas szczodrze. Towarzyszymy bohaterce, swieżó upieczonej emerytce, Marcie w wymarzonej podrózy do Włoch. Poznajeona młodą dziewczynę Hankę zmagającą się z rakiemnoraz tajemniczego pana Zbyszka. Tez dojrząły, z dorosłą córką i podobnie jak ona wdowiec. W pięknych włoskich pejzażach zbiliżają się do siebie,a potem akcja toczy się wartko i wiejskie klimaty przeplatają się z wielkim miastem. Niby da się polubić bohaterów, ale zabrakło jakiejś magii, tajemniczości, bo fabuła rozwija się w przewidywalny sposób. W sumie poprawnie, ale mdło.

Niewątpliwie na polskim rynku wydawniczym istmieje pewna nisza jeśli chodzi o literature kobiecą gloryfikujacą miłośc emerytów. Tutaj pani Hempowicz stara sie nam usilnie udowodnić, że po 60tce życie jest piękne i nieoczekiwanie obdarzanas szczodrze. Towarzyszymy bohaterce, swieżó upieczonej emerytce, Marcie w wymarzonej podrózy do Włoch. Poznajeona młodą dziewczynę Hankę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1964
1878

Na półkach: , ,

Złota jesień życia. Czy w przypadku Marty też tak jest? Początkowo nie. Musi sobie poradzić ze zmianami charakterystycznymi dla wieku senioralnego - śmierć męża, przejście na emeryturę. Odczuwa pustkę. Doskwiera jej samotność i przeświadczenie, że wszystko już za nią… A przed nią? Na szczęście, wycieczka do Włoch. Nowe znajomości i ta najważniejsza… Kim okaże się Zbyszek? Jakie zmiany wniesie do życia Marty?
Autorka wybrała ciekawy temat – miłość 60+. Rzadko podejmowany temat, zwłaszcza w polskiej literaturze obyczajowej. Równie trafnie wybrała miejsca akcji - niezwykle urokliwe zakątki Polski i Włoch. Zadbała o barwne opisy, dzięki czemu łatwiej można sobie wyobrazić te miejsca, poczuć ich klimat. Jedyny mankament – mała dynamika akcji, ale może o to chodziło, aby było nieco nostalgicznie, powoli – jak to bywa jesienią…

Złota jesień życia. Czy w przypadku Marty też tak jest? Początkowo nie. Musi sobie poradzić ze zmianami charakterystycznymi dla wieku senioralnego - śmierć męża, przejście na emeryturę. Odczuwa pustkę. Doskwiera jej samotność i przeświadczenie, że wszystko już za nią… A przed nią? Na szczęście, wycieczka do Włoch. Nowe znajomości i ta najważniejsza… Kim okaże się Zbyszek?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Dość ciekawa powieść - choć nie należy spodziewać się fajerwerków - o zauroczeniu i rodzącym się głębszym uczuciu w jesieni życia, bo spotyka to dojrzałe osoby w wieku 60 plus: Martę i Zbyszka oraz Zosię i Jurka. Akcja powieści rozgrywa się w kilku urokliwych miejscach, jak: Rzym, Wenecja, Sopot, Wdzydze, Krynica Morska...
Miła, lekka w czytaniu lektura, zakończona happy endem.

Dość ciekawa powieść - choć nie należy spodziewać się fajerwerków - o zauroczeniu i rodzącym się głębszym uczuciu w jesieni życia, bo spotyka to dojrzałe osoby w wieku 60 plus: Martę i Zbyszka oraz Zosię i Jurka. Akcja powieści rozgrywa się w kilku urokliwych miejscach, jak: Rzym, Wenecja, Sopot, Wdzydze, Krynica Morska...
Miła, lekka w czytaniu lektura, zakończona happy endem.

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
377

Na półkach: ,

Tytuł: Złota smuga jesieni
Autor: Maryla Hempowicz
Wydawnictwo: Oskar
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 328

Maryla Hempowicz – urodziła się w Długosiodle, na Mazowszu. Skończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała jako redaktor w Wydawnictwie Morskim oraz jako konsultant do spraw literatury i rzecznik prasowy w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku. Jest autorką powieści: Krystyna, Bogna, Karolino, pamiętaj, Ona była modelką, Julia i mężczyźni.

Język utworu jest lekki. Została zastosowana narracja pierwszoosobowa, dzięki czemu czytelnik lepiej mógł się wczuć w sytuację głównej bohaterki. Szczegółowe opisy zakątków Polski oraz Europy pozwalają nam przenieść się do nich. Widać, że Maryla Hempowicz była w tych miejscach. Często są sceny wywołujące uśmiech na twarzy. Lektura jest przesiąknięta emocjami.

Marta, kobieta przechodząca na emeryturę, martwi się tym, co będzie ją czekać. Była pracoholiczką. Jej najbliższa rodzina oraz przyjaciółka próbują pocieszać ją oraz znaleźć dobre w tym rzeczy. Postanawia pojechać do Włoch. Poznaje tam wielu różnych ludzi, z którymi nie chce się żegnać. Najbardziej ze Zbyszkiem, którego losy nie raz splotą się z jej. Czy odkryje, kim on jest? Jakie kryje w sobie tajemnice? Czy rzeczywiście jest porządnym facetem? Czy będą razem?

Na pierwszy plan został rzucony problem niewiedzy. Główna bohaterka boi się, co będzie ją czekać w nowym etapie życia. Martwi się, czy da sobie radę. Wątek miłosny też jest tak samo ważny, gdyż to on jest głównym sprawcą powieści. Marta zadurza się w pewnej osobie, która to odwzajemnia, ale przez pewien czas niespodziewanie znika. Jej bliscy poznają nowych ludzi, z którymi będą się wiązać, ale ona do czasu zostaje sama.

Akcja książki przenosi się z Sopotu i Gdańska do Włoch, i znowu do Polski – nad jezioro Wdzydze na Kaszubach, na Mierzeję Wiślaną, do Krynicy Morskiej, a także do sanatorium u podnóża Pienin i wreszcie do Wiednia.

Główna bohaterka jest w wieku 60+. Ma duże poczucie humoru, dystans do siebie oraz z łatwością poznaje nowych ludzi. Jej praca związana była z kulturą. Na pewno muszę wspomnieć o jej emocjonalności, gdy jest skłonna do wzruszeń i wyraża emocje związane z ludzkimi uczuciami. Postać jakich mało.

Książka jest godna uwagi. Muszę przyznać, że nie wpadła w mój gust poprzez swój gatunek, za którym nie przepadam, aczkolwiek polecam ją głównie kobietom, które być może będą potrafić utożsamić się z Martą.

Tytuł: Złota smuga jesieni
Autor: Maryla Hempowicz
Wydawnictwo: Oskar
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 328

Maryla Hempowicz – urodziła się w Długosiodle, na Mazowszu. Skończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała jako redaktor w Wydawnictwie Morskim oraz jako konsultant do spraw literatury i rzecznik prasowy w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku. Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
63

Na półkach:

Powieść o zauroczeniu dwojga dojrzałych osób. Oboje po przejściach, oboje w wieku 60 plus, spotykają się podczas podróży do Włoch.
Brzmi obiecująco, ale liczne mankamenty znacznie obniżają literacką wartość powieści.
Niemniej jednak godna uwagi wydaje się próba zmierzenia z tematem starości i uczuciem w podeszłym wieku.

Powieść o zauroczeniu dwojga dojrzałych osób. Oboje po przejściach, oboje w wieku 60 plus, spotykają się podczas podróży do Włoch.
Brzmi obiecująco, ale liczne mankamenty znacznie obniżają literacką wartość powieści.
Niemniej jednak godna uwagi wydaje się próba zmierzenia z tematem starości i uczuciem w podeszłym wieku.

Pokaż mimo to

avatar
1153
939

Na półkach:

Maryla Hempowicz jest pochodzącą z Mazowsza absolwentką polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie mieszka w Sopocie. Pracowała jako redaktor, konsultant do spraw literatury oraz rzecznik prasowy. Jest członkinią Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Na swoim koncie ma powieści takie jak: „Ona była modelką” czy „Julia i mężczyźni”.

Bohaterką „Złotej smugi jesieni” jest starsza kobieta o imieniu Marta. W jej życiu pojawiają się poważne zmiany: przechodzi na emeryturę, przed rokiem zmarł jej mąż, a oprócz tego wybiera się na wycieczkę do Włoch. Kobieta uważa, że jest stara i że całe życie ma już za sobą. Myśli, że nic dobrego już jej nie spotka. Bardzo się myli, ponieważ podczas wyprawy poznaje przystojnego, tajemniczego Zbyszka.

Powieść jest poruszającą, ciepłą historią opowieścią o tym, że choć w życiu piękne są tylko chwile, to warto żyć, warto kochać i warto wierzyć w swoje szczęście. Moja mama zawsze powtarza, że nieważne ile ma się lat, każdy wiek jest piękny, tylko zmieniają się priorytety. Z upływem czasu zaczynam doceniać wartość jej słów. Każdy obawia się starości i każdy żałuje upływu czasu, ale kobieta po sześćdziesiątce wcale nie musi rezygnować ze swych marzeń, wręcz przeciwnie! Powinna wreszcie całkowicie zająć się sobą, realizować swoje pasje i brać garściami to co daje jej życie.

Książkę czyta się przyjemnie choć momentami monotonia może zniechęcić. Całość oprawiona jest piękną, malowniczą scenerią. Opis krajobrazu sprawia, że chce się tam przenieść, teraz, już. Oczami wyobraźni widzę ruchliwe gwarne uliczki, lazurowe niebo Florencji, światła stylowych latarni, tętniące życiem Weneckie brzegi kanału oraz zielone wzgórza rozciągnięte nad Rzymem. W powietrzu unosi się zapach bazylii i parmezanu. Uwielbiam powieści, których akcja chociażby częściowo przenosi się do Włoch. Nie polubiłam natomiast głównej bohaterki, która jest nieco drażniąca swą nieporadnością i niepokojem. Wciąż się gubi, przewraca, nie ma ochoty uczestniczyć w życiu towarzyskim, ucieka myślami, śpi, zadaje samej sobie setki pytań. Na szczęście w każdym miejscu, w którym się znajduje towarzyszą jej rezolutne koleżanki wnoszące do książki nieco świeżości. Jest to powieść obyczajowa. Wątek romansu nie jest zbyt przytłaczający, raczej powiedziałabym, że odgrywa się w tle i jest to zdecydowanie plus. Nie lubię przesłodzonych, oblanych lukrem powieści. „Złota smuga jesieni” z pewnością taka nie jest. Wręcz przeciwnie, bohaterka niczym podlotek wciąż rozpamiętuje pocałunek i dotyk mężczyzny, którego spotkała raz w życiu. Autorka zabiera nas również do wspomnień bohaterki. Opisuje jej daremne starania o dziecko oraz wyjazd do Bułgarii. Brakuje mi jednak więcej akcji Miałam wrażenie, że autorka bardziej skupiła się na opisie Włoch, malowniczych Kaszub i innych pięknych zakątków Polski niż na losach Marty. Zastanawia mnie również, za co bohaterka podróżowała skoro narzekała, że przeszła na emeryturę i krucho u niej z pieniędzmi. Pozycję tą chętnie dałabym do przeczytania mojej mamie lub babci. Myślę, że bardziej spodoba się ona kobietom w średnim wieku.

http://ryszawa.blogspot.com/

Maryla Hempowicz jest pochodzącą z Mazowsza absolwentką polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie mieszka w Sopocie. Pracowała jako redaktor, konsultant do spraw literatury oraz rzecznik prasowy. Jest członkinią Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Na swoim koncie ma powieści takie jak: „Ona była modelką” czy „Julia i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
524
82

Na półkach:

Tak się ucieszyłam, że wreszcie poczytam o dojrzałej kobiecie, a nie trzydziestolatce i...klapa. Nudno, nieciekawie i bezbarwnie. Przyznaję, że nie doczytałam do końca.

Tak się ucieszyłam, że wreszcie poczytam o dojrzałej kobiecie, a nie trzydziestolatce i...klapa. Nudno, nieciekawie i bezbarwnie. Przyznaję, że nie doczytałam do końca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    39
  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    3
  • 2018
    1
  • Szukam
    1
  • #czytambopolskie
    1
  • Z wymienialni książęk
    1
  • 2016
    1
  • Poszukuję
    1
  • Literatura "dorosła"
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złota smuga jesieni


Podobne książki

Przeczytaj także